Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny smutno mi czytać jak tak rodzina dobija zamiast wspierać... To u mnie ani babcia ani rodzice nie naciskali tesciu czasem miał nadzieję jeszcze przed ślubem (ta wiatropylna ciąża wtedy chyba
) ale też nie gadał za dużo. Za to siostra powaliła mnie tekstem 2msc po ślubie że na co my czekamy przecież zanim się dziecko urodzi to już rok minie jak tak zwlekać będziemy... No tragedia po prostu tragedia że dziecko będzie po upływie roku od ślubu 
no coz, czasem nie przegadasz takiemu człowiekowi i tyle...
Isiaa maz nie moze tak sie poddawać... I od razu o inseminscji myśleć. Nie wiem czy któryś lekarz się podejmie jesli nie minie ileś czasu...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm -
Isiaa podziwiam za nowenne
mi się raz w życiu udało ja odmówić, mężowi o ile dobrze pamiętam 2. Kusi nas zacząć
Masz rację, ma ogromną moc i dzieją się rzeczy "niemożliwe"
Wydaje mi się że mąż Twój po prostu w to nie wierzy że to pomoże i dlatego nie chceWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 10:42
isiaaaa92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
panipuchatkowa wrote:Terka pamiętam jak o siostrze mówiłaś
Tak, kiedyś o niej wspominałam już (chyba właśnie niedługo po ślubie). To trudny człowiek. Nie zdziwie się jak niedługo wyskoczy z pytaniem: kiedy kolejne, że Andrzejek nie może być sam
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Znam tę nowenę i też ją odmawiałam tylko trzeba mieć dużo wytrwałości i czasu, ale moc ma ogromną i warto ją odmawiać
isiaaaa92 lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Magdaa21 wrote:Isia, a jak sytuacja z waga wygląda u Was? Bierzecie witaminy?
Współczuję takich komentarzy. Sama się nasluchalam po ślubie, najgorzej moja babcia, bo generalnie rodzice taktowni byli.. Nic nie naciskali. A moja babcia to zawsze wie gdzie szpile wbić
Mąż to ma pierwszy stopień otyłości wg moich wyliczeń..waży 106-107kg przy wzroście 182cm...;/ Mówię mu że musi wziazc się za siebie to on mówi że niektórzy są o wiele grubsi od niego i mają dzieci. Urolog mu przyklasnął niby na to że z wagą jest u niego ok że to nie ma nic wspólnego z pleminikami i ten dlatego nie wnika w wagę ;/ on źle nie wygląda..bo w życiu byś nie powiedziała że tyle wazy..jedynie po brzuchu to widać ;/ a tu na twarzy ręce nogi są jak u normalnego faceta..Isia -
Mari92 wrote:Dziewczyny chyba każda z nas przez to przeszła. Głupie pytania i wogóle. A nam serce pękało. Ale wiecie co, musicie dać radę bo w końcu los się uśmiechnie i będziemy wszystkie mamami i będziemy się doświadczeniami wymieniać
Isia róbcie badania, to podstawa, aby cokolwiek stwierdzić. Czasami to jest błahostka, a taki problem stwarza. Trzymam kciuki
Robimy robimy..a ile kasy na to idzie ehh czekam na swoje badanie w październiku zobaczę co wykaże 
Isia -
terka wrote:Isiaa podziwiam za nowenne mi się raz w życiu udało ja odmówić, mężowi o ile dobrze pamiętam 2. Kusi nas zacząć
Masz rację, ma ogromną moc i dzieją się rzeczy "niemożliwe"
Wydaje mi się że mąż Twój po prostu w to nie wierzy że to pomoże i dlatego nie chce
On już w ogóle stracił patrze wiarę że będziemy mieli dziecko..ciągle go pocieszam...a mi też jest ciężko..i kto ma mnie pocieszyć? ;/ Mi już też powoli brakuje cierpliwości aby ciągle mu powtarzać że będzie dobrze itp.. jak próbuję z nim gadać nawet o tym że jak nie będzie udawać się naturalnie i trzeba będzie np in vitro to czy się zgodzi a on że raczej nie...że dla niego to nie normalna ciąża..że on mnie rozumie że chce poczuć jak być mamą i te uczucie bycia w ciąży ale on też ma pragnienie "zrobić " swojej żonie dziecko w łóżku a nie w klinice. Nie wiem na prawdę jak mam na niego wpłynąć aby zmienił nastawienie...bo od nastawienia też dużo zależy..Isia -
Magdaa21 wrote:Isia rozumiem. Podziwiam za wytrwałość z odmawianiu nowenny.. Trzeba mieć dużo siły i samozaparcia żeby dać radę. I życzę Ci żeby pomogła
Na początku jest ciezko, bo jest wtedy gorzej niż było..ale nie wolno się poddawać i potem wychodzi słońce
A Ty jak się czujesz w ciazy? Wspaniałe uczucie co?
Isia -
isiaaaa92 szybko działacie z badaniami ale to dobrze u mnie odwrotnie, ja staram się już ponad rok a mąż nadal nasienia nie zrobił, nie popędzam go, myślę że jak będzie równo mocno marzył o dziecku jak ja to się zdecyduje, on bardzo chce dziecko ale widocznie jeszcze nie na tyle by zrobić wszystko by je mieć.
terka to tylko się cieszyć, że nikt nic mówił, ja od początku miałam przechlapane najpierw pytania kiedy ślub bo miałam tylko cywilny a po ślubie nie zdawałam sobie sprawy że zaczną się pytania kiedy dziecko
Dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie temperatury, czy w każdym cyklu może być inna temperatura? Mogę mieć przykładowo znacznie niższą temperaturę w fazie folikularnej niż cykl wcześniej? Czy to raczej się nie zmienia i temperatura raczej jest jednakowa co miesiąc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2018, 11:10
Starania o drugie dziecko -
isiaaaa92 wrote:Na początku jest ciezko, bo jest wtedy gorzej niż było..ale nie wolno się poddawać i potem wychodzi słońce
A Ty jak się czujesz w ciazy? Wspaniałe uczucie co?
Uczucie niesamowite, to największy cud jaki się dzieje na tym świecie. Naprawdę. I życzę tego każdej kobiecie
panipuchatkowa, Andii lubią tę wiadomość
-
isiaaaa92 wrote:A pomogła Tobie?
Mi pomogła czego i Tobie życzę
Andii lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
isiaaaa92 wrote:A ja to chyba ten cykl już spisze na straty ;/ brzuch mnie boli tak jakby zaraz @ miała by przyjść a piersi tak obolałe da i nabrzmiałe że masakra. Ciekawa jestem wyników męża z czwartku..oby były lepsze od poprzednich
Ja tak się czuję, juz od wczoraj. Juz chce zostać okres bo czuje się fatalnie, krzyż mnie tak napiernicza, czuje się jakbym kaca miała, brzuch wzdęty tylko o dziwo piersi bolą ale słabo. Wolałabym już okres zostać i pewnie tez będe umierać ale co sie odwlecze to nie uciecze więc lepiej niech teraz bo czekam na okres od soboty a on sobie ze mną bimba i pogrywa.Starania o drugie dziecko -
Andi oczywiście, że może być inna w każdym cyklu. Także różnicami między temp.w jedny a drugim cyklu się nie przejmuj.
Każdy cykl jest inny
Andii lubi tę wiadomość
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓
