Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
biorę się za kawę bo przysypiam. Ostatnie dwie nocy śpi mi się doskonale tylko że krótko. Stres opadł i od razu lepszy sen
AQga tsh masz wzorowe. Na reszcie się nie znam, ale lekarz ma rację na pewno, a Natasza potwierdza ciekawe czy w końcu razem nie wyladujemy na laparoskopii.
Maggia to już miesiąc ? Jak szybko. Wszystkiego dobrego dla Was. Piękne odpowiadasz o pięknych sprawach
Nataszko cały czas Ci kibicuję. Oby wszystko się udało
Czas faktycznie pędzi. Dzisiaj podczas śniadania rozmawiałam z Mężem że szybciutko zlecialy 4 lata od ostatniego Euro. Szok. A teraz znowu będziemy kibicować naszym piłkarzom
Jeszcze kilka godzin i weekend. Piję kawę i biorę się za pracę pozdrawiam
-
Wracam powoli do żywych
Po laparo histero i dokładnym przeglądzie jajników. Trochę zgodnie z moimi przewidywaniami, jak powiedział mój profesorek "macica super" mimo że podejrzewał niewidomo co po cc. Na jajniku miałam male ognisko endometriozy,które wycieli, ale o ile dobrze zrozumiałam było umiejscowione tak, ze nie miało wpływu na za chodzenie w ciążę. Tak naprawdę jestem w punkcie wyjścia. Profesorek powiedział ze wszystko przeczyszczone wiec szanse na poczęcie przez następne 3 miesiace są o 30% większe. Mam nadzieje że ma rację
Operacje przeszłam ciężko, źle się czułam po znieczuleniu, ale dziewczyna która była ze mną na sali po kilku godzinach smigala jakby nic jej nie było, podczas gdy ja leżałam jak detka :p Wszystko zatem jest indywidualne. Za 3 tygodnie mam wizytę i Obmyslimy z lekarzem co dalej
Pozdrawiam Was wszystkie Kochane :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 13:09
https://www.maluchy.pl/li-73053.png
-
Enigma życzę szybkiego powrotu do formy. Oby to cierpienie opłaciło się. Dobrze że jesteś zdrowa. Pociesza mnie wiadomość, że mimo endometriozy lekarz powiedział Ci, że nie powinno być problemu z poczeciem oby i u mnie tak było. Enigma dzięki za informacje. Odpoczywaj
Eni_gma lubi tę wiadomość
-
Maggia, pięknie piszesz przypomina mi się, jak w moich ramionach taka kruszynka leżała, a teraz pannica stanik nosi Boże jak ten czas leci...
Nanatasza trzymam kciuki, życzę Ci z całego serca, żeby tym razem się udało.
Karoluś moje TSH już nie jest powodem braku zaciążania, endo dała zielone światło, za to cała reszta stoi pod znakiem zapytania.
Enigma jesteś zdrowa, to cudowna wiadomość
Zobaczysz, wszystko się ułoży
Przykro mi, że tak źle zniosłaś zabieg, ale za to masz wolna głowę już od tego problemu.
Ja z kolei po wizycie u endo, która widząc wyniki powiedziała, że wszystko dobrze i tylko ten estradiol niski, pytała co mówił gin o endometrium. Kazała zrobić ten estradiol przed owulacja jeszcze raz, wtedy będzie lepszy obraz.
Żadnych leków na owulacje nie dała, skoro miesiączkuję regularnie, jest skok, i na monitoringu owulacja jest potwierdzona... nie wiem, czy to powinno tak być.
Dzwoniłam do szpitala na oddział, to kazali przyjechać ze skierowaniem na izbę przyjęć, i na badaniu lekarz ma dopiero wyznaczyć termin. Niczego więcej nie powiedzieli. Zakładając, że zrobią badanie ginekologiczne, to muszę być po miesiączce, żeby tam pojechać, czyli wychodzi na to, że dopiero w następny czwartek się uda...
Trzymajcie się dziewczynki
Karoluś81, Nanatasza, Eni_gma lubią tę wiadomość
Aqga
-
AQga sama nie wiem. Muszę cierpliwie poczekać do końca czerwca na endokrynologa. Zobaczę co powie jak zobaczy te i pozostałe wyniki. Moje fsh to 9,61, lh 9,39. Też wszystko w normie ale na tej stronie co podalas link piszą, że fsh od 9 do 12 oznacza niską rezerwę janikowa
Chyba muszę przestać tak to analizować i poczekać na konsultacje. -
Zapytałam o to moją Endo dzisiaj bo moje wyniki podobne do twoich i powiedziała, że absolutnie to niczego nie przesądzadza
Znaczy, ze nie jest tak źle jak piszą
Głowa do góry, będzie dobrze, musi być!!!
Karoluś piszą tam "obniżoną rezerwę" a nie niską, to jest różnica !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 15:00
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Aqga
-
Co tu tak cicho????
U mnie spokojnie na razie. Podbrzusze cały czas pobolewa, czasem mocniej czasem słabiej. Piersi dają znać że są. Ale na razie delikatnie. Wszystko dzieje się jak zwykle
Miłej niedzieli wszystkim
Karoluś81, Alicja81, AQga lubią tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
hej babeczki, witam się po weekendzie bez komputera
Ja od dziś znów słomiana wdowa. M właśnie pojechał na Ukrainę.
Ciekawe, jak na granicy będzie, może Ukraińcy zapijają wczorajsza porażkę z Niemcami, a nasi zapili zwycięstwo
Karoluś, chyba wazniejszy jest stosuenk lh do fsh. A jak chcesz mieć pewność zrób amh. Moim zdaniem jest ok. Jak na nasz wiek, dziewczyny nie mamy po 20 lat..
Widzę, że Szatynka sie nie odezwała, ale mam nadzieję, że u niej w porządku.
Ktoś testuje w tym tygodniu? Doty jak u Ciebie?
Vesper gdzie się podziewasz??
Pozostałe Panie wzywam do tablicy, co tam u Was się dzieje??
Eni_gma, Karoluś81 lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Ktosiowa to ciekawego szkolenia i miłego dnia życzę
Natasza ja też myślę że wyniki nie są złe. Pamiętając że mam tylko jeden jajnik to i tak dobrze że ta maszyna jeszcze działa. Oby skutecznie
Nataszko to się znowu utesknisz za mężem. Ale powroty są wtedy bardzo miłe
AQga 1:0 do przodu. Teraz trzeba przynajmniej zremisować z Niemcami.
Weekend jak zawsze mieliśmy fajny. Cała niedziela razem. Myślę, że nawet gdyby nie udało nam się zostać rodzicami, to będzie nam ze sobą dobrze ale jestem dobrej myśli. W ogóle ten czas tuż po @ jest najlepszy w całym cyklu. Tak wtedy odpoczywam psychicznie. Nawet mnie nie stresuje piątkowe badanie.
Udanego tygodnia, życzę wszystkim żeby z każdym dniem coraz bliżej upragnionego celu byli
-
Wezwana do tablicy - jestem. Ale dziś mam doła, brzuch boli jak zwykle przed @, piersi też. I to mnie dziś dołuje. Za tydzień termin. Więc wszystko jak zwykle.
Ten cykl był dla mnie inny, dojrzały. Wiem że owu była i że mogłoby się udać, więc i nadzieja większa... I upadek boleśnieszy...
Wiem, że za godzinkę poczuje się lepiej. Oddaje się w pełni obowiązkom q pracy
Miłego poniedziałku kochane staraczki
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Antek ur.24-06-2005 Janek ur. 29-04-2017
Aniołki [*] (14 tc) 15-09-1998, (9 tc) 02-04-2008 (6tc) 26-03-2018, Gabrysia 11.06.2018 (11tc)
Szósta ciąża w toku -
Cześć Dziewczęta
Witam się po bardzo ważnym dla mnie weekendzie Sorki, że nie pisałam wcześniej, ale net mi w domu świrował
Otóż jestem po połówkowych I jak ja się pomyliłam co do moich przeczuć ... obstawiałam chłopaka, a wyszła na 90% dziewczynka MOJA KSIĘŻNICZKA, oj będzie córunią tatusia Tylko teraz nie możemy się z M dogadać co do imienia, bo jak Tymon już był zaklepany, tak dla dziewczynki jest zgrzyt .....
Poza poznaniem płci, wszystko maleńka ma na miejscu: 2 rączki, 2 nóżki, zdrowe serduszko, prawidłowe wymiary i wiele innych Także jesteśmy przeszczęśliwi Termin porodu wg OM i USG różni się raptem 1 dzień - wyznaczony na 29.10.
Jechałam na badanie z drżeniem serca, głowa to mi pękała od rana, a podczas jazdy (1,5 h) to tak mnie mdliło, że o mało nie skończyło się hafcikiem Po badaniu emocje opadły ale głowa napierdzielała mnie do samego wieczora
Buziaczki Dziewczynki i dzięki, że jesteście
doty22, Karoluś81, Nanatasza, Alicja81, kattalinna, ktosiowa, Szyszka1, Maggia lubią tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
MAGGIA - ciągle mnie zadziwiasz swoimi postami. Mama na pełny etat i że przy swych wszystkich obowiązkach masz jeszcze siły na takie długie, piękny relacje, Kochana jesteś
Ja też tak mam, że jak M. ma spotkanie z kumplami, czy imprezy firmowe to ja jak głupia czekam na niego i cierpię na bezsenność Także doskonale Cię rozumiem. Mam nadzieję, że długo się nie męczyłaś czekając na ukochanego
Fajnie, że maleństwo nie daje Ci popalić w nocy - wie że mamusia musi odpocząć i nabrać siły na następny dzień. KOCHANY
NATASZKO - bardzo mocno trzymam kciuki, żeby ten tydzień był dla Ciebie szczęśliwy, żeby jajeczka rosły, były dojrzałe, żeby wieści z kliniki były tymi oczekiwanymi, żeby tym razem się udało Mocno Cię ściskam
ENIGMA - przykro mi, że tak źle zniosłaś laparo Ale mam nadzieję, że już doszłaś do siebie, czujesz się lepiej, jesteś pełna optymizmu i z kopyta wejdziesz w kolejne cykle. Teraz musisz być dobrej myśli i skoro dr stwierdził, że Twoje szanse wzrosły przez najbliższy czas, to tak musi być, nie ma innej opcji. Tego się trzymaj, a ja, i zapewne pozostałe Dziewczyny, mocno będziemy trzymać kciuki, żeby słowa dr się sprawdziły, a Twoje cierpienie nie poszło na marne.
KAROLUŚ - tak jak pisze Nataszka - ważny jest stosunek LH/FSH w granicach 1, a u Ciebie taki właśnie jest. Wynik do 12 traktowany jest jako norma, z podziałem 9-12 jako owszem obniżoną rezerwę, tak jak sama piszesz, ale dopiero wynik powyżej 12 oznacza wyczerpującą się rezerwę. Także póki co głowa do góry i nie zamartwiaj się, ale Ty jesteś optymistką, więc dobrze będzie Ale może faktycznie jak chcesz dokładnie wiedzieć jak to z Twymi jajeczkami jest to zrób AMH, ale poradź się też w tej kwestii swojego dr -on Ci to lepiej wyjaśni. Niestety nie młodniejemy, a z biegiem lat każdej z nas ta rezerwa się wyczerpie.
Co do estradiolu - na ten temat nie mam niestety wiedzy jeśli chodzi o początek cyklu. Mój w XI i XII wynosił coś 38,5, ciut mniej jak Twój. Wiem tylko tyle, że jego wartość interpretuje się łącznie z FSH, żeby ocenić rezerwę. Musisz popytać lekarza.
Pozdrawiam pozostałe Dziewczyny i życzę spokojnego początku tygodnia
Karoluś81, Nanatasza, Eni_gma, Maggia lubią tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
