Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki 2018 ;) vol2
Odpowiedz

Staraczki 2018 ;) vol2

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nic, objawów żadnych ciążowych też nie ma niestety. Powtórzę test w piątek dla pewności w takim razie lub pójdę na betę, choć po takim czasie testy powinny już wychodzić prawda? Nie mogę uwierzyć, że jak zaczęliśmy się starać to nagle wszystko zwariowało... jeśli @ nie będzie wcale to myślicie, że zaczną się problemy z hormonami, akurat teraz? Zapisałam się do lekarza, ale termin na za tydzień dopiero eh.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?
    Nic :( test o czułości 10, więc coś powinno być. Dzisiaj nadal to samo, lekkie plamienie...

  • Mazia89 Przyjaciółka
    Postów: 631 32

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Niekoniecznie. Znam z forum przypadki gdzie test był pozytyw dopiero tydzień po terminie @. A nie ma nic na teście? Nawet jasnej kreski?
    Może być pozytywny tydzień po terminie jak się nie wie kiedy była owulacja ...

    ueshp13mufs0o3v0.png
    Starania od 01.2018
    24.04- pierwszy cykl z CLO
    27.06 - HSG jajowody drożne
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli owulacja mi się przesunełą to wtedy nie ma szans na pozytywny test ;) Tak więc pozostają sprawy hormonalne pewnie, aż trudno uwierzyć, akurat teraz...

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miesiąc z Ovarinem jednak nie pomógł, kolejny cykl bezowulacyjny... ręce opadają :(

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Mazia89 Przyjaciółka
    Postów: 631 32

    Wysłany: 30 maja 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza89 wrote:
    Miesiąc z Ovarinem jednak nie pomógł, kolejny cykl bezowulacyjny... ręce opadają :(
    Ovarin to tylko suplement i potrzeba więcej czasu żeby wogole był jakiś efekt...
    A bierzesz jakieś leki ?

    ueshp13mufs0o3v0.png
    Starania od 01.2018
    24.04- pierwszy cykl z CLO
    27.06 - HSG jajowody drożne
  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 31 maja 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie biorę nic więcej, kupiłam sobie wiesiołka na spróbowanie ale jeszcze nie zaczęłam ;)

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i @ Nie ma... Nic nie rozumiem.

  • Pomarańczka83 Ekspertka
    Postów: 194 84

    Wysłany: 31 maja 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza, poznałam kiedyś na innym forum dziewczynę która przez kilka lat nie mogła zajść w ciążę, miała PCOS i kiedy jej się udało to poroniła i tak jeszcze później 2x, chodziła do dwóch lekarzy i nikt nic nie mógł zaradzić, cykle też często bezowylacyjne. W końcu trafiła do jakiegoś lekarza we Wrocławiu który jej pomógł i dziś jest szczęśliwa mama 2 dzieciaczkow. Okazało się że ma insulinoopornosc. I to było przyczyną problemów. Cukier masz Ok? Bo może u Ciebie jest podobnie. To się diagnozuje krzywą cukrową i insulinowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 10:11

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 31 maja 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomarańczka83 wrote:
    Marza, poznałam kiedyś na innym forum dziewczynę która przez kilka lat nie mogła zajść w ciążę, miała PCOS i kiedy jej się udało to poroniła i tak jeszcze później 2x, chodziła do dwóch lekarzy i nikt nic nie mógł zaradzić, cykle też często bezowylacyjne. W końcu trafiła do jakiegoś lekarza we Wrocławiu który jej pomógł i dziś jest szczęśliwa mama 2 dzieciaczkow. Okazało się że ma insulinoopornosc. I to było przyczyną problemów. Cukier masz Ok? Bo może u Ciebie jest podobnie. To się diagnozuje krzywą cukrową i insulinowe.
    Kurde nie badalam cukru... Ja ogólnie nie jem słodyczy, choć wiem, że to nic nie znaczy, ale sprawdzę przy najbliższych badania. Dziękuję! :*

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Katharina92 Przyjaciółka
    Postów: 361 26

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa mam teraz praktycznie identyczna sytuacje jak Ty :) wczoraj miałam nitki krwi zywoczerwonej a dzisiaj brązowe plamienie skąpe bardzo i znowu nitki krwi ale jest tego na prawdę minimalnie, nie miałam w ogóle pms w tym cyklu teraz tez nie mam żadnych boli, test robiłam kilka dni temu ale mogło byc za wcześniej, jeśli do jutra sie nie rozkręci to kupie test i zrobię w sobotę rano. Brakiem objawow nie ma co sie przejmować bo każda z Nas jest inna i może byc tak, ze nie będziesz miała mdłości czy innych objawow na samym początku bądź przez cała ciaze, trzymam kciuki :*


    03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
    08.2017 rozpoczęcie starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina92 wrote:
    Malwa mam teraz praktycznie identyczna sytuacje jak Ty :) wczoraj miałam nitki krwi zywoczerwonej a dzisiaj brązowe plamienie skąpe bardzo i znowu nitki krwi ale jest tego na prawdę minimalnie, nie miałam w ogóle pms w tym cyklu teraz tez nie mam żadnych boli, test robiłam kilka dni temu ale mogło byc za wcześniej, jeśli do jutra sie nie rozkręci to kupie test i zrobię w sobotę rano. Brakiem objawow nie ma co sie przejmować bo każda z Nas jest inna i może byc tak, ze nie będziesz miała mdłości czy innych objawow na samym początku bądź przez cała ciaze, trzymam kciuki :*
    Dzieki :* Nie wierzę, że to mogłoby się udać a tak bym chciała :) u mnie nic sie nie rozkrecilo, wciaz tylko plamienie, ale takie że w zasadzie nawet wkładki nie trzeba. Jutro zrobię bete i zobaczymy co dzień dziecka przyniesie, jeśli nic to zaczynam nowy cykl :) mam nadzieję, że u Ciebie będą piękne dwie kreski!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina, Malwa - trzymam kciuki :-)
    U nas początek następnego cyklu, @ już poszła więc wiesiołek, gwajafenezyna i bawimy się dalej.

  • Katharina92 Przyjaciółka
    Postów: 361 26

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za kciukasy ale @ sie dzisiaj rozkręciła wiec zaczynamy nowy cykl, nowe nadzieje ;)
    Ale taki łagodny cykl mógłbybyc za każdym razem :D


    03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
    08.2017 rozpoczęcie starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katharina92 wrote:
    Dzięki dziewczyny za kciukasy ale @ sie dzisiaj rozkręciła wiec zaczynamy nowy cykl, nowe nadzieje ;)
    Ale taki łagodny cykl mógłbybyc za każdym razem :D
    Ważne, że przyszła i można się starać znowu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wynik jednak <0,1, więc też zaczynam od nowa :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że startujemy mniej więcej w tym samym czasie. U mnie 5dc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Widzę że startujemy mniej więcej w tym samym czasie. U mnie 5dc.
    U mnie też licząc od początku plamienia :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa, pierwszy dzień cyklu to pierwszy dzień krwawienia a nie plamienia ;-)

‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ