Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka tylko gorzej jak Maksiu będzie aniołkiem w porównaniu do drugiego hahahah

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    My z Michałkiem jesteśmy już w domku. Urodził się w piątek 16.06. z wagą 3560g i 54cm. Poród szybciutki. Nie obyło się bez atrakcji. Nie mogli zlokalizować miejsca z którego krwawiłam i zaraz po urodzeniu zostałam uśpiona. Potem niestety słaba. Nie przetoczyli mi krwi więc do soboty wieczora nie byłam w stanie stać na nogach. Dopiero po podaniu żelaza w zastrzykach zaczęłam się zbierać do kupy.
    Mia - moj mały daje w nocy tak czadu, że nie wiem jak to przetrwamy :D
    O 5 godzinach snu możemy zapomnieć. Mam nadzieję, że to się zmieni. Narazie jesteśmy na cycu ale na wszelki wypadek mam butelkę. Zobaczymy jak nam pójdzie.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 - kochana gratulacje i zdrówka dla Ciebie i Michałka!

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 19 czerwca 2017, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O masz Ci los!
    Witamy Michałka na świecie! Cudne imię!
    Czyli co K22, macie jazdę?
    Życzę aby na cycku Wam.sie udało!!!!!

    Gratulacje!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2017, 18:07

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 kochana gratuluje.Będzie coraz lepiej mam nadzieję. Życzę Ci aby karmienie się udało. Jak Cię to pocieszy mój miał dzisiaj jazdy cała noc. Byłam tak nerwowa, że zostawiłam go aż zasnął i darł się 2 godziny. Miałam ochotę wyjsć i nie wrócić. A jak poród szybko poszło? Dobrze że jesteście cali i zdrowi

  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcia ja strasznie się bałam nawet jak jechałam na sor płakałam do męża że tak mnie boli że umrę a co jak rozwarcia nie będzie. Na sorze było 8 cm po badaniu 10 i parte. Parte to już ulga chwila i po krzyku. Uwierz mi że pare dni po porodzie nie byłam w stanie powiedzieć jak mocny był ból nie pamietam po prostu. Bolało ale to jest prawda że zapominasz.

  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle dużo cierpliwości potrzebujemy żeby odchować takiego małego człowieczka. A Ty jeszcze ćwiczysz dajesz sobie radę jesteś super zorganizowana.

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio nie ćwiczę,nie mam diety:(
    Zobaczcie, tak się pragnie dziecia a tu takie trudne i załamujące niekiedy:(

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - dziękuj,ę kochana za pocieszenie... Ja zaraz zaczynam 30 tydzien i powoli dociera do mnie, że już coraz bliżej... Trochę się martwię, że nie dam rady po prostu... To fakt najpierw człowiek tak pragnie dzieciątka, a potem zaczyna się stres czy da radę wychować i ochronić takie maleństwo przed złem tego świata...

    A mam do Was pytanie czy miayście twardnienia brzucha? Ja czasami czuję, że jest taki twardawy tylko nie wiem czy to mały się wypycha czy to jakiś skurcz... Mój D. oczywiście cały czas mi marudzi, że pewnie się wypycha bo ma mało miejsca a ja tak mało przytyłam i przez to mu brakuje tego miejsca (na plusie mam 5 kg)...

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mia - no to obie mamy jazdę :)
    Nie wiem o co biega ale mój maluch ciagle niby głodny. Rano chciał cyca od 5 do 7 a potem zwrócił. Coś mi się zdaje, że tylko ciuciać chce. Potem znów o 8 chciał, o 9 znowu a potem znów ale nie dałam. Pomarudził i zasnął. Teraz śpi i pewnie lada moment będzie aria :)
    Poród szybko bo 15 minut na sali porodowej :) Potem mnie uśpili i dopiero o 15.45 mnie wybudzili, żeby dać mi młodego. Miałam super położną i wszystkim takiej życzę.

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 -gratulacje !!! Mój mąż ma na imię Michał, nie narzekam dobry człowiek, podobno był grzecznym dzieckiem, a moja teściowa nie wie co to znaczy płacz i nieprzespane noce, więc mam nadzieję, że imię choć trochę wpływa na charakter i zachowanie, będziecie mieć przespane noce, a mały będzie spokojnym chłopczykiem :D Bardzo się cieszę, że już macie małego przy sobie :) Czwarty chłopczyk na forum, wszyscy chłopcy mają imię na "M" :)

    Shantelle - to raczej się nie zdarza, albo są płaczące, albo bardzo spokojne :D I tego się trzymam bo mój syn dał mi tak w kość, że nie może być inaczej :)

    Mia - ja też miałam chwile załamania jak mały płakał nie wiadomo czemu, ryczałam razem z nim, ale po 8 latach już mało to pamiętam :)

    Karolcia - ja też myślałam, że mi twardnieje, ale mały po prostu się pupą odwrócił i wypychał :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 20 czerwca 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam suwaczki bardziej przejrzyste, jak to fajnie wygląda - uzbierała nam się już 4-osobowa drużyna chłopaków :D Jeszcze trochę, a będą mogli mecz rozgrywać :D

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super są:)

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K22 gratuluję synka. Oby dobrze się chował.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 21 czerwca 2017, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter a co u Ciebie? jak tam sytuacja po zniknięciu torbieli? infekcja już zniknęła??

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka na ostatniej wizycie lekarz kazał zrobić kontrolny wymaz i zapisał jeszcze taki specjalny krem Gynazol. Po nim od razu poczułam ulgę. Nic już nie pieczę i nie mam upławów. Myślę, że już po infekcji. Kolejna wizyta 27.06. no i mam nadzieję, że już w końcu będę mogła odstawić tabl anty.

    Ostatni czas dla mnie ciężki. Przedwczoraj pochowaliśmy ciocię, która walczyła z rakiem trzustki. To był 5-ty pogrzeb w przeciągu 2 lat. Czuję się ostatnio taka wypluta z emocji. Czuję jakbym ciągle miała żałobę. Chcę, aby w moim życiu w końcu pojawiło się coś pozytywnego :(

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojawi się, całuje :*

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 22 czerwca 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas była wczoraj położna. Mały przytył tylko 10g od niedzieli. Przypuszczalnie miałam za mało pokarmu. Teraz już jest go sporo ale sutki zgryzione na maksa. Poza tym nie wiem jak ma przybrać skoro kupka więcej razy niż je :P
    Poza tym okazało się, że w książeczce zdrowia małego w miejscu na uwagi dot. porodu mam wpisane "Mechanizm odwrócony". Nie zwróciłam na to uwagi ale położna już tak. Podobno jestem farciarą, że tak szybko urodziłam, bo to znaczy, że młody źle wszedł w kanał rodny (buzią do przodu, potylicą do mojego krzyża). Takie porody są podobno bardzo bolesne i długo się ciągną albo kończą cc. Tak więc ktoś tam na górze był dla nas łaskawy.
    Bitter - to może w końcu już się wszystko poukłada i będziemy mogły odliczać kiedy Ty bedziesz tulić bobasa :D Mocno trzymam za Ciebie kciuki

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 01:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bitter - U Was takie fatum jak u nas, tyle że nam to nic nie wychodzi pod kątem zawodowym i prywatnym, ten rok jest straszny więc chciałabym aby passa powróciła. Wierzę, że po burzy wychodzi słońce i kolejna połowa roku nas jeszcze pozytywnie zaskoczy :)

    K22 - ale ten poród dla małego musiał być bolesny przeciskając się twarzyczką przez kanał rodny, jak dobrze że dzieci nic z porodu nie pamiętają. O tak ważnej rzeczy powinni Ci w szpitalu już powiedzieć, a nie położna. Przecież to ważna informacja, ale całe szczęście u Was wszystko potoczyło się pozytywnie :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Mia13 Ekspertka
    Postów: 543 65

    Wysłany: 23 czerwca 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane

    Bitter tule Cię mocno, ciężki masz czas w życiu. Dobrze, że wyleczyłaś się z infekcji. Musi cholera być w końcu dobrze.

    K22 ja miałam na sutki fajny krem z lanolina, bo mały tak gryzł że krew aż leciała mu po buzi s ja prawie płakałam z bólu. Taka maść jest o tyle fajna, że nie musisz jej zmywać do karmienia.

    Milka ja wczoraj płakałam razem z nim. Najgorszy dzień od urodzenia. Takie wrzaski, bąki zero spania i krew w kupce. Dzisiaj mąż był z nim u pediatry . Dostał puszkę Nutramigen i w poniedziałek kontrola. Tylko dziwi mnie czy pijąc od 2 tygodni bebilon ha1 nagle dostałby alergii ? Lekarka nic konkretnego nie mowi, tyle że mały ma wzdety brzuch. No, ale to miał cały czas. Teraz zostały mi 4 puszki tego bebilonu... ja nadal nie mogę jeść z nerwów, martwię się czy to pomoże.

‹‹ 241 242 243 244 245 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ