Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kwiatuszek jak mamy za dużo na głowie to nie ma siły czasem musi coś nie wyjść :* nie ma się co dołować my babki możemy wiele dla tego tyle mamy na głowie jestem pewna że szybko się uporasz z obowiązkami trzymam kciuki i nie miej doła musisz się dużo uśmiechać :*Nasz synuś
cykl starań -
littleladybird wrote:Mi mój gin powiedział, ze mam wrócić jak upłynie rok bezskutecznych starań. zostały mi 4 cykle, ale nie będę tyle czekać. Poszukam innego.
też bym nie czekała wiadomo jak chce się mieć dziecko to każdy miesiąc trwa wiekiNasz synuś
cykl starań -
Mój bezpośredni przełożony wie o tym ze nawaliłam i kombinujemy aby cos z tym zrobic. Narazie "wyżej" tego nie mówimy bo kiepski moment dla mnie zeby teraz wyszedł jakis przypał. Ale powoli mam dośc i w koncu oleje umowe, która mi obiecali i jak chca to niech mi podziekuja we wrzesniu. Parac się znajdzie inna.
Kalolina niestety u mnie termin jest terminem jak nie wyśle pisma w danym dniu to pozamaitane. A obudziłam sie po 2 tyg ze tego nie zrobiłam a w drugim przypadku 4 tyg -
Ewelina masz racje nie ma co czekać. Najlepiej skonsultuj sie z innym lekarzem.
Dorcia nie denerwuj sie chociaż rozumiem ze się nie da. Właśnie mam szkolenie z KPA wiec wiem jak terminy są ważne, ale może uda się to jakos zachachmęcić żeby sie góra nie dowiedziała.
Pola czekamy na newsy -
Dorotko, pamiętaj, że przez Twój błąd świat się nie zawali. Najważniejsze jest teraz Wasze zdrowie, stres za dużo komplikuje. Pozamykaj resztę spraw i zmykaj na zwolnienie. Jak nie ta praca to będzie inna. Wiem, że łatwo się mówi z daleka nie znając wszystkich okoliczności, ale musisz wiedzieć, co jest dla Ciebie najważniejsze Będzie dobrze, błędy są po to, by je naprawić albo wyciągnąć z nich jakieś wnioski na przyszłość i już ich nie popełnić :*
-
Hej dziewczynki
Pola trzymam kciuki - nie wiem za co ale trzymam
Dorotko, nie mogę teraz Ciebie zwolnić prawda?
podajcie mi jeszcze kochane login bo sierota nigdy się nie zalogujeIG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Dzięki :p zakręcona jak ruski termos jestem ostatnio
monika_89, dżelka lubią tę wiadomość
IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Pola, ja też trzymam kciuki
Kwiatuszek, pracy nigdy nie przepracujesz. U mnie ostatnio zwolnili dziewczynę. Jako pracownik 100% lojalna oddana, wszystko wyrabiała i po świętach dostała wypowiedzenie. Dziś kolejna wizytacja i każdy trzęsie pordkami bo nie wiadomo co Ciebie czeka
przykre bo mam umowę o pracę i nie chciałabym aby mnie wywali. Tym bardziej jeśli jesteśmy w trakcie starań i też się o to boję. W dodatku jestem zmęczona całym tygodniem a dziś po pracy mamy zebranie w piątek...Padam -
Ada własnie prowadze postępowania administracyjne na podstawie KPA. Termin powinnam przedłużyc po 30 dniach czego nie zrobiłam. Jeśli pójdzie odwołanie od decyzji to leżymy i kwiczymy. Zostaje trzymac kciuki aby dobrze się skonczyło.
Moich spraw nie da sie pozamykac bo ciagle wpadają nowe. Mam ich okolo 30 łacznie i w koncu trafiło się ze przeoczyłam coś. Wiem, ze jestesmy tylko ludzmi ale.... jest to cholerne ale.
Emila nie moga zwolnic ale mam umowe zastepstwo, termin porodu na 20.10 a dziewczyna za która jestem z macierzynskiego wraca z poczatkiem pażdziernika. Jak nie dadza mi umowy to bede musiala kombinowac z wczesniejszym macierzynskim zeby zUS przejął płacenie zasiłku macierzynskiego. A po roku zostane bez kasy i perspektywy powrotu do pracy. Flatego jeszcze sie tu mecze i stresuje bo walcze o umowe na stałe. -
Doskonale rozumiem kochana no patowa sytuacja. A wiedzą w pracy że jesteś w ciąży?IG: dinozaur_nieplodnosci
you tube: ciazooporna
PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita... -
Kurcze i taki mamy kraj chcą żeby było wiecej dzieci ale nie pomagają... nas w staraniach też stresuje praca choć niby moja posada jest pewna ale w dzisiejszych czasach niczego nie można być pewnym.
Blumen21 trzymam kciuki daj znać jak betaNasz synuś
cykl starań -
emilanka wrote:A wiedzą w pracy że jesteś w ciąży?
-
nick nieaktualnyPolcia, u mnie identycznie jak u Ciebie, w czerwcu mija rok od rozpoczęcia starań. Mam nadzieję, że nie doczekamy tej daty
Kwiatuszku w takiej sytuacji jak Twoja pisanie "nie denerwuj się" nie ma sensu, bo wiadomo, że jest to niewykonalne. Idź do kibelka, zamknij oczy, oddychaj głęboko ( o ile zapach w toalecie Ci na to pozwoli ), pomyśl co może stać się najgorszego, wymyśl najczarniejszy scenariusz- gwarantuje, że nie będzie taki straszny. Jeżeli w tej chwili nie jesteś w stanie nic zaradzić na to niedopatrzenie, nie pozostaje Ci nic innego jak pozwolić sobie na odrobinę stresu i zapomnieć o sprawie. Niech się dzieje wola Nieba
Będzie dobrze!