STARACZKI 2026
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        No, ale to co w końcu wyniknęło z tej wizyty? Bo nawet nie napisałaś czy jest jakiś pęcherzyk rokujący, aby być owulacyjnym, a narazie to wychwalasz lekarza, z którego jeszcze około 2tyg temu nie byłaś zadowolona (pisałyśmy o tym na innym wątku i pisałaś mi na priv), bo ci przepisał Lamettę 😀Paula-1407 wrote:Ja też nas afirmuje ⏸️⏸️⏸️,właśnie się zastanawiam czy mogę brać jednocześnie pregna start np? Jak będę przyjmować Lamette lub luteinę ,też bym chciała się jakoś wspomóc jakimiś suplami bo narazie piłam prenacaps ovi inozytol ale nie wiem czy to wszytsko można łączyć 🤣
 Tabletki na stymulację cyklu, to nie wszystko.
 A dawkowanie jest standardowe.
 Dziwne, że nie pomagasz sobie suplementami + naturalne produkty wspomagające owulację, tylko dopiero się za to zabierasz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października, 09:55 🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
 ( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
 
 • 1.03 ⏸️ beta hcg (13dpo)222,70 --> 664,10 --> 1873,70
 • 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
 • 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
 • 02.06 - 200g 🐻
 • 26.06 - 405g 💝 II prenatalne wzorowo
 • 16.07 - 23+3 663g 🎀
 • 05.08 - 26+3 900g 🩷
 • 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne książkowo ☺️
 • 10.09 - 31+4 1946g💪
 • 1.10 - 34+4 2450g 💝
 • 15.10 - 36+4 3000g 🤗
 • 29.10 - 38+4 3400g ❤️
 
 
  
 
 ✨️2025 jest nasz!✨️
- 
                        
                        Majlen wrote:No, ale to co w końcu wyniknęło z tej wizyty? Bo nawet nie napisałaś czy jest jakiś pęcherzyk rokujący, aby być owulacyjnym, a narazie to wychwalasz lekarza, z którego jeszcze około 2tyg temu nie byłaś zadowolona (pisałyśmy o tym na innym wątku i pisałaś mi na priv), bo ci przepisał Lamettę 😀
 Tabletki na stymulację cyklu, to nie wszystko.
 A dawkowanie jest standardowe.
 Dziwne, że nie pomagasz sobie suplementami + naturalne produkty wspomagające owulację, tylko dopiero się za to zabierasz.
 Może dlatego bo lekarz coś robi? A nie tylko się starać? A suplementy zawsze można zacząć brać, nadal to są tylko suplementy, a nie główne leczenie lekami.
 Po za tym Paula jest chyba na początku cyklu, dopiero bierze lamette więc co jej miała powiedzieć o pęcherzyku, które jeszcze nie rosną ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października, 10:04  Paula-1407 lubi tę wiadomość Paula-1407 lubi tę wiadomość 
 
 👩 30 lat (PCOS, IO)
 👨 37 lat
 🌼 Córka – 4 lata
 
 💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
 💊 Lametta + Ovitrelle
 
 🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
 
 🩷 CS2:
 • 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
 • 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
 • 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
 • 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
 • 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
 • 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21
 • 24 dpo (28.10) – β-hCG: 6412.54 🌟
 • 29.10 – pęcherzyk ciążowy 11 mm, żółtkowy 4 mm 💛
 
 📅 I prenatalne: 17.12.2025 🤍
 
 
 Psalm 62,6
 „Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
 bo od Niego pochodzi moja nadzieja.”
- 
                        
                        Majlen wrote:No, ale to co w końcu wyniknęło z tej wizyty? Bo nawet nie napisałaś czy jest jakiś pęcherzyk rokujący, aby być owulacyjnym, a narazie to wychwalasz lekarza, z którego jeszcze około 2tyg temu nie byłaś zadowolona (pisałyśmy o tym na innym wątku i pisałaś mi na priv), bo ci przepisał Lamettę 😀
 Tabletki na stymulację cyklu, to nie wszystko.
 A dawkowanie jest standardowe.
 Dziwne, że nie pomagasz sobie suplementami + naturalne produkty wspomagające owulację, tylko dopiero się za to zabierasz.
 Dziewczyny które są na tym wątku wiedzą ,że chodziłam na monitoring i miałam dwa pęcherzyki na prawym jajniku , które zamiast rosnąć ,malały i teraz jestem na etapie wywołanie okresu luteiną i dopiero wtedy dostanę Lamette. Gdybyś czytała wcześniejsze wiadomości i nie wchodziła w wątek tak nagle to też byś wiedziała 😁. A zachwalam lekarza bo cieszę się że podjął działanie,a nie wysyła żeby czekać 12 miesięcy... I dopiero zacząć leczenie. Suplementowałam się wcześniej Prenacaps Ovi w proszku do rozpuszczenia , dodatkowo brałam kwas foliowy,a teraz zaczęłam brać pregna start bo ma to wszystko w jednej tabletce .Nie rozumiem nacisku na mnie z twojej strony...Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
 Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
 
 🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
 
 „Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor
- 
                        
                        A co do lekarza do którego chodziłam dwa tygodnie temu to była totalnie inna kobieta która chciała mi wcisnąć tabletki antykoncepcyjne...Majlen wrote:No, ale to co w końcu wyniknęło z tej wizyty? Bo nawet nie napisałaś czy jest jakiś pęcherzyk rokujący, aby być owulacyjnym, a narazie to wychwalasz lekarza, z którego jeszcze około 2tyg temu nie byłaś zadowolona (pisałyśmy o tym na innym wątku i pisałaś mi na priv), bo ci przepisał Lamettę 😀
 Tabletki na stymulację cyklu, to nie wszystko.
 A dawkowanie jest standardowe.
 Dziwne, że nie pomagasz sobie suplementami + naturalne produkty wspomagające owulację, tylko dopiero się za to zabierasz.Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
 Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
 
 🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
 
 „Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor
- 
                        
                        Eliora wrote:Może dlatego bo lekarz coś robi? A nie tylko się starać? A suplementy zawsze można zacząć brać, nadal to są tylko suplementy, a nie główne leczenie lekami.
 Po za tym Paula jest chyba na początku cyklu, dopiero bierze lamette więc co jej miała powiedzieć o pęcherzyku, które jeszcze nie rosną ?
 Dzięki eliora 🩵🩷🤞🏻Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
 Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
 
 🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
 
 „Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor
- 
                        
                        Dodatkowo chciała mi dać duphaston od 16 DC bez monitoringi czy w ogóle była owulacja....Paula-1407 wrote:A co do lekarza do którego chodziłam dwa tygodnie temu to była totalnie inna kobieta która chciała mi wcisnąć tabletki antykoncepcyjne...
 A teraz mam lekarkę która jest naprawdę do rany przyłóż i zaczyna leczenie ,które inni lekarze kazali by zacząć dopiero po 12 miesiącach starańWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października, 10:48  Eliora, Nutka15, stokroteczka25 lubią tę wiadomość
                                Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹 Eliora, Nutka15, stokroteczka25 lubią tę wiadomość
                                Starania o pierwsze maleństwo od 08.25♥️🥹
 Czekamy na ⏸️🤞🏻🍍🍍
 
 🩷🩵CS1(Lametta+ovitrelle)
 
 „Zanim cię ujrzałam, już cię kochałam. Zanim cię usłyszałam, już cię znałam.” – Nieznany autor
- 
                        
                        Hej hej 
 Dzisiaj mam 9 dpo. więc chyba za wcześnie 🙄 Wy byście już robiły? 😁
 Mam wrażenie że tym razem też nic z tego, nie wiem mam jakieś takie przeczucie wewnętrzne. Obym się myliła. Kolejnym naszym krokiem też jest badanie nasienia, mąż nie ma z tym problemu, ale boję się właśnie że to po jego stronie byłby problem.
 Ach, już mnie wykańcza to czekanie, myślenie, świrowanie.
- 
                        
                        Pani Bocianowa wrote:Hej hej 
 Dzisiaj mam 9 dpo. więc chyba za wcześnie 🙄 Wy byście już robiły? 😁
 Mam wrażenie że tym razem też nic z tego, nie wiem mam jakieś takie przeczucie wewnętrzne. Obym się myliła. Kolejnym naszym krokiem też jest badanie nasienia, mąż nie ma z tym problemu, ale boję się właśnie że to po jego stronie byłby problem.
 Ach, już mnie wykańcza to czekanie, myślenie, świrowanie.
 Ja tam bym już tescik strzeliła 🤣 ale poczekaj do jutra, jak już rano nie zrobiłaś 😉 ja też świruje 🤪 i też twierdzę, że problem może być po stronie męża niestety 😞▫️Starania o drugie szczęście od 04/2025🍀⏳
- 
                        
                        Pani Bocianowa wrote:Hej hej 
 Dzisiaj mam 9 dpo. więc chyba za wcześnie 🙄 Wy byście już robiły? 😁
 Mam wrażenie że tym razem też nic z tego, nie wiem mam jakieś takie przeczucie wewnętrzne. Obym się myliła. Kolejnym naszym krokiem też jest badanie nasienia, mąż nie ma z tym problemu, ale boję się właśnie że to po jego stronie byłby problem.
 Ach, już mnie wykańcza to czekanie, myślenie, świrowanie.
 Ja dziś też 9po, 11 dzień po zastrzyku ovitrelle. Walczę żeby nie testować za wcześnie. To mój drugi cykl z ovitrelle, pierwszy z globulkami feminum pregna (genialne są). Jestem mega rozbita od kilku dni, dreszcze jak przy przeziębieniu, wczoraj spałam w ciągu dnia co mi się nigdy nie zdarza, są też lekkie mdłości ale boję się że to wszystko psychosoma bo tak bardzo bym chciała… staramy się już ponad 2 lata z ciążą pozamaciczna po drodze…Ona 35 - badanie drożności i hormony w normie
 On 34 - ruchliwość i liczebność super, morfologia 2% (wzrost z 0% po suplach)
 
 05.2021 👶w 1cs
 
 Ponowne starania od 01.2024
 08.2024 - ciąża pozamaciczna i usunięty jajowód - ureoplasma i mycoplasma - wyleczone
 
 05.2025 usunięcie niszy w bliźnie u prof Ludwina
 
 Walczymy od nowa od 09.2025 (+Ovitrelle)
- 
                        
                        GosAga123 wrote:Ja dziś też 9po, 11 dzień po zastrzyku ovitrelle. Walczę żeby nie testować za wcześnie. To mój drugi cykl z ovitrelle, pierwszy z globulkami feminum pregna (genialne są). Jestem mega rozbita od kilku dni, dreszcze jak przy przeziębieniu, wczoraj spałam w ciągu dnia co mi się nigdy nie zdarza, są też lekkie mdłości ale boję się że to wszystko psychosoma bo tak bardzo bym chciała… staramy się już ponad 2 lata z ciążą pozamaciczna po drodze…
 Kochana wiem co czujesz. Przed chwilą skończyłam płakać, bo gdzieś w środku mam mega przeczucie że znów nic z tego. Chociaż też znów wmawiam sobie objawy, a gdybym nie planowała dziecka to tak naprawdę nie odbiegałyby od mojej życiowej normy.
 Pisałam przed chwilą z koleżanką która jest w ciąży, mówi że nie miała żadnych objawów przed testem, po prostu spóźnił jej się okres. Już jestem zmęczona tym rozmyślaniem i zastanawianiem się, czekaniem na zrobienie testu i myśleniem o tym praktycznie cały czas.
 Chociaż moje odczucia to nic przy Twoich tak naprawdę, staram się o wiele krócej niż Ty, ściskam Cię mocno i jestem z Tobą w tym nędznym 9 dpo. 😅
  novelle lubi tę wiadomość novelle lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Pani Bocianowa wrote:Kochana wiem co czujesz. Przed chwilą skończyłam płakać, bo gdzieś w środku mam mega przeczucie że znów nic z tego. Chociaż też znów wmawiam sobie objawy, a gdybym nie planowała dziecka to tak naprawdę nie odbiegałyby od mojej życiowej normy.
 Pisałam przed chwilą z koleżanką która jest w ciąży, mówi że nie miała żadnych objawów przed testem, po prostu spóźnił jej się okres. Już jestem zmęczona tym rozmyślaniem i zastanawianiem się, czekaniem na zrobienie testu i myśleniem o tym praktycznie cały czas.
 Chociaż moje odczucia to nic przy Twoich tak naprawdę, staram się o wiele krócej niż Ty, ściskam Cię mocno i jestem z Tobą w tym nędznym 9 dpo. 😅
 Jejuuu jak dobrze nie być w tym samej! W pierwszej ciąży bardzo wcześnie miałam koszmarne mdłości codziennie jak w zegarku od 12 do wieczora. Zaczęły mi się na dobre kilka dni przed spodziewanym okresem i od razu czułam że to to. W pozamacicznej miałam podobnie. Teraz jest zupełnie inaczej. Aż marzę o tych mdłościach żeby się pojawiły… Ale też wiadomo każda ciąża inna, zwariuje te jeszcze 4 dni. Trzymam mocno kciuki za Ciebie żeby to był ten szczęśliwy miesiąc!!!!Ona 35 - badanie drożności i hormony w normie
 On 34 - ruchliwość i liczebność super, morfologia 2% (wzrost z 0% po suplach)
 
 05.2021 👶w 1cs
 
 Ponowne starania od 01.2024
 08.2024 - ciąża pozamaciczna i usunięty jajowód - ureoplasma i mycoplasma - wyleczone
 
 05.2025 usunięcie niszy w bliźnie u prof Ludwina
 
 Walczymy od nowa od 09.2025 (+Ovitrelle)
- 
                        
                        Ja strzeliłam rescik wczoraj też w 9dpo ale biało ciągle 😅Pani Bocianowa wrote:Hej hej 
 Dzisiaj mam 9 dpo. więc chyba za wcześnie 🙄 Wy byście już robiły? 😁
 Mam wrażenie że tym razem też nic z tego, nie wiem mam jakieś takie przeczucie wewnętrzne. Obym się myliła. Kolejnym naszym krokiem też jest badanie nasienia, mąż nie ma z tym problemu, ale boję się właśnie że to po jego stronie byłby problem.
 Ach, już mnie wykańcza to czekanie, myślenie, świrowanie.🧍♀️29 🧍♂️31
 
 Starania o 1 👶 od listopada 2024
 
 🧍♀️
 PCOS fenotyp C
 Cykle 27/29 dni, owulacje występują
 Hiperprolaktynemia i mlekotok (?)
 
 Progesteron 7DPO 15,81 ng/ml
 Estradiol 7DPO 184,05 ng/ml
 TSH 1,379IU/ml
 FT4 1,00ng/dl
 Prolaktyna 9,87ng/dl
 Witamina D 33ng/dl
 
 💊Inozytol, Tenfertil Ona
 
 🧍♂️
 Jeśli nie uda się do listopada zaczynamy diagnostyke
- 
                        
                        Witynja wrote:Ja strzeliłam rescik wczoraj też w 9dpo ale biało ciągle 😅
 Ja tak robiłam w poprzednim cyklu, testowałam od 9 dnia codziennie i wariowałam dając sobie codziennie nadzieję że może jeszcze wyjdzie.. Z drugiej strony boję się testować w 9dpo bo może pokaże mi dwie kreski jeszcze przez ovitrelle…. Niech ten tydzień szybko minie. Wczoraj miałam straszny jadłowstręt, nic mi nie smakowało, dziś dla odmiany jestem cały dzień głodna tak że mogłabym jeść cały dzień… tak bardzo bym chciała żeby to serio coś znaczyłoOna 35 - badanie drożności i hormony w normie
 On 34 - ruchliwość i liczebność super, morfologia 2% (wzrost z 0% po suplach)
 
 05.2021 👶w 1cs
 
 Ponowne starania od 01.2024
 08.2024 - ciąża pozamaciczna i usunięty jajowód - ureoplasma i mycoplasma - wyleczone
 
 05.2025 usunięcie niszy w bliźnie u prof Ludwina
 
 Walczymy od nowa od 09.2025 (+Ovitrelle)
- 
                        
                        GosAga123 wrote:Ja tak robiłam w poprzednim cyklu, testowałam od 9 dnia codziennie i wariowałam dając sobie codziennie nadzieję że może jeszcze wyjdzie.. Z drugiej strony boję się testować w 9dpo bo może pokaże mi dwie kreski jeszcze przez ovitrelle…. Niech ten tydzień szybko minie. Wczoraj miałam straszny jadłowstręt, nic mi nie smakowało, dziś dla odmiany jestem cały dzień głodna tak że mogłabym jeść cały dzień… tak bardzo bym chciała żeby to serio coś znaczyło
 Dzisiaj też mnie odrzuca od jedzenia od rana, najchętniej nic bym nie jadła. Ale najgorsze że te wszystkie objawy mogą być i przed okresem i we wczesnej ciąży.
 Jutro rano chyba zrobię test i sprawdzę, najwyżej znów będzie płacz 😒
- 
                        
                        Pani Bocianowa wrote:Dzisiaj też mnie odrzuca od jedzenia od rana, najchętniej nic bym nie jadła. Ale najgorsze że te wszystkie objawy mogą być i przed okresem i we wczesnej ciąży.
 Jutro rano chyba zrobię test i sprawdzę, najwyżej znów będzie płacz 😒
 Trzymam kciuki!!! Ja czekam do piątku, będzie prawdziwe trick or treat 🙈 Pani Bocianowa lubi tę wiadomość
                                Ona 35 - badanie drożności i hormony w normie Pani Bocianowa lubi tę wiadomość
                                Ona 35 - badanie drożności i hormony w normie
 On 34 - ruchliwość i liczebność super, morfologia 2% (wzrost z 0% po suplach)
 
 05.2021 👶w 1cs
 
 Ponowne starania od 01.2024
 08.2024 - ciąża pozamaciczna i usunięty jajowód - ureoplasma i mycoplasma - wyleczone
 
 05.2025 usunięcie niszy w bliźnie u prof Ludwina
 
 Walczymy od nowa od 09.2025 (+Ovitrelle)
- 
                        
                        Pani Bocianowa wrote:Dzisiaj też mnie odrzuca od jedzenia od rana, najchętniej nic bym nie jadła. Ale najgorsze że te wszystkie objawy mogą być i przed okresem i we wczesnej ciąży.
 Jutro rano chyba zrobię test i sprawdzę, najwyżej znów będzie płacz 😒
 PaniBocianowa, trzymam kciuki za poranek! Ale nawet jeśli nic, to pamiętaj, ze to jeszcze wcześnie 
 
 Ja dziś zatesotwalam rano, ale miałam pare testów Pinkow, ale zamiast tego z czułościa 10, wzięłam z opakowania "duo" z dwoma testami, a on ma czulość 20.
 No i pokazał biel. Ale zorientowałam sie, ze to nie ten właściwy, juz po testowaniu 
 Chyba zatestuję dopiero pojutrze, albo nawet dzień później, bo jak piszesz, objawy przedokresowe i ciąży są praktycznie te same> 34 lata
 > AMH. 2,09
 > niedoczynność TSH 1,98 (było 4, Letrox 75 i 100 Letrox 75 i 100
 > Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
 > WIT D 52,6
 > Ferrytyna 44,6
 > Wit B12 591
 Badania 3 dz.cyklu:
 > FSH 6,06
 > LH 3,36
 > Estradiol 38,40
 > Prolaktyna 18,66
 > DHEA-S 497
 > Testosteron 41,59
 
 Suple:
 inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy
- 
                        
                        Nutka15 wrote:Masz zajętą głowe innymi rzeczami, to może się uda 😁 ile razy tu czytałam, że właśnie przeprowadzka była, nie myslało się o staraniach i pach ciąża 😁 tego tobie życzę 😘 ja też mam budowe na głowie, problemy w pracy, ale jakoś i tak nie mogę przestać myśleć o ciąży 🙈
 Przeszła mi taka teoria przeszła przez myśl, bo życie lubi ( u mnie tak bywa ZAWSZE ) doładowywać wydarzeniami na raz w określonym czasie 
 
 Życzę nam, żeby w tym szalonym czasie przyszło do nas, na co tak naprawdę czekamy > 34 lata > 34 lata
 > AMH. 2,09
 > niedoczynność TSH 1,98 (było 4, Letrox 75 i 100 Letrox 75 i 100
 > Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
 > WIT D 52,6
 > Ferrytyna 44,6
 > Wit B12 591
 Badania 3 dz.cyklu:
 > FSH 6,06
 > LH 3,36
 > Estradiol 38,40
 > Prolaktyna 18,66
 > DHEA-S 497
 > Testosteron 41,59
 
 Suple:
 inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy
- 
                        
                        Kiedyś Was pytałam ile macie lat, a ile się staracie?
 
 Wiekszosc z Was napisała tutaj w wiadomościach albo w stopce, ale chętnie się dowiem.
 
 Mam nadzieje, ze się nie zdołuję, bo na razie wydaję mi się, że jestem najstarsza i najdluzej...
 
 35 lat prawie i myślimy 3/4 lata, realnego starania z pełną, świadomą parą to rok.> 34 lata
 > AMH. 2,09
 > niedoczynność TSH 1,98 (było 4, Letrox 75 i 100 Letrox 75 i 100
 > Hashimoto ATPO 82, ATG 64, zbite z 2500 (!)
 > WIT D 52,6
 > Ferrytyna 44,6
 > Wit B12 591
 Badania 3 dz.cyklu:
 > FSH 6,06
 > LH 3,36
 > Estradiol 38,40
 > Prolaktyna 18,66
 > DHEA-S 497
 > Testosteron 41,59
 
 Suple:
 inozytol, Omega 3, NAC, Niepokalanek, Laktoferyna/Żelazo, Methylo Folian, Ashwagandha, Thyroid Energy
 
         
				
								
				
				
			
 
        
