Roślinne staraczki - weganki i wegetarianki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola wrote:Dziewczyny to ja wpadam z newsem
Najprawdopodobniej będę mamą bliźniaków, wizyta we wtorek, jak wszystko się potwierdzi to dam Wam znać!!!
Wow, ogromne gratulacje!!! Podwójne szczęście 😃To dawaj znać koniecznie, czy będą bliźniaki. Jak się czujesz w tej ciąży?
A ja nawet jeszcze nie dostałam okresu, a od porodu minęło już prawie 20 miesięcy 🤷🏼♀️Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
Rucola wrote:Dziewczyny potwierdzam
Będą bliźniaki
Łaaaaaa.... Gratulacje!!! No to nie lada wyzwanie przed Wami. Życzę Ci, żeby ciąża spokojnie przebiegała, żebyś czuła sie dobrze, a dzieciaczki zdrowo rozwijały. No a potem wiadomo, niech sie synchronizują i śpią w tym samym momencie. Powodzenia!!!Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Dziękuje Ci bardzo :* Przed nami ogromne wyzwanie, baaardzo się boję ale nie ja pierwsza i nie ja ostatnia...Kreatorka wrote:Łaaaaaa.... Gratulacje!!! No to nie lada wyzwanie przed Wami. Życzę Ci, żeby ciąża spokojnie przebiegała, żebyś czuła sie dobrze, a dzieciaczki zdrowo rozwijały. No a potem wiadomo, niech sie synchronizują i śpią w tym samym momencie. Powodzenia!!!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Cześć dziewczyny! Dołączam do wątku.
Zwierząt prawie nie jem od lat zdarza mi się może kilka razy w roku zjeść rybę albo dokończyć po kimś kurczaka. Od niedawna nie jem też nabiału. Natomiast nadal jem jaja raz w tygodniu i chyba przy tym zostanę. Wybieram się do internisty - chcę poprosić o skierowanie na podstawową morfologię i może dodatkowo B12, żelazo, kwas foliowy. Kusi mnie też sprawdzenie D3.
Pozdrawiam Was serdecznie!
-
Ja przyznan, że nigdy nie sprawdzałam poziomu b12, kwasu foliowego i d3. Mysle, że przy staraniach to ważne, aby poziom tych witamin był w normie. Nie wiem tylko czy internista tak chętnie Ci da skierowanie, bo to są dość drogie badania i lekarze niechętnie dają na nie skierowania. Może się uda ☺️Czarna_porzeczka wrote:Cześć dziewczyny! Dołączam do wątku.
Zwierząt prawie nie jem od lat zdarza mi się może kilka razy w roku zjeść rybę albo dokończyć po kimś kurczaka. Od niedawna nie jem też nabiału. Natomiast nadal jem jaja raz w tygodniu i chyba przy tym zostanę. Wybieram się do internisty - chcę poprosić o skierowanie na podstawową morfologię i może dodatkowo B12, żelazo, kwas foliowy. Kusi mnie też sprawdzenie D3.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Rucola, Czarna_porzeczka lubią tę wiadomość
Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
Ja sprawdzałam ale na własną reke, też mi się wydaje, ze ciężko o skierowania na tego typu badania jeśli nie ma ewidentnych wskazań. Swoją drogą Czarna porzeczka witamy na pokładzie, oby starania były jak najkrótsze
Czarna_porzeczka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Lekarz wystawił mi skierowanie na ogólną morfologię , glukozę, OB a z mniej typowych (chyba) zaznaczył jeszcze żelazo i potas. Ja sama zapłacę dodatkowo za zbadanie witaminy D. Jestem zadowolona. Nie miałam badania krwi od lat. Zrezygnowałam ze prawdzania poziomu kwasu foliowego - to dodatkowy koszt a doczytałam, że akurat dieta vege jest zazwyczaj bogata w ten składnik. Poza tym ponoć dobrze wchłania się z suplementów (łykam Folik).
-
Czarna_porzeczka wrote:Lekarz wystawił mi skierowanie na ogólną morfologię , glukozę, OB a z mniej typowych (chyba) zaznaczył jeszcze żelazo i potas. Ja sama zapłacę dodatkowo za zbadanie witaminy D. Jestem zadowolona. Nie miałam badania krwi od lat. Zrezygnowałam ze prawdzania poziomu kwasu foliowego - to dodatkowy koszt a doczytałam, że akurat dieta vege jest zazwyczaj bogata w ten składnik. Poza tym ponoć dobrze wchłania się z suplementów (łykam Folik).
To daj znać jak tam wyniki. Powodzenia w staraniach!Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
Czarna_porzeczka wrote:Lekarz wystawił mi skierowanie na ogólną morfologię , glukozę, OB a z mniej typowych (chyba) zaznaczył jeszcze żelazo i potas. Ja sama zapłacę dodatkowo za zbadanie witaminy D. Jestem zadowolona. Nie miałam badania krwi od lat. Zrezygnowałam ze prawdzania poziomu kwasu foliowego - to dodatkowy koszt a doczytałam, że akurat dieta vege jest zazwyczaj bogata w ten składnik. Poza tym ponoć dobrze wchłania się z suplementów (łykam Folik).
No to cytuję sama siebie bo mam już wyniki - wszystko w normie
. Nawet osławioną D3 mam w normie - 120zł wydane żeby się tego dowiedzieć. Trochę mnie to zaskoczyło bo niby 90% Polaków ma niedobor D3 - lekarz skomentował to tak: "a skąd to niby wiadomo? Witamina D3 nie jest rutynowo sprawdzana u Polaków (nie jest też refundwana) więc nie ma dużego dostępu do danych o poziomie D3 w naszej populacji.". W sumie słuszna uwaga - trzeba zawsze sprawdzać źródła. Jak na stronie typu wyleczto.pl jest coś napisane to jeszcze nie znaczy że to prawda (choć możliwe że prawda!). Od siebie polecam wychodzić na słońce - staram się być codziennie min. 15 min na słońcu z odsłoniętymi kończynami i najwyraźniej to działa.
Żelazo też w normie - a więc kolejny przykład na to że nie trzeba jeść krwistych steków żeby mieć dobry poziom żelaza.
TSH w normie.
Teraz chcę jeszcze dwiedzieć się jak to jest z tą B12 przy vege diecie - poczytam i zdecyduję. -
Czarna_porzeczka wrote:No to cytuję sama siebie bo mam już wyniki - wszystko w normie. Nawet osławioną D3 mam w normie - 120zł wydane żeby się tego dowiedzieć. Trochę mnie to zaskoczyło bo niby 90% Polaków ma niedobor D3 - lekarz skomentował to tak: "a skąd to niby wiadomo? Witamina D3 nie jest rutynowo sprawdzana u Polaków (nie jest też refundwana) więc nie ma dużego dostępu do danych o poziomie D3 w naszej populacji.". W sumie słuszna uwaga - trzeba zawsze sprawdzać źródła. Jak na stronie typu wyleczto.pl jest coś napisane to jeszcze nie znaczy że to prawda (choć możliwe że prawda!). Od siebie polecam wychodzić na słońce - staram się być codziennie min. 15 min na słońcu z odsłoniętymi kończynami i najwyraźniej to działa.
Żelazo też w normie - a więc kolejny przykład na to że nie trzeba jeść krwistych steków żeby mieć dobry poziom żelaza.
TSH w normie.
Teraz chcę jeszcze dwiedzieć się jak to jest z tą B12 przy vege diecie - poczytam i zdecyduję.
Witaj czarna porzeczka w gronie roslinożerek! Życzę Ci krótkich i owocnych starań 😉
Jeśli chodzi o badania, to ja często robiłam, choć D nigdy, bo zawsze od października do marca suplementujemy. Z b12 są troche problemy. Na pewno jej niedobór możesz zobaczyć po morfologii, chyba mcv na to wskazuje. A poza tym przy badaniu b12 powinno się ją odstawić na kilka dni, żeby wynik nie był zafałszowany. U Iwony Kibil spotkalam się zas z info, że powinno się zbadać nie b12 ale homocysteine najpierw. Polecam Ci zresztą jej książkę Wege ciąża.
Czarna_porzeczka lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Dziewczyny melduję się po prenatalnych wszystko wskazuje na to, że mam w brzuchu zdrową parkę Cieszę się ogromnie!!!!
Jak u Was z powrotem do starań? Planujecie coś?
Czarna porzeczka a jak Tobie idzie?
Czarna_porzeczka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Dziewczyny melduję się po prenatalnych wszystko wskazuje na to, że mam w brzuchu zdrową parkę Cieszę się ogromnie!!!!
Jak u Was z powrotem do starań? Planujecie coś?
Czarna porzeczka a jak Tobie idzie?
Rucola, ale fajnie, że parka no i najważniejsze, że zdrowe dzieciaczki
Aaa... I widzę, że czarna porzeczka też miała dużo szczęścia, od strzału się udało!! Gratulacje, niech maleństwo zdrowo rośnie!
My ze staraniami jeszcze poczekamy, bo mam na tapecie teraz napisanie i obronę dr. Może potem, przyszły rok, kto wie.
Czarna_porzeczka lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Cześć dziewczyny, nowa w staraniach nie jestem (prawie trzy lata) ale na grupie świeżutka. Na wegetariańskiej diecie jestem od roku, z przerwami na wegańską. Nawyki zmieniłam ze względu na zdrowie oraz kiedy dotarło do mnie, że ze schabowego lubię tylko panierkę 😅
Moje doświadczenia z poziomem witamin to B12 spadło bardzo mocno (suplementuje), D suplementowalam i przeleciałam skalę 🙈, natomiast największy problem mam z żelazem, a w zasadzie z jego wchłanianiem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na żelazo?30 lat 🙋♀️ 31 lat 🙋♂️
starania od 10.2017
endometrioza 3 stopnia
HSG - październik 2018 - prawy jajowód niezdrożny
laparoskopia - styczeń 2019 - usunięcie torbieli
marzec 2019 - nawrót torbieli
HSG - lipiec 2019 - jajowody obustronnie drożne
laparoskopia - luty 2020 - brak nawrotu
AMH - 2,340 ng/ml
🙋♂️ słabe parametry nasienia - lekka poprawa po zmianie diety
Obecnie:
monitoring cyklu
25.08 - 10dc - zastrzyk Ovitrelle (pęcherzyk 19 mm/endometrium 10mm)
7 dpo - progesteron 28,30 ng/ml
9 dpo - beta hcg 2,96 mlU/ml 😧(pewnie pozostałość po Ovitrelle) -
Powinnaś spożywać żelazo z produktami bogatymi w witaminę C. Np. z owocami lub warzywami. Nie można łączyć żelaza z produktami bogatymi w wapno bo ono bardzo obniża wchłanianie.endo_pozytywna wrote:Cześć dziewczyny, nowa w staraniach nie jestem (prawie trzy lata) ale na grupie świeżutka. Na wegetariańskiej diecie jestem od roku, z przerwami na wegańską. Nawyki zmieniłam ze względu na zdrowie oraz kiedy dotarło do mnie, że ze schabowego lubię tylko panierkę 😅
Moje doświadczenia z poziomem witamin to B12 spadło bardzo mocno (suplementuje), D suplementowalam i przeleciałam skalę 🙈, natomiast największy problem mam z żelazem, a w zasadzie z jego wchłanianiem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na żelazo?
endo_pozytywna, Rucola lubią tę wiadomość
Laura 6.11.2018
Aniołek (*)04.04.2017 12tc (poronienie zatrzymane) -
endo_pozytywna wrote:Cześć dziewczyny, nowa w staraniach nie jestem (prawie trzy lata) ale na grupie świeżutka. Na wegetariańskiej diecie jestem od roku, z przerwami na wegańską. Nawyki zmieniłam ze względu na zdrowie oraz kiedy dotarło do mnie, że ze schabowego lubię tylko panierkę 😅
Moje doświadczenia z poziomem witamin to B12 spadło bardzo mocno (suplementuje), D suplementowalam i przeleciałam skalę 🙈, natomiast największy problem mam z żelazem, a w zasadzie z jego wchłanianiem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na żelazo?
Tak jak pisze Joanna_blondi - żelazne produkty z wit. C. No i unikaj spożywania produktów z wapniem razem lub w pobliżu takich posiłków. Mam to teraz w małym palcu, bo moje dziecko nie je też mięsa i bardzo dbam o jego zbilansowaną dietę. Chyba teraz wiem jeszcze więcej o żywieniu, niż gdy sama jadłam, choć moja dieta, myślałam, że była zawsze dobrze zbilansowana. Jedz dużo strączków, soczewicy czerwonej, fasoli, ciecierzycy, orzechów, nasion, suszonych owoców (głównie morele), mąki z ciecierzycy, kaszami i łącz je z warzywami i owocami, natką z pietruszki.
Widzę, że Twój partner ma problem z jakością nasienia, a suplementuje Profertil? Nam trochę pomógł.
Teraz jeszcze karmie, ale też mam w planie jak skończę zrobić sobie warzywno-owocową dietę Dąbrowskiej, ponoć nieźle detoksykuje - może spróbowalibyście jej?Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Joanna_blondi wrote:Ja czasem sobie mysle jednak kolejnym bobo, ale nie dostałam jeszcze okresu. Karmie już tylko na noc, ale na okres nawet się nie zapowiada. Moja córka ma już 21 miesięcy🤭
A pytałaś sie Joanna lekarza o ten okres? Bo w sumie powinien Ci już wrócić, jakoś do roku to norma podczas karmienia. Mi właśnie wrócił dokładnie rok po urodzeniu dziecka, a też nadal karmię, rano, w południową drzemkę, na noc i w nocy, jak mały się obudzi. Teraz mam już normalnie co miesiąc okres.
Więc może czasami zazdroszczę, że jeszcze go nie masz W końcu okres mógłby być tylko dla tych, co się starają o dziecko
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Rucola wrote:Dziewczyny melduję się po prenatalnych wszystko wskazuje na to, że mam w brzuchu zdrową parkę Cieszę się ogromnie!!!!
Jak u Was z powrotem do starań? Planujecie coś?
Czarna porzeczka a jak Tobie idzie?
Zdrowa parka - jak to wspaniale brzmi! Cudownie!
A ja. ... tak, jestem w ciąży. Niebywałe. Zaczęłam starania w lipcu i pod koniec lipca zobaczyłam dwie kreski na teście. Na razie nic więcej nie wiem. Czuję radość i niepokój. Dam znać jak juz będę po USG.
Nikomu nie udowodnie że to dieta weganska pomogła mi wyprodukować szczęśliwe jajo ale jak widać z pewnością nie zaszkodziła. A ja każdemu życzę odstawienia lub zredukowania w diecie produktów odzwierzecych. Dla siebie i dla planety.
Kreatorka lubi tę wiadomość
