Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluje Papierowka i zycze spokojnej ciazy. Ja jutro mam wizyte u ginekologa. Mieszkam w Niemczech i choc mamy wszystko pozamykane to sluzba zdrowia nadal dobrze funkcjonuje. Ciesze sie, ze nikt nie dzwonil i nie odwolal mi tej wizyty, bo dzis na bieliznie znow zauwazylam brazowe uplawy. Jest ich naprawde znikoma ilosc, ale zbliza sie termin straty moich blizniakow i wole sie upewnic czy wszystko z malenstwem dobrze.
Kropka nadal trzymam kciukiDakota, Papierówka lubią tę wiadomość
29.10.2016 dwa aniołki w niebie Adam i
Dawid (18 tc) ♥️♥️
11.2018 synek Daniel
-
Wikisen wrote:Gratuluje Papierowka i zycze spokojnej ciazy. Ja jutro mam wizyte u ginekologa. Mieszkam w Niemczech i choc mamy wszystko pozamykane to sluzba zdrowia nadal dobrze funkcjonuje. Ciesze sie, ze nikt nie dzwonil i nie odwolal mi tej wizyty, bo dzis na bieliznie znow zauwazylam brazowe uplawy. Jest ich naprawde znikoma ilosc, ale zbliza sie termin straty moich blizniakow i wole sie upewnic czy wszystko z malenstwem dobrze.
Kropka nadal trzymam kciuki
Wikisen lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Wikisen, kciuki!
Krrropka, no nie mogę, co tu się wyrabia u Ciebie?? 😆
Ed: Dakota, z tym baby boomem na koniec roku to ja drugiego dnia kwarantanny już wiedziałam, że będzie 😉 porodówki będą pękać w szwach 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2020, 19:28
Wikisen, Dakota lubią tę wiadomość
-
Wikisen, kciuki i daj znać po wizycie.
Katta, no nie ma to, jak się pochwalić ładnym wykresem Ale wygląda na to, że to koniec tego cyklu, powoli rozkręca mi się @. U nas wczoraj wprowadzili obowiązkową izolację, na minimum 3 tygodnie, to będzie trzeba wykorzystać ten czas
Bertha, tym razem będziemy szły prawie równo z cyklamibertha, Wikisen lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dawno mnie nie było. Nie ma co, przy dwójce maluchów świat wygląda trochę inaczej. Ale udało mi się nadrobić wątek.
Annie współczuję straty. Podziwiam Twoją siłę, życzę aby Wasze starania przyniosły owoc.
Gratuluję nowych ciąż
W ogóle strasznie się porobiło na świecie. Osobiście cieszę się że urodziłam przed epidemia. Wyobrażam sobie w jakim stresie są staraczki i ciężarne, kiedy np muszą iść do laboratorium. O ile działają.
Pociesza mnie fakt, że dzieci dobrze przechodzą te chorobę.
My sobie spokojnie siedzimy w domu z wielkim ogrodem więc na codzień nie odczuwam większych zmian.
Trzymam kciuki za nasz wątek. Nie spodziewałam się że jeszcze tyle się tu będzie działo. Ale co tam PESEL, działajcie dziewczyny i nie traccie nadziei. Ja jestem przykładem że wszystko możliwe.
Pozdrawiamkattalinna, Annie1981, Dakota, joka789 lubią tę wiadomość
-
Ja uwierzę ze wszystko jest możliwe dopiero jak mi się uda... dla mnie to jakaś abstrakcja ze się nie udaje bo nie ma u nas jakiejs tragedii, a wkoło wszyscy zachodzą w kolejne ciąże. Naprawdę tego nie pojmuje, dlaczego...
krrropka, Wikisen lubią tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
bertha wrote:Ja uwierzę ze wszystko jest możliwe dopiero jak mi się uda... dla mnie to jakaś abstrakcja ze się nie udaje bo nie ma u nas jakiejs tragedii, a wkoło wszyscy zachodzą w kolejne ciąże. Naprawdę tego nie pojmuje, dlaczego...
mogę się tylko pod tym podpisać...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2020, 22:41
-
bertha wrote:Ja uwierzę ze wszystko jest możliwe dopiero jak mi się uda... dla mnie to jakaś abstrakcja ze się nie udaje bo nie ma u nas jakiejs tragedii, a wkoło wszyscy zachodzą w kolejne ciąże. Naprawdę tego nie pojmuje, dlaczego...
Ja ostatnio odkryłam Panią Agnieszkę, która profesjonalnie zajmuje się niepłodnością, ale od strony duchowej, psychologicznej. Sama o dziecko starała się 10 lat.
Mówiła, że trafiają do niej pacjentki, które starają się latami, a zdarza się, że po 1 sesji u niej, zachodzą w ciążę, bo odblokowały głowę.
Na razie przesluchalam tylko kilka podcastów, ale podoba mi się to, co ona mówi. Są tam też relaksacje, które można robić.
Może zajrzyj i zobacz czy będziesz mogła z tego skorzystać. Polecam.
Jej fanpage nazywa się:
Agnieszka Grobelna Centrum Wspierania Płodności
A tak się nazywa grupa na FB, tam też wrzuca filmiki:
Nigdy się nie poddawajkrrropka, Dakota, bertha lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie, dzieki, ja na pewno zajrzę. A gdzie ona umieszcza swoje podcasty? Na fb czy na spotify też?
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
krrropka wrote:Annie, dzieki, ja na pewno zajrzę. A gdzie ona umieszcza swoje podcasty? Na fb czy na spotify też?
Na kwietniowym testowaniu właśnie dziewczyna zaszła w ciążę. Trochę zmieniła suplementy, ilość serduszkowania, ale też właśnie bardzo chwaliła te podcasty, że oczyściły jej głowę i zmieniły sposób myślenia, co pozwoliło przyjąć ciążę 🙂krrropka lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Dzięki Annie, tez posłucham tej Agnieszki!
Annie1981 lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Annie1981 wrote:Dokładnie, to taka niesprawiedliwość 🙁
Ja ostatnio odkryłam Panią Agnieszkę, która profesjonalnie zajmuje się niepłodnością, ale od strony duchowej, psychologicznej. Sama o dziecko starała się 10 lat.
Mówiła, że trafiają do niej pacjentki, które starają się latami, a zdarza się, że po 1 sesji u niej, zachodzą w ciążę, bo odblokowały głowę.
Na razie przesluchalam tylko kilka podcastów, ale podoba mi się to, co ona mówi. Są tam też relaksacje, które można robić.
Może zajrzyj i zobacz czy będziesz mogła z tego skorzystać. Polecam.
Jej fanpage nazywa się:
Agnieszka Grobelna Centrum Wspierania Płodności
A tak się nazywa grupa na FB, tam też wrzuca filmiki:
Nigdy się nie poddawaj
A masz jakiegoś linka do jakiejs relaksacji? Tak na szybko przejrzałam jej fanpage i nie widzę tam..
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Hej dziewczyny!Raczej Was nie nadrobie .Pragnę donieść,że wczoraj o 9.06 i 9.08 przyszły na świat nasze córeczki.Cesarkę miałam w 36 tygodniu,dziewczyny z wagą 2140 i 2040,grzeją się w inkubatorkach.Większej wczoraj odłączyli tlen,mniejsza ma dalej,planują dzisiaj odłączyć.
W szpitalu jestem od 16.03 non stop pod obserwacją,tęsknię za domem bardzo,ale warto,dziewczynki śliczne i nie mogę doczekać się kiedy wrócimy do domu.
Ja po cesarce dochodzę do siebie,najbardziej dał mi w kość wczoraj żołądek,zwracałam kilka razy,dzisiaj już ok.
Wszystkim u których pojawiły się fasolki składam serdeczne gratulacje.kattalinna, bertha, krrropka, Papierówka, Greetta, Annie1981, Dakota, ktosiowa, Wikisen, emdar lubią tę wiadomość
1.04.2020 Dwie córeczki💗💗 -
Grosia wrote:Hej dziewczyny!Raczej Was nie nadrobie .Pragnę donieść,że wczoraj o 9.06 i 9.08 przyszły na świat nasze córeczki.Cesarkę miałam w 36 tygodniu,dziewczyny z wagą 2140 i 2040,grzeją się w inkubatorkach.Większej wczoraj odłączyli tlen,mniejsza ma dalej,planują dzisiaj odłączyć.
W szpitalu jestem od 16.03 non stop pod obserwacją,tęsknię za domem bardzo,ale warto,dziewczynki śliczne i nie mogę doczekać się kiedy wrócimy do domu.
Ja po cesarce dochodzę do siebie,najbardziej dał mi w kość wczoraj żołądek,zwracałam kilka razy,dzisiaj już ok.
Wszystkim u których pojawiły się fasolki składam serdeczne gratulacje.
Gratulacje!!!! Ale super, masz już swoje córeczki po drugiej stronie brzuszka 😍
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Grosia, gratuluję i wszystkiego dobrego dla Was. Życzę szybkiego powrotu do domu.
Grosia lubi tę wiadomość