Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowatorka trzymam kciukasy za ten cykl:) Oby był owocny:)
nowatorka lubi tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nowatorka wrote:Dzieki bratek ! A ty tam dzialasz mamnadzieje bo nie zaznaczasz na wykresie
Zaznaczam, ale w tym cyklu odhaczyłam opcję upubliczniania i komentarzy ponieważ w sumie sporo piszę w notatkach - i to mi się potem przydaje, a nie zawsze chcę te notatki upubliczniaćnowatorka lubi tę wiadomość
-
No i jest dół...nic mnie nie cieszy, pracować mi się nie chce, jak tylko widzę gdzieś dzieciaczka to w gardle gula mi staje,moje myśli krążą tylko wokół jednego tematu,czasami dopada lęk a jeśli nigdy się nie uda...październik rozpoczął 3 rok starań
-
hej,
moja inseminacja niestety się troszkę odroczyła i będzie w czwartek po urodzinkach mężusia. Mam nadzieje, że mimo wszystko się uda:0 a jak nie to, że uda się in vitro.
Azibomba znam ten ból. Mi we wrześniu pykneły 4 lata odkąd z mężem zaczeliśmy starania. Mój okres załamania zaczął się po dwóch latach nieudanych starań. Utrzymywał się około roku i na szczęście mam go za sobą. Żyję teraz tym, że cały czas działamy (leki, badania, inseminacja, niedługo być może in vitro). Jestem pełna nadziei, że się uda:)Mimo wszystko pamiętam te chwile jak dowiadywałam się, że koleżanka jest w ciąży, pamiętam ten ból, żal płacz po nocach i odwieczne pytanie "Czemu innym się udaje a Nam nie?". Teraz już się z tym pogodziłam bo widocznie tak musi być.Głowa do góry chociaż wiem, że nie jest to łatwe tym bardziej, że teraz pogody również nie nastrajają optymizmem. Ale będzie dobrze:)
Nowatorka Ty również główka do góry kiedyś się uda (i to w niedługim czasie)
Trzymajcie się:*Bratek, h_anulka lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
azibomba wrote:hej anulka oby!!!bo latka lecą, znów zaśmiecam łazienkę i wypełniam kosmetyczkę zużytymi testami owulacyjnymi...czy one w ogóle coś dają, niby pokazują owu a nic się nie dzieje...why??
Skąd ja to znam..
a co do wyników testów owulacyjnych to wszystko zależy od ich czułości, bo w poprzednim miesiącu testowałam dwa rodzaje - jednym miałam wyniki pozytywne a drugim negatywny, więc ten pik LH chyba nie był u mnie jakiś znaczący -
2 cykle jeszcze popróbuje z testami,tempką i badaniem progesteronu i z analizą pójdę do ginka na monitoring żeby potwierdził czy pęcherzyk w ogóle pęka...jaki czas po owulce jest w stanie to stwierdzić?dzień dwa, kiedy najlepiej iść?
Jest jeszcze inna opcja, znajomi mają kumpla który modli się za kobiety które mają problem z zajściem(tylko modli nie wspomaga mężów ;P)podobno kobitki zachodzą raz po raz hihihi, zobaczymy czy mi pomoże,w końcu to Bóg jest dawcą życia no nie:)
jeszcze pociągnę duchowo, błogosławie was wszystkie obyście zaszły!!!!
-
Hej,
azizomba mi np testy nic nie pokazywały dopóki nie zczęłam brać leków i nie unormowała mi się tarczyca i prolaktyna. Potem zaczęły pokazywać ale niestety pęcherzyki mi nie pękały.
Bratku u mnie póki co wszystko ok. W czwartek pęcherzyk ładny 23mm i mieliśmy inseminację. Wczoraj byliśmy na sprawdzeniu i wszystko ładnie pękło więc znowu dwa tygodnie czekania. Jak już pisałam nie nastawiam się czy w ten sposób czy poprzez in vitro wierzę, że Nam się uda:)
A co słychać u Was? Niektóre Panie zamilkły.
PozdrawiamBratek lubi tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Dziewczyny, jak tam u Was? Rudziutka, rodzisz?
Ja jutro wybieram się do gina, bo mój cykl to sobie w kulki leci. Zobaczymy co powie, czy wywoływać okres czy czekać aż natura sama zdecyduje. Byłam we wtorek u endokrynologa na kontroli, to powiedziała, że wyniki mam super. Prolaktyna mi już ładnie spadła mimo, że jeszcze karmię choć tylko raz w nocy juz. Tak więc mówi, że organizm powoli wraca do normy. Tylko że jutro będę mieć 90 dzień cyklu.. -
Hej,
Milcia to wizyta jest nieunikniona bo trochę za długi ten cykl. A Wy za niecałe dwa miesiące impreza:) Jak ten czas leci:)
Ja póki co czekam w środę chyba pójdę na betę bo to będzie 13 dzień po inseminacji więc już powinna być wiarygodna. W sobotę 24 mam wesele więc wole wiedzieć żeby ewentualnie jak się udało to nie skakać za bardzo (niestety mam przeczucie, że znowu nic z tego:()
Dziewczynki piszcie co tam u Was:)
Aniu jak postępy u Was?
Rudziutka kiedy rodzisz?
Nowatorka jak tam dni płodne?
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Hej kochane
wpadam podki co zdac relacje z tego ze poki co nic sie nie dzieje poniedzialek/wtorek ide na IP ustalic termin histeroskopii bo na okologii kazali mi czekac 6 pazdziernika na usg na termin UWAGA 5 listopada i wtedy moze laskawie mnie wpisza na styczne/luty rece i sutki mi opadly
poki co zajelismy sie praca zeby oderwac sie od mysli w ciagu tygodnia nasza rodzina p0owiekszyla sie o dwoch chlopcoów ze stron M... pierwsze dni przeszlam strasznie zreszta M tez .. teraz juz jest lepiej, podnieslismy sie i dalej walczymy
Rudziutka za porod
Walczaca trzymam kciuki za beteWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2015, 19:56
-
Walczaca to trzymam kciuki zeby sie udalo !
A u mnie wlasnie dni plodnych nie ma. W zeszlym cyklu juz mialam sluz i czulam ze cos sie dzieje. Teraz tylko troche jajniki od 2dni czuje ale tez nie tak bardzo. Noistaram sie nie dolowac z tego powodu i czekam.... -
Aniu rozumiem Wasz "ból" bo inaczej tego nazwać nie można. Sama wiele razy to przechodziłam teraz na szczęście takie uczucia mnie nie nachodzą aczkolwiek zawsze mały żal w sercu pozostaje, że inni już mają a tutaj człowiek walczy i nie wiadomo czy się uda ale...
GŁOWA DO GÓRY BO DAMY RADE I ZOSTANIEMY MAMAMI I TATAMI:)
Miłego wieczorka Kochane:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać.