X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2014, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nawet nie libido tylko świadomość, że nie wolno tak na mnie działa. :)
    Aż wstyd się przyznać ale u M. w domu naszym ulubionym miejscem jest sypialnia jego rodziców. :D
    Taka profanacji łoża małżeńskiego. :D

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zboczuszki :-D gdyby sie rodzice dowiedzieli :-P

    Witam sie w ten szary, bury, ponury, deszczowy, zimny,niemily poranek. Ehh jak sie nie chce isc do pracy :-(

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 23 września 2014, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    A my mamy z mężem kłopot... Teściowie pożyczyli sobie na urlop nasze auto (większy bagażnik mamy). Pojechali do Chorwacji, wrócili auto oddali i... przywieźli pasażera na gapę. Tydzień temu zauważyliśmy w garażu jak nam się początkowo wydawało jaszczurkę. Teraz jesteśmy pewni (zrobiliśmy jej zdjęcia i pokazali teściom). To Chorwacki gekon...
    I teraz nie wiemy co z tym zrobić. Na wolności zdechnie - u nas jest po prostu za zimno. Niby można złapać i kupić terrarium, a za rok w Chorwacji wypuścić, ale... nie znamy się na gekonach. Poza tym jak przez rok ją będziemy karmić to czy potem sobie da rade na wolności? Zwłaszcza, że ma ranną tylną łapkę.
    Ma któraś z was, albo ktoś z waszych znajomych jakieś doświadczenie z gadami?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia ja również miałam przygodę z gekonem, na wakacjach w Egipcie. Mieszkaliśmy w takich domkach otoczonych pięknymi ogrodami i wychodząc wieczorem z pokoju zauważyłam gekona na ścianie obok naszych drzwi. Poszliśmy na drinka a nawet kilka... Otwieram oczy rano i nie wierzę w to co widzę! Budzę M i mówię, że mamy gekona na ścianie w pokoju a on do mnie, że chyba jestem nadal pijana. :D Zadzwoniłam na recepcję żeby ją zabrali. Przyszedł pan i... zabił go miotłą... :| ehhh...

    Madzia a może podejdź do sklepu zoologicznego lub weterynarza i podpytaj co zrobić. Albo jak jest u Ciebie ogród zoologiczny i tam ją zanieś? Przynajmniej wiesz, że dostanie dobrą opiekę.

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 23 września 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do zoo już dzwoniłam, mam mu zrobić zdjęcie i wysłać do oceny czy to przypadkiem nie jest jakiś chroniony gatunek.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez od razu pomyslalam o sklepie zoologicznym. Kurde zeby nie bylo problemu.ze jakis przemycony czy cos. Roznie bywa :-\

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 23 września 2014, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.

    Magda moja pierwsza myśl była taka, żebyście nie mieli problemów, żeby nie zarzucili Wam, że go przemyciliście. Ale nie wiem jak to akurat w przypadku tego konkretnego gatunku.

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 23 września 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z zoo maja mi odpisać wieczorem - facet z którym rozmawiałam i który o zdjęcie prosił jest teraz w trasie i dopiero wieczorem maila odbierze.
    W zoologicznym (takim specjalistycznym dla gadów) powiedzieli, że to gekon murowy (czy jakoś tak), pospolity gatunek w tamtych rejonach. Powiedzieli, że spokojnie mogę kupić terrarium i go do przyszłego roku przezimować.
    Sklep zoologiczny gekona z nieznanego źródła nie przyjmie.

    Nie no, problemów nie powinno być. Musiał skubany wejść do jakiejś torby albo chociażby płetw (teściowie sporo rzeczy na balkonie trzymały, a te gekony często na balkonie widzieli). Albo ogólnie jakoś do auta wejść jak się teściowie pakowali. A wyszedł dopiero jak auto w naszym garażu stanęło.
    Weterynarz od gadów polecił złapać i przywieźć - chodzi o tę łapkę, możliwe że drzwiami do garażu o przytrzasnęliśmy jak jeszcze nie wiedzieliśmy, że mamy nowego lokatora.

    Na razie plan jest taki - łapiemy, zawozimy do weta który oceni co to na prawdę jest za gatunek, jak jego stan itp. I czekamy na odpowiedź z zoo.
    Mąż się śmieje, że najwyżej będziemy mieć nowego zwierzaczka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2014, 16:01

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia to ja proponuje żebyście Wy wyjechali do Chorwacji i przywieźli małego Lokatora - Kropka na gapę :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hallo co tutaj od weekendu taka cisza? Poprzenosiłyście sie pewnie na fioletowa strone mocy :(

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 23 września 2014, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siemka...ja tam przestałam pisać...pogubiłam się w stronach...za szybkie tempo jak dla mnie...

    kupiłam dzisiaj dla dzidziola książkę i będę czytać codziennie jakąś bajeczkę....nic nie rozumie, ale podobno rozpoznaje emocje....i warto robić to już teraz przeczytałam "nie pozwól żeby dziecko znało tylko odgłos Twojego serduszka i pracy jelit"...a przecież nie będę gadać do brzuszka pół dnia bo trafię do jakiegoś zakładu :P więc będę czytać..

    na fioletowej stronie rozpoczęło się wielkie kupowanie...a ja na razie nic...nie znam płci więc nic nie kupuję...

    Madzia to macie nowe zwierzątko :P może to jakiś symbol wykresik masz ładny...zawsze masz takie wysokie temp. po owulce?

    Moja praca w tempie żółwim się porusza do przodu....ale słabo to widzę...te pogody nie sprzyjają pisaniu tylko spaniu :P

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super pomysł z czytaniem! popieram :)

    Usprawiedliwieniem Twojej nieobecnosci moze byc tylko pisanie pracy :P

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 23 września 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co robicie jutro na obiad? szukam inspiracji - najchętniej mięsnej

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie niewiele pomoge bo bezmiesne danie u mnie ale mam jeszcze zupe pieczarkową wiec nie bede nad garami musiała stac :)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam problem, który niestety sprowadza do mnie do tematu staran... z moim juz chyba zaczynamy miec totalnie dosc mieszkania z moimi rodzicami i jakbym miala kase odlozona albo stałą prace, która dała by mozliwosc wzięcia kredytu na dłużej to bym chyba na biegu ogarniała nasz domek. No ale niestety ani nie mam wiekszych oszczednosci ani stałej umowy wiec pozostaje mi cieszyc sie z tego co jest ale to zamiast mnie cieszyc to wkurwia za przeproszeniem. Znowu wróciła mysl, zeby jednak sie wstrzymac z dzieckiem, uporzadkowac inne sprawy typu praca i własny dom i dopiero wznowić starania. Obawiam sie ze nie podołamy z utrzymaniem naszej trójki i rozbudowa. Do tego moj chce zmienic prace bo juz mam dosc tej obecnej i ma fajna na oku ale niestety malutko płatna ale za to by zdobyl doswiadczenie i w sumie robilby to co lubi nawet. Jego mała pensja i moja tez bez szału nie dają duzego pola do manewru :( Cholera czy to wszystko musi byc takie trudne? :(

    ehh musialam to z siebie wyrzucić :(

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Rubi Autorytet
    Postów: 2197 2052

    Wysłany: 23 września 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde a ja mam jutro rybę więc myślę, że nie o takie mięso Ci chodzi:P

    Styczeń 2014 [*] 9t
    Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
    Grudzień 2016 [*] 11t
    Marzec 2018 ❤️
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 23 września 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    Madzia to macie nowe zwierzątko :P może to jakiś symbol wykresik masz ładny...zawsze masz takie wysokie temp. po owulce?

    Zawsze, nieraz i powyżej 37 jest. Na dwa dni przed okresem zaczyna spadać a czasem dopiero pierwszego dnia okresu. Teraz jeszcze dupek pewnie dodatkowo trzyma temperaturę.


    Polu u mnie na obiad jutro polędwiczka a la gulasz :) Czyli po prostu kroje polędwiczkę na małe kawałki, przyprawiam tym co się pod rękę nawinie, smarze i gotowe :)
    A ty jakie masz mięsko pod ręką?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 23 września 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o pieczarki to niestety małżonek nie lubi grzybów, a co do ryby to ja uwielbiam i mogłabym jeść w ogromnych ilościach, mąż też lubi, ale nie aż tak jak ja. I na jutro chyba jednak nie takie mięso :P

  • Niecierpliwa Pola Ekspertka
    Postów: 418 67

    Wysłany: 23 września 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziu ja właśnie myślałam o gulaszu, ale sama nie wiem. Jutro wybiorę się z rana do sklepu to zobaczę co ładnego będą mieli. Tylko gulasz mamy dość często bo oboje bardzo lubimy, a chciałabym jakoś urozmaicić dietę

    Dorcia nie wiem co Ci poradzić...

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 23 września 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh w tej sytuacji ciezko cokolwiek poradzic. Kurde i jak tu ma byc wiekszy przyrost naturalny jak mlodzi ludzie maja takie dylematy? :/

    Jeśli masz czas to zrób gołąbki. Mam na nie chec juz chyba z miesiac ale nie chce mi sie robic :/

    klz9io4pkfldzhbc.png
‹‹ 305 306 307 308 309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ