X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 19 września 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wróciłam ze szpitala. Prawy jajowód ten mój jedyny drożny :D Ufff... W tym cyklu mamy odpuścić starania ale od przyszłego ruszamy z clo :)

    Niecierpliwa Pola, Rubi, natt, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 19 września 2014, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolaaa89 wrote:
    Dziewczyny wróciłam ze szpitala. Prawy jajowód ten mój jedyny drożny :D Ufff... W tym cyklu mamy odpuścić starania ale od przyszłego ruszamy z clo :)

    Jej! Świetnie :D

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 19 września 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola super wieści :)

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 505

    Wysłany: 19 września 2014, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolaaa89 wrote:
    Dziewczyny wróciłam ze szpitala. Prawy jajowód ten mój jedyny drożny :D Ufff... W tym cyklu mamy odpuścić starania ale od przyszłego ruszamy z clo :)

    No to super :)
    Niepotrzebnie się tak stresowałaś :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 19 września 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się mega cieszę :D No i jakoś wiecej nadzieji we mnie po tym badaniu. Od przyszłego cyklu ostro działam z clo, inofemem i może jeszcze jakieś ziółka na owulację :) Musi się mi w końcu udać zajść w ciąże i koniec :)

  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 19 września 2014, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila to fajnie, że są jeszcze LUDZIE...naprawdę coraz słabiej z człowieczeństwem w naszym kraju...
    Jola...no to od następnego cyklu zaciskam kciuki..
    ja mam taką straszną ochotę na krem z pomidorów....ale nie chce mi się iść po pomidory na rynek :D

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 19 września 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolaaa89 wrote:
    Też się mega cieszę :D No i jakoś wiecej nadzieji we mnie po tym badaniu. Od przyszłego cyklu ostro działam z clo, inofemem i może jeszcze jakieś ziółka na owulację :) Musi się mi w końcu udać zajść w ciąże i koniec :)

    To poczytaj sobie o ziołach Ojca Sroki nr 3 i jak byś miała ochotę to chętni Ci je podaruję bo mi nie będę już potrzebne a mam naprawdę dużo.

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Aha...Natt, Kama, planujecie iść na l4?


    U mnie sprawy mają się trochę inaczej niż w Polsce...
    Tutaj za chorobowe nie płaci pracodawca [tzn zdarza się ale bardzo rzadko, że płaci firma] tylko urząd socjalny. Jeżeli wyliczą Ci, że za długo siedzisz na zwolnieniu to obetną Ci macierzyński albo nie przyznają w ogóle. W ogóle tutaj to jest nie do pomyślenie żeby siedzieć całą ciążę zwłaszcza nie zagrożoną z byle powodu na macierzyńskim. Zresztą tu jest tak wysoki przyrost naturalny, że kraj by chyba zbankrutował jakby każda ciężarna była na zwolnieniu. Także ja nie planuję. Chyba, że z jakiegoś powodu będę musiała iść ale to inna sprawa. Mój macierzyński zacznie się 2 tygodnie przed planowaną datą porodu i do tego czasu powinnam pracować.

    Oczywiście ma to swoje dobre i złe strony ale ja nie narzekam, nie dla mnie siedzenie w domu na kanapie bo pewnie bym się upasła jak krowa. :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamila tylko, że apteki internetowe mają zezwolenie na wysyłanie leków.
    Pamiętam jak mama mi witaminy wysyłała to służba celna otworzyła paczkę i sprawdzali co to dokładnie jest. Kurdę już sama nie wiem.

  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 19 września 2014, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat jezeli bedziesz wysylac leki z polski do polski to nie ma problemu bo z tego co kojarze lek o ktorym piszesz jest bez recepty. A jezeli chodzi o leki wysylane ze granice to jest po prostu loteria niektore sprawdzaja niektore nie.

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 505

    Wysłany: 19 września 2014, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    ja mam taką straszną ochotę na krem z pomidorów....ale nie chce mi się iść po pomidory na rynek :D

    Zawsze możesz użyć pomidorów w puszcze :)
    Ja dziś mogę tylko na kukurydziany z grzankami ziołowymi zaprosić :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Natka89 Koleżanka
    Postów: 64 9

    Wysłany: 19 września 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :) Jola - super wiadomość :*
    Co do zup - polecam krem z papryki. Na prawdę pyszny i zdrowy. Ja robię wersję "na ostro" z grzankami :)
    A ja 7dmy dzień @. Chyba @, bo tak wcześnie przyszła...

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 505

    Wysłany: 19 września 2014, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też lubię kremy z papryki :D
    Zwykle robię dwa - z czerwonej i żółtej, a potem obie na talerz równocześnie wylewam i fajne wzorki powstają :D

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 19 września 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uff w domku juz i weekend :)

    Nattka a nie lepiej byłoby Ci wystawic na allegro inofolicu powiedzmy 1/3 ceny taniej niz on kosztuje?

    Ja chyba poczekam jeszcze z lekarzem i spróbuje sama z miesiac lub dwa na inofolicu bo skoro on mi działa na jajniki to nie che wspomagac sie za mocno innymi hormonami.

    Ela teścik ciążowy mam jeden w domu i mam nadzieje, ze ten jeden mi do szczęścia wystarczy :D to jest ostatni z trzech które miałam kiedys w gratisie jak kupowałam inofolic wiec do trzech razy sztuka :D :P

    W sumie ucieszyłam sie ze ma takie podejscie moj C. bo jakies 2 msc temu mówił ze "przeciez zdecydowalismy ze czekamy rok", szybko zmienił zdanie odkad mowilam ze praca mnie wkurza i dzidziol wazniejszy.

    U mnie tez moze by sie tak udało zeby dali mi normalna umowe na miesiac ale musialabym isc pogadac i w sumie poprosic o to. Ale fajnie by było. Dziewczyna za która ja jestem wczoraj urodziła Kubusia wiec równy rok pewnego zastepstwa mam i jeszcze bedzie chciala brac wypoczynkowy zaległy wiec pewnie kolo listopada bym konczyla zastepstwo. Ale u mnie w robocie pod koniec tego roku moze sie wiele zmienic wiec moze byc roznie.

    A tak w ogóle to dziekuje dziewczyny za tak ogromne wsparcie i kibicowanie :) jesteście kochane :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2014, 17:53

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w mordę! Znów jakieś brązowe plamienie mi się przypałętało.
    Staram się nie denerwować ale na dokładkę cały dzień boli mnie głowa i mam mdłości i przez to wszystko jestem jakaś rozdrażniona. Mam nadzieję, że to cholerstwo ustanie a jak nie to znów będę musiała odwiedźić szpital. :|

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 19 września 2014, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze :/ kładz sie i odpoczywaj. Wg mnie za dużżo pracujesz i zbyt zmeczona chodzisz odstatnio, przystopuj troche bo Malenstwo potrzebuje spokoju

    Trzymam kciuki aby szybko ustało plamienie i wszystko było dobrze. Tuule :*

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 19 września 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattka tak jak pisze Dorcia połóż się i wypocznij. Mam nadzieję, że obędzie się bez wizyty w szpitalu. Dbaj o siebie i się nie przemęczaj <3

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 19 września 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinka baaardzo obiecujacy wykresik masz, plamienie i na drugi dzien tempka w góre. Oby to było TO :) <3

    Niecierpliwa Pola lubi tę wiadomość

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2014, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę staram się sporo odpoczywać i zdecydowanie mniej się denerwuję niż na początku ale niestety nikt mi nie da zwolnienia z pracy bo jestem zmęczona.

    Nooo Pola, ciężko się nie nakręcać z takim skokiem! :) pięknie to wygląda!

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 19 września 2014, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale zmeczenie w ciazy powodujace plamienia, które moga byc niebezpieczne dla ciązy to chyba nie takie byle co?

    klz9io4pkfldzhbc.png
‹‹ 302 303 304 305 306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ