STARACZKI 2026
-
WIADOMOŚĆ
-
Nutka15 wrote:Paula ty chodzisz na nfz do lekarza, czy prywatnie? Bo widzę, że lekarz fajnie o Ciebie dba, masz często wizyty, zaproponował już stymulację, nie każe Ci czekać, jak inni, bo to jeszcze "początki".
Właśnie prywatnie chodzę ,ale moja ginekolog nie bierze pieniędzy za monitoring ,robienie USG dopochwowo ,ani wystawienia recepty ,to wszystko robi mi za darmo i za każdym razem dostaje zdjęcia i mnóstwo informacji naprawdę ważnych.
A poza tym też się cieszę że nie każe czekać tylko od razu działać dziś reż mi powiedziała że to przez torbiel mogę mieć zablokowana owulacjęStarania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Eliora, mocz mógł byc rozwodniony. Beta pięknie przyrastala, nie ma wielkiej różnicy między kreskami. Mam nadzieje, ze juz niedługo wizyta i troszkę sie uspokoisz. Ciesz sie tym stanem kochana, spokojnie 🥰👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ listopad 2025 - druga stymulacja (aromek + ovitrelle)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
Paula-1407 wrote:Właśnie prywatnie chodzę ,ale moja ginekolog nie bierze pieniędzy za monitoring ,robienie USG dopochwowo ,ani wystawienia recepty ,to wszystko robi mi za darmo i za każdym razem dostaje zdjęcia i mnóstwo informacji naprawdę ważnych.
A poza tym też się cieszę że nie każe czekać tylko od razu działać dziś reż mi powiedziała że to przez torbiel mogę mieć zablokowana owulację
Bardzo fajnie trafiłaś. Ja troche zaluje ze tyle czekałam zeby poszukac lekarza. Tego lekarza co mam bardzo cenie, ale ciężko sie do niego umówić na wizyte i to mnie stresuje👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ listopad 2025 - druga stymulacja (aromek + ovitrelle)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
Paula-1407 wrote:Właśnie prywatnie chodzę ,ale moja ginekolog nie bierze pieniędzy za monitoring ,robienie USG dopochwowo ,ani wystawienia recepty ,to wszystko robi mi za darmo i za każdym razem dostaje zdjęcia i mnóstwo informacji naprawdę ważnych.
A poza tym też się cieszę że nie każe czekać tylko od razu działać dziś reż mi powiedziała że to przez torbiel mogę mieć zablokowana owulację
Byłam w szoku jak nie wzięła odemnie ani grosza ,bo na innych wizytach u innych gin płaciłam od 200-350 zł
A kobitka Jest do rany przyłóż
stokroteczka25 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Nutka15 wrote:Ja będę mieć jeszcze termin lipcowy, gdyby się teraz udało dokładnie 30.07, ale ze urodziłam pierwsze 5 dni po terminie, to wskoczyłabym na wątek sierpniowy 😅 mam nadzieję, że wszystkie tam się spotkamy ❤️
Ja ogólnie celowałam z terminem w początek 2026, ale mam nadzieję, że mój organizm nie wybrał sobie jednak początku 2027 🙈 może być nawet z grudnia, byle był to 2026 ❤️
Kiedyś bardzo nie chciałam dziecka z grudnia, bo sama z niego jestem i bardzo to odczuwałam do osiemnastki 😅 teraz się z tego cieszę, bo jeszcze mam 28lat, a nie 29 😅 i ogólnie teraz jest mi data, pora roku obojętna kompletnie, byle by w końcu się udało...
Ja tez moge nawet rodzic w grudniu. Pomyslec ze w tym roku w marcu mielismy takie nieoficjalne poczatki staran i ja potem sobie myslalam, ze moze lepiej, aby sie nie udało, bo srednio chce w grudniu rodzic. Ale człowiek mial mysli. Teraz juz miesiac nie jest ważny, byle urodzić
Tak samo wczesniej bardzo marzylam o corce, teraz poprostu chciałabym zajsc w zdrowa ciaze
novelle lubi tę wiadomość
👩❤️👨 33&34
🍀 starania od 04.2025
⏳️ listopad 2025 - druga stymulacja (aromek + ovitrelle)
Suple 💊
prenacaps multi, DHA, inozytol, ubichinol, witamina D -
stokroteczka25 wrote:Eliora, mocz mógł byc rozwodniony. Beta pięknie przyrastala, nie ma wielkiej różnicy między kreskami. Mam nadzieje, ze juz niedługo wizyta i troszkę sie uspokoisz. Ciesz sie tym stanem kochana, spokojnie 🥰
W środę mam wizytę.
W sumie tak patrzę to one są takie same. A przy takiej becie to już nie będą ciemnieć. Bo zaraz by czarne były.
Aż żałuję że dziś bety nie zrobiłam.
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21
• 24 dpo (28.10) – β-hCG: 6412.54 🌟
• 29.10 – pęcherzyk ciążowy 11 mm, żółtkowy 4 mm 💛
📅 I prenatalne: 17.12.2025 🤍
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.” -
Paula-1407 wrote:Właśnie prywatnie chodzę ,ale moja ginekolog nie bierze pieniędzy za monitoring ,robienie USG dopochwowo ,ani wystawienia recepty ,to wszystko robi mi za darmo i za każdym razem dostaje zdjęcia i mnóstwo informacji naprawdę ważnych.
A poza tym też się cieszę że nie każe czekać tylko od razu działać dziś reż mi powiedziała że to przez torbiel mogę mieć zablokowana owulację
Łooo no to super trafiłaś! U nas nie ma takich lekarzy. Mój na NFZ jest spoko, ale myślę, czy nie udać się gdzieś prywatnie. Ale boje się że trafię właśnie na wyłudzacza kasy, albo osobę która o niepłodności na mniejsze pojęcie niż ja i tyle z tego będzie. Przez to chyba wolę od razu iść do kliniki niepłodności, bo wiem, że tam trafię na speców w tej dziedzinie. W styczniu idę znowu do mojego pogadać o drożności, czy mi zrobi, czy mam gdzieś indziej szukać, a potem już przepisze się do kliniki.
Ogólnie mam nadzieję, że do tego wszystkiego nie dojdzie i zostane u mojego ginekologa, ale na prowadzenie ciąży 🙏▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
stokroteczka25 wrote:Ja tez moge nawet rodzic w grudniu. Pomyslec ze w tym roku w marcu mielismy takie nieoficjalne poczatki staran i ja potem sobie myslalam, ze moze lepiej, aby sie nie udało, bo srednio chce w grudniu rodzic. Ale człowiek mial mysli. Teraz juz miesiac nie jest ważny, byle urodzić
Tak samo wczesniej bardzo marzylam o corce, teraz poprostu chciałabym zajsc w zdrowa ciaze
Boże! To ja miałam tak samo. Pierwsze próby były w marcu, ale takie dosłownie pojedyncze i mówiliśmy, co jak się urodzi w grudniu 🙈 ale może przez to, że dla syna wybrałam miesiąc taki jak chciałam i co lepsze chciałam, zeby był z połowy tego miesiąca i urodził się 15 🤣
Też marzyłam o córci, ale teraz mogą się nawet bliźniaki urodzić i dwóch chłopców 😁 Chce po urodzić zdrowe dziecko, jak najszybciej...
stokroteczka25 lubi tę wiadomość
▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
Mi też płeć jest obojętna ,oby tylko było zdrowe 🤞🏻 nawet mamy wybrane już imiona 🥹🤣❤️Nutka15 wrote:Boże! To ja miałam tak samo. Pierwsze próby były w marcu, ale takie dosłownie pojedyncze i mówiliśmy, co jak się urodzi w grudniu 🙈 ale może przez to, że dla syna wybrałam miesiąc taki jak chciałam i co lepsze chciałam, zeby był z połowy tego miesiąca i urodził się 15 🤣
Też marzyłam o córci, ale teraz mogą się nawet bliźniaki urodzić i dwóch chłopców 😁 Chce po urodzić zdrowe dziecko, jak najszybciej...
Oby tylko później nie było ono/jemu🤣🤣🤣Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Ja Wam trochę zazdroszczę dziewczyny, że macie te stymulację, jakieś leki, plany działania. A u mnie to takie nic od tych 7 cykli, każdy wygląda tak samo... Czuję, że stoję w miejscu i nic nie robię, żeby się udało 😞 mam niedosyt po prostu. Chce działać na sto procent, a nie wiem jak, nie wiem co robić, żeby w końcu zaskoczyło 😞 nie wiem po prostu co nam jest potrzebne, co jeszcze poprawić, jaki suplement kupić, wszystko to dla mnie wielka niewiadoma i już po prostu strach, że znowu się nie uda. Nie czuje już jakiejś radości z tego, że może to będzie ten cykl, tylko czuję strach, że znowu ujrzę tą jedną kreskę. I znowu zatoczy się koło... Może to odpuszczenie w grudniu coś zmieni? Nie wiem. Ale mimo, że liczę na ten cykl baaaardzo, to i tak nadzieja, że się uda tak po prostu powoli gaśnie co cykl... Ja wiem, że ja będę miała to drugie dziecko, ale nie chcę żeby to było okupione takim stanem stresu, płaczu i bezsilności. Przez to tak bardzo bym chciała, żeby moje modlitwy i błagania w końcu zostały wysłuchane i żeby wydarzyło to się od tak, a nie po jakiś klinikach, inseminacjach, albo invitro. Wierzę, ale po prostu coraz mniej. Trzymam za nas kciuki dziewczyny, żebyśmy w końcu zaznały tego szczęścia.
Paula-1407 lubi tę wiadomość
▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
-
Nutka15 wrote:Ja Wam trochę zazdroszczę dziewczyny, że macie te stymulację, jakieś leki, plany działania. A u mnie to takie nic od tych 7 cykli, każdy wygląda tak samo... Czuję, że stoję w miejscu i nic nie robię, żeby się udało 😞 mam niedosyt po prostu. Chce działać na sto procent, a nie wiem jak, nie wiem co robić, żeby w końcu zaskoczyło 😞 nie wiem po prostu co nam jest potrzebne, co jeszcze poprawić, jaki suplement kupić, wszystko to dla mnie wielka niewiadoma i już po prostu strach, że znowu się nie uda. Nie czuje już jakiejś radości z tego, że może to będzie ten cykl, tylko czuję strach, że znowu ujrzę tą jedną kreskę. I znowu zatoczy się koło... Może to odpuszczenie w grudniu coś zmieni? Nie wiem. Ale mimo, że liczę na ten cykl baaaardzo, to i tak nadzieja, że się uda tak po prostu powoli gaśnie co cykl... Ja wiem, że ja będę miała to drugie dziecko, ale nie chcę żeby to było okupione takim stanem stresu, płaczu i bezsilności. Przez to tak bardzo bym chciała, żeby moje modlitwy i błagania w końcu zostały wysłuchane i żeby wydarzyło to się od tak, a nie po jakiś klinikach, inseminacjach, albo invitro. Wierzę, ale po prostu coraz mniej. Trzymam za nas kciuki dziewczyny, żebyśmy w końcu zaznały tego szczęścia.
Naprawdę ci współczuję ,oby te badania nasienia i drożności ,wyszły w jakim kierunku iść ,no bo jak wszystko wyjdzie dobrze to niewiadomo czego się chwytać tak naprawdę ,ale jak odpuścić jak tego tak bardzo się chce , Więc wcale ci się nie dziwię ,również nas modlę ,afirmuje wszystko w jednym oby ten listopad był dla nas wczesnym prezentem na święta 🤞🏻🤞🏻🥹❤️❤️❤️❤️Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Anuska94 wrote:Jak mi się nie chce iść do tej roboty chodzić w kółko 8h liczyć ile do przerwy a potem wykończona.😔
Ale jeszcze trochę i będziesz odpoczywać na L4 😘 ja też mam dosyć mojej roboty, ale zaciskam zęby, bo muszę i nic nie zrobię 😞▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
Paula-1407 wrote:Naprawdę ci współczuję ,oby te badania nasienia i drożności ,wyszły w jakim kierunku iść ,no bo jak wszystko wyjdzie dobrze to niewiadomo czego się chwytać tak naprawdę ,ale jak odpuścić jak tego tak bardzo się chce , Więc wcale ci się nie dziwię ,również nas modlę ,afirmuje wszystko w jednym oby ten listopad był dla nas wczesnym prezentem na święta 🤞🏻🤞🏻🥹❤️❤️❤️❤️
No właśnie tego się boje, że wszystko wyjdzie ok i wtedy już tylko klinika, bo mój lekarz rozłoży ręce kompletnie. Wolałabym żeby problem był po mojej stronie, niż po męża. Na poprawę nasienia to tylko suplementy i zmiana stylu życia (co mój mąż już dawno zrobił) i trzeba czekać. Z kobiecymi problemami można bardziej "pomanewrować".▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
Nutka15 wrote:No właśnie tego się boje, że wszystko wyjdzie ok i wtedy już tylko klinika, bo mój lekarz rozłoży ręce kompletnie. Wolałabym żeby problem był po mojej stronie, niż po męża. Na poprawę nasienia to tylko suplementy i zmiana stylu życia (co mój mąż już dawno zrobił) i trzeba czekać. Z kobiecymi problemami można bardziej "pomanewrować".
Jejku oby obyło się bez kliniki.... I tych wszystkich domysłów..to jest najgorsze.. może ten 8 cykl będzie szczęśliwy dla was 🤞🏻⏸️Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Pani Bocianowa wrote:Ja jestem w 7 dpo i już wariuję od czekania 🙄 dzisiaj miałam małą brązową plamkę na bieliźnie, przespałam pół dnia do 15 i wczoraj miałam kłucia jakby szyjki? czy jajników i zawroty głowy. Aż takie przeszywające że musiałam powiedzieć „ała” 😁 pewnie za wcześnie na objawy, to tylko moje świrowanie, ale już najchętniej bym zatestowała. Siedzę i czytam, już mi się w głowie przewraca od tego 😤 nie znoszę drugiej połowy cyklu.
Hej, ja tez czekam, obie w tym samym momencie
Kiedy testujesz?
Podczytuje Was, ale raz na pare dni - jak pisałam, dostaliśmy kredyt, oboje mamy intensywną prace i musimy ogarnąć przeprowadzkę do mojej mamy do garażu - mały remont domu - wprowadzka. Wszystko w 2 tygodnie!
A w międzyczasie zakupy wyposażenia do domu, bo mamy może telewizor i materac swoje plus wiadomo - praca, a mamy zawody, gdzie bliżej zimy, tym więcej pracy.
Jestem bardzo szczęśliwa i nie dowierzam, oczywiście tez mocno zestresowana. Wiec nie wiem, czy nasze proby wokol owulacji z terminu z apki mogłyby cos dać, owulka wg objawów pojawiła sie 3-4 dni po terminie, czyli kolo 18-19 dnia cyklu. A i nie mam żadnych objawów, chociaż ostatnio miałam niby objawy tak wyraźne i nietypowe, a nic nie było.
A mam zero objawow obecnie, np oprócz nerwów na meza.
Ale kto nie brał rozwodu przy przeprowadzce albo remoncie, niech pierwszy rzuci kamieniem
> 34 lata
> AMH. 2,09
> niedoczynność TSH 1,98 (było 4,
Letrox 75 i 100
> Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
> WIT D 52,6
> Ferrytyna 44,6
> Wit B12 591
Badania 3 dz.cyklu:
> FSH 6,06
> LH 3,36
> Estradiol 38,40
> Prolaktyna 18,66
> DHEA-S 497
> Testosteron 41,59
Suple:
inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy -
novelle wrote:Hej, ja tez czekam, obie w tym samym momencie Kiedy testujesz?
Podczytuje Was, ale raz na pare dni - jak pisałam, dostaliśmy kredyt, oboje mamy intensywną prace i musimy ogarnąć przeprowadzkę do mojej mamy do garażu - mały remont domu - wprowadzka. Wszystko w 2 tygodnie!
A w międzyczasie zakupy wyposażenia do domu, bo mamy może telewizor i materac swoje plus wiadomo - praca, a mamy zawody, gdzie bliżej zimy, tym więcej pracy.
Jestem bardzo szczęśliwa i nie dowierzam, oczywiście tez mocno zestresowana. Wiec nie wiem, czy nasze proby wokol owulacji z terminu z apki mogłyby cos dać, owulka wg objawów pojawiła sie 3-4 dni po terminie, czyli kolo 18-19 dnia cyklu. A i nie mam żadnych objawów, chociaż ostatnio miałam niby objawy tak wyraźne i nietypowe, a nic nie było.
A mam zero objawow obecnie, np oprócz nerwów na meza.
Ale kto nie brał rozwodu przy przeprowadzce albo remoncie, niech pierwszy rzuci kamieniem
Masz zajętą głowe innymi rzeczami, to może się uda 😁 ile razy tu czytałam, że właśnie przeprowadzka była, nie myslało się o staraniach i pach ciąża 😁 tego tobie życzę 😘 ja też mam budowe na głowie, problemy w pracy, ale jakoś i tak nie mogę przestać myśleć o ciąży 🙈
novelle lubi tę wiadomość
▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳ -
Pani Bocianowa czekamy na wieści 🤞🏻⏸️🩵❤️
Eliora - jeśli jeszcze tu zaglądasz ,jak często brałaś Lamette ? Gin mi zaleciła 1 raz dziennie od 3-7 DC , zastanawiam się czy to nie za mało ,zaraz wstawię zdjęcie ,czy to ta sama .
https://zapodaj.net/plik-YWas9zqtfRWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października, 08:58
novelle lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
„Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor -
Paula-1407 wrote:Pani Bocianowa czekamy na wieści 🤞🏻⏸️🩵❤️
Eliora - jeśli jeszcze tu zaglądasz ,jak często brałaś Lamette ? Gin mi zaleciła 1 raz dziennie od 3-7 DC , zastanawiam się czy to nie za mało ,zaraz wstawię zdjęcie ,czy to ta sama .
1 tabletka dziennie 2-6 dzień cyklu. Jak się starałam o córkę to brałam 2-0-1
Paula-1407 lubi tę wiadomość
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21
• 24 dpo (28.10) – β-hCG: 6412.54 🌟
• 29.10 – pęcherzyk ciążowy 11 mm, żółtkowy 4 mm 💛
📅 I prenatalne: 17.12.2025 🤍
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.”
