Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Roślinne staraczki - weganki i wegetarianki :)
Odpowiedz

Roślinne staraczki - weganki i wegetarianki :)

Oceń ten wątek:
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 września 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asa to przeciwciala przeciwplemnikowe oznaczane z krwi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2017, 17:29

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 27 września 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    No cóż, lipa totalna> Beta negatywna ale mam gorsze wieści... moje ASA wróciły do max stężenia mimo brania encortonu 10 mg przez 3 miesiące. Już nie mam pomysłu jak się ich pozbyć ;/


    Rucola, przykro mi :(.
    A wiesz może dlaczego wróciły gorsze wyniki mimo tego, że brałaś cały czas tę samą dawkę leku?

    Ja jestem dziewczyny po badaniu HSG... W moim przypadku rzeczywiście w momencie podawania kontrastu bardzo bolało, ale przeżyłam. Ale nawet teraz, po kilku godzinach, czuję się wyczerpana fizycznie, strasznie słabo.
    No i ogólnie okazało się, że jajowody są drożne, więc nie wiem czy ten zabieg w czymś pomoże. Oby mi coś tam przeczyściło przy okazji oraz żeby nasienie męża się poprawiło... no bo inaczej nie wiem, co dalej robić, nawet nie miałam za bardzo czasu i otumaniona byłam, żeby porozmawiać z moją lekarką.

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 27 września 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze z rzeczy śmieszniejszych - w szpitalu, w którym byłam (największym w moim mieście) nie było nawet w elektronicznym wykazie bezmięsnej diety, dlatego pani z izby przyjęć wpisała mi "alergiczną" i ręcznie w wywiadzie wpisała "vegańska".
    A co dostałam na obiad, no co?

    Nogę z kurczaka, ziemniaki i ugotowane buraki! Zupy bałam się nawet próbować. Przynajmniej podziubałam ziemniaki i buraki.
    Ale coś słabo to widzę, jakbym miała tam rodzić, to mąż będzie mi codziennie musiał catering przynosić z jakiegoś vege bistro ;)

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Nikusiia Przyjaciółka
    Postów: 189 41

    Wysłany: 27 września 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)

    Pilik ja już obstawiałam, że będzie fasolka.

    Ja dzisiaj nie dotarłam do gina. Takie osobiste sprawy... Mam dzisiaj ból jajników raz prawy raz lewy... Oprócz tego dzisiaj boli mnie gardlo, glowa, katar... Trzeba działać :)

    #10 dzień cyklu

    Nikusiia
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 27 września 2017, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreatorka - podobno jak boli przy podawaniu kontrastu to znaczy że było coś przytykane i to odetkało. Więc trzymam kciuki!
    Na mnie wręcz krzyczały położne że nie chcę obiadu, a zawsze jakaś dziwna zupa a na drugie mięcho...

    Kreatorka lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 27 września 2017, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Kreatorka - podobno jak boli przy podawaniu kontrastu to znaczy że było coś przytykane i to odetkało. Więc trzymam kciuki!
    Na mnie wręcz krzyczały położne że nie chcę obiadu, a zawsze jakaś dziwna zupa a na drugie mięcho...

    Pilik, obyś miała rację, że kontrast mnie przetkał! :) byłoby cudownie.
    Choć nie wiem, kiedy będę miała ovu, lekarka dzisiaj na USG powiedziała mi, że widzi dużo pęcherzyków, ale żadnego dominującego, więc może będzie potrzebna mi stymulacja...

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 września 2017, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreatorka wrote:
    Rucola, przykro mi :(.
    A wiesz może dlaczego wróciły gorsze wyniki mimo tego, że brałaś cały czas tę samą dawkę leku?

    Ja jestem dziewczyny po badaniu HSG... W moim przypadku rzeczywiście w momencie podawania kontrastu bardzo bolało, ale przeżyłam. Ale nawet teraz, po kilku godzinach, czuję się wyczerpana fizycznie, strasznie słabo.
    No i ogólnie okazało się, że jajowody są drożne, więc nie wiem czy ten zabieg w czymś pomoże. Oby mi coś tam przeczyściło przy okazji oraz żeby nasienie męża się poprawiło... no bo inaczej nie wiem, co dalej robić, nawet nie miałam za bardzo czasu i otumaniona byłam, żeby porozmawiać z moją lekarką.
    Hej hej, ja miałam hsg na śpiocha wiec nie wiem czy boli czy nie, ale trzymam kciuki żeby coś pomogło. Co do moich przeciwciał wniosek jest taki, ze mi sterydy nie pomogą, każdy kontakt ze spermą podniesie mi ASA. Plan jest taki, ze zaczynamy od testu pct w przyszlym cyklu, jak bedzie taki jak mysle, ze bedzie to czekają nas 3,4 IUI a w razie niepowodzenia wiadomo co

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 28 września 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę, Rucola, przykro mi... Nie wiem, co to pct, ale niech będzie tak, jakbyś chciała, żeby było.

    Ja sobie czasami myślę, czy nie lepiej byłoby od razu by spróbować IUI lub nawet IVF, przynajmniej prawdopodobieństwo powodzenia byłoby większe, niż próbować tak naturalnie bez wiedzy, czy to rzeczywiście najlepszy moment i najlepsze parametry etc. :/

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 września 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eh, ja wolałabym naturalnie. Zobaczymy jak będzie. Na razie umówiliśmy się do Pasnika w Łodzi na konsultację immunologiczną :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 29 września 2017, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że ja też wolałabym naturalnie, ale co zrobić jak natura jest przeciwko mnie?

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • Nikusiia Przyjaciółka
    Postów: 189 41

    Wysłany: 29 września 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)

    Spotkalyscie się kiedyś z takimi za przeproszeniem "glutami" mam na myśli śluz w postaci białka kurzego w kolorze "kawa z mlekiem" w okresie okoloowulacyjnym?

    Wyrażenia prosto z mostu...

    #12 dzień cyklu

    Nikusiia
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 29 września 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikusia ja raz miałam takie ale białe bardziej... podobno zdarza się lekkie plamienie okoloowulacyjne, może to coś takiego?

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Nikusiia Przyjaciółka
    Postów: 189 41

    Wysłany: 29 września 2017, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz wyszło ze mnie coś takiego hihi :)

    Nikusiia
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 29 września 2017, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikusiia wrote:
    Pierwszy raz wyszło ze mnie coś takiego hihi :)
    Ja miewam takie zjawisko ;)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Nikusiia Przyjaciółka
    Postów: 189 41

    Wysłany: 2 października 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę w środę do gina, jestem ciekawa jak się sprawy mają :)

    #15 dzień cyklu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 13:02

    Nikusiia
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 2 października 2017, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikusia ja też idę w środę ;) i do rodzinnego bo chyba jednak padłam i muszę l4 zabrać :(

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Kreatorka Autorytet
    Postów: 267 229

    Wysłany: 2 października 2017, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam dopiero 23.10, bo niestety nie było wcześniej miejsc. Mam nadzieję, że uda mi się jednak nieco wcześniej wbić.

    Chyba wszystko na to wskazuje, że miałam już ovu (mimo tego, że w środę gin widziała dużo pęcherzyków, ale żadnego dominującego) bo przez ostatnie 2 dni test pozytywny, a dzisiaj już nie ma drugiej kreski. Ale gorzej jest mi tym razem rozpoznać ovu, bo pierwszy raz od dłuższego czasu temperatura mi strasznie skacze w tej pierwszej części cyklu.

    Jakie macie dziewczyny doświadczenie z temperaturą po dniu, w którym piło się wino? Zmienia Wam się? Ma to wpływ na temperaturę u Was? Chodzi np. o dwa, trzy kieliszki wina.

    Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa! <3
    #30 lat #hashimoto #wegemama
    relgljue1y3bkinw.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 2 października 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kreatorka u mnie kieliszek wina już miesza, temp lekko wyższa. Ale ja tez mam srednio stabilne temperatury więc nie jestem na pewno dobrym przykładem...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Nikusiia Przyjaciółka
    Postów: 189 41

    Wysłany: 2 października 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie widzę jakiś specjalnych różnic. Pije 2-3 lampki.

    Nikusiia
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 3 października 2017, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie widzę różnic po małej ilości, chyba ze jakaś ostra impreza się trafi ;) to wtedy jest wyżej

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 14 15 16 17 18 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ