Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
Odpowiedz

Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀

Oceń ten wątek:
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 17 października 2021, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Najpierw były info że zamykają jedną, odsyłali rodzące kobiety i nawet odwoływali planowane cc.
    Potem info że drugą też.
    I to nie tak że tylko jakieś plotki gdzieś na boku tylko personel lekarze/ pielęgniarki mówili że nie wiedzą jak będzie tyle że zamykają i nie przyjmują ale na ile tego już nikt nie był w stanie określić.
    Teraz w końcu się okazało że drugą rzeczywiście zamykają ale lekarzy z niej przenoszą do tej pierwszej i dzięki temu pierwsza będzie otwarta.
    Tak wiec póki co jest o jedną porodówkę mniej od dziś do 30.11 co oczywiście oznacza że na pozostałych będzie większy sajgon niż i tak już jest zazwyczaj.
    A jak dziewczyna pisze że skurcze co 2-3min i ja odesłali, stwierdzili że zdąży do drugiego to wiecie... Mi na IP jak babka na szybko badała to też stwierdziła że 5-6cm jest to też mogli by mi rzucić że zdążę a przecież ja już rodziłam wtedy🙈
    U mnie 8 było jak zajechałam do kliniki. Zadzwoniłam na luzie ok.24 a skurcz od 23 że za ok.godzine będę
    No bo przecież skoro wcześniej 11 h drugie 7 h rodziłam to na bank szybko nie urodzę...
    A tu 30 min od wejścia do kliniki i 2.5 h od pierwszych skurczy gdzie rano na ktg bida a już tydzień po terminie
    miejsca w klinice mimo że prywatna i nawet jak.prowadzisz cała ciąże nie gwarantują.
    Dzwonisz i wtedy mówią czy mają miejsca czy jedziesz do szpitala.
    Od niedawna 2 porodówki obok siebie dosłownie więc teoretycznie spoko

    11 lat temu odesłali mnie mimo skierowania do drugiego szpitala bo nie mieli dyżuru i podobno miejsc...A wtedy szpitale praktycznie w 2 końcach miasta.
    W tej ciąży największy strach był żeby nie rodzić w covidowym
    W innym mieście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2021, 12:25

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 17 października 2021, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, wyobraźcie sobie, że M trochę kręci nosem na to, że może być kolejna dziewczyna. On się jakoś nakręcił wcześniej, że to jednak będzie chłopak :) Stwierdził, że chce mieć drugiego syna i w związku z tym abym się już mentalnie szykowała na kolejną ciążę, haha 😅

    Ale cóż...mam jeszcze 10% szans, że na następnej wizycie pokaże się jednak siusiak 😄

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 17 października 2021, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Hehe, wyobraźcie sobie, że M trochę kręci nosem na to, że może być kolejna dziewczyna. On się jakoś nakręcił wcześniej, że to jednak będzie chłopak :) Stwierdził, że chce mieć drugiego syna i w związku z tym abym się już mentalnie szykowała na kolejną ciążę, haha 😅

    Ale cóż...mam jeszcze 10% szans, że na następnej wizycie pokaże się jednak siusiak 😄

    Wiesz, u mnie było po prenatalnych jeszcze 20% szans ze z chłopaka zrobi sie dziewczynka i faktycznie znalazla sie mała w tych 20% 😂

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 17 października 2021, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż też liczył,że będzie miał trzeciego syna. Ta dziewczynka jakoś zaskoczyła go i musiał oswoić się z myślą, że będzie coś nowego i innego

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 17 października 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve wrote:
    Mój mąż też liczył,że będzie miał trzeciego syna. Ta dziewczynka jakoś zaskoczyła go i musiał oswoić się z myślą, że będzie coś nowego i innego

    Mój też chyba nastawił się bardziej na drugiego syna, niby bylo mu obojetne bo juz jedno i drugie mamy. Ale widze po nim ze chcial drugiego syna zeby nie bylo takiego samego zestawu jak u jego brata

    Eve lubi tę wiadomość

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 17 października 2021, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Betti ale w teorii 3-4 dni plemniki bez problemu mogą sobie poczekać. Jakiś jeden nawet mógł się uchować. Implantacja 10 dpo jeśli nie masz jakiejś krótkiej fazy lutealnej, plamień wcześniej które mogłyby świadczyć że prog wcześniej już zaczyna spadać to też nie jest jakoś bardzo późno. U mnie zazwyczaj ok 8dpo była.
    Przy biochemie wszystko wskazywało 6-7dpo i jakoś to nie sprawiło że groszek miał większą szansę. Jak był wadliwy albo źle się wczepił to nic nie pomoże niestety także tu nie ma co porównywać. Jedynie jak np. ktoś ma fazę lutealną 11dni a do zagnieżdżenia by doszło te 10dpo a prog już zaczął spadać no to rzeczywiście...
    A kiedy wypada ci teraz termin @?
    Z karmieniem też dziewczyny bez problemu karmią w ciąży, także jeśli chcesz karmić to myślę że spokojnie dasz radę do roku dociągnąć😊 2msce to już nie dużo a potem sama zobaczysz.
    Ja wiem że karmią bo sama karmiłam do 30 tc
    I wtedy dopiero zanikło mi mleko. Obawiam się po prostu żeby nie zanikło wcześniej.


    No teorie co do implantacji znam natomiast w straconej ciąży była w 24 dc (cykle 26/ 27 )
    Więc późno, bo jakieś 10 dpo
    Właśnie najprawdopodobniej tak późno bo zarodek wadliwy za wolno rósł, zbyt długo wędrował...
    Ja wiem że jak wadliwy to nic nie pomoże ale boję się że jeśli teraz to była implantacja to znowu zarodek jesr wadliwy bo jednak późno trochę...

    I też wiem ile w teorii mogą przeżyć plemniki ale przy dobrych wynikach. Przy takich jak miał m to małoprawdopodobne ...No ale nie wykluczam
    Termin @ jutro teoretycznie ale na pewno nie będę robić testów.
    Cierpliwie poczekam jak zawsze tydzień (jeśli nie przyjdzie) tylko cholernie się boję powtórki z poronieniem...To też był październik...

  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 17 października 2021, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 10:34

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 17 października 2021, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też było obojętnie, ale gdzieś tam od początku po raz pierwszy w życiu lekko mnie ciągnęło do dziewczynki,może to przeczucie było. Teraz już się przekonał i pyta jak Klara gada czasem z brzuchem,czeka na kopniaki,ale przeżył szok😜Myślę,że będzie córeczka tatusia zdecydowanie.

    Betti37 lubi tę wiadomość

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 17 października 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eve wrote:
    Mnie też było obojętnie, ale gdzieś tam od początku po raz pierwszy w życiu lekko mnie ciągnęło do dziewczynki,może to przeczucie było. Teraz już się przekonał i pyta jak Klara gada czasem z brzuchem,czeka na kopniaki,ale przeżył szok😜Myślę,że będzie córeczka tatusia zdecydowanie.
    Mój znów był bardziej dziewczynkowy😉
    Generalnie to wiadomo, oby zdrowe ale syn jest "ciężki" i tak myślę że gdyby miało się udać to chyba lepiej żeby była pipka😂

    Eve lubi tę wiadomość

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5709 6641

    Wysłany: 17 października 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Wiesz, u mnie było po prenatalnych jeszcze 20% szans ze z chłopaka zrobi sie dziewczynka i faktycznie znalazla sie mała w tych 20% 😂
    O widzisz. Czyli jednak u mnie jest jeszcze szansa na zmianę :)

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 17 października 2021, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Snowflake wrote:
    Hokus pokus ence pence
    Przyjdzie melisie kupić ciuszki dziewczęce! 🎊🤰
    😀

    Dziewczyny, fajnie że wszystkie jeszcze z brzuszkami ❤️

    Futuremama kurde lipa z tymi porodówkami 😳 ej ale jak znam życie przyjdzie Twój czas to się wszystko fajnie rozwiąże ❤️

    Sallvie 😱 co Ty mówisz... To szybko na maxa by się coś zaczynało... Kurde byle do wtorku i byle wszystko było cacy!

    Betti, ale kiedy powinnaś dostać @? Ja karmiłam Piernika będąc w ciąży choć było to dla mnie irytujące... Edka widzisz pięknie się z córką karmią więc wszystko jest możliwe 😀 kiedy mamy trzymać kciuki za sikańca?

    Dziewczyny, to u nas mąż bardziej chciał drugą dziewczynę 🙈 Eve - mała Klara team! Tylko moje głośne myślenie, że gdyby był chłopiec to między braćmi będzie mniejsza różnica wieku to się lepiej dogadają w jednym pokoju go przekonała. A tak to wywalone. Byle zdrowe ❤️ faceci w większości tak gadają, a później są zakochani po uszy w córeczkach. Mój mając Wiercipiętę stwierdził kiedyś, że nie sądził, że posiadanie córki jest tak fajne. Przecież z dziewczynką też można układać klocki, grać w piłkę i robić inne, społecznie przypisane chłopcom czynności 🤷‍♀️ tylko faceci jeszcze tego nie ogarnęli 🤔

    Betti kurcze... Życzę Ci żeby ten październik został odczarowany...
    To czekamy z Tobą na test ❤️
    ja tradycyjnie jeśli już to dopiero tydzień po terminie.
    A termin +/- @ jutro

    Mnie kp w ciąży zaczęło męczyć pod koniec,tak po 20 tc i chciałam odstawić ale ciężko szło.
    No a w 30 tc z dnia a dzień się sama odstawila...i mleka nie było już

    Jakoś nie mam tego parcia jeszcze że już teraz ale jak wyszło to fajnie, tylko żeby dobrze było...

  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 17 października 2021, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 10:34

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 17 października 2021, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi chłopcy to żywe srebra obaj. Jaka będzie dziewczynka okaże się. Myślę,że on po prostu zna obsługę chłopca, sam ma główę bardzo techniczna i po prostu dziewczynka i dziewczęcy świat go lekko przeraża.

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 17 października 2021, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Betti ja wiem że wyniki są ważne ale tak naprawdę... To musi być jeden. U szwagra morfologia wyszła 0%, mówili że nie będą mieć dziecka, starali się ponad 2 lata, z czego on wcześniej z poprzednią kobietą też ileś czasu... Teraz ich córka jest parę miesięcy młodsza od naszej.
    I owszem im lepsze wyniki tym większa szansa ale słabe też nie wykluczają ciąży.
    Zobaczymy co tutaj się wydarzy😊 Będziemy z Tobą czekać na rezultaty😊

    Ja tak mam że lubię pomarudzić😜
    Zawsze wszystko widzę raczej w czarnych barwach

    A teraz to takie typowe "i chciałbym i boję się "😉

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 17 października 2021, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2021, 09:34

  • melisa Autorytet
    Postów: 660 415

    Wysłany: 17 października 2021, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2021, 09:34

  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 18 października 2021, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 10:34

    melisa lubi tę wiadomość

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 18 października 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Betti a marudź do woli😉😁 ja przy pierwszym pozytywnym teście z jednej strony się bałam że nic z tego nie będzie a z drugiej myślałam że co my najlepszego zrobiliśmy🙈
    Teraz mam powtórkę huśtawki na myśl o porodzie🙈
    Pomarudziła i okres dostała 😉 Jak w zegarku
    Widocznie to nie było żadne implanty tylko jakieś obtarcie bo tego naprawdę było niewiele i w zasadzie tylko w śluzie przy podtarciu i to jednorazowo.
    A że człowiek chciał to sobie "wmówił"

    Powiem szczerze że chyba nawet się cieszę.
    Teraz będą leki, więc będę jakaś spokojniejsza w razie gdyby

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2021, 08:40

  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 18 października 2021, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama wrote:
    Betti tak to jest że szczególnie przed terminem @ każdy objaw może znaczyć coś albo nic🤣
    Mi jak się dzień okres spóźniał to już zawsze była wkrętka, mimo że racjonalna część mówiła że nie ma szans to i tak ile razy mąż z pracy wracał i go prosiłam o test. Oczywiście zazwyczaj biele były😉
    Teraz racjonalnie mówiłam sobie że każdy objaw był "wytłumaczalny" jelitówką albo torbielą aż mąż słuchać nie mógł i sam test mi przyniósł. Tym bardziej że ciążę zawsze po biuscie czułam a teraz właściwie nic szczególnego się z nimi nie działo. I jednak tym razem żadna torbiel itd. tylko groszek😊 a właściwie panna fasolina🤣
    Zazwyczaj jak już się udawało to były cykle w których nic nie zwiastowało i na bank byłam pewna że okres przyjdzie. A w te nieudane to mimo że niby nie wyszukiwałam objawów i sobie tłumaczyłam że to nie to, no to właśnie pojawiały się jakieś omamy😂

    Od środy wjedzie clo, nac, potem Ovitrelle i zobaczymy. Zaczynam też jeść migdały i orzechy na endometrium. Cały czas też już 2 mc piję saszetki z inozytolem. Mój zestaw sprawdzony. No i ofc witaminki ciążowe
    Teoretycznie nawet owu wypada w weekend i jeszcze 1.11 wolny więc większa szansa na przytulanko. M nie informuję kiedy i co bo się stresuje, więc mam nadzieję że po prostu atmosfera będzie sprzyjająca i dzieci grzeczne 😂
    1.11 M ma urodziny (49😱) to tym bardziej jakiś urodzinowy seksik może 😂

    futuremama lubi tę wiadomość

  • Snowflake Autorytet
    Postów: 1070 785

    Wysłany: 18 października 2021, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2021, 10:34

    BaEUp1.png

    oIFmp1.png

    IsHfp2.png
‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ