X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
Odpowiedz

Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)

Oceń ten wątek:
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 16 lutego 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tęsknię za brzuchem. W sobotę szwagier nam oznajmił, że zostanie tatusiem.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia! To do roboty!

    83c27385cd.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 17 lutego 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da rady, bo karmię piersią ;) Ja teraz tak mówię, a podczas porodu mówiłam, że nigdy więcej , bo tak bolało ;)

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 17 lutego 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) A pewnie jak zobaczyłaś gwiazdeczkę to od razu zapomniałaś o bólu...

    83c27385cd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wczoraj widziałam w tv program gdzie Kossakowski poddał się symulacji porodu, nie wytrzymał do końca, a kobiety wytrzymują i rodzą. nigdy nie rodziłam niestety, nie wiem jak to jest jaki to ból, ale gdy patrzyłam jak ten mężczyzna wije się z bólu, hmm.. wydaje mi się, że kobiety spokojniej, pokorniej to znoszą..

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 18 lutego 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez to oglądałam. Wytrzymał do 8 cm rozwarcia.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 19 lutego 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też widziałam, mój mąż nie wytrzymał samego oglądania hehe

    83c27385cd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    każdy mężczyzna powinien to przeżyć ;) bo jak to Kossakowski powiedział, że gdy mężczyźni mówią, że "rodziliśmy razem" to nie wiedzą co mówią bo to żadne "wspólne rodzenie" ;))

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 19 lutego 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie strasząc nikogo, ból jest straszny, choć teraz pamiętam, że mnie bolało, ale nie pamiętam siły bólu. No ale starając się o dziecko, każda z nas musi się niestety z tym liczyć :)

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny !

    Ja jestem gotowa na ból, wszystko zniosę, aby tylko być w ciąży.... co niestety nie jest proste

    JusWik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też dam radę, najwyżej pokrzyczę trochę na męża i już, bo chciałabym żeby był przy mnie jak będę rodzić ;)
    w każdym razie jak będę w ciąży to wolałabym rodzić naturalnie, oczywiście rozumiem, że to nie zawsze jest możliwe, ale po laparoskopii wstałam z łóżka dopiero za drugim podejściem i tak sobie pomyślałam, że na własne życzenie nie będę sobie fundowała podobnych przeżyć, tym bardziej że po laparoskopii mam tylko trzy małe nacięcia, a po cesarce to troche inaczej to wygląda, zresztą nie wiem czy w ogóle da się to porównywać..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja również chciałabym, aby mąż był ze mną podczas porodu :)

  • Mamissima Koleżanka
    Postów: 53 64

    Wysłany: 20 lutego 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Dziewczyny!
    U mnie znowu srednio…bylam na wizycie i niestety odkleja mi sie kosmowka i zrobil sie krwiak, a do tego mam skurcze… dostalam turbodawke luteiny oprocz dupka i mam sie oszczedzac…a przy malutkiej to praktycznie graniczy z cudem. Poprosilam mame o pomoc i codziennie po pracy bedzie mi pomagac to przynajmniej wtedy poleze. Ale skurcze mam caly czas i nospa srednio pomaga, strasznie jestem zmartwiona. Mowie caly czas do mojego Haribo tam w brzuszku zeby sie trzymal dzielnie, ze damy rade, ale mega sie boje…Zobaczymy co bedzie….Poki staram sie o zastepstwo w pracy…Staram sie myslec pozytywnie!!!!!Bedzie dobrze!!! Musi!!!!!!

    8944aa5cc23d4c91186fd8c997dc6697.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 lutego 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamissima! Musi być dobrze! Oszczędzaj się, może jakąś kuzynkę, siostrzenicę ktokolwiek sprowadź sobie do pomocy! Odpoczywaj i trzymam mocno kciuki! mocno mocno mocno!

    Tak z moich info, to zrobiłam dziś test i jest pozytywny... boję się i płaczę na zmianę z uśmiechem... duphaston poszedł w ruch a w pon. do gina... boję się, bo miałam słabe endometrium, ledwo 8 i TSH skoczyło mi, więc muszę o siebie teraz zadbać!

    Ściskam i pozdrawiam ze słonecznego Torunia!

    paaulla84, Ania_84, Mamissima, Mg lubią tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 20 lutego 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudziutka gratuluję :)

    Rudziutka7 lubi tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 20 lutego 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamisima głowa do góry. Wiem, co czujesz. Miałam to samo. Tylko ja jeszcze krwawiłam żywo czerwoną krwią. Musiałam leżeć bite 5 tygodni. Dawki leków duże, do tego jeszcze relanium brałam. Ciąża zagrożona, a teraz ta ciąża zagrożona waży prawie 6 kilo. Ma pewno będzie wszystko dobrze. Wiem, że przy dziecku to trudne, ale będziesz miała pomoc.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamissima będzie, dobrze, musi uważajcie na siebie i odpoczywaj jak najwięcej teraz w weekend.

    Rudziutka gratuluję ! Obserwowałam codziennie Twój wykres i miałam ogromną nadzieję, że ta zielona tam się pojawi :) Super! Biegnij jutro na bete !

    Rudziutka7 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Radziutka super ;)
    Cuda się zdarzają. Niech Twój pięknie rośnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 17:42

    Rudziutka7 lubi tę wiadomość

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 20 lutego 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) Ja niedowierzam...
    Spokojnego weekendu!

    paaulla84 lubi tę wiadomość

    83c27385cd.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 20 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojjj widze ze sie rozmnazamy :D

    Gratulacje :)

    Mamisimma - trzymaj sie dzielnie bedzie dobrze :)

    Rudziutka7 lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
‹‹ 102 103 104 105 106 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ