X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lexi :-) co powiesz ciekawego o sobie ?? :-P

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Lexi :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lexi :) napisz nam cos o sobie :)

    Natalka nie wiem jak u Ciebie na wyspach ale w PL jest chyba zakaz pracy ciężarnych kobiet w godzinach nocnych.

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :) melduję się po urlopie :) jakieś dobre wieści? Mamy nowe fasoleczki?

    U mnie wszystko w porządku ale żałuję, że pojechaliśmy na te wakacje. Nic innego nie robiłam tylko martwiłam się czy wszystko jest w porządku. Nie mam żadnych objawów, bolą mnie tylko czasami sutki, to wszystko. Jutro będę dzwonić do lekarza żeby się umówić na pierwsze usg.

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Kamila ze nic zlego sie nie dzialo i niepotrzebnie sie martwilas bo nie ma innej opcji jak ta ze Kropek zdrowo rosnie :-)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lexi. ;)

    Dorcia u nas to niby jest tak, że od któregoś tam dopiero miesiąca nie powinno się pracować po 22. W ogóle u nas to pracujesz aż Ci się nogi nie rozkraczą i prosto z pracy na porodówkę. :D
    W ogóle to życzę Wam bezpiecznej podróży i cudownego wypoczynku! :)


    Cześć Kamila, dobrze, że już jesteś.
    Kochana nie wywołuj wilka z lasu... ja też marudziłam, że nie mam żadnych objawów i proszę bardzo. Doczekałam się. Jestem strzępem człowieka, wymiotuję minimum raz dziennie a zdarza się nawet dobić do czterech. Nie jem nic oprócz jajek na maśle, bułki z dżemem i banana. Zapomniałam dodać o czarnej herbacie. Bywają dni kiedy czuję się tak źle bo boli mnie żołądek od wymiotów i dosłownie pali przełyk, że siadam i ryczę jak koza bo nie wiem co ze sobą zrobić. Na to wszystko mam zaparcia takie, że brzuch mi chyba eksploduję. Czuję się fatalnie , wyglądam fatalnie i ni cholery nie umiem się pozbierać żeby się cieszyć z tego co mam. Czuję się winna bo wiem, że powinnam tryskać radością ale jak na razie to tryskam tylko łzami i wymiotami. I tak już trzy tygodnie. Jeśli to nie minie w najbliższym czasie to do końca ciąży zamiast na porodówkę trafię do psychiatryka bo strasznie się to na mnie odbija. Chyba też dlatego jeszcze nikomu nie powiedziałam, że jestem w ciąży bo brak we mnie entuzjazmu i jeszcze ktoś pomyśli, że to wpadka albo coś jeszcze gorszego i głupszego.

    Ehhhh wybaczcie wywód obciążonej psychicznie ciężarnej. :|
    Zbieram się do pracy.



    Kamila wszystko będzie dobrze, tak masz myśleć! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natt nie dołuj sie :) Pociesze Cie że ja też tak miałam jadłam tylko mandarynki i serek granulowany z miodem bo mnie po tym nie szarpało. Podziwiam Cie ze jeszcze do pracy chodzisz bo ja to nie byłam do niczego użyteczna przez całe dnie. Wiec się trzymaj i nie waż mi sie poddawać :)

  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamilko szkoda, że się zamartwiałaś :( Ale teraz pójdziesz na usg i się uspokoisz ;)

    Natt współczuję Ci dolegliwości, ja się obawiam wymiotów, bo panicznie się ich boję :/ Ostatnie dwa razy, jak wymiotowałam to ze stresu nie mogłam oddychać. Zatkałam się, zrobiłam czerwona i nie byłam w stanie nabrać powietrza. To było okropne. Sama myśl, że miałabym wymiotować codziennie, a co gorsza nawet kilka razy dziennie mnie przeraża. Życzę Ci, żeby wymioty szybko przestały Ci dokuczać <3

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natt, to faktycznie współczuję :* ja się po prostu w ciąży nie czuję i tak strasznie i okropnie się boję wizyty u lekarza, że mnie paraliżuje. Wiem, że to irracjonalne bo przecież dwa razy beta pozytywna, przyrost idealny, żadnych plamień po drodze ale jakoś się i tak boję i mam takie koszmary, że muszę dwa tygodnie po tym jak wszyscy płakali ze szczęścia (po drugiej becie powiedzieliśmy bliskiej rodzinie) to im teraz będę musiała powiedzieć, że nic z tego. Najbardziej to chyba nie mogę uwierzyć dlatego, że musiałam zajść kolo 50 dnia cyklu gdzie ostatnie serduszka sa dużo wcześniej i mi się to po prostu wydaje niemożliwe. Moim zdaniem to jest naprawdę cud!

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Natka89 Koleżanka
    Postów: 64 9

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natt wrote:

    Natka -dokładnie tak jak mówi Dorota, potraktuj nowy cykl jak nową szansę. W ogóle to miałam pytać czy Ty prowadzisz wykres?
    No tak też zrobię :)
    Nie mierzę tempek, zapisuję tylko objawy i śluz. Robiłam testy owu, ale jak lekarz powiedział, że nie miałam owulki a mi wyszły pozytywne, to przestałam :)
    Ale szanse tez są zmniejszone przez torbiel jajnika. SW przyszłym tygodniu wizyta, to się dowiem czy się wchłonął, czy też nie.

    Dobrze, że zielona kropka u Moniki :)

    Ja dziś kończę urlop - zazdroszczę tym, które są w trakcie :D

    Monika1357 lubi tę wiadomość

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jutro już muszę iść do pracy :( płakać się chce normalni!

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Monika1357 Autorytet
    Postów: 1134 962

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny:)

    Przepraszam, że nie napisałam, ale miałam i piątek i sobotę strasznie zabiegane, że do domu wracałam późno i już nie miałam siły na nic.

    Zrobiłam test w piątek i wyszły dwie kreseczki:) jestem w szoku, że tak szybko.
    Planuję odwiedzić lekarza za tydzień.

    Dziękuję wszystkim za gratulacje.

    OvuFriend jest bardzo przydatne, ale przede wszystkim wy jesteście tu najważniejsze. Tyle się od was dowiedziałam, że na pewno by nie poszło tak szybko. Dziękuję dziewczyny:*


    To był mój drugi cykl z ovufriend, pierwszy, w którym mierzyłam temperaturę, na wykresie było idealnie pokazane kiedy mam ovu, bo się udało:)

    LidziA89 lubi tę wiadomość

    Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
    Danielek 03.05.2015r.
    Sebastianek 27.08.2017r.
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KAmilka, nie martw się...mnie na początku bolały troszkę piersi i byłam śpiąca....dopiero ok 7 tygodnia zaczęło mnie mdlić, ale ani razu nie zwymiotowałam (Natala, współczuje)także nie martw się na zapas pójdziesz do lekarza zobaczysz okruszynka i poczujesz się w ciąży :P

    ja nie chodzę do pracy..jestem na zwolnieniu i już zostane..

    Witaj Lexi ;) powodzenia w staraniach, oby nie trwały długo..:)

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adk ja nie mam objawów do dzisiaj:) To na prawdę nie jest powód do zmartwień. Przed pierwszą wizytą bardzo się stresowałam, teraz wiem, że to było niepotrzebne:) Stres tylko szkodzi.

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 1 września 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny...

    Kamila - spokojnie, nie ma co panikować na zapas. Zobaczysz, wszystko będzie dobrze :)

    A z tą moją zgagą było dokładnie tak jak myślałam - zapowiedź masakrycznego okresu... Nie wiem jak ja dziś w pracy wytrzymam... A urlopu na żądanie wziąć nie mogę - już 3 w tym roku wykorzystałam :/

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 1 września 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    Asia same 2 w twoim suwaczku małżeńskim :)

    Ja wrocilam z dzialki bylo bosko. Grzyby, sloneczko, swiety spokój. Nasza sielanke przerwal tylko megatywny test ciazowy ehh. No coz czas na powrot do rzeczwistosci. Czekamy na @ i zaczynamy wszystko od nowa.

    Witaj Lexi :)

    Januszkowa lubi tę wiadomość

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 1 września 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:45

    Marzec x 2 <3 <3
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 1 września 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana...chcę Ci powiedzieć tylko żebyś nie traciła nadziei...oczywiście trzeba dalej żyć i funkcjonować, ale życzę Ci z całego serca żeby kiedyś się udało...mam nadzieję, że masz ogromne oparcie w swoim partnerze, bo wiem jak wiele to znaczy...niektórym dziewczynom dobrze robi izolacja od forum, więc mam nadzieję, że któregoś dnia zagościsz na fioletowej stronie na 9 m-cy...trzymaj się i jeśli zmienisz zdanie i zeszcesz pogadać albo się wyżalić, to pisz na forum, my jesteśmy tu dla siebie :)powodzenia kochana i głowa do góry!

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 1 września 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pleasure, ja też w cuda nie wierzyłam ale życie zweryfikowało moje spojrzenie na sprawy magiczne i mam nadzieję, że przyjdzie dzień w którym zawita do Ciebie malutki cud. Trzymaj się ciepło :*

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 1 września 2014, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pleasure czekam na Ciebie na fioletowej stronie. Nie łam się, wierzę, że wszystko będzie dobrze i będziesz się cieszyć kiedyś małym dzidziusiem.

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ