Staraczki 2018 ;) vol2
-
WIADOMOŚĆ
-
Ehhh. Co tam słychać u was w święta. Ja odpoczywam i dochodze do siebie psychicznie. Dzisiaj rano mierzyłam temp i niestety spada zamiast przyrastać Co oznacza tylko jedno. @ czai się za rogiem i lada moment pewnie się pojawi. Nie mam już pomału siły na te starania. Czuje, że to już się robi pomału ponad moje siły. To wszystko jest takie dołujące. Jak przyjdzie @ zrobie może jeszcze jeden wykres z pomiarem temp a potem już chyba sobie odpuszcze. Bo to nie ma sensu człowiek się tylko niepotrzebnie dołuje.
Pozdrawiam świątecznie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny! u mnie dziś 7dpo. Nie nastawiam się zbytnio na ten cykl, ale w sobotę miałam taki ból podbrzusza jak na @ a wczoraj wieczorem byliśmy z mężem u znajomych i było mi tak duszno i gorąco (tylko mi) że jak wstałam to normalnie aż mi się spodnie przykleiły do tyłka no i znajomi mówią - wez Ty może nie pij, tylko leć po test ciążowy. Oni akurat nie wiedzą, że się staramy... no ale dało mi to trochę do myślenia. Poza tymi dwiema rzeczami to NIC nie czuję inaczej. No i nie wiem testować, nie testować...KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualny
-
Nieee no to ja wiem, tylko zastanawiam sie czy w ogóle testowac w tym cyklu... jesli bym miala testowac to dopiero tak w piatek/sobote najwcześniej. Zobacze czy cos sie bedzie dziać więcej i wtedy zdecyduje.
A Paulka89 Ty jak tam się czujesz?KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualnyMeggie1 wrote:Nieee no to ja wiem, tylko zastanawiam sie czy w ogóle testowac w tym cyklu... jesli bym miala testowac to dopiero tak w piatek/sobote najwcześniej. Zobacze czy cos sie bedzie dziać więcej i wtedy zdecyduje.
A Paulka89 Ty jak tam się czujesz?
Dzięki ze pytasz , a no troche lepiej jakby mdłości trochę przechodziły ale sił brak ;p wczoraj to brzuch i jajniki mnie znowu bolały mam nadzieje ze na tym usg bedzie wszystko w porządku :pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2018, 11:11
-
Paulka89 nie stresuj sie wprzód akurat to ze cie brzuch boli i jajniki to normalka w ciąży. Mnie z kolei piersi bolą i bóle mam takie jak na @ już patrze tylko czy ta @ przyszła czy nie i co chwila zaglądam ale na razie cisza. Tylko podbrzusze boli od czasu do czasu jakby takie delikatne kłuciai czuje momentami tak dziwnie mokro, jakbym się w majtki posikała. Masakra.
-
Hej Wam. U mnie dzisiaj 13 dc z obliczeń lekarza pecherzyk wczoraj powinien być dojrzały do pęknięcia A nie zanosi się na to...żadnych boli testy owu też negatywne...myślę że przerosnie pecherzyk i nawet jeśli dojdzie do owulacji to już będzie za duży:/
Starania od 01.2018
24.04- pierwszy cykl z CLO
27.06 - HSG jajowody drożne -
Mazia89 nie nastawiaj się negatywnie, ja osobiście mam tak, że czasami czuje owu, czasami nie a kiedyś miałam monitoring po owulacji i lekarz pytal z którego jajnika mi się wydaje, że była owulacja i byłam przekonana, że z lewego a okazało się, że z prawego! a co do testów to masz świetny przykład Paulki więc głowa do góry!KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualnyMeggie1 wrote:Spoko Też mam nadzieje, że będzie wszystko ok. Kiedy masz USG?
Ja wam powiem ze w tym cyklu wcale nie czułam owulacji zazwyczaj było tak ze bolaly jajniki a teraz mało co do tego te testy więc wiedziałam ze nic z tego ;p
Mindusia oby ta wstretna @ nie przyszla juz !!!!! -
nick nieaktualny
-
No własnie dziewczyny nie wytrzymałam i zatestowałam. Bo nie wiedzialam na czym w końcu stoje. Te objawy nie dawały mi spokoju. Robiłam test z drążcymi rękami. A te 3 min oczekiwania to były najdłuższe 3 minuty mojego życia. Patrze zachodze i oczom nie widze pokazała się druga kreska na poczatku cień cienia a później zrobiła się bardziej wyraźna. Jestem szczęśliwa a jednocześnie przerażona co to będzie. Jeszcze nie dowierzam.Nie wiem czy będzie widać tą druga kreske. jakość zdjecia niezaspecjalna
https://zapodaj.net/0cd4ea2368c66.jpg.htmlSkarpeta, Królowa lodu, Paulka89 lubią tę wiadomość
-
mindusia87 wrote:No własnie dziewczyny nie wytrzymałam i zatestowałam. Bo nie wiedzialam na czym w końcu stoje. Te objawy nie dawały mi spokoju. Robiłam test z drążcymi rękami. A te 3 min oczekiwania to były najdłuższe 3 minuty mojego życia. Patrze zachodze i oczom nie widze pokazała się druga kreska na poczatku cień cienia a później zrobiła się bardziej wyraźna. Jestem szczęśliwa a jednocześnie przerażona co to będzie. Jeszcze nie dowierzam.Nie wiem czy będzie widać tą druga kreske. jakość zdjecia niezaspecjalna
https://zapodaj.net/0cd4ea2368c66.jpg.html
mindusia... czułam to w kościach.... czułam ... raz jeszcze GRATULACJE KOCHANA !!! krecha jest piękna widoczna wiedziałam że to toStaramy się o dzidziusia