Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
My tu jesteśmy właśnie od słuchania tego wszystkiego, czego innym nie chcesz albo nie możesz powiedzieć. Zaglądaj kiedy tylko będziesz potrzeb!ować, będziemy słuchać i wspierać. Powodzenia!
-
Ewo, jesteś silną kobietą. Śmiało, pisz co Cię boli, co w danym momencie czujesz. Przekonałam się, że to forum jest jedynym miejscem gdzie nikt nie ma dość mówienia o seksie, ciąży, stracie i ogólnie o płodności.Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne jest ile razy się podniesiesz.
-
nick nieaktualnyWitajcie, dziewczyny.
Postanowiłam wrócić do Was po kilku miesiącach, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło.
Postanowiliśmy jeszcze raz starać się. Może bez wariactw z mierzeniem temperatury, tak po prostu. Mam różne cykle 23-31 dni, byłam dziś u gin, dała mi lutkę na pół roku, mam nadzieję, że się uda. Kochamy sie jakiś czas bez zabezpieczenia ale cisza. Myślę, że może lutka pomoże. Tylko mam jeden problem.
Przez pomyłkę powiedziałam gin że najkrótszy cykl mam 21 dni a nie 23 i kazała mi brać luteinę od 12 dc przez 14 dni. Czy skoro najkrótsze cykle mam 23 dni to powinnam ją brać od 14 dc? Jak myslicie?
Ewuniu witaj, ja wierzę, że wszystko będzie ok, pamiętasz mnie na pewno, nie raz na przeszkodzie stawało coś niedobrego i teraz na pewno się uda... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witaj Sylwio
ja mam różne cykle (raz 18 dni, raz 57 dni) i lekarka kazała brać lutkę od 16 do 25 dc. Powiedziała, że każdy cykl jest różny ale teoria zakłada, że owulacja występuję ok 14-16 dnia cyklu. Zawsze bierze się po skoku. Ale pytanie... co zrobić jak się nie ma owulacji? (tak jak w moim przypadku)Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne jest ile razy się podniesiesz. -
nick nieaktualnyMoja podeszla do tematu tez dziwnie... bo sama okreslila ze u mnie owu az do 16 dnia teoretycznie moze wystapic a lutke kazala brac juz od 12... a lutka hamuje owulacje ktora przeciez wystapic moze 16 dc... wiec znowu wzielam sie za mierzenie temp i zobaczymy... na pewno 12 dc nie bede brala... aprioo twoich cykli to niezla masz rozpietosc :o Swoja droga co jak "zaskoczymy" zrobimy test ciazowy i wyjdzie piekna druga kreseczka?? kontynuowac lutke zanim sie doataniemy do gina czy nie... )
-
no rzeczywiscie dość rozbieżne cykle.. ja mialam owu od 25dc do 27dc ale jako tako były
a wedlug gina nie powinny byc bo niby do 14 dc, och losie jak oni wszystkich traktują książkowo iw normach wszyscy muszą mieć tak samo
dokladnie, obserwuj i zobaczysz co tam sie dzieje szkoda zablokować akcji
a cicho cicho jakoś. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 14:02
-
nick nieaktualny
-
no coś znikły kobietki, katarzyny to długo nie widziałam... pewnie już urodziła blizniaki..
Mona pewni zajmuje sie synkiem..
Ewa odpoczynek..
No poznikały nam.. nie powiem ciekawe co tam u nich..
no właśnie... ja miałam niezłe anomalie i się udałosylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
hmm...ja w sumie od października nie miałam owulacji. Byłam ostatnio na monitoringu cykli i nic...żadne parszywe jajko nie chce wyjść przed szereg! Ale ja tego tak na pewno nie zostawię!!
Jak zaczniesz brać lutkę a test ciążowy wyjdzie Ci pozytywny to nie przestawaj brać lutkę i jak najszybciej kieruj się do gin.sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne jest ile razy się podniesiesz. -
nick nieaktualnyEwa widziałam, że piszę na innym wątku a nas opuściła
baba_jagna nie poddawaj się tutaj dziewczyny z takimi problemami zachodziły w ciąże, że szok
Mizzelko a jak Ty się czujesz?) Pięękna zielona wymarzona nas wszystkich kropka )
Ja to się tylko zastanawiam jak to jest, w jaki sposób musi działać nasza psychika, że kurrrde wszystkie te co NIE CHCĄ bo (milionyroznychpowodow) to akurat cyk fasolka się wkradnie do brzuszka a te co CHCĄ to jak ja, tyle czasu sie nie zabezpieczaliśmy(nie staraliśmy się ale jakbym zaszła w viąże też byłoby super) to nic. cisza.
też mam takie małe zmartwienie, bo mój P jak był malutki to miał skręt powrózka jądrowego i on się teraz boi że może być bezpłodny ...
W ogóle to DZIEŃ DOBRY BABECZKI ))Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2015, 09:50
-
nick nieaktualnySylwia, hej, dobrze ze wróciłaś :*
Chyba mnie z kimś pomyliłaś, bo szczerze mówiąc to nigdzie się ostatnio nie odzywam, czasem zajrzę na ten wątek ale tu cicho ostatnio, a mi brak tematów do rozpoczęcia rozmowy
Jestem ciekawa jak moje cykle teraz, @ gin mówiła, że powinna być po normalnej długości cyklu od zabiegu, ale ciekawe -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny