Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ano są okropni... Najgorzej, że mnie chyba już zarazić zdążył (łatwo łapię każdą chorobę, a przed @ to już w ogóle moja odporność jest wręcz ujemna), bo mnie w gardle zaczyna drapać i kaszelek chce się pojawićHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
No ja powiem Wam, że też zawsze podchodziłam do pomocy innym bardzo sceptycznie. I w tym przypadku na początku też pojawiła mi się lampka ostrzegawcza czy to nie jakies naciąganie. Na szczęście okazało sie inaczej. Dziewczyna powiedziała nawet, że ona nie weźmie od nikogo ani złotówki, bo sama nie chce być oskarżona o wyłudzanie pieniędzy na dzieci, ale za to bardzo chętnie przyjmie artykuły dziecięce.
Madzia, po takich sytuacjach na jakie Ty trafiłaś nie dziwie się,że jestes zrażona. Chcialas pomoc, a zostałaś oskarżona o kradzież. Życzę Wam zdrówka -
Hej
Madzia, sytuacja Twojego męża to kolejny dowód na to, ze KOBIETY MAJĄ ZAWSZE RACJE i ŻE NALEŻY SIĘ ICH SŁUCHAĆ
Co do naciągania i wyłudzania kasy to chyba nie miałam takiego przypadku, pomijajac, ze nie raz na ulicy albo przed sklepem ktos siedzi z pudełeczkiem i prosi o kase i generalnie tez jestem nieufna. Ale ciesze się, ze znajduja sie takie osoby, które szczerze potrzebują pomocy. Tym bardziej jesli to dla dobra dzieci.
Udanego dnia dziewczynki ja sie juz podniecam, ze to piateczekdżelka lubi tę wiadomość
-
kwiatuszek789 wrote:Sporo pisalam o tym kilka stron temu i nie tak prosto u mnie o jakies wolne takze musze sie troszke przemeczyc jeszcze.
Rozumiem, tym bardziej że jesteś jedna, to uważaj na siebie jeszcze troche:)
-
Odnośnie pomagania innym...
Ja zawsze bym wszystkim pomogła, jestem bardzo chętna do tego,jednak jak wiele z Was pare razy się nadziałam...
Nie którzy ludzie po prostu kłamią...
Chcą na chleb a zaraz idą z browarem...
Kiedyś dałam meżczyźnie 50gr mówił że od chleba mu brakuje i tylko 50 gr.
Więc dałam mu i usiadłam na ławce, i co te człowiek wyłudzał pieniądze od innych osób..
Z drugiej strony jak czasem ktoś chce ode mnie jakieś pieniądze to nie daje bo boje się że zabierze mi cały portfel, jak coś to kupuje zakupy...
Chociaż moja znajoma była kiedyś w sklepie i jakaś kobieta podeszłą do niej i chciał zrobić podstawowe zakupu żeby ta zapłaciła za nie.. zgodziła się...
Z podstawowych zakupów zrobiły się wykwintne...Oliwki, suszone pomidory, olej sezamowy, ser feta, itd..Zapłaciła za nie...
Różni są ludzie.. -
dmuchawiec wrote:Z podstawowych zakupów zrobiły się wykwintne...Oliwki, suszone pomidory, olej sezamowy, ser feta, itd..Zapłaciła za nie...
Ale żeby ser feta czy oliwki? Masakra... -
kwiatuszek789 wrote:Jakbym sie przy kasie okazało, ze mam komuś kupic takie rzeczy to nie zapłaciłabym. Dla mnie podstawowa zywność to pieczywo jakies masełko, nabiał, wędlina.
Ale żeby ser feta czy oliwki? Masakra...
Ja takze bym nie zapłaciła a takie zakupy...
Dla mnie również podstawowe zakupy to te co mówisz..
ale ona zapłaciła..tez sie dziwie...
-
pleasure wrote:Czesc
Nareszczcie mamy piateczek Jeszcze do szczescie potrzeba godziny 16
Co do pomagania ludziom to ja jestem bardzo sceptycznie nastawiona. Po prostu im nie wierze bo tez pare razy spotkalam sie z naciagaczami. Ja pomagam jak moge ale tylko zwierzetom szczegolnie w schroniskach. One nie klamia i nie chca nas naciagnac. Jak tylko bedziemy miec wlasny kat to od razu wezme pieska.
Przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z tel.
Zwierzęta gdbym mogla ot bym wszystkie przygarnęła ...
Tyle ich lata po ulicy..
-
U mnie widać i to za ostro spojrzałam w okularach przeciwsłonecznych (pewnie słabej jakości)dosłownie na parę sekund i przez 10 minut widziałam żółtą plamkę na cokolwiek bym nie spojrzała. Trochę się przestraszyłam i już nie patrze bo wzrok można popsuć
-
Dziewczyny, mam pytanie... robiła któraś z Was badania w diagnostyce za 99zł, chodzi mi o te bony promocyjne dla kobiet przed ciążą, w ciąży i dla dzieci. Wystarczy wydrukować ten bon iść do laboratorium i oddać krew?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 11:12