Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaassiia wrote:Kobietki właśnie moja koleżanka pojechała, ma prawie 5 latka a taki urwiska że szok ( ubrać się nie da bije ja gryzie kopie) jest teraz sama rozstała się z ojcem małego. Aj szkoda słów wychowanie to ważna sprawa i to już od malucha bo później długa droga aby to naprawić
Tak, początki wbrew pozorom są bardzo ważne. Podejrzewam że dziewczynka przeżywa też na swój sposób rozstanie...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm -
Jak tak popatrzeć z boku na zachowanie co poniekturych dzieci to widać jak rodzice z nimi postępują czy jest zainteresowanie z ich strony czy tylko masz i daj mi dziecko święty spokój.
Bardzo bym chciała mieć czas dla swoich dzieciaczkow22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Patulka ile ma dzieci oprócz Twoich? Na facetów to co druga kobieta narzeka, niestety w większości nie poczuwają się do obowiązków tak jak kobiety, nie wiem czym to jest spowodowane. Po części to pewnie wychowanie przez rodziców a po części taki charakter. Wydaje mi się że to walka z wiatrakami, możesz próbować ale go zachęcać do czynnosci, angażować w to ale jeśli go zmusisz to nic z tego
Starania o drugie dziecko
-
Kobietki a ja znowu na ip. To samo ból brzucha nasilający się, trwający kilka godzin. Dostałam kroplówkę. Leci powoli. Zabrali mocz na badanie. I czekam. Jestem tu od 22.
Moja mama jest przy małym.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
A tak w ogóle się witam
U mnie jednak spadek tempki więc czekam na okres mam nadzieję że jutro przyjdzie i zacznę nowy cykl nie przejmuje się- taka jest kolej rzeczy i jeszcze nie raz się rozczaruje więc na spokojnie
Wiecie co? wczoraj się skapnelam że skończyła mi się metformina pierwszy raz mam taką sytuację że zapomniałam iść po receptę i wykupić lek... chyba jeszcze w pracy mam kilka tabletek więc mi może starczy do wizyty u endo a jak nie to w środę muszę iść do rodzinnej
Życzę Wam udanego dnia kochane :*Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Dzięki Madziu :*Magdaa21 wrote:Hej,
Miss, przykro mi że tempka spadła
dobrze ze podchodzisz do tego w miarę pozytywnie. Trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno!
Miłego dnia
W sobotę miałam dzień załamania więc dziś już nie mogę sobie pozwolić na smuty przyjdzie okres i walczę dalej- w tym cyklu odpuszczam obserwacje i na luzie się staramy poza tym święta za pasem więc nie będę tak myśleć
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Mis musisz myśleć dobrze. Na pewno się uda
A ja całą noc w szpitalu, podejrzewają kamienie. Zobaczymy, czekam na chirurga co on powie.
Kobiety najbardziej brakuje mi dziecka. We śnie słyszałam jego płacz. Zostawić tak małe dziecko, przez ten ból. Ja chce do domu.<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Mari kochana ;( trzymaj się tam. Mały ma dobrą opiekę a chora mama mu za wiele nie pomoże teraz. Musisz być silna ;* daj znać pozniej jak się czegoś dowiesz od lekarza
Miss przykro że tempka spadła. Ale startujemy prawie równo;) może ten cykl będzie dla nas szczęśliwy? U mnie dzisiaj 6 dc a prawy jajnik boli odkąd zaczęłam lamettę. Wczoraj przez niego zasnąć nie mogłam. Może owulacja będzie szybciej tym razem. Mąż już chce działać a ja mam jeszcze okres ;/Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Trzymaj się Mari, trzeba posprawdzam, żebys nie cierpiała, wiem jak nerki bolą miałam zapalenie kiedyś.
Kiedy poczulyscie ruchy i jak to się objawialo, ja nam jeszcze czas, się oczywiście schizuje :pWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 06:55
-
Mari jejku mam nadzieję że szybko Cię zdiagnozują..
Magda o widzisz. Moja mama w ogole z jakims mega opoznieniem mnie urodzila..
Alex niedlugo zaczniecie działać.
A ja właśnie siedze w luxmedzie. Robię badanka. A potem ide do katedry się pomodlić i na pączka!
Magdaa21 lubi tę wiadomość
-
Mari na pewno tęsknota za Mareczkiem wielka oby jak najszybciej doszli co to na pewno jest i zrobili co trzeba
Podejrzewają kamienie nerkowe tak? Moja mama kiedyś miała kamienie w woreczku zolciowym- normalnie zwijala się z bólu a my jeździliśmy z nią od lekarza do lekarza
Alex kto wie, może faktycznie ten cykl nam coś przyniesie ja jeszcze czekam na okres- dziś 27dc- jeden z dłuższych cykli będzie o ile nie najdłuższy
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Andii, oprócz Jagody ma jeszcze jedno - Julkę. Ale ciężko powiedzieć jak było z nią, bo prawie jej nie wychowywał jak była taka mała, bo szybko się rozstał z matką dziecka. Chyba miesiąc miała jak się wyprowadził bo nie mógł już wytrzymać z tą kobietą, a ona chciała go zatrzymać na siłę przy sobie.
Powiem wam, że to że mnie się śmiano w ciąży i mówili (w tym K) że nie wyobrażają sobie mnie jak wychowują małą, jak ja przebieram i ogólnie..bo miałam w większości awersję do tak małych dzieci. A tym czasem to mi przyszło wszystko naturalnie, i niczego się nie boje...
Któraś pytała czy jesteśmy po ślubie. Otóż nie jesteśmy i w obecnej chwili to ja nie chcę tego ślubu. I może zmieniłbym zdanie jakbym widziała inne zachowanie K, jednak w obecnej chwili widząc jego zachowanie utwierdzam się w przekonaniu że narazie 'nie'. Oczywiście jest wpisany w papiery jako ojciec i Jagoda ma jego jak i moje nazwisko (częściej oczywiście używane jest moje bo jest pierwsze ), także w razie czego bez niczego nie zostaniemy... I powiem wam że kiedyś myślałam o drugim dziecku, jednak narazie jak ze ślubem odpuszam. Nie dałbym rady nie tyle co fizycznie co psychicznie... Nie wiem, może przez te kilka dni co nas nie będzie przemyśli sobie swoje zachowanie.. chociaż widzę że będzie to walka z wiatrakami.. na parę dni spokój i znowu od nowa będzie to samo... W tym roku nie jedziemy na święta w góry, i już żałuję tego. Bo tutaj w domu nie będę czuła tej atmosfery świat .. ostatnio pisze kuzynce że 'swieta' tutaj będą trwać 15 minut, tyle co zjedzenie kolacji wigilijnej. A jak wyskoczę z tekstem że jadę do swojej rodziny na wieś to będzie wielkie obrażenie... Ale prawda jest taka że tam ta atmosfera nie jest taka sztywną jak tutaj... Naprawdę chyba psychicznie się wykoncze
Mari, jej ciężko jest bez dziecka jednak tak jak dziewczyny piszą, za dużo byś przy nim z takim bólem niezrobila... Ja miałam tylko dwa takie dni odkąd jest Jagoda ze musiałam po prostu przespać ból... Na szczęście dziecko mam na tyle spokojne że nie płacze i dała jakoś mi odpocząć
Alex, miss, może w tym cyklu dostaniecie swój prezent pod choinkę o którym dowiecie się doping w styczniu:)
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g
