Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywczoraj widziałam w tv program gdzie Kossakowski poddał się symulacji porodu, nie wytrzymał do końca, a kobiety wytrzymują i rodzą. nigdy nie rodziłam niestety, nie wiem jak to jest jaki to ból, ale gdy patrzyłam jak ten mężczyzna wije się z bólu, hmm.. wydaje mi się, że kobiety spokojniej, pokorniej to znoszą..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja też dam radę, najwyżej pokrzyczę trochę na męża i już, bo chciałabym żeby był przy mnie jak będę rodzić
w każdym razie jak będę w ciąży to wolałabym rodzić naturalnie, oczywiście rozumiem, że to nie zawsze jest możliwe, ale po laparoskopii wstałam z łóżka dopiero za drugim podejściem i tak sobie pomyślałam, że na własne życzenie nie będę sobie fundowała podobnych przeżyć, tym bardziej że po laparoskopii mam tylko trzy małe nacięcia, a po cesarce to troche inaczej to wygląda, zresztą nie wiem czy w ogóle da się to porównywać..
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Dziewczyny!
U mnie znowu srednio…bylam na wizycie i niestety odkleja mi sie kosmowka i zrobil sie krwiak, a do tego mam skurcze… dostalam turbodawke luteiny oprocz dupka i mam sie oszczedzac…a przy malutkiej to praktycznie graniczy z cudem. Poprosilam mame o pomoc i codziennie po pracy bedzie mi pomagac to przynajmniej wtedy poleze. Ale skurcze mam caly czas i nospa srednio pomaga, strasznie jestem zmartwiona. Mowie caly czas do mojego Haribo tam w brzuszku zeby sie trzymal dzielnie, ze damy rade, ale mega sie boje…Zobaczymy co bedzie….Poki staram sie o zastepstwo w pracy…Staram sie myslec pozytywnie!!!!!Bedzie dobrze!!! Musi!!!!!! -
Mamissima! Musi być dobrze! Oszczędzaj się, może jakąś kuzynkę, siostrzenicę ktokolwiek sprowadź sobie do pomocy! Odpoczywaj i trzymam mocno kciuki! mocno mocno mocno!
Tak z moich info, to zrobiłam dziś test i jest pozytywny... boję się i płaczę na zmianę z uśmiechem... duphaston poszedł w ruch a w pon. do gina... boję się, bo miałam słabe endometrium, ledwo 8 i TSH skoczyło mi, więc muszę o siebie teraz zadbać!
Ściskam i pozdrawiam ze słonecznego Torunia!paaulla84, Ania_84, Mamissima, Mg lubią tę wiadomość
-
Mamisima głowa do góry. Wiem, co czujesz. Miałam to samo. Tylko ja jeszcze krwawiłam żywo czerwoną krwią. Musiałam leżeć bite 5 tygodni. Dawki leków duże, do tego jeszcze relanium brałam. Ciąża zagrożona, a teraz ta ciąża zagrożona waży prawie 6 kilo. Ma pewno będzie wszystko dobrze. Wiem, że przy dziecku to trudne, ale będziesz miała pomoc.
-
nick nieaktualnyMamissima będzie, dobrze, musi uważajcie na siebie i odpoczywaj jak najwięcej teraz w weekend.
Rudziutka gratuluję ! Obserwowałam codziennie Twój wykres i miałam ogromną nadzieję, że ta zielona tam się pojawi Super! Biegnij jutro na bete !Rudziutka7 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ojjj widze ze sie rozmnazamy
Gratulacje
Mamisimma - trzymaj sie dzielnie bedzie dobrzeRudziutka7 lubi tę wiadomość