Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mirabelko a co Cię ciągnie do Centrum:) Mam rodzinę w Pruszkowie:)
Paulla a może to nie cykl się rozregulował. Robiłaś test?
Halo Dziewczynki w szeregu zbiórka!!!
jejciu jutro do pracy:( Nie chce mi się jak ciort. Z chęcią posiedziała bym w domku dłużej (jakieś 9 miesięcy plus macierzyński) ale do tego chyba jeszcze trochęDwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
No to pewnie na odległość nie ma co:) Dziwie się parom gdzie np. On pracuje w Londynie a Ona w Polsce i widują się dwa może trzy razy do roku. Ja bym się zatęskniła.
Co do zwolnienia to ja też już planuje od ponad dwóch lat i jakoś nie wychodzi. Teraz sypie się w pracy (kolejne Dziewczyny zachodzą w ciążę) i kierownik pewnie mnie przeniesie do innej sekcji. Zależy mi więc jeszcze bardziej na tym żeby odejść na zwolnienie ale im bardziej chce tym bardziej się wszystko sypie.
Mg jak się czujecie?!?
Milcia a co u Was słychać? Mam nadzieje, że cała rodzinka zdrowa:)
Aniu a u Was jak się sprawy mają?
Spokojnej nocki:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Witam Was Kochane Staraczki i Mamusie (przyszle i obecne)!!!
Troche Was ostatnio zaniedbalam za co przepraszam z calych sil, ale sledzilam na bierzaco z telefonu!!!!
Po pierwsze Wszyyyystkiego naj w Nowym Roku!!!Niech bedzie dla nas jeszcze bardziej owocny niz poprzedni!!!!!!W kazdej dziedzinie:))))
Ja po swiatecznym maratonie jeszcze nie doszlam do siebie, gosci pozegnalam dopiero teraz w sobote, a w miedzy czasie jeszce zaliczylam sylwestrowy wyjazd w gory…(nie polecam samochodowych wypadow do zakopanego w okolicach sylwestra…szczegolnie z malym dzieckiem, ktore nie lubi jezdzic autem). A zaraz po powrocie zaliczylam jelitowke albo zatrucie, po ktorym dalej chodze wspak. Jutro pierwszy raz w tym roku do pracy ide, a jestem kompletnie bez sil…a do tego spotkanie z ksiegowym i zamkniecie roku…(czesciowo)! dosc tego marudzenia!
Walczaca, Tobie zycze duuuzo sily w tym trudnym momencie, mam nadzieje, ze Babcia szybko wyzdrowieje, i pozostale problemy tez rozwieje nowy rok… Jezeli zdecydujecie sie na IVF to zycze Ci, co najmniej trojaczkow!!!))
Rudziutka jak sie czuje piesek??? Moze leki pomoga i pozyje jeszcze spokojnie conajmniej kilka lat…OBY!!Wiem jak trudno sie patrzy na cierpienie ukochanego czworonoga. Masz racje z ta lekarka! Straszna z niej c…a!!!!!Nie mozna tego inaczej okreslic. Zycze owocnej owulki!!!
Paaulla a moze jednak cos jest na rzeczy! Zycie przynosi niespodzianki zawsze wtedy kiedy najmniej sie tego spodziewamy!! Moze jednak @ nie bedzie przez dluuuuzszy czas!!!!!Tego Ci zycze!!!))
Aniu cuuudowne zyczenia noworoczne!!!!!!!Dzieki bardzo!!! Nadal tzrymam kciuki za Ciebie i Twojego meza!!!!!Oby Wam sie udalo!!!!!!!!
Mg!!! Jak sie czujesz? Jakies zmiany u Ciebie?? Co nowego????Pisz koniecznie co U Ciebie bo na pewno wszystkie z wielka przyjemnoscia bedziemy czytac o Twoich ciazowych doswiadczeniach!!!!!
Milcia!! A Ty gdzie jestes??!!!Jak sie miewacie z Olunia??? Wiem, ze przy malym skarbie nie jest latwo o chwile dla siebie, ale sprobuj w wolnej chwili napisac co u Was slychac! Duuuuzo zdrowka zycze!
Mirabelko! Witaj! Widze, ze u Ciebie tez prawdziwa zyciowa rewolucja sie szykuje! Napisz co o Waszych staraniach:)))
paaulla84 lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane!
Pytałyście o pieska - lepiej, oby nie zapeszać. Teściowa powiedziała, że po kolejnym ataku idzie do weterynarza po leki, stówka miesięcznie odejdzie, ale czego nie robi się dla piesiula! Mirabelko, oby nasz też przetrwał jeszcze parę ładnych zdrowych lat
Paaulla, mój cykl też do bani, 21 dc a tu niska tempka... jeszcze tydzień daję sobie, jak @ nie przyjdzie, ani tempka nie skoczy idę do gina
Mamissima, zazdroszczę Sylwka w Zakopcu, ale faktycznie zawsze przerażały mnie te korki...
Ja też dziś pierwszy dzień w pracy, po takiej długiej przerwie! Miłego dnia!
Mg lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,!
Dzisiaj nad ranem wstałam docoreczki i pomimo, ze sobie obiecywałam żadnych testów przed moim terminem @, to zrobiłam test...Ale nie wiem co o tym myślec, dostał się na nim pokazało, ale maciupki bladzioszek, a ja oczywiście już narobiłam sobie peeeelno nadziei, i teraz siedzę cała w strachu i sprawdzam cochwile czy @ nie przyszła .., mocno boli mnie krzyż i brzuch tez jak tylko stoję...na betę będę mogła pójść najwcześniej jutro bo dziś z pracy się nie wyrwę, ale nie mogę powstrzymać gonitwy moich myśli! koszmar! W pierwszej ciąży jak robiłam test około 2-3 dni po terminie @ to wyszły takie 2 krechy ze nie było mowy o watpliwościach ( choć i tak je miałam) a teraz takie nie wiadomo co......
Nie potrafię wrzucić tu zdjęcia żeby wam pokazać niestety....
OSZALEJE ZARAZ !!!! Aaaa!!!!paaulla84, Rudziutka7 lubią tę wiadomość
-
O kurcze, ale sie dzieje
Mamissima, zrob kilka testow i juz jak jest jakis blady przeswit, to moze byc ciaza mnie wszystko bolalo tak, jak przed @, a tu bach - 4 testy i kazdy po 2 kreski.
U mnie, Kochane, dobrze. Kolejna wizyte mam 13.01.2014 r., u dobrego lekarza, ktorego polecila mi kolezanka. W marcu sie przeprowadzamy (koniec z wynajmem, koniec 23 m kwadratowych) z Warszawy na Podlasie. Musimy opuscic Stolice - w kredyt hipoteczny pakowac sie nie chcemy, a na Podlasiu stoi puste mieszkanie (54 m kw.) po moich dziadkach. Nowa prace w nowym miescie maz ma juz ogarnieta. Ja na razie na L4. W lutym robimy generalny remont kuchni i lazienki, pokoiku dla dzidziusia i salonu.
Pomimo ze to dopiero 10 tydz., brzuszek juz sie zaczyna zaokraglac i nie wiem juz sama, czy to po swiatecznym obzarstwie, czy to po prostu wczesna ciaza
Wzroslo mi strasznie libido... Ale to tak na potege... Tak poza tym od czasu do czasu mam skurcze, stalam sie bardzo wraziliwa na zapachy. Nie wymiotuje, ale codziennie robi mi sie niedobrze. Duzo spie, wiecej jem i tak nam czas uplywa...
caluski dla Was!paaulla84, Rudziutka7 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny !
fajnie, że wątek się ożywił
Mamissima ja ci zazdroszczę tego bladziocha, bo nigdy czegoś takiego nie miałam zawsze jedna wyraźna krecha. Zrób jutro rano test z porannego moczu jak nadal będzie bladzioch to na betę. Trzymam kciuki!
Mg w takim razie udanej przeprowadzki życzę i super że dobrze się wszystko układa.
Milcia a mąż pomaga Ci, wstaje w nocy do Małej?
-
Cześć Dziewczyny!!!
U mnie nie zaciekawie ale staram się nie załamywać. W chwili obecnej najbardziej dołuje mnie choroba Babci:( Niestety cierpi bardzo i całe noce jęczy wręcz wyje z bólu. Lepiej nie będzie więc modle się aby Pan Bóg zaoszczędził jej cierpienia i zabrał Ją do siebie.
Ja kolejną wizytę mam w piątek i zobaczymy czy torbiel się wchłonęła. Na razie nie skupiam się nad sobą i swoja sytuacją bo wszystkie myśli krążą wokół mojej Babci. Chociaż zrobiło mi się strasznie smutno jak zobaczyłam dzisiaj koleżankę w pracy, która jest w ciąży (Ona nie wie, że ja wiem) i źle się czuła. Tak strasznie zazdrościłam jej tych mdłości. Ale staram się myśleć pozytywnie.
Mirabelko jeżeli chodzi o pracę to nie jestem urzędnikiem i nie mam styczności z Klientami. Pracuję w dużej korporacji (pomarańczowe usługi telekomunikacyjne) w archiwum i Kancelarii. Tak więc zajmuje się przekazywaniem do realizacji pism Klientów. Ja akurat zajmuję się Klientem Biznesowym. Także jeżeli Ktoś z Was ma telefon w tej Sieci to wszelkie reklamacje i umowy przechodzą przez moją Kancelarię
Pozdrawiam Wszystkie cieplutko:)
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Dziewczyny pobieglam po pracy szybko do laboratorium na bete zdazylam pol godziny przed zamknieciem. I ciagnelam ze soba ta moja mala Kruszynke juz taka zmeczona po calym dniu! Siedziala mi dzielnie na kolanach jak krew oddawalam i patrzyla taka zdezorientowana… Babeczka mi powiedziala ze juz jest za ppozno i wynik bedzie jutro popoludniu, ale poprosilam ja , powiedzialam ze baaaardzo mi zalezy, powiedziala ze wprowadzi pdf ale watpi zeby byl dzisiaj… i co?? I przed chwila sprawdzilam i jest!!!!beta -Hcg - 174,4!!!!!!!!!Niesamowite!!!! Nie moge w to uwierzyc!!!!!! To jak jakis sen!!!! Naprawde nie spodziewalam sie ze tak szybko sie uda!!! To naprawde swiateczny cud, bo owulke mialam w swieta!!!!! Jestem w wielkim szoku!!!! Ciagle nie wierze! Nikomu jeszcze nie mowilam tylko Wam moje kochane Staraczki!!!! Boje sie ze jak powiem to sie obudze z tego snu!!! Musze jutro zadzwonic do gin i zobaczymy co mi powie! Bardzo Wam dziekuje za takie wsparcie, tym bardziej ze w realu nie dziele sie za bardzo swoimi przezyciami ze staraniami….Tu mam zrozumienie i pokrzepienie. Jeszcze raz dziekuje!
Blagam dziewczyny modlcie za mnie zeby to nie byl sen, bo to zbyt piekne zeby bylo prawdziwe! Ja naprawde wierze ze kazdej z nas sie uda!!!!!!!paaulla84, Mirabelka30, Rudziutka7, Psota, Mg, Milcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie!
Mamissima! gratulations! Nudnej i zdrowej ciąży!
Mg przyjemnego mieszkania na nowym!
Milcia, mężu super
Walcząca bądź silna! Oby babcia nie cierpiała za długo!
Mirabelko, powodzenia na monitoringu!
Rumianku, u mnie też 7y był cięzki w pracy
Paaulla, już nie długo wszystkie zobaczymy dwie kreseczki Oby tak było! -
Wwwwwiedziałam !!!!!!!!!!
Gratulujemy !!! I cieszymy się Waszym szczęściem
Walcząca, tulę mocno, Kochana, trzymaj się dzielnie!
Miłego dnia, Kochane
P. S. Dziewczyny, jak mogę tu wrzucić zdjęcie, bez podawania linku do strony z fotką?
Jest taka możliwość?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 12:22