Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEwelcia wrote:Angela ale jak to? Nie pękł czy co? Może jeszcze jest jakiś cień szansy co?
niestety nie ma już szans, nie pękł
nie reaguję chyba na te zastrzyki nie wiem co teraz... jak na razie mam brać duphaston czy coś takiego przez 10 dni czekać na okres i się zgłosić na monitorowanie czy pęcherzyk się wchłonął...
-
nick nieaktualnyAngelabd wrote:niestety nie ma już szans, nie pękł nie reaguję chyba na te zastrzyki nie wiem co teraz... jak na razie mam brać duphaston czy coś takiego przez 10 dni czekać na okres i się zgłosić na monitorowanie czy pęcherzyk się wchłonął...
Przykro Mi, oporne te twoje pęcherzyki są ..
Może przepisze Ci droższą kurację .. Bodajże Gonal się to nazywało ..
Ja właśnie nie dawno dostałam @ i zaczynam wszystko od Nowa . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena87 wrote:Uwierz Mi, że ja też .. ale kto za Nas będzie walczyć jak nie My same ?
Angela trzeba spiąć dupsko i walczyć dalej aż do skutku
Dziękuję za wsparcie
przez 10 dni mam brać duphaston potem czekam na@ i kolejna wizyta na monit dopiero wtedy dowiem się co dalej...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMigotkaa wrote:Hej, jestem tu nowa od 5 miesiecy staramy sie z męzem o dzidziusia i nie wiem jak Wy ale krewww mnie zalewa juz poprostu, nie myslslam ze bedzie to tyle trwało..
Cześć,
Migotkaa 5 m-cy to naprawdę jest bardzo mało Pamiętaj, że nie jesteś sama w tych staraniach te wszystkie kobiety które się tu udzielają na forum ..
Cały czas walczą i to latami
Robiłaś jakieś badania hormonów a mąż badanie nasienia ? -
Witam na forum jestem nowa, właściwie z takim samym problemem jak każda z Was ;/ od ok 16 miesięcy staramy sie z mężem o dzidzie i jak na razie tylko niepowodzenia, jestem po badaniu prolaktyny która była nieco zawyżona aktualnie biorę leki i czekamy dalej... dodatkowo cos z tarczyca szczegółowe wyniki będę miała jutro zobaczymy. Chyba muszę sie gdzieś wygadać bo zwątpienie mnie dopada powoli, tym bardziej irytujące bo z pierwszym dzieckiem poszło rachu ciachu a tu takie problemy.
-
nick nieaktualnyEwelina2905 wrote:Witam na forum jestem nowa, właściwie z takim samym problemem jak każda z Was ;/ od ok 16 miesięcy staramy sie z mężem o dzidzie i jak na razie tylko niepowodzenia, jestem po badaniu prolaktyny która była nieco zawyżona aktualnie biorę leki i czekamy dalej... dodatkowo cos z tarczyca szczegółowe wyniki będę miała jutro zobaczymy. Chyba muszę sie gdzieś wygadać bo zwątpienie mnie dopada powoli, tym bardziej irytujące bo z pierwszym dzieckiem poszło rachu ciachu a tu takie problemy.
Cześć Ewelina, nie załamuj się
Ile pierwsze dzieciątko ma latek ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2014, 22:59
-
Lena87 z badan robilam tylko hormony tarczycy, TSH 2,1 wiem ze to dosyc krótko ale jesem strasznie zrezygnowana przy kazdej @,że aż bucze z tego powodu, narazie nie robilam zadnych innych badań, nie chce sie nakrecac niepotrzebnie, nigdy nie mailam klopotów ze zdrowiem..
-
nick nieaktualnyMigotkaa ja też nigdy nie miałam problemów, a jednak lekko zawyżona prolaktyna i za niski progesteron uniemożliwił mnie zajście do tej pory.. czasami wystarczy odrobina leki i można zaskoczyć. Ja wolałam mieć badania za w czasu, jeszcze przed poważnymi staraniami, a nie po próbach pół rocznych czy rocznych dowiedzieć się, że wystarczył jeden lek i dziecko już mogłoby być w brzuszku.
Jestem zwolennikiem badań wcześniej także nie ma co się załamywać tylko do dzieła
Początki są trudne, z każdą @ jest załamanie jak piszesz, ale im dłużej nic.. to człowiek się przyzwyczaja i patrzy inaczej na to wszystko, ból jest mniejszy, a smutek i dołek trwa tylko chwilkę.
Wbrew pozorom zajść w ciążę nie jest tak łatwo, nawet jak całe życie ma się idealne wyniki jestem na to najlepszym przykładem.
Lena87, paulashells, Angelabd lubią tę wiadomość
Ale gin zaproponował Ci jakieś inne leki? Co dalej proponuje?
