X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STARACZKI 2026
Odpowiedz

STARACZKI 2026

Oceń ten wątek:
  • ItsMomi❤️ Autorytet
    Postów: 356 121

    Wysłany: 1 października, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokroteczka25 wrote:
    Ja od soboty nie biore juz luteiny, na razie okresu nie ma i objawow, ze mialby sie zblizac tez brak. Juz 41dc, nigdy tak nie mialam i zastanawiam sie czemu tak mi sie rozjechał cykl
    Hej jak u ciebie dostałaś już małpkę? Po odstawieniu?

    🐝🤞🏻⏸️
    11.25🩷
    🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)

    12.25🩷
    CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻
  • Eliora Autorytet
    Postów: 1085 1068

    Wysłany: 1 października, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś na 16:45 monitoring mam. 11 dc

    ItsMomi❤️, novelle lubią tę wiadomość

    preg.png

    👩 1995 (PCOS, IO)
    👨 1988
    🌼 Córka – 2021
    💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 10 dpo (14.10) – 10.75
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56
    • 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
    📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
  • ItsMomi❤️ Autorytet
    Postów: 356 121

    Wysłany: 1 października, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzekającNaNumer2 wrote:
    Ja dziś na 16:45 monitoring mam. 11 dc
    Trzymam kciuki ,daj znać po 🫂

    🐝🤞🏻⏸️
    11.25🩷
    🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)

    12.25🩷
    CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻
  • Monia97 Przyjaciółka
    Postów: 61 23

    Wysłany: 1 października, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Trochę mnie nie było. Urlop, wizyty u lekarzy itp.

    W skrócie staramy się o bobasa już 1,5 roku, borykam się z nieregularnymi miesiączkami, odwiedziłam wiele ginekologów (wyniki bardzo dobre), brak PCOS.

    Miesiąc temu na badaniach nasienia był mój partner i morfologia wyniosła 0%, więc bardzo się zmartwiliśmy. Pojechaliśmy wiec na konsultację do androloga do klinki Bocian i niespodzianka, bo mimo morfologi 0% jego ruchliwość oraz ilość plemników jest wspaniała. Lekarz wytłumaczył, że rzadko, który mężczyzna ma morfologię większą, a przepisy WHO w tej sprawie są bardzo rygorystyczne. Mimo tego skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i powiedział to samo, dodał wprost, że problem nie jest w partnerze. Mimo tego mój przyszły małżonek dostał po prostu witaminki dla mężczyzn, które nie zaszkodzą, a mogą ulepszyć drobne braki w organizmie.

    Przy konsultacji w klinice skorzystałam również ja, ponieważ lekarz sprawdził moje wyniki, do których podsumowując nie miał zarzutów oraz wykonał mi usg jajników. Badanie wszyło okej, akurat byłam kilka dni po okresie i usłyszałam, że rośnie mi ładny pęcherzyk i mamy, że tak powiem działać.

    Niestety i tym razem nic się nie udało, bo okres przyszedł(skończył się 2/3 dni temu) i aktualnie czekam na kolejne dni płodne.

    Dodam, że od 2 miesięcy mam miesiączkę jak w zegarku, czyli trwa 28/29 dni dni, ale to przez to, że biorę od 16 dc duphaston. Obawiam się jednak, że mogę go brać źle i hamuje mi to owulację, dlatego w tym miesiącu postaram się go nie brać i zobaczę, co z tego wyjdzie.

    Podsumowując, czy ginekolog, czy klinika leczenia niepłodności jak nie widzą wyraźnych sygnałów to temat dalej olewają. Mamy się starać przez kolejne 3/4 miesiące (akurat do nowego roku) i jeżeli do tego czasu nie zajdę w ciążę to omówimy dalsze badania i plan działania.

    Lekarz kazał mi też się nie nakręcać się i nie myśleć tylko o zajściu w ciążę, ale to bardzo ciężkie. Kolejne koleżanki ogłaszają radosne nowiny, a ja jak w ciąży nie byłam to dalej nie jestem, a czas i lata mijają.

    Chciałam się tym z wami podzielić, ponieważ o moich problemach wie tylko mój partner.

    novelle lubi tę wiadomość

  • Atomówka Autorytet
    Postów: 318 618

    Wysłany: 1 października, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia97 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Trochę mnie nie było. Urlop, wizyty u lekarzy itp.

    W skrócie staramy się o bobasa już 1,5 roku, borykam się z nieregularnymi miesiączkami, odwiedziłam wiele ginekologów (wyniki bardzo dobre), brak PCOS.

    Miesiąc temu na badaniach nasienia był mój partner i morfologia wyniosła 0%, więc bardzo się zmartwiliśmy. Pojechaliśmy wiec na konsultację do androloga do klinki Bocian i niespodzianka, bo mimo morfologi 0% jego ruchliwość oraz ilość plemników jest wspaniała. Lekarz wytłumaczył, że rzadko, który mężczyzna ma morfologię większą, a przepisy WHO w tej sprawie są bardzo rygorystyczne. Mimo tego skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i powiedział to samo, dodał wprost, że problem nie jest w partnerze. Mimo tego mój przyszły małżonek dostał po prostu witaminki dla mężczyzn, które nie zaszkodzą, a mogą ulepszyć drobne braki w organizmie.

    Przy konsultacji w klinice skorzystałam również ja, ponieważ lekarz sprawdził moje wyniki, do których podsumowując nie miał zarzutów oraz wykonał mi usg jajników. Badanie wszyło okej, akurat byłam kilka dni po okresie i usłyszałam, że rośnie mi ładny pęcherzyk i mamy, że tak powiem działać.

    Niestety i tym razem nic się nie udało, bo okres przyszedł(skończył się 2/3 dni temu) i aktualnie czekam na kolejne dni płodne.

    Dodam, że od 2 miesięcy mam miesiączkę jak w zegarku, czyli trwa 28/29 dni dni, ale to przez to, że biorę od 16 dc duphaston. Obawiam się jednak, że mogę go brać źle i hamuje mi to owulację, dlatego w tym miesiącu postaram się go nie brać i zobaczę, co z tego wyjdzie.

    Podsumowując, czy ginekolog, czy klinika leczenia niepłodności jak nie widzą wyraźnych sygnałów to temat dalej olewają. Mamy się starać przez kolejne 3/4 miesiące (akurat do nowego roku) i jeżeli do tego czasu nie zajdę w ciążę to omówimy dalsze badania i plan działania.

    Lekarz kazał mi też się nie nakręcać się i nie myśleć tylko o zajściu w ciążę, ale to bardzo ciężkie. Kolejne koleżanki ogłaszają radosne nowiny, a ja jak w ciąży nie byłam to dalej nie jestem, a czas i lata mijają.

    Chciałam się tym z wami podzielić, ponieważ o moich problemach wie tylko mój partner.

    Dobrze, że tak wyszło ☺️ przynajmniej przez tą morfologię masz spokojną głowę że wszystko jest u Was ok ♥️

    Jakie witaminki bierze teraz Twój partner? Mojemu też jakieś tam kupiłam miesiąc temu ale przypadkowe bo do dostawy darmowej brakowało ,🤭

    27 lata k
    29 lat m

    07.2022 - ciąża biochemiczna
    12.2022 - prawidłowa ciąża
    08.2023- zdrowa księżniczka <3

    starania o rodzeństwo - od 09.2025
  • toxi Koleżanka
    Postów: 57 42

    Wysłany: 1 października, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia97 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Trochę mnie nie było. Urlop, wizyty u lekarzy itp.

    W skrócie staramy się o bobasa już 1,5 roku, borykam się z nieregularnymi miesiączkami, odwiedziłam wiele ginekologów (wyniki bardzo dobre), brak PCOS.

    Miesiąc temu na badaniach nasienia był mój partner i morfologia wyniosła 0%, więc bardzo się zmartwiliśmy. Pojechaliśmy wiec na konsultację do androloga do klinki Bocian i niespodzianka, bo mimo morfologi 0% jego ruchliwość oraz ilość plemników jest wspaniała. Lekarz wytłumaczył, że rzadko, który mężczyzna ma morfologię większą, a przepisy WHO w tej sprawie są bardzo rygorystyczne. Mimo tego skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i powiedział to samo, dodał wprost, że problem nie jest w partnerze. Mimo tego mój przyszły małżonek dostał po prostu witaminki dla mężczyzn, które nie zaszkodzą, a mogą ulepszyć drobne braki w organizmie.

    Przy konsultacji w klinice skorzystałam również ja, ponieważ lekarz sprawdził moje wyniki, do których podsumowując nie miał zarzutów oraz wykonał mi usg jajników. Badanie wszyło okej, akurat byłam kilka dni po okresie i usłyszałam, że rośnie mi ładny pęcherzyk i mamy, że tak powiem działać.

    Niestety i tym razem nic się nie udało, bo okres przyszedł(skończył się 2/3 dni temu) i aktualnie czekam na kolejne dni płodne.

    Dodam, że od 2 miesięcy mam miesiączkę jak w zegarku, czyli trwa 28/29 dni dni, ale to przez to, że biorę od 16 dc duphaston. Obawiam się jednak, że mogę go brać źle i hamuje mi to owulację, dlatego w tym miesiącu postaram się go nie brać i zobaczę, co z tego wyjdzie.

    Podsumowując, czy ginekolog, czy klinika leczenia niepłodności jak nie widzą wyraźnych sygnałów to temat dalej olewają. Mamy się starać przez kolejne 3/4 miesiące (akurat do nowego roku) i jeżeli do tego czasu nie zajdę w ciążę to omówimy dalsze badania i plan działania.

    Lekarz kazał mi też się nie nakręcać się i nie myśleć tylko o zajściu w ciążę, ale to bardzo ciężkie. Kolejne koleżanki ogłaszają radosne nowiny, a ja jak w ciąży nie byłam to dalej nie jestem, a czas i lata mijają.

    Chciałam się tym z wami podzielić, ponieważ o moich problemach wie tylko mój partner.


    Bierzesz duphaston po potwierdzeniu że była już owulacja czy w ciemno w 16 dc? Nie wolno go brać w ciemno bo stopuje owulacje i będą nici. A okres przychodzi w miarę regularnie po odstawieniu go.

    Wyłapujesz pik owulacji lub chodzisz na monitoringi?

    Mój ginekolog kazał.mi brać od 20-25 dc ale to po potwierdzeniu że owulacja była.

  • Alaria Koleżanka
    Postów: 43 11

    Wysłany: 1 października, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia97 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Trochę mnie nie było. Urlop, wizyty u lekarzy itp.

    W skrócie staramy się o bobasa już 1,5 roku, borykam się z nieregularnymi miesiączkami, odwiedziłam wiele ginekologów (wyniki bardzo dobre), brak PCOS.

    Miesiąc temu na badaniach nasienia był mój partner i morfologia wyniosła 0%, więc bardzo się zmartwiliśmy. Pojechaliśmy wiec na konsultację do androloga do klinki Bocian i niespodzianka, bo mimo morfologi 0% jego ruchliwość oraz ilość plemników jest wspaniała. Lekarz wytłumaczył, że rzadko, który mężczyzna ma morfologię większą, a przepisy WHO w tej sprawie są bardzo rygorystyczne. Mimo tego skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i powiedział to samo, dodał wprost, że problem nie jest w partnerze. Mimo tego mój przyszły małżonek dostał po prostu witaminki dla mężczyzn, które nie zaszkodzą, a mogą ulepszyć drobne braki w organizmie.

    Przy konsultacji w klinice skorzystałam również ja, ponieważ lekarz sprawdził moje wyniki, do których podsumowując nie miał zarzutów oraz wykonał mi usg jajników. Badanie wszyło okej, akurat byłam kilka dni po okresie i usłyszałam, że rośnie mi ładny pęcherzyk i mamy, że tak powiem działać.

    Niestety i tym razem nic się nie udało, bo okres przyszedł(skończył się 2/3 dni temu) i aktualnie czekam na kolejne dni płodne.

    Dodam, że od 2 miesięcy mam miesiączkę jak w zegarku, czyli trwa 28/29 dni dni, ale to przez to, że biorę od 16 dc duphaston. Obawiam się jednak, że mogę go brać źle i hamuje mi to owulację, dlatego w tym miesiącu postaram się go nie brać i zobaczę, co z tego wyjdzie.

    Podsumowując, czy ginekolog, czy klinika leczenia niepłodności jak nie widzą wyraźnych sygnałów to temat dalej olewają. Mamy się starać przez kolejne 3/4 miesiące (akurat do nowego roku) i jeżeli do tego czasu nie zajdę w ciążę to omówimy dalsze badania i plan działania.

    Lekarz kazał mi też się nie nakręcać się i nie myśleć tylko o zajściu w ciążę, ale to bardzo ciężkie. Kolejne koleżanki ogłaszają radosne nowiny, a ja jak w ciąży nie byłam to dalej nie jestem, a czas i lata mijają.

    Chciałam się tym z wami podzielić, ponieważ o moich problemach wie tylko mój partner.

    U nas też mimo obniżonych parametrów nasienia ginekolodzy twierdzili że przy takich parametrach ich pacjentki normlanie zachodzą w ciążę 🤷🏼‍♀️
    Mąż i tak zaczął się suplementowac, zrzucił kilka kg i po 5 miesiącach parametru bardzo ładnie się poprawiły (np ilość plemników w całej próbce z 19ml skoczyła do 47mln), wciąż nie ma ciąży ale poczułam dzisiaj nowa chęć do działania 🤭
    Moze napisz nam tak z grubsza jakie badania miałaś robione to może damy radę coś zasugerować, bo podejrzewam że tak jak ja masz wrażenie że kręcisz się w kółko i nie wiesz w czym jest problem

    👩🏼98' 🧔🏻‍♂️93' 🐶15'🐶25'

    👩🏼 •PCOS• hiperandrogenizm• hipoglikemia reaktywna•
    AMH -7,24
    LH:FSH 0.92 ✅
    Progesteron 8dpo - 13.04 mg/mL ✅
    HSG ✅

    🧔🏻‍♂️
    05.25r
    Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
    Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
    Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅

    HSG - ✅

    Powtórne badania nasienia - 30.09
    Fragmentacja DNA plemnika - 06.10
    Wizyta w klinice - 10.2025r.

    11cs 🤞
  • Monia97 Przyjaciółka
    Postów: 61 23

    Wysłany: 1 października, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój partner dostał zalecenia do suplementowania witaminy d3 2000 oraz AndroVit Plus, który zawiera wiele witamin, jak: selen, chrom, witaminy z grupy B itp.

    Jeśli chodzi o badania, jakie miałam robione to: FSH, LH, Estradiol, AMH, Progesteron, Testosteron, Androstedion, Prolaktyna, TSH, FT3 i FT4, DHEA-S, SHBG, glukoza na czczo, insulina na czczo, krzywa cukrowa, kortyzol, Anty-TPO, anty-TG, morfologia krwi. Trochę tego było, więc mogłam coś pominąć ;/

    Aktualnie też się suplementuje i biorę m.in. kwasy omega 3, witaminę d3, ferra aid (żelazo + kwas foliowy), chrom, jod, selen, olej z wiesiołka, koenzym q10, cynk z witaminą C, magnez, a wieczorem popijam ziółka ojca sroki, bo bardzo lubię ich ziołowy smak (nie wiem, czy działają, czy nie, ale są dobre).

    Atomówka , novelle lubią tę wiadomość

  • Nutka15 Autorytet
    Postów: 406 100

    Wysłany: 1 października, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia97 wrote:
    Hej dziewczyny,

    Trochę mnie nie było. Urlop, wizyty u lekarzy itp.

    W skrócie staramy się o bobasa już 1,5 roku, borykam się z nieregularnymi miesiączkami, odwiedziłam wiele ginekologów (wyniki bardzo dobre), brak PCOS.

    Miesiąc temu na badaniach nasienia był mój partner i morfologia wyniosła 0%, więc bardzo się zmartwiliśmy. Pojechaliśmy wiec na konsultację do androloga do klinki Bocian i niespodzianka, bo mimo morfologi 0% jego ruchliwość oraz ilość plemników jest wspaniała. Lekarz wytłumaczył, że rzadko, który mężczyzna ma morfologię większą, a przepisy WHO w tej sprawie są bardzo rygorystyczne. Mimo tego skonsultowaliśmy to z innym lekarzem i powiedział to samo, dodał wprost, że problem nie jest w partnerze. Mimo tego mój przyszły małżonek dostał po prostu witaminki dla mężczyzn, które nie zaszkodzą, a mogą ulepszyć drobne braki w organizmie.

    Przy konsultacji w klinice skorzystałam również ja, ponieważ lekarz sprawdził moje wyniki, do których podsumowując nie miał zarzutów oraz wykonał mi usg jajników. Badanie wszyło okej, akurat byłam kilka dni po okresie i usłyszałam, że rośnie mi ładny pęcherzyk i mamy, że tak powiem działać.

    Niestety i tym razem nic się nie udało, bo okres przyszedł(skończył się 2/3 dni temu) i aktualnie czekam na kolejne dni płodne.

    Dodam, że od 2 miesięcy mam miesiączkę jak w zegarku, czyli trwa 28/29 dni dni, ale to przez to, że biorę od 16 dc duphaston. Obawiam się jednak, że mogę go brać źle i hamuje mi to owulację, dlatego w tym miesiącu postaram się go nie brać i zobaczę, co z tego wyjdzie.

    Podsumowując, czy ginekolog, czy klinika leczenia niepłodności jak nie widzą wyraźnych sygnałów to temat dalej olewają. Mamy się starać przez kolejne 3/4 miesiące (akurat do nowego roku) i jeżeli do tego czasu nie zajdę w ciążę to omówimy dalsze badania i plan działania.

    Lekarz kazał mi też się nie nakręcać się i nie myśleć tylko o zajściu w ciążę, ale to bardzo ciężkie. Kolejne koleżanki ogłaszają radosne nowiny, a ja jak w ciąży nie byłam to dalej nie jestem, a czas i lata mijają.

    Chciałam się tym z wami podzielić, ponieważ o moich problemach wie tylko mój partner.

    To tak jak u mnie. Mam wszystkie badania ok, mąż nie robił jeszcze badania nasienia, ale mimo to się suplementuje, zmienił nawyki typu że nie trzyma już laptopa na kolanach itd, a dalej nic. U nas to 7cs. Coś czuję, że jak zaczniemy jeździć po klinikach to będzie taka sama gadka jak u Was... Tym bardziej, że mamy już dziecko z 1cs... Ja już jestem zniechęcona tym wszystkim... Ja już nawet nie myślę, że mogę zajść bez wspomagaczy w tą ciążę. Jest mi po prostu przykro, czemu akurat mnie to spotkało. Do końca roku próbujemy naturalnie bez wsparcia medycznego, a po nowym roku chyba się udamy do jakiejś kliniki... Nigdy nie myślałam, że niepłodność wtórna nas dotknie... Byliśmy pewni, że max 3 miesiące i będzie ciąża...

    ▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
  • PA Autorytet
    Postów: 421 315

    Wysłany: 1 października, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia97 wrote:
    Mój partner dostał zalecenia do suplementowania witaminy d3 2000 oraz AndroVit Plus, który zawiera wiele witamin, jak: selen, chrom, witaminy z grupy B itp.

    Jeśli chodzi o badania, jakie miałam robione to: FSH, LH, Estradiol, AMH, Progesteron, Testosteron, Androstedion, Prolaktyna, TSH, FT3 i FT4, DHEA-S, SHBG, glukoza na czczo, insulina na czczo, krzywa cukrowa, kortyzol, Anty-TPO, anty-TG, morfologia krwi. Trochę tego było, więc mogłam coś pominąć ;/

    Aktualnie też się suplementuje i biorę m.in. kwasy omega 3, witaminę d3, ferra aid (żelazo + kwas foliowy), chrom, jod, selen, olej z wiesiołka, koenzym q10, cynk z witaminą C, magnez, a wieczorem popijam ziółka ojca sroki, bo bardzo lubię ich ziołowy smak (nie wiem, czy działają, czy nie, ale są dobre).
    Miałaś badaną drożność jajowodów? Może tu tkwi problem 🤔
    Ja pierwsze co w klinice to miałam zrobione posiewy na bakterie tlenowe i beztlenowe oraz MUCHa, a kolejnym krokiem była drożność

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI
    19.12.25 2 wizyta Program OZP
  • Alaria Koleżanka
    Postów: 43 11

    Wysłany: 1 października, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poza drożnością dobrze by było zrobić ten monitoring, bo faktycznie przy nieregularnych cyklach jest duża szansa że sobie blokujesz owulację.
    Progesteron miałaś badany 7-8dpo? Dobrze by było na USG potwierdzić ta owulację, bo są jeszcze LUF'y i torbiele które mogą wytwarzać progesteron ale nie wiem do jakiego poziomu.

    👩🏼98' 🧔🏻‍♂️93' 🐶15'🐶25'

    👩🏼 •PCOS• hiperandrogenizm• hipoglikemia reaktywna•
    AMH -7,24
    LH:FSH 0.92 ✅
    Progesteron 8dpo - 13.04 mg/mL ✅
    HSG ✅

    🧔🏻‍♂️
    05.25r
    Całkowita liczba - 19.48mln 🔻
    Koncentracja -10.25 mln/ml 🔻
    Plemniki prawidłowej budowy - 4% ✅

    HSG - ✅

    Powtórne badania nasienia - 30.09
    Fragmentacja DNA plemnika - 06.10
    Wizyta w klinice - 10.2025r.

    11cs 🤞
  • stokroteczka25 Autorytet
    Postów: 379 221

    Wysłany: 1 października, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula-1407 wrote:
    Hej jak u ciebie dostałaś już małpkę? Po odstawieniu?

    Jeszcze nie i nawet nie czuje ze miałaby przyjść. Dzis juz 5 dzien po odstawieniu luteiny

    👩‍❤️‍👨 33&34
    🍀 poważne starania od 04.2025


    👦 OAT, morfologia 0%, ruch 4%, koncentracja 6mln
    hormony i usg ✅️
    ⏳️ styczeń 2025 - badania kontrolne


    🔜 wizyta w klince


    Suple 💊
    prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D
  • ItsMomi❤️ Autorytet
    Postów: 356 121

    Wysłany: 1 października, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokroteczka25 wrote:
    Jeszcze nie i nawet nie czuje ze miałaby przyjść. Dzis juz 5 dzien po odstawieniu luteiny
    O kurcze ,może poczekaj do 7 dni a w jakiej dawce ją brałaś? Też podjęzykowo?

    🐝🤞🏻⏸️
    11.25🩷
    🩵CS1(Owulacja potwierdzona -bez rezultatu)

    12.25🩷
    CS2( Lametta + ovitrelle) Grudniu bądź łaskawy ⏸️🤞🏻
  • novelle Koleżanka
    Postów: 37 10

    Wysłany: 1 października, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witynja wrote:
    O to macie podobnie jak ja - dziś 10dpo 😅
    Myślę czy nie testować ale poczekam chyba do soboty 😬
    A ja taka mądra byłam, a znalazłam dziś przy sprzątaniu łazienki test i zrobiłam - oczywiście vizir, ale to 8/9 dpo, więc nie wiem czego oczekiwałam.
    Następny, jeśli w ogóle - zrobie w sobotę rano.
    Dziwią mnie niczym nie spowodowane wzdęcia i klucia jakby w lewym jajniku od 3 dni, no ale może to okresowo, czas pokaże

    > 34 lata
    > AMH. 2,09
    > niedoczynność TSH 1,98 (było 4,8) Letrox 75 i 100
    > Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
    > WIT D 52,6
    > Ferrytyna 44,6
    > Wit B12 591
    Badania 3 dz.cyklu:
    > FSH 6,06
    > LH 3,36
    > Estradiol 38,40
    > Prolaktyna 18,66
    > DHEA-S 497
    > Testosteron 41,59

    Suple:
    inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy
  • novelle Koleżanka
    Postów: 37 10

    Wysłany: 1 października, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Miałaś badaną drożność jajowodów? Może tu tkwi problem 🤔
    Ja pierwsze co w klinice to miałam zrobione posiewy na bakterie tlenowe i beztlenowe oraz MUCHa, a kolejnym krokiem była drożność
    Dziewczyny, a powiedzcie mi jak konkretnie wyglada to badanie? Fizycznie ze tak powiem? Każdy ginekolog robi?

    > 34 lata
    > AMH. 2,09
    > niedoczynność TSH 1,98 (było 4,8) Letrox 75 i 100
    > Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
    > WIT D 52,6
    > Ferrytyna 44,6
    > Wit B12 591
    Badania 3 dz.cyklu:
    > FSH 6,06
    > LH 3,36
    > Estradiol 38,40
    > Prolaktyna 18,66
    > DHEA-S 497
    > Testosteron 41,59

    Suple:
    inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy
  • Agusiek Nowa
    Postów: 1 1

    Wysłany: 1 października, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ☺️ dwa tygodnie temu zrobiłam pierwszy w życiu pozytywny test ♥️♥️ od tego czasu zrobiłam siedem kolejnych 😅, a w poniedziałek wizyta u ginekologa. Bardzo się denerwuję czy wszystko jest w porządku. Staramy się z mężem od roku. Od sierpnia z duphatsonem i letrozole.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października, 18:48

    novelle lubi tę wiadomość

  • Eliora Autorytet
    Postów: 1085 1068

    Wysłany: 1 października, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po monitoringu. Znów z prawego jajnika, w poprzednia ciążę zaszłam z lewego. 11 dc pęcherzyk 18mm a endometrium 6.8.
    W piątek ovitrelle. Starania jutro i w sobotę.
    Nie było miejsca na za tydzień na monitoring czy była owulacja. Zapisała mnie na 15 myślę czy jest sens jak już 16-17 mam betę robić. Dostałam progesteron jakiś inny progesterone besinis. Kolejne pytanie. Powiedziałam lekarce że stosunek był w pon a był w ndz, pomyliło mi się. Kazała starać się jutro i w sobotę czyli dzień przed i dzień po zastrzyku. Czy to że było w ndz a nie w pon coś zmienia? Pisać SMS do niej?

    preg.png

    👩 1995 (PCOS, IO)
    👨 1988
    🌼 Córka – 2021
    💫 Starania o drugie maleństwo: od 08.2025
    💊 Leczenie: Lametta + Ovitrelle

    🩵 CS1:
    Owulacja potwierdzona – brak efektu

    🩷 CS2:
    🧪 Beta-hCG:
    • 10 dpo (14.10) – 10.75
    • 12 dpo (16.10) – 63.65
    • 14 dpo (18.10) – 208.56
    • 24 dpo (28.10) – 6412.54 🌟

    📸 USG 29.10: 5+3 – pęcherzyk ciążowy, pęcherzyk żółtkowy
    📸 USG 07.11: 6+5 – zarodek 7.3 mm
    📸 USG 18.11: 8+2 – zarodek 1.59 cm 💓
    📸 USG 01.12: 10+1 - 3.5 cm dzieciorka FHR 175

    Ciąża z toksoplazmozą.

    🤍 I prenatalne USG: 17.12.2025

    „Jeśli nasz Bóg jest przy nas, już nic nas nie zatrzyma!”
    „Każdy wschód słońca Ciebie zapowiada,
    nie pozwól nam przespać poranka.”
  • PA Autorytet
    Postów: 421 315

    Wysłany: 1 października, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    novelle wrote:
    Dziewczyny, a powiedzcie mi jak konkretnie wyglada to badanie? Fizycznie ze tak powiem? Każdy ginekolog robi?
    Nie wiem czy każdy ginekolog, ale raczej nie. Są też różne metody. Ja miałam pianką. Na fotelu ginekologicznym mialam wprowadzoną piankę i na usg lekarka sprawdzała jak się rozchodzi.

    novelle lubi tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
    09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
    10/25 wyciszenie jajników
    11/25 cykl naturalny
    12/25 IUI
    19.12.25 2 wizyta Program OZP
  • Pani Bocianowa Ekspertka
    Postów: 200 183

    Wysłany: 1 października, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    novelle wrote:
    A ja taka mądra byłam, a znalazłam dziś przy sprzątaniu łazienki test i zrobiłam - oczywiście vizir, ale to 8/9 dpo, więc nie wiem czego oczekiwałam.
    Następny, jeśli w ogóle - zrobie w sobotę rano.
    Dziwią mnie niczym nie spowodowane wzdęcia i klucia jakby w lewym jajniku od 3 dni, no ale może to okresowo, czas pokaże

    Też zrobiłam dziś :p biel aż oślepiła. Ale chyba nic z tego w tym cyklu nie będzie, jakoś mi to podpowiada intuicja 😕 oby u Ciebie było inaczej :)

    novelle lubi tę wiadomość

  • stokroteczka25 Autorytet
    Postów: 379 221

    Wysłany: 1 października, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula-1407 wrote:
    O kurcze ,może poczekaj do 7 dni a w jakiej dawce ją brałaś? Też podjęzykowo?

    Tak, bralam podjezykowo. 2x dziennie, dawka 50mg, wiec nie za duża. Mam nadzieje ze jutro/pojutrze zacznę nowy cykl.

    👩‍❤️‍👨 33&34
    🍀 poważne starania od 04.2025


    👦 OAT, morfologia 0%, ruch 4%, koncentracja 6mln
    hormony i usg ✅️
    ⏳️ styczeń 2025 - badania kontrolne


    🔜 wizyta w klince


    Suple 💊
    prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ