Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
Odpowiedz

Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀

Oceń ten wątek:
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 17 września 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Edka masz rację, pomyliłam te dwie nazwy. Ale i tak patrzyłam na ten nebu dose i jakoś tak... jak się do pn nie wyleczą to lekarz i zobaczymy. Ale mam nadzieję że to dzisiaj to nie tylko chwilowa poprawa tylko rzeczywiście ku dobremu idzie😊

    Trzymam kciuki za poprawę. Ja też zawsze cisną bez leków i domowymi sposobami i dziewczyny jakoś wyciągnęłam ale młody musiał dostać ten Pesto Drill i Nebud bo się oderwać nie chcialo i gęsto w gardle siedziało przyklejone A moje sposoby już nic nie.zmienialy. Od antybiotyków to.ja szerokim łukiem. Zdrówka zatem niech to będzie dobry znak.

    futuremama lubi tę wiadomość

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 17 września 2021, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio moje zakupy dzisiaj bez listy : kapusta kiszona, pączek z czekoladą, śledź w śmietanie, pomidory... I zjadłam tego śledzia i zagryzlam pączkiem 🤣🙈🙉

    Niebieska Gwiazda, Eve, edka85, Akinom 59 lubią tę wiadomość

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 17 września 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Wiedźma klasyka, choć ja ryb nie ruszam to kabanosy zagryzane nutellą jak najbardziej🤣🤣🤣
    Ja może nie całkiem bez leków ale jak się da to jak najlżejsze. Albo np. cukierki szałwiowe u nas zawsze w domu, fiorda dla dzieci jak na złość się skończyła, za to syrop z cebuli już w użyciu😁
    Małej właśnie wieczorem zaczęło się już fajnie odrywać i ten kaszel już taki skuteczny jest. Wieczorem miała 38,2 teraz oboje nie przekraczają 37,5 i ogólnie lepsza jest. Tylko oczywiście wczoraj nijaka to jak najwięcej odpoczynku a dziś już ją nosi i afera żeby na dwór iść. No a jednak wolę się wstrzymać tylko pokoje wietrzę.

    Z wyjściem ja z moimi wyszłam przy 37.2 i 37.4 ale to był mega ciepły dzień. A dziś u nas chłodno i bez słońca. Moi też jakoś gorączki sami zwalczali.

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 17 września 2021, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama kabanosy z nutellą mój ciążowy hit w poprzednich obu ciążach. Śledzi też nie ruszam.

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • blue_stag Debiutantka
    Postów: 15 23

    Wysłany: 17 września 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Dołączam do starań o powiększenie rodziny. Ja mam 33 lata, mąż 43. Mamy dwóch synów, 4,5 i 9 lat, czas na trzecie 🥰 obecnie 4 cs, będę testować około 24/09.

    sallvie, Eve, futuremama, Cocolino1, Niebieska Gwiazda, Wiedźma lubią tę wiadomość

    🦸🏻‍♀️ - 33 lata, żadnych znanych dolegliwości, 🚭🍷- okazjonalnie, 🏃🏻‍♀️- 3/4 razy w tygodniu

    🦸🏼‍♂️ - 43 lata, również zdrowy, 🚬 niestety czasami, 🍷 - okazjonalnie, 🏃🏼- brak
    🧝🏻- 9 lat
    🧝🏻- 4 lata
    Staramy się o trzecie szczęście ❤️
  • blue_stag Debiutantka
    Postów: 15 23

    Wysłany: 17 września 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadiaxcfr wrote:
    Dziewczyny coś widzicie??😭
    ea1ef957bb18bc5fmed.jpg

    Jak dla mnie to ⏸ 😎

    🦸🏻‍♀️ - 33 lata, żadnych znanych dolegliwości, 🚭🍷- okazjonalnie, 🏃🏻‍♀️- 3/4 razy w tygodniu

    🦸🏼‍♂️ - 43 lata, również zdrowy, 🚬 niestety czasami, 🍷 - okazjonalnie, 🏃🏼- brak
    🧝🏻- 9 lat
    🧝🏻- 4 lata
    Staramy się o trzecie szczęście ❤️
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 17 września 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma wrote:
    Serio moje zakupy dzisiaj bez listy : kapusta kiszona, pączek z czekoladą, śledź w śmietanie, pomidory... I zjadłam tego śledzia i zagryzlam pączkiem 🤣🙈🙉
    U mnie już też były paczki z chilli i ogórki z musztardą.

    Wiedźma lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • 3 ciążą Autorytet
    Postów: 373 248

    Wysłany: 17 września 2021, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadiaxcfr wrote:
    Dziewczyny coś widzicie??😭
    ea1ef957bb18bc5fmed.jpg

    No pewnie że widać 😀

    Córka 2015r. Córka 2018r. Styczeń 2022r. Ciąża pozamaciczna (usunięcie jajowodu) Wrzesień 2022r. poronienie
    age.png
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 18 września 2021, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blue_stag wrote:
    Cześć dziewczyny! Dołączam do starań o powiększenie rodziny. Ja mam 33 lata, mąż 43. Mamy dwóch synów, 4,5 i 9 lat, czas na trzecie 🥰 obecnie 4 cs, będę testować około 24/09.

    Witamy witamy i kciuki trzymamy. Powodzenia w tym cyklu 💞💗

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 19 września 2021, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra dziewczyny. Mirena wyciągnięta w czwartek. Dzisiaj plamienia/okres (?). Aż dziwnie było przeżyć krwawienie po ponad dwóch latach, NIE tęskniłam :D Biorę się za obserwację cyklu. Z pierwszą córą zaszłam po trzech m-cach od odstawienia tabletek.

    Wiedźma lubi tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 19 września 2021, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Można dołączyć?😉
    Jestem mamą 3 pociech. Córki 11 lat i 3 latka oraz synek 9 mcy.
    Generalnie to nigdy nie chciałam mieć dużo dzieci, córka miała być jedynaczką ale potem w wyniku pewnych okoliczności padło postanowienie że chcemy drugie, głównie ze względu na córkę żeby nie była sama.
    Z racji wieku po ok.6 mcach starań udaliśmy się do kliniki. Wyszło że mam jeden niedrożny jajowod I owu zazwyczaj tylko po jego stronie. Podeszliśmy do inseminacji ze stymulacja owulacji i udało się za 3 podejściem.
    Drugie dziecko tak mnie pozytywnie nastawiło że zachciało nam się trzeciego.
    Miało być bez lekarzy, spiny na zasadzie uda się to się uda to się uda. Udało się szybko, bo w 3 cs. Ale niestety poronienie...Po 2 przerwy ponownie starania ale jednak ze wsparciem leków. Zaskoczyło w 3 cyklu i syn kończy 9 mcy. Pierwsze miesiące były hardorem z różnych względów i mówiłam że gdyby był pierwszym dzieckiem byłby ostatnim...A jednak od jakichś 3-4 mcy znów czuję że jest miejsce na jeszcze jedno. A że mam 41 lat nie mogę zbyt długo zwlekać...Normalnie to bym pewnie poczekała tak do ok.3 r.z. no ale...Mąż początkowo absolutnie nie chciał słyszeć o kolejnym ale z dnia na dzień mięknie...Także jeszcze nic nie jest pewne i postanowione na 100% ale plan jest żeby zacząć po nowym roku...Z jednej strony chciałabym bez lekarza itd. a z drugiej wiem że może być ciężko...No i mój gin nie wie o moich planach, bo jakoś nie miałam odwagi bojąc się tekstów że już wystarczy, że za stara jestem...Także nawet z jego sugestii wyszłam z receptą na tabletki anty...


    Widzę że u wszystkich sezon gila...My od środy kiblujemy w domu.
    Wszyscy mniej lub bardziej chorzy oprócz mnie (na razie)

    Trzymam kciuki za wszystkie starające się i mam nadzieję że uda mi się w miarę regularnie zaglądać
    Pisać za bardzo póki co odnośnie starań to nie będzie co...

    Wiedźma lubi tę wiadomość

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 19 września 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti daj spokój, jak chcesz czwarte, to nie zastanawiaj się nad tym, co pomyślą inni. Ja na pewno będę starać się o czwarte. Ale jeszcze nie wiem, czy od razu, czy jednak po jakiejś przerwie.

    Karakorum, widzę, że między twoimi dziećmi jest tylko rok różnicy. To szybko ci poszło po pierwszym! :)

    U nas też gile. Ale żeby było śmieszniej, to najbardziej chora jestem ja. Dzieciaki prawie na lajcie, nic po nich nie widać. Ja zdycham, mam zatkane zatoki, uszy i jeszcze męczy mnie kaszel. Starość - nie radość.

    Wiedźma, melisa lubią tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 19 września 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betti37 wrote:
    Hej. Można dołączyć?😉
    Jestem mamą 3 pociech. Córki 11 lat i 3 latka oraz synek 9 mcy.
    Generalnie to nigdy nie chciałam mieć dużo dzieci, córka miała być jedynaczką ale potem w wyniku pewnych okoliczności padło postanowienie że chcemy drugie, głównie ze względu na córkę żeby nie była sama.
    Z racji wieku po ok.6 mcach starań udaliśmy się do kliniki. Wyszło że mam jeden niedrożny jajowod I owu zazwyczaj tylko po jego stronie. Podeszliśmy do inseminacji ze stymulacja owulacji i udało się za 3 podejściem.
    Drugie dziecko tak mnie pozytywnie nastawiło że zachciało nam się trzeciego.
    Miało być bez lekarzy, spiny na zasadzie uda się to się uda to się uda. Udało się szybko, bo w 3 cs. Ale niestety poronienie...Po 2 przerwy ponownie starania ale jednak ze wsparciem leków. Zaskoczyło w 3 cyklu i syn kończy 9 mcy. Pierwsze miesiące były hardorem z różnych względów i mówiłam że gdyby był pierwszym dzieckiem byłby ostatnim...A jednak od jakichś 3-4 mcy znów czuję że jest miejsce na jeszcze jedno. A że mam 41 lat nie mogę zbyt długo zwlekać...Normalnie to bym pewnie poczekała tak do ok.3 r.z. no ale...Mąż początkowo absolutnie nie chciał słyszeć o kolejnym ale z dnia na dzień mięknie...Także jeszcze nic nie jest pewne i postanowione na 100% ale plan jest żeby zacząć po nowym roku...Z jednej strony chciałabym bez lekarza itd. a z drugiej wiem że może być ciężko...No i mój gin nie wie o moich planach, bo jakoś nie miałam odwagi bojąc się tekstów że już wystarczy, że za stara jestem...Także nawet z jego sugestii wyszłam z receptą na tabletki anty...


    Widzę że u wszystkich sezon gila...My od środy kiblujemy w domu.
    Wszyscy mniej lub bardziej chorzy oprócz mnie (na razie)

    Trzymam kciuki za wszystkie starające się i mam nadzieję że uda mi się w miarę regularnie zaglądać
    Pisać za bardzo póki co odnośnie starań to nie będzie co...

    Kochana życie zaskakuje. A macierzyństwo to niezwykła przygoda. Po co urodzeniu syna który jest trzecim dzieckiem 2.5 roku zapieralam się że to koniec rodzenia. Tak samo mówiłam po każdym porodzie. Tymczasem... czekam na wizytę u gina by zobaczyć jak tam fasolka nr 4 🙈😍 także działaj i nie czekaj bo na co niby czekać. Tylko na owulacje i testy. Trzymamy kciuki.

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 19 września 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    Dobra dziewczyny. Mirena wyciągnięta w czwartek. Dzisiaj plamienia/okres (?). Aż dziwnie było przeżyć krwawienie po ponad dwóch latach, NIE tęskniłam :D Biorę się za obserwację cyklu. Z pierwszą córą zaszłam po trzech m-cach od odstawienia tabletek.

    Trzymamy kciuki i powodzenia za szybki sukces.

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 21 września 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2021, 09:29

    Wiedźma lubi tę wiadomość

  • Milixx Autorytet
    Postów: 2109 4225

    Wysłany: 21 września 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Można dołączyć ?

    Wypada się najpierw trochę przedstawić i napisać coś o sobie.
    Mam 27 lat i jestem mamą dwójki dzieciaków - córka 4 latka (05.2017r.), syn 2,5 roku (01.2019).
    Sama nie wiem od czego zacząć. Nie jestem dobra wpisaniu, a już pisać o sobie to wg nie umiem. Może tak w skrócie. Z mężem od zawsze chcieliśmy mieć min 3 dzieci. Jednak pół roku po porodzie syna stwierdziłam, że 3 dziecko dokładam długo długo w czasie. Wniosku z tym założyłam implant (nawet wygodna metoda antykoncepcji :D). 1 września implant usunęłam bo od jakiś 2 m-sc myślę o 3 dziecku na poważnie. I tu zaczynają się moje obawy i wątpliwości. A mianowicie, od 1,5roku pracuje (niestety na umowę zlecenie bez perspektywy powrotu po macierzyńskim), dzieciaki chodzą do przedszkola. Prowadzimy spokojne, ustabilizowane życie i boje się, że 3 ciąża wszystko przewróci do góry nogami. Boje się, że nie mamy odpowiednich warunków na rodzinę 2+3 i kot :D - mamy własne mieszkanie 48m2, niestety ani na budowę domu, ani na większe mieszkanie nas nie stać, gdy będzie nas więcej będzie jeszcze ciężej wymienić na coś większego :(.
    Powiem Wam, mam taki mętlik w głowie. Chcę 3 dziecko ale się boje. Sama nie wiem co robić..
    Dodam, że o córkę staraliśmy się 3 cykle, syn udał się za 1 podejściem. Wiem i czuję, że z 3 ciążą też się szybko uda. Od wczoraj mam okres i tak siedzę i myślę czy spisać ten cykl na straty czy może zacząć starania. Obydwie ciąże planowane. Nie żałuje różnicy, choć bywało i była ciężko. Chce, żeby 3 dziecko też nie było z dużą różnicą wieku - dlatego 3 ciąża też jest planowana.
    Czy to jest dobry moment na 3 dziecko? Może jeszcze poczekać? Mętlik mam straszny :(
    Napisałam tu na forum, bo potrzebuje się wygadać. A może któraś podzieli się doświadczeniami jak to jest z 3 dzieci.

    Dziękuje za przeczytanie i wszystkie słowa.

    Trzymam za wszystkie starające kciuki. Postaram się tu zaglądać i udzielać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 13:19

    Eve lubi tę wiadomość

    age.png

    13.12.22➡ Alicja już z nami 🧡

    Córka 2017 (8cs)👧🏼
    Syn 2019 (1cs)👦🏼
    11.2021 - (5tc) cb💔
    Córka 2022 (7cs)👶🏼
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 21 września 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milixx wrote:
    Hej :) Można dołączyć ?

    Wypada się najpierw trochę przedstawić i napisać coś o sobie.
    Mam 27 lat i jestem mamą dwójki dzieciaków - córka 4 latka (05.2017r.), syn 2,5 roku (01.2019).
    Sama nie wiem od czego zacząć. Nie jestem dobra wpisaniu, a już pisać o sobie to wg nie umiem. Może tak w skrócie. Z mężem od zawsze chcieliśmy mieć min 3 dzieci. Jednak pół roku po porodzie syna stwierdziłam, że 3 dziecko dokładam długo długo w czasie. Wniosku z tym założyłam implant (nawet wygodna metoda antykoncepcji :D). 1 września implant usunęłam bo od jakiś 2 m-sc myślę o 3 dziecku na poważnie. I tu zaczynają się moje obawy i wątpliwości. A mianowicie, od 1,5roku pracuje (niestety na umowę zlecenie bez perspektywy powrotu po macierzyńskim), dzieciaki chodzą do przedszkola. Prowadzimy spokojne, ustabilizowane życie i boje się, że 3 ciąża wszystko przewróci do góry nogami. Boje się, że nie mamy odpowiednich warunków na rodzinę 2+3 i kot :D - mamy własne mieszkanie 48m2, niestety ani na budowę domu, ani na większe mieszkanie nas nie stać, gdy będzie nas więcej będzie jeszcze ciężej wymienić na coś większego :(.
    Powiem Wam, mam taki mętlik w głowie. Chcę 3 dziecko ale się boje. Sama nie wiem co robić..
    Dodam, że o córkę staraliśmy się 3 cykle, syn udał się za 1 podejściem. Wiem i czuję, że z 3 ciążą też się szybko uda. Od wczoraj mam okres i tak siedzę i myślę czy spisać ten cykl na straty czy może zacząć starania. Obydwie ciąże planowane. Nie żałuje różnicy, choć bywało i była ciężko. Chce, żeby 3 dziecko też nie było z dużą różnicą wieku - dlatego 3 ciąża też jest planowana.
    Czy to jest dobry moment na 3 dziecko? Może jeszcze poczekać? Mętlik mam straszny :(
    Napisałam tu na forum, bo potrzebuje się wygadać. A może któraś podzieli się doświadczeniami jak to jest z 3 dzieci.

    Dziękuje za przeczytanie i wszystkie słowa.

    Trzymam za wszystkie starające kciuki. Postaram się tu zaglądać i udzielać.

    Kochana nikt nie powie Ci co robić. Powiem natomiast że z trzecim też się zastanawiałam czy nie przewróci mam życia do góry nogami i jak tło będzie. Poczatki zawsze są trudne. Mieszkamy na 54 m2 z trójką dzieci. Czekamy na czwarte. Może kiedyś zmienimy metraż jak się uda. Mam koleżankę która z trzema braćmi i rodzicami wychowała się na 48 m2, mąż mój z bratem i rodzicami na 39m2, znajomi czekają na piąte dziecko przy 64m2. Wszystko zależy od podejścia do życia i priorytetów, od tego co uważasz za najważniejsze. Moja prababcia świętej pamięci zostawiła mi w pamiętniku taki wpis który mi w życiu pomaga rozwiać wątpliwości:

    " SERCE kochać każe, a rozum odradza, powiedz że mi teraz czyja większa władza? Serce razem z nami na ten świat się rodzi, a rozum z latami dopiero przychodzi. Więc że starszych słuchać rozkazały nieba... serce jest najstarsze, jego słuchać trzeba. "

    Ja się tak wachalam w zeszłym roku bo pandemia...bo to bo tamto. Młoda jesteś więc pocieszające że masz jeszcze czas ... pytanie czy chcesz czekać... trzeba zajrzeć w głąb siebie. Porozmawiać z mężem i podjąć decyzję. Trojka inaczej niż dwójka wiadomo . Ale dla mnie cieszą różnica była między pierwszym a drugim.

    edka85, Eve, Milixx lubią tę wiadomość

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 21 września 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milix, jak chcesz trzecie to nie odkładaj z uwagi na kwestie mieszkaniowe. Kiedyś w piątkę siedziało się w jednej izbie i też było dobrze. Później również będziesz dostrzegała inne przeszkody, zawsze będzie coś.

    Melisa, bez przesady. Ta kwestia z rozszczepem jest losowa, a nie genetyczna czy dziedziczna. Tak więc nie wymyślaj tutaj głupot, że kolejna ciąża będzie obarczona ryzykiem.

    Wiedźma, Eve, Milixx lubią tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Wiedźma Ekspertka
    Postów: 246 216

    Wysłany: 21 września 2021, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka jak tam dolegliwości ciążowe?

    melisa nie ma co gdybać, mam najstarszą córkę z autyzmem, wysłuchałam tyle mądrości, znam tyle rodzin które przez te mądrości nie mają więcej dzieci, skończyłam pedagogikę i pedagogikę specjalną, olugofrenopedagogike z diagnoza i terapia manualna pedagogiczna, grzebalam w v opracowaniach polskich i zagranicznych... dziękuję Bogu że zdecydowałam się na tym kolejne. Ryzyko jest zawsze. Lepiej o nim nie myśleć. Co ma być to będzie. Ufam że będzie dobrze. Tymczasem zaciskam kciuki za za kolejny cykl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2021, 14:41

    👸Królowa Matka - 40
    🤴 Król Tata - 47
    👧2010-córka
    👧2014-córka
    👦2017-syn
    👶2022-córka

    Marzenia o dużej rodzinie - rozważania nad staraniami o 5te dziecko ;)

    f2w3skjozzxcodm4.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 21 września 2021, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam żadnych dolegliwości :D

    Wiedźma lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
‹‹ 89 90 91 92 93 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ