X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik '87 - Zapraszam :)
Odpowiedz

Rocznik '87 - Zapraszam :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    Magda - zostaje Wam pozna, ciemna noc ;) i pojutrze. Z drugiej strony serducha co drugi dzien tez sa spoko, trzeba byc dobrej mysli :)
    :)
    Liczyłam dzisiaj na skok i się rozczarowałam :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 10:51

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sosenka wrote:
    Magda87, ja też mam problemy z tarczycą. Moja gin jak zobaczyła wyniki to od razu przepisała mi euthyrox N25, i jodit200. Nie pamiętam dokładnie wyników ale TSH mam powyżej 3, ft3 i ft4 w normie, ale przeciwciała bardzo wysokie, grubo ponad normę.
    ja biorę Euthyrox 50. Przez 2 tygodnie miałam 1/2 tabletki, od jutra biorę całą. Za 4 tygodnie wizyta. Endo mam prywatnego, ale wydaje mi się, że kobieta jest w porządku, nie olała mnie, zrobiła usg, wytłumaczyła wszystko, odpowiedziała na moje pytania, pytała czy się staramy, niby dała mi większą dawkę, żeby szybciej się udało... zobaczymy...
    TSH miałam 5,21. ft3 i ft4 są powyżej 50%. Przeciwciała wysokie wskazujące na Hashimoto.
    Więc podejrzewam, że jeśli twoje przeciwciała są również wysokie, to też będziesz miała Hashimoto.
    Prolaktynę też mam za wysoką. Norma wg mojego laboratorium to max 620, a ja mam 1258... ale liczę, że to z powodu TSH i że po leku spadnie... jeśli nie, to na wizycie dostanę osobny lek :/
    Czuć sie czuję dobrze, gdyby nie starania to nie wiedziałabym o tarczycy

  • sosenka Ekspertka
    Postów: 151 75

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah, laparo miałam 23.02, 19dc. Ja się bałam nie tyle laparoskopii, co samej narkozy, a najgorzej to lewatywy. Zabieg miałam w prywatnej klinice, do szpitala miałam się zgłosić w dzień zabiegu (1h przed) na czczo. Dzień wcześniej do 22 jeść, a do 24 pić. Przed samym zabiegiem zero stresu, tylko mój mąż prawie osiwiał. Lewatywy nie było, na stół operacyjny położyłam się sama, i na stole też po operacji mnie wybudzili. Wieczorem dostałam herbatkę, po 4 godzinach już mogłam wstać do toalety, też się nawet wykąpałam pod prysznicem. Noc w miarę ok. Rano śniadanko i do domku. Ogólnie odstaje się 2 tyg zwolnienia (po tyg już praktycznie nie czuć ran), a ja mam zwolnienie na miesiąc :). Nic się nie bój, nie ma czego.
    Dodatkowo podobno po laparoskopii łatwiej zajść... :) ja przy okazji wycięcia potworniaka poprosiłam o sprawdzenie drożności.

    Magda87, ja też byłam prywatnie ale to była jakaś porażka. Moja gin właśnie powiedziała, że prawdopodobnie mam początek Hashimoto. Trochę sie załamałam z tymi wszytskimi dolegliwościami, tarczyca, potworniak, endometrioza... co jest!? .... ale już się pogodziłam i jestem dobrej myśli. Moja koleżanka ma hashimoto i po kilku miesiącach starań zaszła, dużo dziewczym (gdzieś na forum czytałam) zaszła z bardzo wysokim TSH nawet powyżej 6 i dzidzia była zdrowa.
    Ogólnie też się czuję dobrze, a hormony zbadałam tylko ze względu na starania.
    Trzymam za Ciebie kciuki <3

  • Alexiaa Autorytet
    Postów: 371 249

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ,ale sie rozpisalyscie :-D

    Jagah witaj u nas ,tu jest na prawdę bardzo miło wiec myśle,ze zostaniesz z nami ,nie wiem czy dobrze kojarzę,ale widziałam Cię chyba na wątku -starania o rodzeństwo :-) napisałam tam wczoraj,ale tam chyba nie ma takiego ruchu jak u nas na wątku :-)

    Sosenka to co działamy teraz na luzie i skutecznie ,ja za pare dni znów zaczynam starania po miesięcznym leczeniu ,wczoraj byłam u gina i mówi,ze wszystko super ,pH prawidłowe i od tego cyklu ci sie zacznie mam próbować bez żadnych leków ,naturalnie ...my od tego cyklu znów co 2dni będziemy <3 codziennie sie nie sprawdza u nas :-/

    Dziewczyny mam jeszcze pytanie bo mnie nurtuje od jakiegoś czasu odnośnie tarczycy.a widzę,ze Wy doświadczone w tym temacie ,otóż tsh sprawdzałam i było ok 1,19 i do tego usg tez dobre,czy w takim razie musze jeszcze robić te szczegółowe badania na przeciwciała ?
    Czy w usg juz by coś wyszło jakieś nieprawidłowości ? Ja jestem niestety obciążona tarczycom,wiec teraz nie wiem czy dalej diagnozować ?

    rfxgvfxmlhof5yo3.png
    km5stv73t4xzfb4j.png
    ......
    Moje bliźniaczki Liwia <3 :-* i Adrianna (35 tc [*] :-( Nasz Aniołek...) - Z miłości powstałaś miłością pozostaniesz ... ;-( Dozobaczenia córeczko ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sosenka wrote:
    Magda87, ja też byłam prywatnie ale to była jakaś porażka.
    warto szukać przez stronę znanylekarz.pl jeśli wśród znajomych nikt nie poleci :) tam od razu masz opinie o danym lekarzu.
    sosenka wrote:
    Moja gin właśnie powiedziała, że prawdopodobnie mam początek Hashimoto. Trochę sie załamałam z tymi wszytskimi dolegliwościami, tarczyca, potworniak, endometrioza... co jest!? ....
    Współczuję :/
    sosenka wrote:
    Trzymam za Ciebie kciuki <3
    dziękuję :) Staram się nie nastawiać na ten cykl, ponieważ wątpię aby lek tak szybko zadziałał... no ale staram się też nie zmarnować cyklu...Będzie co ma być :)
    Na razie jestem zła, że znowu mi się cykl wydłuża :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexiaa wrote:
    otóż tsh sprawdzałam i było ok 1,19 i do tego usg tez dobre,czy w takim razie musze jeszcze robić te szczegółowe badania na przeciwciała ?
    Czy w usg juz by coś wyszło jakieś nieprawidłowości ? Ja jestem niestety obciążona tarczycom,wiec teraz nie wiem czy dalej diagnozować ?
    jeśli nie chcesz się zamartwiać, to możesz zrobić przeciwciała :)
    U mnie usg potwierdziło wyniki :) Jeśli u ciebie usg nic nie wykazało, to najprawdopodobniej jest wszystko ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 11:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!
    tez jestem z 87!
    moge do was dolaczyc? :)

    wysokie tsh wybilam euthyroxem, walcze jeszcze z prolaktyna no i kiedys sie uda, co nie? :D

    trzymam kciuki za nas wszystkie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 11:52

  • sosenka Ekspertka
    Postów: 151 75

    Wysłany: 11 marca 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj rozowyflaming :)

    Magda87, też tak sprawdzam lekarzy, ale tym razem chciałam się jak najszybciej dostać do jakiegokolwiek, żeby nie tracić czasu. No, to straciłam czas i pieniądze. Mam poleconego endokrynologa i ma super opinie, ale termin dopiero na koniec czerwca! ma też porady internetowe za 80 zł, i myślę, że się z nim skontaktuje jak będę miała już USG. A w kwietniu idę też do poleconej dr, jest ordynatorem w szpitalu i jest kobietą, a kobieta kobietę pragnącą mieć dziecko chyba zrozumie bardziej :). Nie jestem feministką :P

    Alexiaa, z tego co zauważyłam to przy staraniu patrzą tylko na TSH i ft3 i ft4, ale ja nie jestem jeszcze doświadczona w tym temacie. Ten endokrynolog co mnie kompletnie olał to powiedział, żeby przeciwciałami się nie przejmować, bo wysokie oznaczają ognisko zapalne, ale nie wiadomo gdzie. Pffff. Ale ja jeszcze nie miałam robionego USG. Tsh masz bardzo ładne. Z drugiej str jeśli masz się męczyć to zawsze możesz zrobić i sprawdzić. Koszt jednego badania u mnie to 35 zł. czyli razy dwa bo antyTPO i antyTG.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sosenka - ja dostalam sie do endokrynologa z terminami na koniec roku, podkoloryzowalam i wyprosilam - dzwonilam 4 razy :D za kazdym razem nie
    az w koncu ktos zrezygnowal i sekretarka zadzwonila do mnie mowiac "jest jutro termin" :D

    czasami trzeba ich "terroryzowac" :D

    sosenka, Kamila ;) lubią tę wiadomość

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 11 marca 2016, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexia - tak, dobrze mnie kojarzysz z tematu o rodzenstwie, ale w zasadzie ciezko sie gdzies wbic na stale ;) Co do badan to robilam caly pakiet, czyli TSH, ft3, ft4, antyTPO i antyTG i wtedy wg mnie, endokrynolog ma pelny obraz tarczycy. Na miejscu lekarz zrobil USG i wyszla niedoczynnosc, dostalam Letrox 25 i jestem zadowolona :)

    sosenka - to faktycznie, szybko wrocilas do formy i jednoczesnie staran :) U mnie akurat laparo + hsg wyskoczy przed/w trakcie owulacji takze przyszly miesiac odpadnie, nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo ;)

    rozowyflaming, witaj :D widze, ze wzielas sie ostro do pracy z regulacja hormonow, oby owocnie ;)

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah - wzielam, wzielam i to ostro - gdyby nie starania nie wiedzialabym czym jest tsh - a tak walcze, szprycuje sie tabletami i maltretuje lekarzy :D

    moje znajome zachodza po 1, 2 cs
    ciesze sie z ich pociech ale no jak przychodzi @ to mam ochote sobie kulke strzelic ;) i oczywiscie pytanie: czemu nie ja :D

    nikt z poza moich znajomych mnie nie zrozumie, dlatego trafilam na to forum, tu moge sie wygadac, zobaczyc ze sa tez inne jak ja .. :)

    jeszcze bedziemy miec doch tych naszych przyszlych brzdacow :D zmienianie kupek i lulanie 24h/dobe i 7 dni w tyg :D

  • Kamila ;) Autorytet
    Postów: 1006 538

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Jagah i rozowyflaming :)

    Magda87, sosenka aby szybko unormowały Wam sie wyniki TSH.

    sosenka świetnie ze wróciłaś do formy :)

    Alexia, ja miałam wynik tsh 2,49 lekarz stwierdził ze w normie. Ale i tak zrobiłam ft3 i ft4 wyniki tez mieszczą sie w normach. Na USG wyszlo mi ze mam powiększona jedna storne tarczycy. Robiłam badania po poronieniu oraz dlatego ze moja mama ma guzki. Na szczęście u mnie jest ok.
    Jeśli czujesz ze potrzebujesz zrób badania :)
    Podobno najlepszy wynik przy staraniach powinien byc do 1,5 prawda czy fałsz?

    Własnie sie zastanawiam czy zrobić sobie badania krwi? Ostatnie miałam w listopadzie co sadzicie?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 14:09

    sosenka lubi tę wiadomość

    ma6n13bx3stfpcr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila - moja doktor uwaza, ze cholernie ciezko jest zajsc z tsh powyzej 2,5
    natomiast ponizej 2,5 powinno sie udac..

    zobaczymy :D na forum dziewczyny pisza ze musi byc ok. 1

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila - sprawę badań z krwi zawsze widzę tak, że nie zaszkodzą a mogą uspokoić albo zmotywować do uregulowania hormonów :) Już trochę czasu minęło to organizm wskoczył na swoje tory :)

    RozowyFlaming - sama sobą zaczęłam się niepokoić po pół roku starań, potem pomyślałam o Mężu (36l) i dolozylam witaminki na płodność. W grudniu miałam atak boleści, badania, usg i w ciągu roku wyszły problemy z tarczycą oraz endometriozą :/ o całej sprawie rozmawiam tylko z Mężem i Mama, bo cała reszta myśli, że zajscie w ciążę to banał.

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah - u mnie tez wie tylko maz i mama, tez myslalam ze zajscie w ciaze to banal a teraz sobie pluje w brode, ze moglam wczesniej zrobic badania a tak to mialam pol roku bzykanka z zapaleniem tarczycy, niedoborem wit D i wysoka prolaktyna :D

    i rady: sex na spontanie, skup sie na czyms innym, nie mysl o tym, uda sie sa pewnie prawdziwe ale w momencie jak kobieta ma misje "dzidzius" to ciezko nie myslec, szczegolnie jak kilka miesiecy sie nie udaje

    a najgorszy jest czas na tydzien przed @

    ja do wczoraj sie trzymalam, ale od dzisiaj znowu mi odbila palma i mowie, wejde na forum, wygadam sie :D hahaha juz mi lepiej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagah wrote:
    cała reszta myśli, że zajscie w ciążę to banał.
    wśród moich znajomych króluje takie podejście, co mnie niezmiernie drażni, a zwłaszcza ich pewność siebie... :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 14:39

    sosenka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda87 doczytalam, ze bierzesz euthyrox u mnie szybko zbil tsh, trzymam kciuki zeby tobie tez szybko zmalalo!

    ja jeszcze walcze z bialymi sutkami hahaha ale wygonie prolaktyne, wygonie! :D


    Dziewczyny - uda nam sie! uda! doczekamy sie! nie ma innej opcji! w dzisiejszych czasach jest tyle metod, technik, tabletek - UDA SIE!!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 14:43

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 11 marca 2016, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te złote rady muszę zapisywać, jak przyjdzie @ to otworze księgę i wino, i będę płakać ze śmiechu czytając o miejscu poczęcia, pozycji i możliwościach natury ;)
    Starać się można zawsze i wszędzie, ale przy chorobie lub problemach hormonalnych to głową ściany się nie przebije.

    U mnie tydzień do testu, nadzieja się tli. Jestem już na takim etapie, że po prostu cierpliwie czekam na rozwój wydarzeń :)

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
  • lunka87 Koleżanka
    Postów: 51 21

    Wysłany: 11 marca 2016, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to i ja chętnie dołączę do Was o ile mnie przyjmiecie ???

  • Jagah Autorytet
    Postów: 1568 2205

    Wysłany: 11 marca 2016, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka87 - sama jestem od chwili, ale witam i zapraszam :)

    Przed nami weekend ;) Jak pogoda dopisze to wybieramy sie do parku safari :)

    1o5qp2.png<3 kAlMp1.png
‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ