Staraczki 2021 ZACZYNAMY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadziejęMalaPI wrote:ja w tym cyklu tak mialam, w 13dc pozytywny test od 10 rano, następnego dnia 14dc również testy pozytywne i bol owulacyjny pojawił sie po godzinie 15, uspokoił się wieczorem 🙂 wiec tak, mysle ze zadziała się u Ciebie piękna owulacja 🥰

Jeszcze sraczka mnie dopadła i katar mam osłabiona się czuję jakoś ;/ -
Miałam dziwny okres teraz. Zaczął się jakoś tydzień wcześniej, ale to nic bo ostatnie cykle miałam po 45 dni więc w sumie dobrze. Ale trwał tylko 3 dni. Z tego pierwszy dzień był bardzo obfity i bardzo bolesny. Nigdy w życiu jeszcze nie miałam takiego bólu brzucha. Dwa dni później szczepionka na covid więc może przez to krócej ale zastanawia mnie ten ból. Dotychczas okresy przechodziłam bezproblemowo, właściwie można by ich nie zauważyć oprócz krwawienia.
A za tydzień idę na badanie drożności i po przeczytaniu internetu trochę się obawiam. Miałyście? -
Witaj ja miałam badanie drożności miesiąc temu 😊AgiK wrote:Miałam dziwny okres teraz. Zaczął się jakoś tydzień wcześniej, ale to nic bo ostatnie cykle miałam po 45 dni więc w sumie dobrze. Ale trwał tylko 3 dni. Z tego pierwszy dzień był bardzo obfity i bardzo bolesny. Nigdy w życiu jeszcze nie miałam takiego bólu brzucha. Dwa dni później szczepionka na covid więc może przez to krócej ale zastanawia mnie ten ból. Dotychczas okresy przechodziłam bezproblemowo, właściwie można by ich nie zauważyć oprócz krwawienia.
A za tydzień idę na badanie drożności i po przeczytaniu internetu trochę się obawiam. Miałyście? -
AgiK wrote:Miałam dziwny okres teraz. Zaczął się jakoś tydzień wcześniej, ale to nic bo ostatnie cykle miałam po 45 dni więc w sumie dobrze. Ale trwał tylko 3 dni. Z tego pierwszy dzień był bardzo obfity i bardzo bolesny. Nigdy w życiu jeszcze nie miałam takiego bólu brzucha. Dwa dni później szczepionka na covid więc może przez to krócej ale zastanawia mnie ten ból. Dotychczas okresy przechodziłam bezproblemowo, właściwie można by ich nie zauważyć oprócz krwawienia.
A za tydzień idę na badanie drożności i po przeczytaniu internetu trochę się obawiam. Miałyście?
Cześć, jaką metodą będziesz miała? Zwykłe hsg czy sono HSG? ☺
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021

|| 15.01. 2022
(9dpo) 20cs !!! 
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42
(15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm

16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka
prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g
-
Samo badanie trwało jakieś 10 min. Najpierw miałam wprowadzony cewnik do szyjki macicy, później wpuszczono mi kontrast i czułam lekkie klucie prawego jajnika i rozpieranie w macicy. Okazało się że po lewej wszystko ok a po prawej z opóźnieniem. Jednak najgorzej wspominam na koniec przepłukiwanie. Bardzo mnie to bolało. W drodze powrotnej z kliniki (mam jakieś 150km) również bardzo mnie brzuch bolał, nie przypominał mi bólu jak na @ tyło taki ścisk. A później już wszystko ok. Po badaniu nie plamilam ani nie krawilam 😊 jestem po pierwszej @ po badaniu i jestem zadowolona ponieważ moja @ była mniej obfita 😁ale każda z nas jest inna i ma inny próg bólu 😊Silenka wrote:Opowiesz jak było? 🤔








