X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 13 maja 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 mój bardzo się rozpycha najbardziej boli pod żebrami no i pęcherz. Teraz jak leży nisko to w ogóle sobie jakby perkusje urządzał na moim pęcherzu.

    Milka No ja mam nadzieje że u Ciebie w końcu będzie owocnie, do powrotu męża równy tydzień mam nadzieje że się uda.

  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 13 maja 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :) Mnie nadal męczy kaszel i to cholerne przeziębienie :( Mam nadzieję, że się poprawi, bo taka ładna pogoda jest, że aż żal w domu siedzieć :(

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 13 maja 2017, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia przeziębienie to potrafi skubane trzymać, właśnie kaszel i katar czasem ze dwa tygodnie.

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 14 maja 2017, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Wiedźma, cieszę się że Maruś jest bardziej łaskawy :)
    Ostatnio dałam spacerówkę przodem do mnie i jakoś poszło.
    Ten czas tak leci... wczoraj daliśmy dynię pierwszy raz. Nie bolał brzuszek, kupa była więc dziś znowu dam.
    A do tego mamy zęba;) był marudny więc patrzę a tam "coś" , łyżka dzwoni jak stukam o dziąsło, patrzę raz jeszcze i jest. Wychodzi ząbek...tak ten czas leci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 11:34

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 14 maja 2017, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle może dlatego miał takie napady przez te zęby? Ja w sumie nie wiem jak to jest, bo mojej nic na ząbkowanie nie było. Zęby to miała późno bo dopiero 11 miesięcy i to dwie dwójki u góry. No a potem poleciały jeden po drugim.

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 14 maja 2017, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh może, jednak dziś Znowu w wózku pierwsza część to walki MMA i płacz. Ehh

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 14 maja 2017, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja albo nie pamiętam jak to było w pierwszej ciąży. Albo mój pierworodny nie był taki aktywny albo mam sklerozę :)
    Zostało mi już 13 dni. 23 maja mam zrobić badania, 27 maja konsultacja z anestezjologiem a potem już możemy rodzić. Tak czy siak chciała bym, żeby udało się przetrwać do terminu. Byłby świetny prezent na Dzień Ojca.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 15 maja 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I będziesz rodzić.. kiedy to zleciało, się pytam????

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 15 maja 2017, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle- komu zleciało to zleciało ;)
    Tobie pewnie zleciało, bo z bobasem w domu to czas ucieka. Mnie to się wszystko strasznie ciągnie. Siedzę w domu i tak naprawdę nie mogę sobie znaleźć miejsca. Byłoby co robić, bo mąż przenosi starszego syna do większego pokoju. Malowanie, przenoszenie mebli, sprzątanie. Okna aż się proszą o mycie, ogród o plewienie itd. ale mi niestety nic nie wolno :( Jak uda mi się przetrwać do 27 maja, to włączę aktywność i dożyję:)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 15 maja 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - jak tam sytuacja u Ciebie? Jeszcze tylko odrobinka :)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 15 maja 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 to już tak zleciało???

    Shantelle od kiedy i czym zaczynałaś rozszerzanie diety? My dwa dni temu próbowaliśmy z jabłuszkiem, ale nie posmakowało....

    A do spacerówki Maksiu może wreszcie przywyknie. Wiem, że to małe pocieszenie, ale przynajmniej masz wózek "uprzywilejowany" na sygnale ;-)

    My dzisiaj zaliczyliśmy pierwszy pełny obrót na boczek :-)

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy jeszcze wypada mi tu pisać, ale napiszę.
    U mnie kolejny nieudany cykl. Teraz antyki i potem podejście do IVF. Jeśli i to się nie uda zarzucamy starania.

    Pozdrawiam wszystkich

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 15 maja 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter, a dlaczego nie wypada pisać?? Zaglądasz w wiadomości prywatne??
    Ja też w czwartek mam wizytę na monitoringu, jutro ostatnia tabletka CLO, ja mi się przez te dwa cykle nie uda to później tylko czekam na laparoskopię.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 15 maja 2017, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka tak, czytałam. Tak naprawdę już wcale nie mam zapału na pisanie gdziekolwiek. Chyba zaczyna mi się jakaś depresja. Nie mam sił już walczyć z wiatrakami.

    Aaa tu to już faktycznie bardziej wątek "brzuszkowy".

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 15 maja 2017, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bitter, jestem jeszcze ja nie brzuszkowa :)

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 16 maja 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem wiem, ale ja już na nic nie mam ochoty.
    Będę Was podczytywać i jak uda mi się zajść w ciążę na pewno dam Wam znać.

    Powodzenia dla niedługo rodzących :*

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 16 maja 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter ja wiem że masz w dupie co ja napiszę ale stęskniłam się za Tobą i bardzo bym chciała przeczytać co u Ciebie :/ tak po prostu.

    Wiedźma, ja rozszerzam dietę wg zaleceń WHO czyli po skończonym 6 msc. Jak dla mnie jelita dziecka młodszego są zwyczajnie nie rozwinięte, natomiast nasz pediatra powiedział że jak Maksiu jest z 6.12 to możemy po weekendzie majowym. Ale zaczęliśmy w połowie maja. I od warzyw a nie od owoca jak zalecają stare lekarki... Od dyni bo nie zatwardza.
    Radzę Tobie jeszcze poczekać z rozszerzeniem diety takiego maluszka i na pewno nie od owoców bo Ci potem warzywa nie zje:(

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 16 maja 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn może i zjr ale tak już się nie zaczyna. Oczywiście zrobisz jak uważasz ale ja bym radziła poczekać.

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Wiedźma82 Autorytet
    Postów: 380 151

    Wysłany: 16 maja 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle dzięki za odpowiedź. U nas chcieliśmy zacząć wcześniej, bo młody jest dość duży (prawie 7kg), ale chyba faktycznie jeszcze zaczekamy. Widać on też nie jest jeszcze gotowy. U znajomych utarło się powiedzenie, że dziecku rozszerza się diętę wtedy, kiedy potrafi siedzieć. :-)

    dqprk6nlginvcqzk.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 16 maja 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle nie mam w dupie. Bez przesady. Po prostu mam ostatnio znieczulicę. Źle się czuję, nie mam sił już walczyć dłużej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 12:32

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
‹‹ 233 234 235 236 237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ