X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:51

    Marzec x 2 <3 <3
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Marronek, a ty się przypadkiem na piekielnych nie udzielasz? :)

    Nie... kiedyś, tak ale... miałam nieprzyjemną przygodę z tym więc konto usunęłam.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • PetitQa Przyjaciółka
    Postów: 73 68

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ja też tak mam do tego stopnia ze dwa tygodnie temu bylismy na chrzcie i moj maz caly czas bawił malutka i ona tylko u niego na rekach byla spokojna a ja jak to widzialam to lzy w oczach mialam i sama nawet na chwile jej nie wzielam... Osoby nie znajace naszej sytuacji z pewnoscia mnie obgadali ze jak jakas dzikuska sie zachowuje... juz nie wspomne o ciaglych dogadywaniach ze postaralibysmy sie w koncu o swojego dzieciaczka

    h44eskjohkcqs13a.png mhsvkrhmzn9jf6bm.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PetitQa wrote:
    dziewczyny ja też tak mam do tego stopnia ze dwa tygodnie temu bylismy na chrzcie i moj maz caly czas bawił malutka i ona tylko u niego na rekach byla spokojna a ja jak to widzialam to lzy w oczach mialam i sama nawet na chwile jej nie wzielam... Osoby nie znajace naszej sytuacji z pewnoscia mnie obgadali ze jak jakas dzikuska sie zachowuje... juz nie wspomne o ciaglych dogadywaniach ze postaralibysmy sie w koncu o swojego dzieciaczka

    No niestety tak jest...
    Jak ostatnio u chrześniaka i jego młodszego (pół rocznego) braciszka byłam to... wujek cykał nam co chwile fotki jak się małym opiekowaliśmy i mówił, że z dzieckiem nam do twarzy. A ciotka wciąż marudziła, że mamy sie pośpieszyć bo im się ubranka dla nas już nie mieszczą...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skad ja znam ten tekst o ubrankach. I lozeczko, kocyki i ubranka na nas czekaja a raczej na nasza dzidzie...

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • jaskolka89 Ekspertka
    Postów: 187 106

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh dziewczynki a mnie dziś plamienie nawiedziło i pewnie jutro się małpa rozkręci :/ Ale to i tak dobra wiadomość bo po 29-30 dniach bez wywoływania sama się zbliża, więc już super.

    Powiem Wam, że ja to mam przechlapane teraz. Przytyłam w ciągu ostatniego roku, przez pieprzoną insulinoopornośc tylko w obrębie brzucha. Ramiona, tyłek i reszta wyglądają całkiem normalnie ale brzuszek mam taki wydęty, jak w 4 miesiącu ciąży :/

    Więc kogo nie spotkam, ciotki, koleżanek ze szkoły czy w ogóle znajomych to są zawsze jakieś takie ciche pytania, czy nie jestem czasem w ciąży... :/
    Rozwala mnie to psychicznie, bo każdemu musze tłumaczyć że nie... Ehhh....

    20141018620520.png
    200710173338.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpowiadaj zeby nie pytaly bo jak juz bedziesz w ciazy to w odpowiednim czasie oznajmisz im ta wiadomosc. Moze pomoze :-)
    A jakbys chciala zeby brzuch troche schudl to tez pewnie byloby ciezko? Paskudne te choroby ze daja takie objawy :-\

    Lece spac, dobranoc Babeczki :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2014, 22:37

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 11 czerwca 2014, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:51

    Marzec x 2 <3 <3
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 296

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny, dziękuję za troskę , nie pojechalam prześwietlic palca narazie daję radę sprawdzę ze 2-3 dni jesli nie bedzie bolało mocniej znaczy że stłuczenie mocne i się goi.Dopiero co dostałam nowe stanowisko a pozatym wczoraj mialam koniec umowy nie mogę sobie na to pozwolić bo bym została bez pracy :/

    u mnie tempka rośnie aż jestem w szoku pierwszy raz taki ładny wykres, pomijając że znacznego skoku nie bylo.

    życzę udnego dnia jeszcze jutro i piąteczeke :*:*

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was w ten chłodny deszczowy poranek...

    Nie wiem jak wam, ale mnie przy takiej pogodzie się wszystkiego odechciewa :(

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 296

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Witam was w ten chłodny deszczowy poranek...

    Nie wiem jak wam, ale mnie przy takiej pogodzie się wszystkiego odechciewa :(
    Magda no co Ty u mnie duszno i " porno " :)nie pada a nawet było by fajnie

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie pada. Jest cudownie rześko. Nawet troszkę zmarzłam na spacerze z psem :) nareszcie troche oddechu od tego upału :)

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! :)
    Wpadam tylko powiedzieć ,że konflikt zażegnany. Długa rozmowa wyjaśniła wszystko. Nareszcie ulga.
    Jednak choroba ma się w najlepsze i już tracę nadzieję, że gripexy ,panadole i inne pomogą. Dla mnie antybiotyki to ostateczność ale jeśli do jutra chociaż trochę mi się nie polepszy będę musiała zacząć brać.
    Najgorsze, że muszę iść do pracy.
    Odezwę się wieczorem.
    Pozdrawiam! :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien doberek :-)

    U mnie tez jeszcze bez deszczu ale to raczej kwestia czasu bo chmurzy sie juz. I tez jest w koncu czym pooddychac. Deszczu troszke tez by sie przydalo :-)

    Popijam kawke i biegne do pracy i najwiekszy dylemat o tej porze jaki mam to to, co mam jesc w pracy :-P dobrze ze sklep po drugiej stronie mam :-

    Milego dnia :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2014, 07:49

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaa wrote:
    Magda no co Ty u mnie duszno i " porno " :)nie pada a nawet było by fajnie

    No a u mnie w nocy lało, teraz jakieś 18 stopni na dworze jest i tylko czekam aż deszcz znowu spadnie...

    Natalia - to super, że konflikt zażegnany :) Tylko z tą chorobą niefajnie... Może idź do lekarza i przemęcz się z tymi antybiotykami :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam was Kobietki :)
    Jak dobrze, ze juz czwartek :) W Trojmiescie pochmurno, ciekawa jestem kiedy zacznie padac. Troche zla jestem na ta pogode, liczylam ze w niedziele pojedziemy z K nad jeziorko na caly dzionek, zjemy sobie grilla, poopalamy sie. A tu zapowiadaja, ze wcale nie ma byc tak ladnie. A ja juz marze zeby sie powygrzewac na slonku.
    My wczoraj z K porozmawialismy, tak intensywnie krzyczelismy ze chyba nas sasiedzi slyszeli. Okazalo sie ze moj maz martwi sie wszystkim na okolo, praca, kasa itp. Pogadalismy sobie szczerze i teraz jest wszystki w najlepszym porzadeczku :) A co do staran to musze raz jeszcze przeprowadzic z nim rozmowe, bo powiedzial mi ze jak ma byc dziecko na sile to on nie chce. I zastanawiam sie czy to bylo w zlosci czy rzeczywiscie moze chce odpuscic.
    Kochane, zycze wam milego dnia :) Buziaki :*

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka biegnij do lekarza i bierz juz antybiotyk po co sie meczyc a i jakby mialo Ci przechodzic to czulabys sie juz zdecydowanie lepiej.

    Wczoraj nakrecalam meza, nakrecalam, nakrecalam az sie poddal :-D ahh takiego serducha to daaawno nie bylo :-D az dziwne ze to ja mialam takie libido i jeszcze mnie ono trzyma :-D ale dzis to mezu pewnie nie da rady hihi :-) ale pierwszy raz bylo tak przyjemnie mimo tego ze ja mialam swiadomosc ze przydaloby sie <3 Takze przyjemne z pozytecznym polaczylam a on chyba nie byl swiadomy potrzeby serduchowania wczoraj :-) a dzis tempka lekko w gore wiec plissska o kciuki aby to byla spozniona owulka :-)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatuszek789 wrote:
    Natka biegnij do lekarza i bierz juz antybiotyk po co sie meczyc a i jakby mialo Ci przechodzic to czulabys sie juz zdecydowanie lepiej.

    Wczoraj nakrecalam meza, nakrecalam, nakrecalam az sie poddal :-D ahh takiego serducha to daaawno nie bylo :-D az dziwne ze to ja mialam takie libido i jeszcze mnie ono trzyma :-D ale dzis to mezu pewnie nie da rady hihi :-) ale pierwszy raz bylo tak przyjemnie mimo tego ze ja mialam swiadomosc ze przydaloby sie <3 Takze przyjemne z pozytecznym polaczylam a on chyba nie byl swiadomy potrzeby serduchowania wczoraj :-) a dzis tempka lekko w gore wiec plissska o kciuki aby to byla spozniona owulka :-)
    To 3mam kciukacy :D Ty Diablico :) My wczoraj mielismy bzykanko na pogodzenie i tez bylo suuuuper :) Ehhh niedobre my :D Rozmawiałam z K i nadal chce starać się o dziecko, ale na spokojnie <jupi> :D Aż nie mogę w to uwierzyć, że wczorajszy dzień był taki do kitu, a dziś jest wszystko ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2014, 09:18

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana89 wrote:
    To 3mam kciukacy :D Ty Diablico :) My wczoraj mielismy bzykanko na pogodzenie i tez bylo suuuuper :) Ehhh niedobre my :D Rozmawiałam z K i nadal chce starać się o dziecko, ale na spokojnie <jupi> :D Aż nie mogę w to uwierzyć, że wczorajszy dzień był taki do kitu, a dziś jest wszystko ok :)

    Jak to mawia moja babcia - po burzy zawsze wychodzi słońce :)


    Dorotko - zaciskam z całej siły kciukasy :) Ostatnio "modne" w naszym wątku stały się opóźnione owulki :P

    Ana89, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2014, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Jak to mawia moja babcia - po burzy zawsze wychodzi słońce :)


    Dorotko - zaciskam z całej siły kciukasy :) Ostatnio "modne" w naszym wątku stały się opóźnione owulki :P
    Dziewczyny to może jakaś solidarność jajników się u nas zawiązała :D Wiecie jak u paru sie spóźnia to, co u mnie się nie spóźni :D

    kwiatuszek789, Marronek lubią tę wiadomość

‹‹ 183 184 185 186 187 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ