X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co pamiętam, to po transferze go brałam.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 29 lutego 2016, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To pocieszyłaś mnie że lekarz wie co robi :)

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry lekarz na pewno wie co robi :)
    A co do twojej nadziei i wiary - sama nadzieja wystarczy, wiara przyjdzie jak zobaczysz pozytywny test/betę/zarodka na USG :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 29 lutego 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Test i betę widziałam już 2 razy więc to mnie nie uspokoi. Jak zobaczę serduszko to będę się cieszyć.
    Wydaje mi się że mój lekarz jest bardzo dobry skoro decyduje się na takie odważne kroki (podobno mało który lekarz chce dać encorton i trzeba się cieszyć jak znajdzie się takiego co da). Jednak będzie to duży komfort psychiczny będąc tak obstawionym lekami. Zresztą co mi pozostało jak spróbować wszystkiego. Przecież gorzej i tak być nie może. A powiedz mi jeszcze jakaś pielęgniarka pokazała ci jak robić zastrzyki czy byłaś samoukiem?

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi testami i betą doskonale rozumiem.

    Ja już wcześniej zastrzyki brałam - po pęknięciu kości jak miałam nogę w gipsie, to mi potem zastrzyki przeciwzakrzepowe przepisali, a że miałam sąsiadkę pielęgniarkę to mnie nauczyła robić :)
    Ale to nie jest trudne. Mi najlepiej jest jak pół leżę na boczku i nie wbijam jak to czasami pokazują (np w filmach), tylko robię to powoli. Musisz się przygotować psychicznie na to, że mogą ci się małe czerwone ciapki pojawić w miejscu wbicia, a czasem nawet siniaki się mogą zdarzyć. A i kup sobie w aptece octenisept do odkażania skóry przed zastrzykiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 15:56

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję nie pomyślałam nawet o tym. Na siniaki lub krwiaki jestem przygotowana. Nie powiem przepłakałam kilka dni z żalu nad swoim losem (nie mówiąc już o stracie bo to nadal mi się zdarza). Ale dziś wstałam jakoś z większą siłą. Pogodziłam się z tym co mnie czeka. Jak będę potrzebowała instrukcji co do zastrzyków to będę się odzywać. Generalnie mąż podjął się że będzie mi je robił, ale on czasem wyjeżdża więc muszę mieć jakąś alternatywę.

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Lorka Autorytet
    Postów: 656 203

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 15:46

    3jvzzbmhygd0qdzi.png
    010icsqv149by2kh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia - ja tam sobie od początku wolałam robić sama. Jakoś tak niepewnie bym się czuła jakby mi mąż miał robić. A i on sam stwierdził, że bałby się, że mnie uszkodzi. Za to duchowo mnie zawsze wspiera.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie średnio sobie wyobrażam sama zrobić, ale może się przełamię. To by było na pewno wygodniejsze dla mnie.

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze możesz spróbować sama, właśnie powolutku wbijając a nie szybkim ruchem.
    No ale to twoja indywidualna decyzja. Powodzenia Ci życzę z tymi zastrzykami :)
    A ten octenisept serio radzę kupić - w sporej części laboratoriów właśnie tym psikają rękę przed pobraniem krwi :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 29 lutego 2016, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy mogę was prosić o zerkniecie na moje wyniki?

    TSH - 2,930 (0,27-4,20)
    FT3 - 5,56 (3,10-6,80)
    FT4 - 14,38 (12,00-22,00)

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 29 lutego 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Czy mogę was prosić o zerkniecie na moje wyniki?

    TSH - 2,930 (0,27-4,20)
    FT3 - 5,56 (3,10-6,80)
    FT4 - 14,38 (12,00-22,00)
    ja się nie znam kompletnie na tym ale Madzia chyba bardziej obeznana ...
    gdzieś tylko słyszałam że TSH dla starczki w granicach 1-2 jest dobre

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 29 lutego 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie wszystko się w normach mieści niby ale wiem że mamy tu specjalistki :) to postanowiłam sie poradzić tym bardziej że nie udało mi się dzisiaj wbić na wizytę do giną i nie wiem kiedy znowu będę miała szansę.

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obeznana to złe słowo, ale że problemy z tarczycą mam to coś tam wiem.
    TSH faktycznie mogłoby być trochę niższe (nie bez powodu w laboratoriach są inne, mniejsze, normy dla ciężarnych).
    Najważniejsze, że FT3 jest dużo, bo to w sumie jeden z ważniejszych hormonów więc stresować się nie ma czym :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 19:07

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 29 lutego 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) na pewno jeszcze pokażę wyniki lekarzowi na najbliższej wizycie ale wiecu jak to jest, zastanawiałbym się długo czy aby na pewno okej :)

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 29 lutego 2016, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zdecydowanie lekarzowi trzeba pokazać. Żadna z nas tu dyplomu lekarza nie ma (chyba ze któraś ma i się nie chwaliła :P).
    Wiadomo jak to z wynikami jest, człowiek od razu chciałby interpretacje znać.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 29 lutego 2016, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ją tylko pracuje w szpitalu ale nie w charakterze lekarza :P

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 1 marca 2016, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny...
    Cień cienia... lecę na betę.

    ZakreconaŻona, monika_89, monirek lubią tę wiadomość

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara trzymam mocno kciuki!

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 1 marca 2016, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samara - trzymam kciuki. Kiedy będziesz znała wyniki?
    A jak nasza druga testerka?

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
‹‹ 710 711 712 713 714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ