Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2018 ;) vol2
Odpowiedz

Staraczki 2018 ;) vol2

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic, objawów żadnych ciążowych też nie ma niestety. Powtórzę test w piątek dla pewności w takim razie lub pójdę na betę, choć po takim czasie testy powinny już wychodzić prawda? Nie mogę uwierzyć, że jak zaczęliśmy się starać to nagle wszystko zwariowało... jeśli @ nie będzie wcale to myślicie, że zaczną się problemy z hormonami, akurat teraz? Zapisałam się do lekarza, ale termin na za tydzień dopiero eh.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?
    Nic :( test o czułości 10, więc coś powinno być. Dzisiaj nadal to samo, lekkie plamienie...

  • Mazia89 Przyjaciółka
    Postów: 631 32

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?
    Może być pozytywny tydzień po terminie jak się nie wie kiedy była owulacja ...

    ueshp13mufs0o3v0.png
    Starania od 01.2018
    24.04- pierwszy cykl z CLO
    27.06 - HSG jajowody drożne
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli owulacja mi się przesunełą to wtedy nie ma szans na pozytywny test ;) Tak więc pozostają sprawy hormonalne pewnie, aż trudno uwierzyć, akurat teraz...

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miesiąc z Ovarinem jednak nie pomógł, kolejny cykl bezowulacyjny... ręce opadają :(

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Mazia89 Przyjaciółka
    Postów: 631 32

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza89 wrote:
    Miesiąc z Ovarinem jednak nie pomógł, kolejny cykl bezowulacyjny... ręce opadają :(
    Ovarin to tylko suplement i potrzeba więcej czasu żeby wogole był jakiś efekt...
    A bierzesz jakieś leki ?

    ueshp13mufs0o3v0.png
    Starania od 01.2018
    24.04- pierwszy cykl z CLO
    27.06 - HSG jajowody drożne
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 31 maja 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie biorę nic więcej, kupiłam sobie wiesiołka na spróbowanie ale jeszcze nie zaczęłam ;)

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i @ Nie ma... Nic nie rozumiem.

  • Pomarańczka83 Ekspertka
    Postów: 194 84

    Wysłany: 31 maja 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza, poznałam kiedyś na innym forum dziewczynę która przez kilka lat nie mogła zajść w ciążę, miała PCOS i kiedy jej się udało to poroniła i tak jeszcze później 2x, chodziła do dwóch lekarzy i nikt nic nie mógł zaradzić, cykle też często bezowylacyjne. W końcu trafiła do jakiegoś lekarza we Wrocławiu który jej pomógł i dziś jest szczęśliwa mama 2 dzieciaczkow. Okazało się że ma insulinoopornosc. I to było przyczyną problemów. Cukier masz Ok? Bo może u Ciebie jest podobnie. To się diagnozuje krzywą cukrową i insulinowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 10:11

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczka83 wrote:
    Marza, poznałam kiedyś na innym forum dziewczynę która przez kilka lat nie mogła zajść w ciążę, miała PCOS i kiedy jej się udało to poroniła i tak jeszcze później 2x, chodziła do dwóch lekarzy i nikt nic nie mógł zaradzić, cykle też często bezowylacyjne. W końcu trafiła do jakiegoś lekarza we Wrocławiu który jej pomógł i dziś jest szczęśliwa mama 2 dzieciaczkow. Okazało się że ma insulinoopornosc. I to było przyczyną problemów. Cukier masz Ok? Bo może u Ciebie jest podobnie. To się diagnozuje krzywą cukrową i insulinowe.
    Kurde nie badalam cukru... Ja ogólnie nie jem słodyczy, choć wiem, że to nic nie znaczy, ale sprawdzę przy najbliższych badania. Dziękuję! :*

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Katharina92 Przyjaciółka
    Postów: 361 26

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa mam teraz praktycznie identyczna sytuacje jak Ty :) wczoraj miałam nitki krwi zywoczerwonej a dzisiaj brązowe plamienie skąpe bardzo i znowu nitki krwi ale jest tego na prawdę minimalnie, nie miałam w ogóle pms w tym cyklu teraz tez nie mam żadnych boli, test robiłam kilka dni temu ale mogło byc za wcześniej, jeśli do jutra sie nie rozkręci to kupie test i zrobię w sobotę rano. Brakiem objawow nie ma co sie przejmować bo każda z Nas jest inna i może byc tak, ze nie będziesz miała mdłości czy innych objawow na samym początku bądź przez cała ciaze, trzymam kciuki :*


    03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
    08.2017 rozpoczęcie starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina92 wrote:
    Malwa mam teraz praktycznie identyczna sytuacje jak Ty :) wczoraj miałam nitki krwi zywoczerwonej a dzisiaj brązowe plamienie skąpe bardzo i znowu nitki krwi ale jest tego na prawdę minimalnie, nie miałam w ogóle pms w tym cyklu teraz tez nie mam żadnych boli, test robiłam kilka dni temu ale mogło byc za wcześniej, jeśli do jutra sie nie rozkręci to kupie test i zrobię w sobotę rano. Brakiem objawow nie ma co sie przejmować bo każda z Nas jest inna i może byc tak, ze nie będziesz miała mdłości czy innych objawow na samym początku bądź przez cała ciaze, trzymam kciuki :*
    Dzieki :* Nie wierzę, że to mogłoby się udać a tak bym chciała :) u mnie nic sie nie rozkrecilo, wciaz tylko plamienie, ale takie że w zasadzie nawet wkładki nie trzeba. Jutro zrobię bete i zobaczymy co dzień dziecka przyniesie, jeśli nic to zaczynam nowy cykl :) mam nadzieję, że u Ciebie będą piękne dwie kreski!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina, Malwa - trzymam kciuki :-)
    U nas początek następnego cyklu, @ już poszła więc wiesiołek, gwajafenezyna i bawimy się dalej.

  • Katharina92 Przyjaciółka
    Postów: 361 26

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za kciukasy ale @ sie dzisiaj rozkręciła wiec zaczynamy nowy cykl, nowe nadzieje ;)
    Ale taki łagodny cykl mógłbybyc za każdym razem :D


    03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
    08.2017 rozpoczęcie starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina92 wrote:
    Dzięki dziewczyny za kciukasy ale @ sie dzisiaj rozkręciła wiec zaczynamy nowy cykl, nowe nadzieje ;)
    Ale taki łagodny cykl mógłbybyc za każdym razem :D
    Ważne, że przyszła i można się starać znowu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wynik jednak <0,1, więc też zaczynam od nowa :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że startujemy mniej więcej w tym samym czasie. U mnie 5dc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Widzę że startujemy mniej więcej w tym samym czasie. U mnie 5dc.
    U mnie też licząc od początku plamienia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa, pierwszy dzień cyklu to pierwszy dzień krwawienia a nie plamienia ;-)

‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ