Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
Małaczarna wrote:Cześć dziewczyny!
Chcę do Was dołączyć. Mam dwoje dzieci, zawsze chciałam troje. Idealnie chciałabym odstęp między drugim a trzecim 3 lata, bo 2 lata, to trochę ciężko. Jesteśmy za granicą sami, nie mamy nikogo do pomocy, dużo pracujemy. Nie wiem co robić. Mój wiek to 36, a mąż 42 (!) gdybyśmy czekali, to mój wiek to byłoby 38 , a mąż 44(!). Czy to nie za późno?Małaczarna lubi tę wiadomość
-
Truskawkowykompot wrote:Hej! Mamy dzieci z tych samych miesięcy i roczników 😁 z tym, że ja nie chcę czekać z trzecim już, chcemy się starać w tym roku. No idealnie byłoby mieć 3 lata różnicy, też uważam że to najlepsza różnica, dziecko już takie kumate podrośnięte, ale czuję jak czas ucieka mi przez palce i boję się że będzie za późno. Facet to jednak dłużej może sobie czekać, a nas czeka 9 miesięcy wyciągania witamin z organizmu i potem karmienie, to nie jest obojętne dla organizmu. Widzę jak w tym roku się postarzałam, niby ciąże i kp mają odmładzać organizm ale u mnie jakoś to nie zadziałało 😁 sorki, że niezbyt pozytywnie to przedstawiam ale nie ma co się oszukiwać jak już jesteśmy po 30tce i każda z nas też ma inne AMH, ABSOLUTNIE nie chcę od razu robić z nas babć ale czas leci na niekorzyść i nie wiadomo też ile zajmą starania może się udać w pierwszym cyklu a może za 2 lata... Przemyśl to jeszcze.
Właśnie dlatego my chcemy starać się teraz na przykład. Bo w zasadzie dla mnie zawodowo to nie jest najlepszy moment i pewnie będę musiała mocno kombinować, żeby w pracy sobie w razie czego wszystko poukładać, ale czuję że jak nie teraz to już wcale. I tak nie wiadomo, czy coś z tego wyjdzie ,ale mam takie poczucie że za rok nie wyszłoby na pewno. -
Dzyzia wrote:Właśnie dlatego my chcemy starać się teraz na przykład. Bo w zasadzie dla mnie zawodowo to nie jest najlepszy moment i pewnie będę musiała mocno kombinować, żeby w pracy sobie w razie czego wszystko poukładać, ale czuję że jak nie teraz to już wcale. I tak nie wiadomo, czy coś z tego wyjdzie ,ale mam takie poczucie że za rok nie wyszłoby na pewno.
Ja na razie czekam na @ bo trafił mi się tasiemcowy cykl, w dodatku jestem chora, mamy na głowie kredyt i zmianę pracy i to też nie jest idealny moment żeby starać się teraz. Ale co poradzić takie życie... -
Truskawkowykompot wrote:Hej! Mamy dzieci z tych samych miesięcy i roczników 😁 z tym, że ja nie chcę czekać z trzecim już, chcemy się starać w tym roku. No idealnie byłoby mieć 3 lata różnicy, też uważam że to najlepsza różnica, dziecko już takie kumate podrośnięte, ale czuję jak czas ucieka mi przez palce i boję się że będzie za późno. Facet to jednak dłużej może sobie czekać, a nas czeka 9 miesięcy wyciągania witamin z organizmu i potem karmienie, to nie jest obojętne dla organizmu. Widzę jak w tym roku się postarzałam, niby ciąże i kp mają odmładzać organizm ale u mnie jakoś to nie zadziałało 😁 sorki, że niezbyt pozytywnie to przedstawiam ale nie ma co się oszukiwać jak już jesteśmy po 30tce i każda z nas też ma inne AMH, ABSOLUTNIE nie chcę od razu robić z nas babć ale czas leci na niekorzyść i nie wiadomo też ile zajmą starania może się udać w pierwszym cyklu a może za 2 lata... Przemyśl to jeszcze.
Ale fajnie z tymi dziećmi z tych samych roczników! A Twój wiek?
Bardzo się zgadzam z tym postarzeniem - mam tak samo. Skóra do chrzanu, włosy siwe i wypadają. Narobiło mi się milion pieprzyków, a z planami na twarzy wyglądam jak salamandra 😱
Ja jeszcze kp i okresu nawet nie dostałam. A zawodowo to strasznie nie pasuje, bo by się chciało awans i podwyżkę...
Zastanawiam się dziewczyny. Może macie rację, że nie warto tyle czekać.01 2022 ❤️
03 2024 ❤️ -
Małaczarna wrote:Ale fajnie z tymi dziećmi z tych samych roczników! A Twój wiek?
Bardzo się zgadzam z tym postarzeniem - mam tak samo. Skóra do chrzanu, włosy siwe i wypadają. Narobiło mi się milion pieprzyków, a z planami na twarzy wyglądam jak salamandra 😱
Ja jeszcze kp i okresu nawet nie dostałam. A zawodowo to strasznie nie pasuje, bo by się chciało awans i podwyżkę...
Zastanawiam się dziewczyny. Może macie rację, że nie warto tyle czekać.
Ojej, to zmienia postać rzeczy jeśli wciąż karmisz, i nie czujesz się jeszcze gotowa na odstawienie to trzeba poczekać i na to aż wróci płodność. Ja karmiłam ponad 10 miesięcy i już mi to wystarczyło, byłam bardzo tym zmęczona. -
Truskawkowykompot wrote:No też jak czytałam Twoją stopkę to patrzyłam i patrzyłam czy dobrze widzę 😁Ja 32 lata, ale mentalnie zatrzymałam się na 28 😁 no ale oznaki starzenia się już niestety widzę i to ostatni rok dał mi tak w kość. Też mam przebarwienia po ciążach, rozstępy i skóra na brzuchu sflaczała już i uwidocznily się zmarszczki na twarzy, nie wiem czy ta ostatnia ciąża i okres karmienia tak mnie dojechał czy po prostu już czas 😵 A brałam witaminy i zdrowo się odżywiam, nie palę, dużo się ruszam...
Ojej, to zmienia postać rzeczy jeśli wciąż karmisz, i nie czujesz się jeszcze gotowa na odstawienie to trzeba poczekać i na to aż wróci płodność. Ja karmiłam ponad 10 miesięcy i już mi to wystarczyło, byłam bardzo tym zmęczona.
Ja niestety w tym roku 36 🫢
Ale mam też koleżanki w wieku 40-41, które starają się o drugie dziecko, to myślę, mam jeszcze czas 😀
U mnie dwóch chłopców, a u Ciebie?
01 2022 ❤️
03 2024 ❤️ -
Małaczarna wrote:Ja niestety w tym roku 36 🫢
Ale mam też koleżanki w wieku 40-41, które starają się o drugie dziecko, to myślę, mam jeszcze czas 😀
U mnie dwóch chłopców, a u Ciebie?
Wcinam się - ja też 36 w tym rokuA przy tym wyjściowe AMH miałam słabe, bo 0.84 było przed pierwszą ciążą 6 lat temu.
U mnie wizyta u ginekologa umówiona, w piątek wyjmuję spiralę i już oficjalnie fabryka otwarta. Staram się nie nastawiać, bo to że poprzednia ciąża wyszła w pierwszym cyklu w zasadzie, nie znaczy że znowu tak będzie.Małaczarna lubi tę wiadomość
-
Małaczarna wrote:Ja niestety w tym roku 36 🫢
Ale mam też koleżanki w wieku 40-41, które starają się o drugie dziecko, to myślę, mam jeszcze czas 😀
U mnie dwóch chłopców, a u Ciebie? -
Truskawkowykompot wrote:To ja mam parkę 😁 i w sumie to wg niektórych mam już wszystko, nikt się nie spodziewa i nie dopytuje kiedy trzecie i to bardzo fajnie bo jak urodziłam pierwsze i ledwo wyszłam z porodówki to rodzina już pytała kiedy drugie 😁 Was nikt nie męczy pytaniami kiedy dziewczynka? 😁 W sumie to sama też mam tyle wątpliwości czy warto jeszcze się starać czy odpuścić i wystarczy nam ta dwójka. I czy dam radę ogarnąć. Tylko ten czas leci tak szybko, a ostatnio jakby przyspieszył dwukrotnie. A jakieś pragnienie jeszcze dziecka mam. Jakbym chciała mieć teraz 25 lat i móc sobie poczekać kilka lat z decyzją 🥺
U nas nikt nie dopytuje kiedy dziewczynka, bo mówią, masz już wszystkie dzieci w domu. Nikt wśród rodziny nie ma trójki. Teść pyta kiedy sprzedam rzeczy po chłopcach, teściowa mówi, dobrze, że etap ciążowy zakończony 😀
Tylko moi rodzice milczą, bo pamiętają, że zawsze mówiłam o trójce, a znają mnie i wiedzą, że ja nie rezygnuję z planòw.
Na razie oficjalnie się nie staram, ale też nie zabezpieczam. Póki co zdaje się na los, ale jeśli nic się nie uda, to w przyszlym roku o tej porze będę się starać konkretnie 😀
01 2022 ❤️
03 2024 ❤️ -
[uzyskałam zgodę od OvuFriend na publikację]
Szanowne Panie,
Zwracam się z uprzejmą prośbą o wypełnienie anonimowej ankiety oraz udział w badaniach do mojej pracy magisterskiej pt. "Satysfakcja z życia oraz postawy kobiet leczących się z powodu niepłodności".
Celem badania jest lepsze zrozumienie doświadczeń i postaw kobiet, które przechodzą proces leczenia niepłodności.
Ankieta jest anonimowa, a jej wypełnienie zajmuje tylko kilka minut. Wasze odpowiedzi będą cennym wkładem w realizację mojego projektu badawczego i pomogą w zgłębieniu tematu.
Link do ankiety (proszę skopiować i wkleić w przeglądarkę) : https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSceNAQXcdYYrcvNerubdJAsdtL4Ldy2vmJVcGvvGzLU3gecXw/viewform?usp=dialog
Z góry dziękuję za poświęcony czas i pomoc!
Pozdrawiam serdecznie,
Wiktoria Dubiel -
Hej dziewczyny, jakiś czas temu odezwałam się tutaj, ale jako, że okresu wtedy jeszcze nie miałam,ani z obserwacji nic nie wskazywało na zbliżającą się owu to nie odzywałam się,czasami podczytywalam Was🥰
Mam też dwóch chłopców w domu, więc jest co robić 😁
Ostatnio już na obserwacji widziałam, że jest owu, jutro miałam testować,ale dziś przyszedł okres 🙃
Więc teraz już włączam się aktywniej w wątek (oby!)
Dziś rano powiedziałam do męża, że dziwnie tak po ponad dwóch latach znów mieć okres (wcześniej miałam 2 razy po pierwszej ciąży), a ten na to: załatwię Ci, że zaraz znów go nie będziesz mieć 🤣Księgowa, Truskawkowykompot lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Hej niedawno trafiłam na to forum, większość wątków czytam ale się nie udzielałam.
Mam 33l, trójkę dzieciaczków (12,9,7lat). Od roku staramy się o 4malenstwo. Niestety bez skutku. Zastanawiam się co może być przyczyną bo z poprzednimi ciążami nie miałam problemów.
Miałam jedno poronienie 3l temu, później przeszłam na 2 lata na tabletki anty, po odstawieniu zaczęliśmy się starać i tak do tej pory cykl za cyklem nic
Cykle mam 31 dniowe, okres powinnam mieć za 2 dni, dziś zrobiłam test oczywiście biel ;(
Mam nadzieję że czytając wasze historie jakoś nadzieja wróci
Dodam że nie badałam się pod kątem niepłodności itp. Liczę na naturęTruskawkowykompot, olaa lubią tę wiadomość
-
olaa wrote:Moniczka a rodziłaś naturalnie? ja też staram się naturalnie, z pierwszą ciażą nie miałam problemów - zaszłam od razu można powiedzieć, że w noc poślubną, z drugą ciążą nie było już tak łatwo, jakiś czas temu wykryłam, że mam mutację pai hetero i może to ma znaczenie
Miałam 3CC.
Kilka tygodni temu na kontroli (cytologia+ USG)lekarz nic nie widział niepokojącego i mówił ", działać działać, macie zielone światło".. ale coś nie wychodzi. 😒 I trochę już jestem zła porównując że wcześniejsze ciążę były bez "większego" starania czy czekania 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja, 10:14
-
olaa wrote:ja właśnie też po dwóch cc i tak się zastanawiam czy to też moze utrudniać zajście w kolejną ciążę, choć u Ciebie cc nie wpłynęły na zajście w poprzednie ciąże.
Nie chce chodzić po lekarzach czy sięgać po pomoce farmakologiczne liczymy na naturalny cudmamy już 3 cudownych maluchów więc jak kolejna ciąża nie będzie nam dana to trudno, jestem szczęśliwa mama. Ale 4 maleństwo to już byłaby taka wisienka na torcie
i spełnienie marzeń
-
Dzień dobry,
u mnie dzisiaj wypada spodziewany dzień miesiączki i mamy takiego sikańca:
https://zapodaj.net/plik-90rUkozeIyMałaczarna, olaa, Yuna** lubią tę wiadomość
-
Dzyzia wrote:Dzień dobry,
u mnie dzisiaj wypada spodziewany dzień miesiączki i mamy takiego sikańca:
https://zapodaj.net/plik-90rUkozeIy
Gratuluję!!!!!!
Też marzę o takim cudzie. Mogę wiedzieć z jakiego powodu mieliście IVF?
My mieliśmy słabe nasienie, ale podobno u mężczyzn to jest sprawa do naprawienia...Dzyzia lubi tę wiadomość
01 2022 ❤️
03 2024 ❤️ -
Małaczarna wrote:Gratuluję!!!!!!
Też marzę o takim cudzie. Mogę wiedzieć z jakiego powodu mieliście IVF?
My mieliśmy słabe nasienie, ale podobno u mężczyzn to jest sprawa do naprawienia...
My mieliśmy niepłodność idiotyczną (idopatyczną, ale ja tak ją nazywam). Miałam co prawda niskie AMH, ale owulacje występowały regularnie, więc to teoretycznie nie przeszkadzało. Mąż miał niską jakość nasienia, ale nadrabiał ilością, więc też lekarze twierdzili, że to nie powinno robić problemów. A mimo to nie było nawet biochema przy 14 miesiącach starań bez wspomagania. Zaskoczył u mnie drugi transfer, po właczeniu encortonu od dnia transferu, więc tak prywatnie podejrzewam, że miałam zbyt silną reakcję immunologiczną - organizm zwalczał ciążę na wczesnym etapie, uznając ją za intruza. A po przejściu pierwszej ciąży (tej z in vitro)"nauczył" się, że to jest stan prawidłowy i problemy zniknęły. Ale to tylko takie moje gdybania, bo w sumie nie wiemy na pewno. Po prostu coś nam się po tym in vitro odblokowało. -
Witamy nowe dziewczyny:)
Dzyzia moje gratulacje!
Ja znam multum przypadków gdy po pierwszej ciąży z ivf były kolejne naturalne
Gratulacje raz jeszcze:)
Małaczarna, olaa, Yuna**, Dzyzia lubią tę wiadomość