Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 7 września 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie po długiej przerwie z mojej strony. Pozwoliłam sobie zajrzeć do Was i pochwalić się trzecim pozytywnym testem ciążowym w mojej karierze. Tak więc do dwuletniej Rity i ośmiomiesięcznego Floriana w maju dołączy kolejny bobasek . Oj miałam i ja pod górkę ze staraniami, za to jak ruszyło to deszcz z bobasami nie może przestać padać. Czego i Wam życzę. Gorąco pozdrawiam, Karoluś.

    Lolipop, kattalinna, krrropka, ktosiowa, Annie1981, Ania81, bertha, Maggia, Greetta, joka789 lubią tę wiadomość

  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 7 września 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magii Dziekuje.
    Karolus81 gratulacje

    Maggia lubi tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2781

    Wysłany: 7 września 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracajac dziewczyny do duchowosci przy staraniach. Bardzo sie Zgadzam z tym co Magii napisala. Oprocz zdrowia fizycznego, o kotre dbamy lepiej czy gorzej, nie powinno sie zapominac o psychice. Zdrowe psychicznie podejscie jest bardzo wazne i na pewno ulatwia w jakims stopniu caly proces. Podejscie duchowe jest rowniez wazne. Dla mnie po poronieniu bylo ciezko sie z tym wszystkim pogodzic, bardzo sie winilam za to co sie stalo. Zwrot w strone duchowosci byl dla mnie wybawieniem. Zadbalam o to by pozwolic odejsc memu malenstwu,by pogodzic sie ze strata. Nadal mnie boli serce jak o maluszku mysle, ale moge wspominac tych kilka tygodni w spokoju.
    Kazdej zycze malenstwa pod serduszkiem❤️

    Annie1981, Maggia lubią tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9292 8188

    Wysłany: 7 września 2020, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, gratuluję! To chyba dlatego ostatnio częściej o Tobie myślałam 🙂 spokojnej ciąży życzę, o ile taka może być przy dwójce 😉 majowe dzieci są cudne ❤️

    Maggia lubi tę wiadomość

    preg.png
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 7 września 2020, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    Witajcie po długiej przerwie z mojej strony. Pozwoliłam sobie zajrzeć do Was i pochwalić się trzecim pozytywnym testem ciążowym w mojej karierze. Tak więc do dwuletniej Rity i ośmiomiesięcznego Floriana w maju dołączy kolejny bobasek . Oj miałam i ja pod górkę ze staraniami, za to jak ruszyło to deszcz z bobasami nie może przestać padać. Czego i Wam życzę. Gorąco pozdrawiam, Karoluś.
    Wow Karoluś, to się nazywa powrót! Gratuluję i spokojnej ciąży życzę :)

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 7 września 2020, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katolik, gratulacje!

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 8 września 2020, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekujemy za gratulacje. U nas.. No coz, zawsze coś. Tym razem rozchodzi mi się rana po nacięciu krocza, a Mała jest bardzo żółta, wiec leżymy i pachniemy ;), Młoda przy oknie w wózku, ja na kanapie. Mam pozwolenie na wyjście raz dziennie po schodach gdy idę spać. Leżę i nawet kanapki jem na leżąco.
    Poza tym Synek od kilkunastu dni jest w dzień bez pampersa, na noc zakładamy i odliczamy do 14 (14 nocy z suchym pampersem, żeby spróbować odpieluchowac na 100%. Jesteśmy na liczbie 4.
    Od dnia porodu Córeczki, Synek tez nie cyca, wiec wychodzi, ze cycal 2 lata i 7 miesięcy.
    No i jest trochę na mnie obrażony, ale lepiej ze na mnie niż na Anielke.


    Krakowska, na Kopernika tez się zajmują niepłodnością.

    bertha lubi tę wiadomość

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9292 8188

    Wysłany: 8 września 2020, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktosiowa, współczuję tego uziemienia... ☹️
    4 noce to super wynik. My do 3 dochodzimy od święta, chyba żeby liczyć te pełne 😉 no i z cycem zazdroszczę, u nas były dwie noce od urodzenia bez... Teraz znowu więcej. Będę do 18tki karmić.

    Tymczasem się pochwalę, od poniedziałku idę do pracy 🙂

    bertha, ktosiowa lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 8 września 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus. Ostatnio myślałam o Tobie i żałowałam, że przestalas się odzywać, a tu takie wejście smoka 🙂 Gratuluję! To który to tydzień?

    ktosiowa. Piękny wynik z KP 🙂 Trzymam kciuki za odpieluchowanie nocne, ale jak się nie uda, to znaczy, że jeszcze nie gotowy. Tak może być nawet do 5 roku życia. U nas na razie tylko odpieluchowanie dzienne się udało.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Podczas starań Acard i metylowane witaminy, szczególnie kwas foliowy. W ciąży heparyna.
    Zbadaj sobie koniecznie poziom homocysteiny, kwasu foliowego i B12.
    Właśnie, o metalach zapomniałam wspomnieć bo to dla mnie już taka podstawa jest.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Ja nie miałam siły na dalsze próby. Rok prawie zajęło mi godzenie się ze świadomością, że być może taka jest moja droga i odkrywanie plusów dalszego życia we dwoje + kot. A potem zaszłam w ciążę...
    Właśnie, ale czy jest sens całe życie się starać jeśli nigdy dziecka mam nie mieć? Takie tam sobie przemyślenia.
    Oczywiście ja nie odpuszczam i wierze ze się uda ale czasem wątpliwości się pojawiają.

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    Witajcie po długiej przerwie z mojej strony. Pozwoliłam sobie zajrzeć do Was i pochwalić się trzecim pozytywnym testem ciążowym w mojej karierze. Tak więc do dwuletniej Rity i ośmiomiesięcznego Floriana w maju dołączy kolejny bobasek . Oj miałam i ja pod górkę ze staraniami, za to jak ruszyło to deszcz z bobasami nie może przestać padać. Czego i Wam życzę. Gorąco pozdrawiam, Karoluś.
    O kurczę, ale numer 😄 super! A przypomnij Karolus, o Ritke ile się czasu starałas? Z perspektywy czasu myślisz ze czemu nagle kurek się odkręcił i zachodzić raz dwa?

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kattalinna wrote:
    Ktosiowa, współczuję tego uziemienia... ☹️
    4 noce to super wynik. My do 3 dochodzimy od święta, chyba żeby liczyć te pełne 😉 no i z cycem zazdroszczę, u nas były dwie noce od urodzenia bez... Teraz znowu więcej. Będę do 18tki karmić.

    Tymczasem się pochwalę, od poniedziałku idę do pracy 🙂
    Gratulacje!!! Do starej wracasz czy coś nowego znalazłaś?

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Maggia Ekspertka
    Postów: 237 343

    Wysłany: 8 września 2020, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    ❤️❤️❤️ to piękne co napisałaś, aż mi się łezka w oku zakręciła 😘

    A ty jeśli się starasz to pisz nam tutaj jak działania, kiedy testy!

    Słuchajcie, działania na szóstkę z plusem ;) a ciąży brak. Ale tak naprawdę miałam ostatnio zawirowania hormonalne, cykle krótkie po 24, 25, 26 dni i jakoś mało właśnie śluzu (o którym pisała Lolipop) i tak naprawdę dopiero teraz w sierpniu - chyba po tym jak 2 miesiące temu zaczęłam brać cyclodynon - miałam pierwszy taki normalny cykl, 28 dni, słaby PMS i dobry humor przez cały sierpień. Tzn ten cykl wlasciwie jeszcze trwa... ;)
    Dzisiaj 28 dzień cyklu i jako ze owulacje miałam 14 dnia, to jutro przewiduje miesiączkę, choć energii mam sporo i czuję się ogólnie bardzo dobrze.
    Niestety raczej wiem na pewno, że nie udało się w tym cyklu, bo mam takie delikatne beżowe plamienie od kilku h, więc .... raczej jeszcze nie teraz ;)

    W sobotę przylatuje mój R, więc jestem przeszczęśliwa <3

    Acha, ja się niczym nie wspomagam jeszcze, poza tym cyclodynonem, magnezem, wiesiołkiem (nie widzę efektów), metfolianem i zdrowym odżywaniem się, jogą, regularnym snem. Testów nie robię, temp nie mierzę. Moja intuicja podpowiada mi, że czas wykonać rytuał pożegnania utraconego w ubiegłym roku dziecka. Bo ja do tej pory zamiast pozwolić mu odejść, to jeszcze się do niego modle i przywołuję go myślami... a to chyba już czas odpuścić...

    Ja nie mam ciśnienia na drugie dziecko, Olaf jest fantastyczny i kompletny i czuje się kochana i szczęśliwa z tym, kogo mam, Olafa i R. Oczywiście jak Bóg da, to super i będę w ogóle mega mega szczęśliwa, ale cieszę się, że gdzieś tam w pewnym momencie zaakceptowałam fakt, że mogę być mamą 1-go dziecka i wcale nie muszę być mamą 2-ki czy trojki, żeby dopiero TO poczuć. Ja już TO czuje, choć długo to do mnie nie docierało i byłam uparta, że muszę mieć przynajmniej dwójkę dzieci, żeby poczuć się spełniona. Cieszę się, że odrzuciłam od siebie to błędne przekonanie.



    Karolus - gratulacje! chcialoby sie rzec - idziesz jak burza!

    Ja jak karmiłam piersią to nie byłam płodna chyba z 2,5 roku (a karmiłam Olafa 3 lata :D), wiec u mnie nie ma szans na taka małą różnicę wieku raczej NIGDY :)


    Ktosiowa - wytrwalosci i szybkiego powrotu do domku! :)


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 17:40

    Lolipop lubi tę wiadomość

    Olaf - okaz zdrowia i szczęścia 10/10 urodzony 7.05.2016 <3
    f2w3ugpjd54wqphk.png
    atdcwn151udni0f0.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus, a ty karmiłaś teraz jak zaszłaś? Wróciły ci już normalne cykle?

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 września 2020, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Właśnie, o metalach zapomniałam wspomnieć bo to dla mnie już taka podstawa jest.
    Bertha, poleciłabyś jakiś konkretny preparat z folianem i witaminami metylowanymi?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 19:12

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 8 września 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bertha wrote:
    Właśnie, ale czy jest sens całe życie się starać jeśli nigdy dziecka mam nie mieć? Takie tam sobie przemyślenia.
    Oczywiście ja nie odpuszczam i wierze ze się uda ale czasem wątpliwości się pojawiają.
    Gdybyś nie miała pisanego dziecka to nie czułabys tak silnej potrzeby macierzyństwa. Poza tym w Twojej aurze jest duszyczka. Walter cały czas pisze, że one potem wracają do nas.

    Aga. Moja genetyk poleca B-right na zbicie homocysteiny, ale są też inne.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Lolipop Autorytet
    Postów: 1164 631

    Wysłany: 8 września 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggia wrote:
    Słuchajcie, działania na szóstkę z plusem ;) a ciąży brak. Ale tak naprawdę miałam ostatnio zawirowania hormonalne, cykle krótkie po 24, 25, 26 dni i jakoś mało właśnie śluzu (o którym pisała Lolipop) i tak naprawdę dopiero teraz w sierpniu - chyba po tym jak 2 miesiące temu zaczęłam brać cyclodynon - miałam pierwszy taki normalny cykl, 28 dni, słaby PMS i dobry humor przez cały sierpień. Tzn ten cykl wlasciwie jeszcze trwa... ;)
    Dzisiaj 28 dzień cyklu i jako ze owulacje miałam 14 dnia, to jutro przewiduje miesiączkę, choć energii mam sporo i czuję się ogólnie bardzo dobrze.
    Niestety raczej wiem na pewno, że nie udało się w tym cyklu, bo mam takie delikatne beżowe plamienie od kilku h, więc .... raczej jeszcze nie teraz ;)

    W sobotę przylatuje mój R, więc jestem przeszczęśliwa <3

    Acha, ja się niczym nie wspomagam jeszcze, poza tym cyclodynonem, magnezem, wiesiołkiem (nie widzę efektów), metfolianem i zdrowym odżywaniem się, jogą, regularnym snem. Testów nie robię, temp nie mierzę. Moja intuicja podpowiada mi, że czas wykonać rytuał pożegnania utraconego w ubiegłym roku dziecka. Bo ja do tej pory zamiast pozwolić mu odejść, to jeszcze się do niego modle i przywołuję go myślami... a to chyba już czas odpuścić...

    Ja nie mam ciśnienia na drugie dziecko, Olaf jest fantastyczny i kompletny i czuje się kochana i szczęśliwa z tym, kogo mam, Olafa i R. Oczywiście jak Bóg da, to super i będę w ogóle mega mega szczęśliwa, ale cieszę się, że gdzieś tam w pewnym momencie zaakceptowałam fakt, że mogę być mamą 1-go dziecka i wcale nie muszę być mamą 2-ki czy trojki, żeby dopiero TO poczuć. Ja już TO czuje, choć długo to do mnie nie docierało i byłam uparta, że muszę mieć przynajmniej dwójkę dzieci, żeby poczuć się spełniona. Cieszę się, że odrzuciłam od siebie to błędne przekonanie.



    Karolus - gratulacje! chcialoby sie rzec - idziesz jak burza!

    Ja jak karmiłam piersią to nie byłam płodna chyba z 2,5 roku (a karmiłam Olafa 3 lata :D), wiec u mnie nie ma szans na taka małą różnicę wieku raczej NIGDY :)


    Ktosiowa - wytrwalosci i szybkiego powrotu do domku! :)

    pieknie to opisałaś.

    u mnie dziś troszkę więcej śluzu ale wodnisty..ciągnący to mi się pokazał w ostatki plamienia także dziwny cykl

    pobolewal brzuszek ..ciaglo z lewej a byłam pewna że powinna być owu z prawego to już nic nie wiem ..

    teraz już lepiej się czuję i niedługo odliczanie.
    co tu zrobić żeby nie myśleć? 😄

    a u ciebie zawsze są plamienia przed okresem?

    Pozytywny test z 3 bobo 11 dpo -25 luty 2018r.
    syn 2006❤️, córeczka 2010❤️,syn 2018❤️
    6f7dde92892e2ec43e959361faadd90e.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1510 wrote:
    Bertha, poleciłabyś jakiś konkretny preparat z folianem i witaminami metylowanymi?
    Nie mam kochana nic poleconego. Ja różnie kupuje.
    Teraz mam Homocyne.

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 8 września 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Gdybyś nie miała pisanego dziecka to nie czułabys tak silnej potrzeby macierzyństwa. Poza tym w Twojej aurze jest duszyczka. Walter cały czas pisze, że one potem wracają do nas.

    Aga. Moja genetyk poleca B-right na zbicie homocysteiny, ale są też inne.
    Faktycznie, pewnie bym wtedy nie chciała wcale mieć dzieci..
    choć przecież są pary które starają się latami i finalnie zostają bezdzietni.. pokręcone to.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 22:24

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
‹‹ 535 536 537 538 539 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ