STARACZKI 2026
-
WIADOMOŚĆ
-
Eliora wrote:Z głupoty zrobiłam test przed prysznicem dziś. Myślicie że to dalej zastrzyk? 10 dni po? Rano robiłam była biel vizira.
gdzie uploadować zdjęcia
gdzie uploadować zdjęcia
Jak to po jakości jedzie ten serwer do wrzucania zdjęć to jest masakra.
Tu poranna biel
gdzie uploadować zdjęcia
Kurcze coś przebija ,ale ja bym jeszcze poczekała do 12 dpo wtedy będziesz pewna że to nie zastrzyk czego ci naprawdę życzę ⏸️⏸️🩵🩷🩷Poważne starania od 08/25
Czekamy na ⏸️🩵🩷 -
Paula-1407 wrote:Kurcze coś przebija ,ale ja bym jeszcze poczekała do 12 dpo wtedy będziesz pewna że to nie zastrzyk czego ci naprawdę życzę ⏸️⏸️🩵🩷🩷
Jakby jestem na tyle głupia, bo nie pierwszy raz biorę zastrzyk. I zawsze było jak nie ma to nie ma kreski. Nigdy nie było pojawiam się i znikam -
Eliora wrote:Jakby jestem na tyle głupia, bo nie pierwszy raz biorę zastrzyk. I zawsze było jak nie ma to nie ma kreski. Nigdy nie było pojawiam się i znikamPoważne starania od 08/25
Czekamy na ⏸️🩵🩷 -
Eliora wrote:Jakby jestem na tyle głupia, bo nie pierwszy raz biorę zastrzyk. I zawsze było jak nie ma to nie ma kreski. Nigdy nie było pojawiam się i znikam
Moja intuicja mówi, że coś jest na rzeczy patrząc na te testy ☺️ ja to bym na twoim miejscu chyba padła z tego zwątpienia i niewiedzy, czy to zastrzyk, czy to ciąża 🙈 dobrze, że jeszcze parę dni i się dowiesz na 100%. Czekam niecierpliwie na wieści 😘 -
Paula-1407 wrote:Ja ogólnie narazie w zastrzykach jestem blada ,ale czytałam że nawet niektóre kobietki miały do 11 dpo zastrzyk wyczuwalny także pewnie co kobieta to inaczej ,ale czekam na dobre wieści,ja w tym cyklu odpuściłam stymulację zobaczę w czwartek czy torbiel się wchłonęła ,ten cykl zostawiam naturze jeszcze,chce aby ta torbiel na spokojnie zeszła
Mi się wydaje, że szybko ci się wchłonie. Ja miałam też taka torbiel jak ty stwierdzona w sierpniu, co prawda we wrześniu nie byłam na USG, ale teraz w październiku byłam i już po niej nie ma śladu. Myślę, że pewnie po jednej miesiączce się wchłonęła.Paula-1407 lubi tę wiadomość
-
Nutka15 wrote:Mi się wydaje, że szybko ci się wchłonie. Ja miałam też taka torbiel jak ty stwierdzona w sierpniu, co prawda we wrześniu nie byłam na USG, ale teraz w październiku byłam i już po niej nie ma śladu. Myślę, że pewnie po jednej miesiączce się wchłonęła.
Jeśli teraz jak w czwartek będę na USG i powie mi że nie ma śladu to chyba będę działać od razu . trzymajcie kciuki żeby jej nie było,a czy wiecie może jak dostanę zastrzyk na pęknięcie ovitrelle to czy mogę brać duphaston bo tak ogólnie zaleciła mi gin że po owu brać duphastonPoważne starania od 08/25
Czekamy na ⏸️🩵🩷 -
Nutka15 wrote:Moja intuicja mówi, że coś jest na rzeczy patrząc na te testy ☺️ ja to bym na twoim miejscu chyba padła z tego zwątpienia i niewiedzy, czy to zastrzyk, czy to ciąża 🙈 dobrze, że jeszcze parę dni i się dowiesz na 100%. Czekam niecierpliwie na wieści 😘
Jak się tak patrzę na zdjęcia to wczoraj też były negatywne. -
Paula-1407 wrote:Ja jestem w tym totalnie blada to byłaby moja pierwsza taki cykl że i zastrzyk i duphaston po owu
Mi się podobało, bo odstawiałam tabletki i po 2 dniach dostawałam okres.Paula-1407 lubi tę wiadomość
👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
🧔♂️✅️
01/24 rozpoczęcie starań
05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
26/08/25 biopsja aspiracyjna z cd138 ✅️
09/25 lametta+ ovaleap+ ovitrelle
10/25 wyciszenie jajników
11/25 inseminacja? -
Eliora wrote:Jak się tak patrzę na zdjęcia to wczoraj też były negatywne.
Ja tez widze cien i trzymam kciuki zeby to nie były pozostałości po zastrzyku. Testuj znow jutro, kreseczka powinna ciemnieć. Ewentualnie lec na bete. Mocne kciuki 🍀🤞👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ październik 2025 - stymulacja (aromek)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
stokroteczka25 wrote:Ja tez widze cien i trzymam kciuki zeby to nie były pozostałości po zastrzyku. Testuj znow jutro, kreseczka powinna ciemnieć. Ewentualnie lec na bete. Mocne kciuki 🍀🤞
Właśnie się zastanawiam, czy iść na betę. Na pewno rano zatestuje przed pracą labor mam od 7 czynny, więc jak będzie ciemniejsza albo taka sama, to pojadę.
Hmm jest to dla mnie dziwne bo jak pisałam już, albo nie ma albo jest lek w organizmie. Tzn nie może zmieniać się jego stężenie gdy nie podajemy go więcej. Chociaż może może🤣 -
Paula-1407 wrote:Nutka a jak u Ciebie? Jak w pracy?
No, a ja jestem chyba 3/4dpo i czekam cierpliwie do minimum 11dpo na test. Nie zaczynam wcześniej tym razem, bo potem pół apteki wysikam🙈 jutro idę na USG potwierdzić owu. Trochę się stresuje, bo idę do jakiejś nieznajomej lekarki, bo tylko do niej mi termin pasował, a po przeczytaniu opinii to strach się bać 😅 ale chyba będzie wstanie mi powiedzieć, czy owu była, czy nie i nara 😅 dzisiaj obudziłam się z jakimś bólem w żebrach, nie mogłam po prostu się ruszyć, oddechu porządnie wziąć, a w pracy mnie tak przyćmiło, że aż ciemno mi się przed oczami zrobiło 😳 mam nadzieję, że to jednorazowy incydent... A w pracy, no cóż, jutro chce rozmawiać z szefem i powiedzieć, co mnie denerwuje, co jest nie tak i jeśli się dogadamy, to przedłużyć umowę. Nie mam po prostu na razie innego wyjścia. Ciągle mam nadzieję, że się uda zajść i sprawa się rozwiąże... Ale jak nic się nie zmieni w pracy i nie daj Boże wyjdą jakieś poważne przyczyny niepowodzeń, jak np źle nasienie i dalej nie będę zachodzić w ciążę, to się zwalniam i szukam czegoś nowego. -
Nutka15 wrote:No, a ja jestem chyba 3/4dpo i czekam cierpliwie do minimum 11dpo na test. Nie zaczynam wcześniej tym razem, bo potem pół apteki wysikam🙈 jutro idę na USG potwierdzić owu. Trochę się stresuje, bo idę do jakiejś nieznajomej lekarki, bo tylko do niej mi termin pasował, a po przeczytaniu opinii to strach się bać 😅 ale chyba będzie wstanie mi powiedzieć, czy owu była, czy nie i nara 😅 dzisiaj obudziłam się z jakimś bólem w żebrach, nie mogłam po prostu się ruszyć, oddechu porządnie wziąć, a w pracy mnie tak przyćmiło, że aż ciemno mi się przed oczami zrobiło 😳 mam nadzieję, że to jednorazowy incydent... A w pracy, no cóż, jutro chce rozmawiać z szefem i powiedzieć, co mnie denerwuje, co jest nie tak i jeśli się dogadamy, to przedłużyć umowę. Nie mam po prostu na razie innego wyjścia. Ciągle mam nadzieję, że się uda zajść i sprawa się rozwiąże... Ale jak nic się nie zmieni w pracy i nie daj Boże wyjdą jakieś poważne przyczyny niepowodzeń, jak np źle nasienie i dalej nie będę zachodzić w ciążę, to się zwalniam i szukam czegoś nowego.
Też mam czasem takie bóle, magnez z 3-4 tabletki brałam. -
Eliora wrote:Właśnie się zastanawiam, czy iść na betę. Na pewno rano zatestuje przed pracą labor mam od 7 czynny, więc jak będzie ciemniejsza albo taka sama, to pojadę.
Hmm jest to dla mnie dziwne bo jak pisałam już, albo nie ma albo jest lek w organizmie. Tzn nie może zmieniać się jego stężenie gdy nie podajemy go więcej. Chociaż może może🤣
Czekam na ranek i info od Ciebie 😁 -
Nutka15 wrote:Ja biorę na codzień magnez, ale może masz racje, że wezmę jeszcze z 2 tabletki dodatkowo.
Żebyś tylko dobowej dawki nie przekroczyła bo może wejść biegunka. Chociaż ja na pielgrzymce jadłam po 5 tabletek, obyło się bez 🤣 -
Nutka15 wrote:No, a ja jestem chyba 3/4dpo i czekam cierpliwie do minimum 11dpo na test. Nie zaczynam wcześniej tym razem, bo potem pół apteki wysikam🙈 jutro idę na USG potwierdzić owu. Trochę się stresuje, bo idę do jakiejś nieznajomej lekarki, bo tylko do niej mi termin pasował, a po przeczytaniu opinii to strach się bać 😅 ale chyba będzie wstanie mi powiedzieć, czy owu była, czy nie i nara 😅 dzisiaj obudziłam się z jakimś bólem w żebrach, nie mogłam po prostu się ruszyć, oddechu porządnie wziąć, a w pracy mnie tak przyćmiło, że aż ciemno mi się przed oczami zrobiło 😳 mam nadzieję, że to jednorazowy incydent... A w pracy, no cóż, jutro chce rozmawiać z szefem i powiedzieć, co mnie denerwuje, co jest nie tak i jeśli się dogadamy, to przedłużyć umowę. Nie mam po prostu na razie innego wyjścia. Ciągle mam nadzieję, że się uda zajść i sprawa się rozwiąże... Ale jak nic się nie zmieni w pracy i nie daj Boże wyjdą jakieś poważne przyczyny niepowodzeń, jak np źle nasienie i dalej nie będę zachodzić w ciążę, to się zwalniam i szukam czegoś nowego.
Współczuję sytuacji z pracą. Ja w swojej jestem tylko dlatego, ze mam umowe i chciałabym miec kase na macierzyńskim, ale atmosfera w pracy mocno mnie przytłacza.
Ja tez mam jutro wizytę o 11, mam nadzieje ze aromek zadziałał i bede miala owulacje w tym cyklu👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ październik 2025 - stymulacja (aromek)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -