Staraczki 2018 ;) vol2
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyszemkel wrote:A co to jest monitoring cyklu?
Sprawdzanie rozwoju owulacji u ginekologa przy pomocy USG. Obserwuje się jajniki co parę dni i sprawdza rozwój pęcherzyka. Lekarz jest w stanie ocenić kiedy i czy w ogóle nastąpiła owulacja, czy pęcherzyk przez pęknięciem rośnie prawidłowo itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 08:46
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Wyniki nasienia mamy idealne. Jak rasowy rozplodowiec.
Teraz ja idę 14.06 pewnie po luteinę bo cykle do dupy.
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
nick nieaktualnyMazia89 wrote:Paula myślę że jak lekarz konkretnie się Tobą zajmie i będziesz brać leki na ta krótka fazę lutealna to nie będzie problemu z zajściem...
Mam taką nadzieję. Teraz zbliżają się miesiące w których najbardziej chciałabym zajść żeby dzieciątko urodziło się na wiosnę. Wiem że to głupie, ale mam jakieś takie przeczucie że jak ma się udać to urodzę w ciepłych miesiącach. -
nick nieaktualnyDziewczyny, w powiedzcie mi co Wy myślicie bo już glupiam.
Mam luteinę w domu, poprzednio brałam dopochwowo i mi zostało z pół paczki. Mam też duphaston.
Idę do gina po luteinę/dupka 14-ego i teoretycznie owulacja ma być 10. I wtedy wzięłabym od 4 dnia po konsultacji z ginem. Więc ok.
Ale, co jeśli owu mi się przyspieszy. Czy myślicie żeby zacząć brać od 3 ego dnia wysokiej temperatury czy poczekać te 5-6 dni do wizyty i wtedy wziąć. Czy branie od 3-ego dnia wysokich temperatur jest bezwzględne czy umowne?
Podejrzewam że poronienie i problemy z zajściem są przez niski progesteron. Tym bardziej że już raz taki problem wystepował, ale wtedy brałam od 16 DC a to za szybko.
Na moje oko ten 3 dzień jest umowny, tak jak wszystko związane z cyklem. I zastanawiam się czy przyspieszyć trochę rozpoczęcie brania czy poczekać do wizyty i nic się nie powinno stać w razie ewentualnej ciąży w tym cyklu? -
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Dziewczyny, w powiedzcie mi co Wy myślicie bo już glupiam.
Mam luteinę w domu, poprzednio brałam dopochwowo i mi zostało z pół paczki. Mam też duphaston.
Idę do gina po luteinę/dupka 14-ego i teoretycznie owulacja ma być 10. I wtedy wzięłabym od 4 dnia po konsultacji z ginem. Więc ok.
Ale, co jeśli owu mi się przyspieszy. Czy myślicie żeby zacząć brać od 3 ego dnia wysokiej temperatury czy poczekać te 5-6 dni do wizyty i wtedy wziąć. Czy branie od 3-ego dnia wysokich temperatur jest bezwzględne czy umowne?
Podejrzewam że poronienie i problemy z zajściem są przez niski progesteron. Tym bardziej że już raz taki problem wystepował, ale wtedy brałam od 16 DC a to za szybko.
Na moje oko ten 3 dzień jest umowny, tak jak wszystko związane z cyklem. I zastanawiam się czy przyspieszyć trochę rozpoczęcie brania czy poczekać do wizyty i nic się nie powinno stać w razie ewentualnej ciąży w tym cyklu?
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Nie łam się Kochana. Na forum jest wątek dziewczyn z podobnymi problemami i udaje im się zachodzić w ciążę. Głowa do góry, w końcu się uda
-
PCOS to nie wyrok choć ja od 18 roku życia wiem, że mam ten problem... Grunt to się nie łamać trzeba tylko mieć dobrego lekarza, który Cię poprowadzi i nie poddawać się, sama ciągle to sobie powtarzam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 10:58
-
nick nieaktualnyMarza89 wrote:PCOS to nie wyrok choć ja od 18 roku życia wiem, że mam ten problem... Grunt to się nie łamać trzeba tylko mieć dobrego lekarza, który Cię poprowadzi i nie poddawać się, sama ciągle to sobie powtarzam
-
Malwa13 wrote:Dostalam skierowanie na oddział endo-gino tylko terminy dopiero na wrzesień. Do tego czasu mam obserwować cykle i nic nie brać na własną rękę. A jeśli uda się do tego czasu zajść w ciążę to znaczy że jest ok.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malwa13 wrote:Dostalam skierowanie na oddział endo-gino tylko terminy dopiero na wrzesień. Do tego czasu mam obserwować cykle i nic nie brać na własną rękę. A jeśli uda się do tego czasu zajść w ciążę to znaczy że jest ok.
trzymam mocno kciuki!
u mnie dzis nareszcie temp spadla wiec chyba okres przyjdzie. Mowie nareszcie bo zawsze wszystko bylo jak w zegarku a w tym cyklu sie jakos pomieszalo. Takze czekam na ta miesiaczke z niecierpliwoscia zeby wkoncu zaczac ten pierwszy swiadomy cykl staran i nie czekac " az samo sie zdarzy"...
-
nick nieaktualnyLorella wrote:trzymam mocno kciuki!
u mnie dzis nareszcie temp spadla wiec chyba okres przyjdzie. Mowie nareszcie bo zawsze wszystko bylo jak w zegarku a w tym cyklu sie jakos pomieszalo. Takze czekam na ta miesiaczke z niecierpliwoscia zeby wkoncu zaczac ten pierwszy swiadomy cykl staran i nie czekac " az samo sie zdarzy"...Lorella lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, odebrałam wyniki krwi. Robiłam w 3 dniu okresu:
TSH 2.584 normy 0,350 - 4,940
FSH 4,11 normy faza folikularna 3,03 - 8,08
Środek cyklu 2,55 - 16,69
Faza lutealna 1,38 - 5,47
LH 11,42 normy faza folikularna 1,80 - 11,78
Szczyt w środku cyklu 7,59 - 89,08
Faza lutealna 0,56 - 14,00
Prolaktyna 27,16 normy 5,18 - 26,53
Co sądzicie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2018, 16:48