Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny ! Pozdrawiam w ten słoneczny dzionek, od razu lepszy humor jak zrobiło się ciepło.
Aniu masz teraz mega przewagę nad tym pracodawcą i możesz sporo ugrać
Rumianku ja jutro wybieram się do apteki, bo skończył mi się magnez, a męzowi witamine E. dobre podejście, ja wierzę, że Wam się uda -
nick nieaktualnyRumianek z takim arsenalem to sie nazywa walka Tak trzymac!
Ania my chyba kolezanki po fachu jestesmy bo jak dobrze rozumiem pracujesz w ksiegowosci??
Malpiszon dotarl wiec koniec zludzen w tym miesiacu, zbieram wole i sily do walki w kolejnym cyklu, bo oczywiscie nie poddajemy sie, walczymy dalej. Dzis w wyniku nieporozumienia, tego ze ktos uslyszal piate przez dziesiate cale biuro myslalo, ze jestem w ciazy (choc nikt w pracy nawet nie wie, ze sie staramy)! Kazdy z osobna pytal, niektorzy nawet gratulowali zanim zdazylam wytlumaczyc. Ach jakie by to bylo piekne uczucie moc powiedziec, ze jestemAnia_84 lubi tę wiadomość
-
Nie poddajemy się i walczymy dalej - bardzo dobrze powiedziane!
Ja też jestem księgową ale zagęszczenie tu mamy!
Byłam dziś na monitoringu cyklu, mam pęcherzyk 17mm w lewym jajniku, więc chciałam dziś wykorzystać męża, nawet nie tylko z tego powodu.... a ten zasnął, bo był zmęczony... Mam nadzieję, że pęcherzyk jeszcze rośnie...
-
Hej dziewczyny
no same księgowe. Podziwiam Was kochane, księgowość to dla mnie wiedza tajemna mimo że sama po prawie jestem.
Piękna pogoda od razu człowiekowi lepiej na sercu.
Moja owulka chyba tuż tuż.Może dzisiaj przyjdzie ten żel
Paaulla mam nadzieje że te witaminy pomogą, Myślę czy nie zwiększyć dawek ale nie chciałabym też przesadzić. Trochę się miotam z tymi suplementami i co chwilę zmieniam zdanie:)mąż to już mi kazał kartkę na lodówce przyczepić
Rudziutka trzymam kciuki za taen piękny pęcherzyk
Anulka powodzenia w nowym cyklu
Zmykam wieszać pranie a Wam życzę miłego dnia!
-
Anullka nie jestem ksiegowa..rozliczam swiadczenia.. czyli nanosze na kompa to co lekarze zrobili robie statystyke wysylam do NFZ i na te podstawie wystawiam fv
mnie wieczorem tempka zaskoczyla mialam o 20 37,97 w zyciu takiej nie mialam ;/
-
To i ja dołączam do grona księgowych
Stażu jakiegoś wielkiego nie mam w zawodzie, bo 5 lat dopiero, ale dorobiłam się już certyfikatu Ministerstwa Finansów
Dziewczyny u mnie kiepsko... Niestety w niedzielę złapał mnie ból brzucha. Utrzymywał się pół dnia i nie puszczał. W poniedziałek gin kazała bezwzględnie leżeć i wstawać tylko do wc. Do tego no spa max 3x1. We wtorek to samo + miałam dołączyć relanium 2x1. Te bóle w niedzielę to mogły być skurcze... Po relanium czuję się jak na haju. W środę było już ok, brzuch spokojny i relanium mogę brać raz dziennie przez następne 2 tygodnie. Niestety to nie koniec, bo miałam robiony posiew moczu i posiew z pochwy. Wyszły trzy bakterie, w tym jedna, która może zagrażać dziecku przy porodzie. Dostałam 3 antybiotyki. W tym na jednym pisze, że brać jeśli lekarz uzna, że jest więcej korzyści dla matki niż dla dziecka... Ręce opadają. Człowiek się stara o dziecko i żyje w stresie. Jak już jest w ciąży, to znowu się denerwuje, czy te wszystkie leki nie zaszkodzą dziecku. Strasznie boję się, co to będzie dalej. Dzisiaj mąż zostawił w aptece 200 zł na moje leki. A w tym miesiącu czeka mnie jeszcze endokrynolog i ginekolog... Skąd brać na to pieniądze. No ale czego się nie zrobi, żeby w końcu spełniły się marzenia.
Przepraszam, że Was zanudzam swoimi problemami, ale czasem już nie ma się komu zwierzyć. -
Micia trzymama kciuki ..a co do bakteerii wylecza zobaczysz .. niestety koszta lecaenia powalaja ;/ i wiem cos o tym ..zamiast zeby to bylo refundowane to nie ;/
-
Micia trzymama kciuki ..a co do bakteerii wylecza zobaczysz .. niestety koszta lecaenia powalaja ;/ i wiem cos o tym ..zamiast zeby to bylo refundowane to nie ;/
-
Milcia, Ania mówi dobrze. Wyleczysz, a dzidziuś urodzi się zdrowy! A kasa raz jest raz jej nie ma, w większości nie ma, ale takiego dziubaska jakiego będziesz miała do przytulenia-bezcenne
PS. Ja tez księgowa, też 5 lat stażu i też mam certyfikat MF.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOk to pokolei:
Milcia nie zanudzasz, lepiej wyrzucic z siebie, jak cos nas stresuje i martwi bo to na pewno choc troche pomaga. Domyslam sie, ze nie latwo ci zachowac teraz spokoj, ale trzymam kciuki za Ciebie, bedzie dobrze!
Ania kuruj sie i nie daj sie chorobskom, wypoczywaj i Rudziutka ma racje z ta mieszanka, babcia kiedys we mnie to wciskala, smakuje i smierdzi okrutnie ale nic tak nie stawia na nogi
Zle zrozumialam, myslalam ze rozliczenia ksiegowe prowadzisz widze ze zawod popularny na tym watku. Ja jeszcze sie doksztalcam i mam nadzieje skonczyc w przyszlym roku. 3 dychy na karku i juz nie chce mi sie uczyc. Wole pieluchy, kupki i kaszki
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Ania jak sie czujesz? Jak zdrówko
Milcia trzymam kciuki zeby wszystko było ok. Dawaj nam znać. Sciskam
Paaulla czekamy na wyniki
Miłego dnia wszystkim. Mnie czekają dwa bardzo intensywne dni. DOdatkowo jutro wybieram się na weselicho. WZajrze pewnie w niedzielę więc od razu życzę Wam miłego weekendu. -
nick nieaktualny
-
Paulla84, super, że wyniki się polepszyły.
Ja wczoraj na USG miałam pęcherzyk 22 mm w lewym jajniku i dziś tempka skoczyła do 36,43, jednak ovu nie zaznaczył owulki. Macic zaczyna ciągnąć, więc wydaje mi się, że jednak była...
No teraz będą 2 tygodnie luzu, postaram się nie myśleć o tym czy się udało, czy nie. W pon. USG ma potwierdzić owulkę i wtedy luzuję się na 1,5 tyg.
Milcia uważaj na siebie!
Rumianku, wystrzałowego weselicha!
Miłego dzionkapaaulla84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny