Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA u mnie okresu nadal brak I robiłam dziś test taki co dodają do testów owu i wyszła bledziutka ale to bardzo bledziutka druga kreska (albo mam juz zwidy :< ) Nic mnie nie boli jak na okres tylko lekko łaskocze podbrzusze Staram sie nie nakręcac ale wiecie jak to jest Za 2-3 dni zrobić powtórkę?
-
No właśnie do szpitala się umawiałam na 1 października, bo myślałam, że ten cykl będzie długi jak zwykle czyli minimum 40 dni. Dlatego sie tak wcześnie umawiałam na to HSG, bo zwykle nie mają miejsc jak dzwonie w pierwszym dniu @. A tu 20 dc i ... Kurde już nie wiem... Nigdy nie uda mi się zrobić tego badania . Załamka totalna. A wolałabym iść do szpitala i je zrobić, bo to prywatnie to takie podstawowe, a w moim przypadku lepiej zrobić pod znieczuleniem ogólnym...
-
Mistia który dc masz? Może zrób betę będziesz miała pewność. Bo z tymi sikaczami nigdy nie wiadomo... Ale jak jest druga kreseczka to chyba jednak jesteś w ciąży. Juz nie raz dziewczynom tak wychodziło i okazywało się, że są w ciąży
Trzymam kciuki -
nick nieaktualnyMam 34 dc Jutro lece krew pobrac i sie zobaczy Było by cudownie gdyby sikacz mnie nie okłamał bo akurat w tym czasie w zeszłym roku zaszłam z dziewczynkami
Jola ja też robiłam gdzieś 2 miesiące temu HSG na nfz i moja lekarka mi porostu wypisała skierowanie do szpitala i jak tylko skończyłam okres poszłam i mnie bez problemu przyjęli Nie mogła by i Twoja tak zrobić? -
Ja też mam skierowanie, ale w tym szpitalu zawsze brak miejsc. Oni tylko w czwartki robią HSG więc może dlatego... Od kwietnia się próbuję umówić bezskutecznie... Już brak mi sił. Brzuch mnie pobolewa, ale oprócz tych plam brak okresu... Już sama nie wiem... Dzwoniłam do szpitala pytać czy da radę przenieść to HSG na 18.09. Powiedzieli, żeby zadzwonić za godzinę, bo wtedy będzie pielęgniarka oddziałowa i zobaczy czy da radę mnie gdzieś jeszcze wcisnąć na tego 18, bo ogólnie mają dużo ludzi... Już ja znam bardzo dobrze to ich "proszę zadzwonić za godzinę" to mniej więcej oznacza "kobieto daj nam spokój mamy ważniejsze sprawy"
-
No i przeniosłam to badanie na 18.09. Prawie błagałam. Zgodziła się pielęgniarka i wpisała mnie, ale zaznaczyła, że jutro wraca dyrektor i może ją powiesić, a mnie wykopać w sensie zadzwonić i powiedzieć, że z badania nici... Będę się modlić żeby nie zadzwonił. Ewentualnie nie będę odbierała telefonu...
-
Mistia trzymam kciuki aby to bylo TO!
Jola a moze to owulka? Moze implantacja? Jestem na tel teraz i ciezko mo zajrzec czy prowadzisz wykres i noe ogarniam za bardzo czy juz jestes po owulce ale kto wie co sie szykuje tym bardziej, ze piszesz ze to doslownie 2 kropeczki nna bieliznie. Za Cb tez kiukam mocno
A my wlasnie wracamy juz do domu znad morza. Ehh co dobre szybko sie konczy ale mam nadzieje ze malego lokatora wieziemy. Szanse minimalne ale nadzieje trzeba miec -
nie prowadzę niestety wykresu... Jakoś mało systematyczna jestem, ale obiecuję poprawę od następnego cyklu... U mnie to ogólnie dziwna sytuacja. bo te 20 dni temu to miałam brązowe plamienie dosłownie 3 dni zero bólu brzucha itp. Ale byłam akurat u lekarza. Powiedziała, że traktujemy to jako miesiączkę. No i teraz po 20 dniach ból jak na okres, ale rano tylko te plamy teraz już nic... Normalnie głupieję już. Jeszcze napiszę, że jak zaszłam w pierwszą ciążę to ten okres przed też miałam takie plamienie brązowe jak ostatnio i wcale to okresu nie przypominało, a jednak okazało się później, że ciąża... No ale 20 dc to chyba za wcześnie na implatacyjne plamienie przy moich długich cyklach... Już myślałam, że w miarę ogarniam moje ciało i wiem co i jak... Ale jednak chyba się mylę... 1 raz w życiu miałam cykl 28 dniowy a tak to dużo dłuższe. A teraz 20 to już całkowicie zbaraniałam. No chyba, że to ostatnie plamienie 20 dni temu nie było miesiączką... tylko w takim razie czym?... Eh... ja nie ogarniam już tego wszystkiego...
-
sorry dziewczyny, że ja tu tak truję o mnie... Ale nie mam kogo zapytać o moje problemy... a dziś już totalnie nie wiem co jest ze mną grane... W każdym razie trochę jestem spokojniejsza, bo gdy to @ to jestem umówiona na HSG (nie zamierzam dać się wykreślić z terminu a razie czego) a najbardziej stresowałam się tym, że znów mi się nie uda go zrobić... A gdy to implatacyjne plamienie jak pisze Dorota to będę najszczęśliwszą kobietą na świecie ... wszystko się dopiero okaże czy @ się rozkręci czy nie...
-
Jola, ciężko Ci coś pomóc bo to może być miesiączka, implantacja albo owulacja albo nic. Mi się w tym cyklu zdarzyło właśnie plamienie, które nie wiadomo czym było.
Mistia, mówią że nieważne jaka kreska na teście byle by była. Mój pierwszy test był bardzo bladziutki, ledwo widoczny. Trzymam bardzo mocno kciuki! Daj koniecznie znać! -
jestem! u mojego małego misia wszystko w porządku.. Nt 1,8 wszystkie markery genetyczne są ok, maluszek mierzy 72mm i machał do nas jedną rączką, a drugą trzymał przy buzi:) popłakałam się na tej leżance jak pokazywał te śliczne małe rączki i skrzyżowane stópki...i bijące 150/min. serduszko..dostaliśmy płytkę na pamiątkę i oczywiście pierwsze co jak wróciłam do domu to oglądałam...
aha i ciąża starsza bo mówi, że 13t3d ale terminu porodu mi nie powiedział a ja....oczywiście zapomniałam zapytać....ale wyszłam z gabinetu z wypiekami bo wrażenie po usg jest niesamowite...kwiatuszek789, Niecierpliwa Pola, LidziA89, natt, Januszkowa, jolaaa89 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Rubi to musi być niesamowite przeżycie No i super, że wszystko ok
*
U mnie to raczej @. Tak przynajmniej się czuję. A wtedy to nie mogło być implatacyjne, bo robiłam betę po plamieniu, no bo miałam iść na HSG i wyszło, że nie jestem w ciąży... Teraz już sama nie wiem, ale raczej myślę w kierunku @. Zobaczę jutro jak będzie wyglądała moja "miesiaczka"... A jeśli będzie dalej tylko plamienie to zaczne panikować i od razu do lekarza. Bo ostatnim razem u mnie takie plamienie tylko że w okolicach 28 dc okazało sie niestety ciążą pozamaciczna... Aż boję się i tym wszystkim myśleć.