Staraczki 2018 ;) vol2
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        nick nieaktualnyKochana mnie sie wydaje ze owulke bedziesz miec we wtorek bo @masz mieć we wtorek a zazwyczaj owulacja jest tak dwa tyg przed @ nie denerwuj sie pamietasz jak mazia pisala ze lepiej jak plemniki czekajaKatharina92 wrote:U mnie tez strasznie wieje jest mega zimno i śnieg pada masakra a było juz tak fajnie 
 Mazia dopóki nie ma @ to jest zawsze szansa a wiesz, ze objawy mogą byc takie same jak zawsze przed @ trzymam kciuki :* trzymam kciuki :*
 Paulka a ja sie stresuje strasznie:( boje sie, ze dzisiaj nie wyjdzie jednak pozytywny owulacyjny tylko jutro i owu bedzie w poniedziałek kiedy męża w domu nie bedzie i znowu dupa wyjdzie z tego ;( to nawet jak meza nie bedzie w poniedziałek to w niedzielę na wieczór ;p a moze dacie rade rano w poniedzialek ? to nawet jak meza nie bedzie w poniedziałek to w niedzielę na wieczór ;p a moze dacie rade rano w poniedzialek ?
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Just0220 mi tez czasami tak robi, ze rozpisze a dodaje tylko kawałek tekstu i nie wiem czemu tak jest:/
 Paulka wiesz tylko ja mam ostatnio nieregularne cykle 28-36 wiec tak na prawdę może wypaść w każdym dniu przed ostatnie cykle były 32 dniowe a ostatni miał 36 przed ostatnie cykle były 32 dniowe a ostatni miał 36 
 Tak zrobię test najwyżej po 16 bo od 17 zacznę cos popijać, może wyjdzie 
 Dzisiaj przyszła paczka z kolejnymi testami na zapas hehe hehe
 03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
 08.2017 rozpoczęcie starań
- 
                        
                        W poniedziałek go nie bedzie dopiero we wtorek wieczorem, dzisiaj go dopadnę i jutro na wieczór najwyżej a potem we wtorek, bedzie dzien przerwy, może przeżyją żołnierze jeden dzien wrazie wuMazia89 wrote:Ja też obstawiam że owulacje będziesz miała koło wtorku  
 03.03.2017 laparoskopia jajnika - torbiel skórzasta
 08.2017 rozpoczęcie starań
- 
                        
                        Z tego co piszesz masz dużo plodnego śluzu więc napewno plemniki przeżyją. A co do ginekologa to po pierwszym monitoringu nie jest w stanie określić dokładnie bo nie wie w jakim tempie rośnie u Ciebie pęcherzyk bo to u każdej inaczej jest .Katharina92 wrote:W poniedziałek go nie bedzie dopiero we wtorek wieczorem, dzisiaj go dopadnę i jutro na wieczór najwyżej a potem we wtorek, bedzie dzien przerwy, może przeżyją żołnierze jeden dzien wrazie wu  
 Starania od 01.2018
 24.04- pierwszy cykl z CLO
 27.06 - HSG jajowody drożne
- 
                        nick nieaktualnyZrób tak jak mowisz heheKatharina92 wrote:W poniedziałek go nie bedzie dopiero we wtorek wieczorem, dzisiaj go dopadnę i jutro na wieczór najwyżej a potem we wtorek, bedzie dzien przerwy, może przeżyją żołnierze jeden dzien wrazie wu  nie wierz tym testom za bardzo :p mowie ci na swoim przykladzie ;p jak zrobisz test daj zdjecie nie wierz tym testom za bardzo :p mowie ci na swoim przykladzie ;p jak zrobisz test daj zdjecie  
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyU nas na szczęście zwykle starania co drugi-trzeci dzień wychodzą, widzimy się codziennie. U mnie testy owulacyjne, pomiary temperatury i obserwacja śluzu jest tylko po to żeby znać długości poszczególnych faz, a nie żeby planować współżycie.
 
 Agus, u mnie najkrótsze cykle były po 15 dni, kiedyś jakiś lekarz mi powiedział, że te ekstremalnie krótkie cykle mogą wskazywać na zapłodnienie ale bez implantacji. my to się mamy z tymi cyklami. ja na razie nie tracę nadziei, na razie jeszcze sprawia nam to przyjemność, więc przytulanki są bardzo często i jeszcze nam się to nie znudziło.
 
 Wczoraj poimprezowaliśmy ze znajomymi w domu (polecam grę Wiedza to potęga - graliśmy w nią z 6 godzin ) , dzisiaj o 5 skończyliśmy, więc wszystko może mi się wywrócić do góry nogami. miałam duży skok temperatury, ale mierzyłam o 10:00, po 4 godzinach snu, po alkoholu- więc temp zakłócona. Na razie śluz na szyjce biały i lepki, ale się klaruje i zwiększa objętość. Może 4-7 dni i będzie szczyt. ) , dzisiaj o 5 skończyliśmy, więc wszystko może mi się wywrócić do góry nogami. miałam duży skok temperatury, ale mierzyłam o 10:00, po 4 godzinach snu, po alkoholu- więc temp zakłócona. Na razie śluz na szyjce biały i lepki, ale się klaruje i zwiększa objętość. Może 4-7 dni i będzie szczyt.
 
 A zastanawiacie się na przykład w jakim miesiącu chciałybyście urodzić (pomijając, żeby w ogóle się udało zajść w ciążę). Teraz wydaje mi się, że zaczyna się najlepszy okres, dzieciątko urodziłoby się na początku przyszłego roku, w wysokiej ciąży chodziłybyśmy w zimie, więc trochę lżej, bo chłodno. Na wiosnę można by już spokojnie bez kombinezonów z maluchem wychodzić.
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        a dziś testowałam z rana, do okresu jeszcze 6 dni, ale zaczęłam delikatnie czuć brzuch więc chciałam sprawdzić co i jak. No i oczywiście biel po oczach poraziła. Już mam doła, 7 cykl starań się nie udał. Boje się, że nigdy nie doświadczenie uczucia ciąży. Już zaczęłam myśleć o adopcji bo, że pedagog ze mnie z zamiłowania to życia bez dzieci Sobienie potrafię wyobrazić. Ale ze po ślubie jesteśmy dopiero pół roku to i na adopcję póki co przez kilka lat nawet nie będzie szans. Nie badaliśmy się jeszcze, dopiero przed świętami będzie wolne to będzie czas. Poradzicie mi proszę, jakie badania powinnam zrobić tak wstępnie?
 Czemu to wszystko jest takie trudne? Ostatnio ciągle słyszę o wpadkach wśród znajomych, nawet tych 40 letnich, a ja mam dopiero 29. Dopiero albo aż. Ahhh... Przepraszam za ten wpis, ale już mi się ryczeć chceAlison
- 
                        nick nieaktualny
 
         
				
								
				
				
			


 
 
                                 
        

