Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie w zasadzie były 2 cykle starań i to tez nie taki że mechaniczne serducha codziennie, nigdy nie zaliczona wpadka a teraz decyzja o odłożeniu starań ze względu na prace. Także tak na powanzie jeszcze sie nie zaczelismy starac a juz musieliśmy je odłożyć. U mnie juz 3 lata od ślubu mineły i tez lampeczka sie zapaliła ze najwyzsza pora no ale nasze polskie realia potrafia bardzo szybko postawic czlowieka do pionu...
-
Elcia jak sie czujesz? Jak Maleństwo? Opowiadaj i pisz sama z siebie co u Was bo nie zanudzasz nas tym ani przykrości nie sprawiasz :)kiedys pisałas, ze nie chcesz nam pisac o ciazy duzo zeby nie bylo przykro tym nie cieżarnym ale ja tam jestem ciakawa jak Twój kropek
-
kropek robi sobie chyba większą chatę, bo mi brzuch wywala jak 5 miesiąc...
nie rzygam mam tylko mdłości, ale to też jest męczące i dużo śpię...a takto nic się ze mną nie dzieję.. 30 sierpnia kolejna wizyta już sram ze strachu ale też nie mogę się doczekać żeby zobaczyć czy jest tam mój człowiek i nic się złego nie dzieje...no i w sumie tyle chyba..Na razie schudłam 1,5kg ale czuję się grubsza jakaś jestem na l4 i się opierniczam...dobrze, że już chociaż leżeć nie muszę...ładuje ciągle tą wstrętną luteinę już mnie denerwuje no ale jak trzeba to trzeba...wszystko dla dzidziola..natt lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Witam w poniedziałek. Ostatni przed urlopem. Ale jakoś się nie cieszę, ani tym że idę dzisiaj do fryzjera... Wlaśnie oddałam krew na bete. Wyniki jutro o 10 a ja się martwię bo dzisiejszy test negatywny. Dwa pozytywy, jeden negatyw... A byl dzisiaj czulszy bo od 10. Nie wiem już co o tym myśleć. Troszkę się podłamałam i widziałam że mąż też... A temperatura dzisiaj jeszcze wyższa...
-
Kurcze no i właśnie ja też jestem taka. Czytam, czytam, szperam w tym google, a potem żałuję, że czegoś w ogóle szukałam. Normalnie zakazujemy Ci czytania czegokolwiek do jutra! Czy są u Ciebie jakieś szanse na miłe spędzenie popołudnia? Jakiś wypad, choćby na kawę i ciacho. Spróbuj o tym nie myśleć (wiem, że to niełatwe, dla mnie samej to trudne, ale spróbować trzeba), jutro przybędzie naprawdę szybko :*
-
Hej wróciłam wypoczęta i z innym podejściem do życia, po ostataniej wizycie byłam mega załamana i powiedziałam że tudno skoro nie jest mi być mamą przeboleje ale pare dni urlopu sprawiły że nie mogę zaniechać tego na czym mi zależy.
Lekarz stwierdził PCOS ale skoro zaszłam w ciąże to uda się i następnym razem tylko kwestia odpowiedniego leczenia.
Witam nowe dziewczyny -
karo_line wrote:Kurcze no i właśnie ja też jestem taka. Czytam, czytam, szperam w tym google, a potem żałuję, że czegoś w ogóle szukałam. Normalnie zakazujemy Ci czytania czegokolwiek do jutra! Czy są u Ciebie jakieś szanse na miłe spędzenie popołudnia? Jakiś wypad, choćby na kawę i ciacho. Spróbuj o tym nie myśleć (wiem, że to niełatwe, dla mnie samej to trudne, ale spróbować trzeba), jutro przybędzie naprawdę szybko :*
No właśnie mam wrażenie, że dzisiejszy dzień się nigdy nie skończy... Teraz siedzę w pracy i jeszcze 1,5h mi zostało potem idę do fryzjera ale nie chce mi się jak cholera z tego całego zamieszania dzisiaj nie wzięłam do pracy nawet śniadania, nie zdążę zjeść po pracy więc będę siedzieć do 20 głodna wrrr... A wiecie, że jak Polak głodny to zły. -
Kamila nie wiem po co w ogóle robiłaś tyle testów. Nie potrzebnie się stresujesz. Jutro będzie wszystko wiadomo. Pocieszę Cię tym, że moja kumpela jak była w ciąży to zrobiła z ciekawości 6 testów. Chyba 4 wykazały, że jest w ciąży a 2 kompletnie nic nawet cienia cienia nie miała. Co ma być to będzie. Ale pewnie jutro dasz nam znać, że masz malutkiego lokatora w brzuszku! ;*
Czekolada ja też mam PCOS. Niestety nawet leczenie u mnie nie przyniosło ciąży. Miałam ciężkie chwile przez to. Płakałam codziennie. Ale już się pozbierałam do kupy. Chcę zacząć drugi kierunek, zapisać się na jogę i zmienić dietę bo trafiłam ostatnio na artykuł, że przy PCOS ważne jest co się je. Kupię tez inofolic i donga. Zobaczymy co czas przyniesie. Jak do czerwca 2015 nic to wtedy będę musiała zacząć działać z in vitro.Marzec x 2 -
Oj pleasure, wszystkie wiemy jak to jest. Każda jest rozsądna jak nie chodzi o nią ale masz rację, jutro wszystko bedzie wiadomo...
Czekoladko, bardzo się cieszę że wróciłaś do nas z nowymi siłami! Mocno Ci kibicuję! PCO to nie wyrok, jest cały temat na starając się z pomocą medyczną. Jest całe mnóstwo dziewczyn które zachodzą w ciąże! Ja sama mam PCO, więc wiem co czujesz! Ale będzie dobrze! :* -
nick nieaktualnykamila!!! Ale wiescii po cichutku gratuluje...wiesz.tego slowa na c kwiatuszku i dobrze. Z facetami trzeba krotko. Ja dwa dni spalam w innym pokoju... i jestem od wczoraj u siebie... tak sie poklocilismy tzn nie poklocilismy powiedzial o zdanie za duzo i dopoki nie zrozumie co robi to sie nie zamierzam odzywac.on chyba tez zbytnio nie placze z tego powodu... ehh faceci.. ja mam 11 dc dzis i zauwazylam chyba plodny sluz tzn tak troche teraz lepki znowu ... ale na owulke za wczesnie..w srode wizyta.. monitoring i wyniki cytologii... trzese portkami...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 20:46
-
nick nieaktualny