X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne STARACZKI 2026
Odpowiedz

STARACZKI 2026

Oceń ten wątek:
  • PA Ekspertka
    Postów: 208 157

    Wysłany: 9 czerwca, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattkaa9888 wrote:
    Ooo, jak Ci się to udało chodząc prywatnie do lekarza dostać skierowanie do szpitala na badania? :)
    Super!!
    Miałam wysoką prolaktynę i rodzinny skierował mnie do poradni ginekologiczo- endokrynologicznej. Tam zamiast badać to od razu kierują na oddział na 3-4 dni, żeby zrobić większość badań. Ze szpitala dostałam skierowanie do poradni, tylko termin dość odległy i stwierdziłam, że spróbuję prywatnie, żeby czasu nie tracić.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Miałam wysoką prolaktynę i rodzinny skierował mnie do poradni ginekologiczo- endokrynologicznej. Tam zamiast badać to od razu kierują na oddział na 3-4 dni, żeby zrobić większość badań. Ze szpitala dostałam skierowanie do poradni, tylko termin dość odległy i stwierdziłam, że spróbuję prywatnie, żeby czasu nie tracić.
    A jaki miałaś wynik prolaktyny?

  • PA Ekspertka
    Postów: 208 157

    Wysłany: 10 czerwca, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami wrote:
    A jaki miałaś wynik prolaktyny?
    592mlU/l

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • Lianaa Autorytet
    Postów: 305 331

    Wysłany: 10 czerwca, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattkaa9888 wrote:
    A mnie od wczoraj dziewczyny rozwala zapalenie pęcherza… tragicznie jest 😐
    Przykładam tylko termofor, bo w sumie nie wiem czy na tym etapie kiedy potencjalnie może niedługo dochodzić do zagnieżdżenia mogę wziąć furagine i nie chce też ryzykować.
    Nie wiem czy to może być powiązane z całą tą stymulacją i wszystkim, co myślicie?
    Od lat nie miałam zapalenia pęcherza 😐

    Współczuję tego paskudztwa… nienawidzę uczucia zapalenia pęcherza 😩 to też może być jeden z objawów 🫘.
    Jak jest mega źle to poszłabym do lekarza, żeby coś zapisał jako alternatywę dla furaginy

    📝Agata
    👩🏼‍💼31 🤵🏽 28
    🗓️Luźne starania od: Czerwiec 2025
    •Cyto oraz USG ✅
    •USG i 💉Tarczycy: niewielkie zmiany zapalne 🤷‍♀️
    •Depresja reaktywna+ADHD
    •Refluks,Nadciśnienie,Glukoza skok.
    💊Asertin💊Pueria Uno
    💊Wiesiołek💊Żelazo+C
    💊Inozytol💊Omega3+ADEK

    11.07.25 -Gin:✅ Potwierdzone Owu
    •TSH 1,83 •PROG 11,36
    •GLUK. 93 •FERR 23

    🩸🔜 3CS.

    🔜21.07.25: 🌡️🩹💉 ESTRAD,PROG,AMH,LH,FSH,SHBG
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    592mlU/l
    to u mnie wychodzi 650.42 μIU/mL - już własnie się umówiłam do ginekologa-endokrynologa, termin dopiero 23.06 ale zacznę wcześniej brać już niepokalanek i selen. Zobaczymy co powie na tą prolaktynę. Ogólnie to nie widzę u siebie jakichś objawów - mam reguralne miesiączki, owulacje potwierdzoną temperaturą, ale chyba raczej przez sam stres taka nie wyszła wysoka.
    Ty dostałaś jakieś leki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 12:48

  • Lumisse Znajoma
    Postów: 19 8

    Wysłany: 10 czerwca, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami wrote:
    to u mnie wychodzi 650.42 μIU/mL - już własnie się umówiłam do ginekologa-endokrynologa, termin dopiero 23.06 ale zacznę wcześniej brać już niepokalanek i selen. Zobaczymy co powie na tą prolaktynę. Ogólnie to nie widzę u siebie jakichś objawów - mam reguralne miesiączki, owulacje potwierdzoną temperaturą, ale chyba raczej przez sam stres taka nie wyszła wysoka.
    Ty dostałaś jakieś leki?
    Ja kiedyś dostałam Dostinex. Endokrynolog mi przepisała

    2018 🧒
    2024 💔 9tc

    Całe życie bez zabezpieczeń 🙃
    🚩Hashimoto, padaczka, anemia, "cykle bezowulacyjne"

    II Aromek + Zivafert ❌
    III Aromek + Zivafert❌
    IV starania naturalne❌
    V Aromek + Zivafert ❌
    VI Aromek + Zivafert ⏳

    ---

    🌿 „Zasługuję na cud — niezależnie od tego, jak długo na niego czekam.”
  • Velaria Znajoma
    Postów: 25 31

    Wysłany: 10 czerwca, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattkaa9888 wrote:
    A mnie od wczoraj dziewczyny rozwala zapalenie pęcherza… tragicznie jest 😐
    Przykładam tylko termofor, bo w sumie nie wiem czy na tym etapie kiedy potencjalnie może niedługo dochodzić do zagnieżdżenia mogę wziąć furagine i nie chce też ryzykować.
    Nie wiem czy to może być powiązane z całą tą stymulacją i wszystkim, co myślicie?
    Od lat nie miałam zapalenia pęcherza 😐

    Kochana jeśli boisz się brać leków, spróbuj chociaż witaminy C - dawka 1000 mg na dobę na spokojnie. Zakwasza środowisko (mocz), przez co nie sprzyja bytowaniu bakterii, może pomoże 🥹

    AMH 0,98
    05.25 10+2 tc / 6 tc 👼

    🍀🍀🍀
  • Nattkaa9888 Koleżanka
    Postów: 43 31

    Wysłany: 10 czerwca, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, spróbuję z tą witaminą C + cały czas jadę z termoforem 🫶🏼
    Niby przeczytałam, że furagina jest bezpieczna ale gdzieś podświadomość mi mówi nie bierz, bo się boję że mogę tym coś zepsuć w tym procesie całym 😐
    A pewnie się okaże jak zwykle, że małpa przyjdzie i bezsensu moje męczenia i wyrzeczenia 🤭
    19.06 wielkie testowanie tylko czy to nie będzie za wcześnie? 14 dni po zastrzyku Ovitrelle, 12dpo.
    Boje się, że zastrzyk zafałszuje wynik.

    👩‍🦰 niedoczynność tarczycy, PCOS, brak owulacji, AMH-12,83.
    🧔‍♂️w trakcie badań nasienia, hormony ✅

    11/2024 początek starania 👶

    11/2024-04/2025 naturalne starania 🤰

    05/2025 stymulacja Lametta+Miovelia NAC 💊
    05.06/2025 mamy jeden pęcherzyk, zastrzyk Ovitrelle 💉
  • PA Ekspertka
    Postów: 208 157

    Wysłany: 10 czerwca, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okami wrote:
    to u mnie wychodzi 650.42 μIU/mL - już własnie się umówiłam do ginekologa-endokrynologa, termin dopiero 23.06 ale zacznę wcześniej brać już niepokalanek i selen. Zobaczymy co powie na tą prolaktynę. Ogólnie to nie widzę u siebie jakichś objawów - mam reguralne miesiączki, owulacje potwierdzoną temperaturą, ale chyba raczej przez sam stres taka nie wyszła wysoka.
    Ty dostałaś jakieś leki?
    Nie mam leków. Mam jakąś odmianę której się nie leczy lekami. Teraz obajwów już nie mam, ale na początku to była tragedia. Piersi to bolały mnie prawie przez cały cykl, były nabtlrzmiałe a sutków nie szło dotknąć.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • Witynja Koleżanka
    Postów: 57 39

    Wysłany: 10 czerwca, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Nie mam leków. Mam jakąś odmianę której się nie leczy lekami. Teraz obajwów już nie mam, ale na początku to była tragedia. Piersi to bolały mnie prawie przez cały cykl, były nabtlrzmiałe a sutków nie szło dotknąć.
    Też mi wyszła ostatnio hiperprolaktynemia czynnościowa. O dziwo w tym cyklu piersi nie bolą, jedynie przy mocniejszym dotyku jest mlekotok :/ nawet teraz 4 dni przed okresem, nie bolą nic a nic 🤯
    Leków nie dostałam, jedynie 3 miesiące się obserwować i kontrola 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca, 17:23

  • catmole1 Koleżanka
    Postów: 42 47

    Wysłany: 10 czerwca, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Dołączam do wątku, bo chciałabym aby przyniósł szczęście 🤪 my jesteśmy obecnie po 15 miesiącach starań. Wyniki moje chyba dobre (zależy jakiego lekarza spytasz 😅), chłop nie chce zrobić seminogramu 🙊🙊 owulacja potwierdzona na USG, progesteron 7 dni po owulacji 12,20 nh/ml a estradiol -183 pg/ml. Byłam dziś u gina i nie przepisał luteiny 😠😠

    Trzymacie się wszystkie, damy radę!! ♥️

    Pyz_a, Witynja, Lianaa lubią tę wiadomość

    👩🏼29 | 👨🏼 31

    odstawienie tabletek anty 11.2023
    starania od 03.2024 😓

    👩🏼:
    WZJG od 2017r.
    TSH ☑️
    Glukoza ☑️
    Insulina ⬆️
    Prolaktyna ☑️
    Progesteron ⬇️
    Owulacja potwierdzona na USG
  • Jupiter Znajoma
    Postów: 16 7

    Wysłany: 10 czerwca, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julinka wrote:
    Ktoś tu żartował na forum, że wszystkie mamy tego samego chłopa. Czemu te chłopy sie boją seminogramu. Polecam uruchomić pokłady asertywności i chłopa zaciągnąć na badanie bo dietą i suplami, zmianą stylu życia, zabiegami itd. da się dużo zrobić.
    No właśnie niekoniecznie, mój mąż bardzo się angażuje w przygotowania, doczytuje, pyta jakie badania ma zrobić, ogarnia naszą dietę. My mieliśmy wszystko przegadane gdy relacja wchodziła na wyższy level, bo niestety według badań szacuje się że problem z płodnością może mieć nawet 20% par i nikt nam nie zagwarantuje, że nie będziemy jedną z nich.

    Myślę że warto szczerze usiąść i porozmawiać jakie są oczekiwania obu stron wobec tego procesu. Jest to ogromny sprawdzian dla relacji, który niestety może doprowadzić nas do przykrych wniosków. Może się np okazać że para postrzega ten cały proces dotyczący rodzicielstwa zupełnie inaczej. Warto od razu wykładać kawę na ławę czego od faceta oczekujemy, bo patrząc na wątki w kategorii starania przy pomocy medycznej - seminogram to może być mały pikuś wobec tego, z czym przyjdzie się mierzyć i jaki poziom zaangażowania będzie niezbędny po stronie mężczyzny.

    Poczatek staran: 2025

    Ona:31
    AMH: 1,4
    USG, HPV, cyto -✅
    Hormony gin: stabilnie ✅
    Owulacja: potwierdzona ✅
    Tarczyca: Niedoczynność ❗️Hashimoto❗️
    Jelita: SIBO, HP, Candida - ✅
    Geny:❗️Mthfr - homo , ❗️PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2%❗️
    Jelita: ✅
    Podstawowe badania: ✅

    Lipiec 2025: MUCH, powtórne badanie nasienia i HSG

    Do ogarnięcia:
    🔽 antyTPO > 1000
    🔽 ferrytyna 18
  • Panna_M Koleżanka
    Postów: 31 10

    Wysłany: 10 czerwca, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter wrote:
    No właśnie niekoniecznie, mój mąż bardzo się angażuje w przygotowania, doczytuje, pyta jakie badania ma zrobić, ogarnia naszą dietę. My mieliśmy wszystko przegadane gdy relacja wchodziła na wyższy level, bo niestety według badań szacuje się że problem z płodnością może mieć nawet 20% par i nikt nam nie zagwarantuje, że nie będziemy jedną z nich.

    Myślę że warto szczerze usiąść i porozmawiać jakie są oczekiwania obu stron wobec tego procesu. Jest to ogromny sprawdzian dla relacji, który niestety może doprowadzić nas do przykrych wniosków. Może się np okazać że para postrzega ten cały proces dotyczący rodzicielstwa zupełnie inaczej. Warto od razu wykładać kawę na ławę czego od faceta oczekujemy, bo patrząc na wątki w kategorii starania przy pomocy medycznej - seminogram to może być mały pikuś wobec tego, z czym przyjdzie się mierzyć i jaki poziom zaangażowania będzie niezbędny po stronie mężczyzny.

    Zauważyłam w stopce, że uporałaś się z SIBO, jakie masz sprawdzone sposoby? :D Ja też mam taką diagnozę i czasami dolegliwości jelitowe, szczególnie dyskomfort i ból, nie dają mi spokoju. Modlę się, żeby tylko takie dni nie wypadały w okresie owulacyjnym.

    👧 30 👨31

    •podejrzenie PCOS, AFC >20, pęcherzyk dojrzewa
    •macica dwurożna
    •brak lewego płata tarczycy

    Wyniki:
    •AMH 9,46 ng/ml
    •TSH 2,35 ~ może być lepiej!
    •Ferrytyna 31,9 ng/ml ❌
    •Prolaktyna 15,6 ng/ml ✅
    •Żelazo 108✅
    •Testosteron 45,3 ng/dl ❌
    •Kwas foliowy 17,90 ng/ml ✅
  • PA Ekspertka
    Postów: 208 157

    Wysłany: 10 czerwca, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witynja wrote:
    Też mi wyszła ostatnio hiperprolaktynemia czynnościowa. O dziwo w tym cyklu piersi nie bolą, jedynie przy mocniejszym dotyku jest mlekotok :/ nawet teraz 4 dni przed okresem, nie bolą nic a nic 🤯
    Leków nie dostałam, jedynie 3 miesiące się obserwować i kontrola 😅

    Ja nawet takich zaleceń nie dostałam, tylko skierowanie do poradni leczenia niepłodności z terminem na wrzesień. Pewnie w wakacje sobie sprawdzę kontrolnie prolaktynę.


    Mężczyźni się strasznie boją tego badania. Ja ze swoim rozmawiałam, że ja przechodzę sporo badań, niektóre bolesne a on ma tylko jedna rzecz do zrobienia. Po jakimś czasie się zgodził, tylko warunkiem było żebym z nim pojechała.

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • Jupiter Znajoma
    Postów: 16 7

    Wysłany: 10 czerwca, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panna_M wrote:
    Zauważyłam w stopce, że uporałaś się z SIBO, jakie masz sprawdzone sposoby? :D Ja też mam taką diagnozę i czasami dolegliwości jelitowe, szczególnie dyskomfort i ból, nie dają mi spokoju. Modlę się, żeby tylko takie dni nie wypadały w okresie owulacyjnym.
    To była baaaardzo długa droga - trwała 2-3 lata. Najważniejsze: trzeba przynajmniej spróbować znaleźć przyczynę, u mnie potencjalnie był to helicobacer (odżyłam po wyleczeniu) ale też: zatrucia pokarmowe w przeszłości, słaba dieta, ogromny stres, częste antybiotykoterapie w dzieciństwie, choroby tarczycy które jednak wpływają na perystaltykę jelit. Na pewno warto sprawdzić: testy oddechowe na SIBO (wodór + metan, bo w wielu miejscach nadal badają sam wodór….), pasożyty (płaskie + pierwotniaki, w dobrym, specjalizującym się w tym labie), przerosty grzybów, pleśni, markery zapalne jelit, krew utajona w kale, gastroskopia, kolonoskopia, badanie proktologiczne, testy oddechowe na helicobacter, nietolerancje laktozy, fruktozy, sorbitolu, poziom witamin z grupy B, mutacje MTHFR, ferrytyna, enzym DAO, badania na celiakię.
    Podstawa to dobry dietetyk specjalizujący się w SIBO. Ważny jest też gastrolog, ja trafiłam dopiero za 4 razem, wcześniejsi chcieli leczyć SIBO przed helicobacterem. Śmiało mogę powiedzieć, że dieta i suplementacja celowana (nie jakieś ślepaki… ) załatwiła z 75% objawow… . Do tego zero alkoholu i SPORT. No i mnóstwo czytałam na ten temat, sama sobie zleciłam większość badań 😂

    A Ty masz już jakieś leczenie za sobą? Znaleziono przyczynę?

    Poczatek staran: 2025

    Ona:31
    AMH: 1,4
    USG, HPV, cyto -✅
    Hormony gin: stabilnie ✅
    Owulacja: potwierdzona ✅
    Tarczyca: Niedoczynność ❗️Hashimoto❗️
    Jelita: SIBO, HP, Candida - ✅
    Geny:❗️Mthfr - homo , ❗️PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2%❗️
    Jelita: ✅
    Podstawowe badania: ✅

    Lipiec 2025: MUCH, powtórne badanie nasienia i HSG

    Do ogarnięcia:
    🔽 antyTPO > 1000
    🔽 ferrytyna 18
  • catmole1 Koleżanka
    Postów: 42 47

    Wysłany: 10 czerwca, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julinka wrote:
    Ktoś tu żartował na forum, że wszystkie mamy tego samego chłopa. Czemu te chłopy sie boją seminogramu. Polecam uruchomić pokłady asertywności i chłopa zaciągnąć na badanie bo dietą i suplami, zmianą stylu życia, zabiegami itd. da się dużo zrobić. My straciliśmy bardzo dużo czasu, ja brałam na siebie niepowodzenia ze względu na długie cykle, okazało się, że to jednak u chłopa gorszy problem i tu musimy działać :) na razie jesteśmy w fazie załamki ale działamy... Ja tutaj też początkująca więc ekspertką nie jestem, wg mnie masz dobry prog i estradiol na te faze cyklu. Mi ginekolożka powiedziała, że luteinę sie daje jak już jest ciąża potwierdzona i jest za niski prog, może dlatego Twój Ci nie dał. Inne są wskazania przy IVF z tego co kojarze

    Ahh te chłopy 🙃🙃🙃 chyba masz rację i muszę mojego w końcu zaciągnąć 🤓🤓

    Julinka, Lianaa lubią tę wiadomość

    👩🏼29 | 👨🏼 31

    odstawienie tabletek anty 11.2023
    starania od 03.2024 😓

    👩🏼:
    WZJG od 2017r.
    TSH ☑️
    Glukoza ☑️
    Insulina ⬆️
    Prolaktyna ☑️
    Progesteron ⬇️
    Owulacja potwierdzona na USG
  • Panna_M Koleżanka
    Postów: 31 10

    Wysłany: 10 czerwca, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupiter wrote:
    To była baaaardzo długa droga - trwała 2-3 lata. Najważniejsze: trzeba przynajmniej spróbować znaleźć przyczynę, u mnie potencjalnie był to helicobacer (odżyłam po wyleczeniu) ale też: zatrucia pokarmowe w przeszłości, słaba dieta, ogromny stres, częste antybiotykoterapie w dzieciństwie, choroby tarczycy które jednak wpływają na perystaltykę jelit. Na pewno warto sprawdzić: testy oddechowe na SIBO (wodór + metan, bo w wielu miejscach nadal badają sam wodór….), pasożyty (płaskie + pierwotniaki, w dobrym, specjalizującym się w tym labie), przerosty grzybów, pleśni, markery zapalne jelit, krew utajona w kale, gastroskopia, kolonoskopia, badanie proktologiczne, testy oddechowe na helicobacter, nietolerancje laktozy, fruktozy, sorbitolu, poziom witamin z grupy B, mutacje MTHFR, ferrytyna, enzym DAO, badania na celiakię.
    Podstawa to dobry dietetyk specjalizujący się w SIBO. Ważny jest też gastrolog, ja trafiłam dopiero za 4 razem, wcześniejsi chcieli leczyć SIBO przed helicobacterem. Śmiało mogę powiedzieć, że dieta i suplementacja celowana (nie jakieś ślepaki… ) załatwiła z 75% objawow… . Do tego zero alkoholu i SPORT. No i mnóstwo czytałam na ten temat, sama sobie zleciłam większość badań 😂

    A Ty masz już jakieś leczenie za sobą? Znaleziono przyczynę?


    Tak, miałam test oddechowy - różnica między najwyższym a najniższym pomiarem wyszła bardzo duża, bo 118 ppm, więc nie było wątpliwości, że to SIBO. Wjechał Xiffaxan, później dieta, wcześniej miałam kilka prób z różnymi IPP, aktualnie jestem na ziridzie, który przyspiesza opróżnienie żołądka. Gastroskopie miałam kilka razy już z uwagi na obciążenia genetyczne. Raz jest lepiej, raz gorzej, czasem mam wrażenie, że coś szkodzi mi dopiero na drugi lub trzeci dzień. Nie ukrywam, że ciężko się z tym żyje, szczególnie gdy wychodzę do towarzystwa i akurat nic nie mogę zjeść :(

    👧 30 👨31

    •podejrzenie PCOS, AFC >20, pęcherzyk dojrzewa
    •macica dwurożna
    •brak lewego płata tarczycy

    Wyniki:
    •AMH 9,46 ng/ml
    •TSH 2,35 ~ może być lepiej!
    •Ferrytyna 31,9 ng/ml ❌
    •Prolaktyna 15,6 ng/ml ✅
    •Żelazo 108✅
    •Testosteron 45,3 ng/dl ❌
    •Kwas foliowy 17,90 ng/ml ✅
  • Witynja Koleżanka
    Postów: 57 39

    Wysłany: 10 czerwca, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PA wrote:
    Ja nawet takich zaleceń nie dostałam, tylko skierowanie do poradni leczenia niepłodności z terminem na wrzesień. Pewnie w wakacje sobie sprawdzę kontrolnie prolaktynę.


    Mężczyźni się strasznie boją tego badania. Ja ze swoim rozmawiałam, że ja przechodzę sporo badań, niektóre bolesne a on ma tylko jedna rzecz do zrobienia. Po jakimś czasie się zgodził, tylko warunkiem było żebym z nim pojechała.

    Ja sobie nie wyobrażam jak mój by musiał się przebadać 🤯🤯🤯 lekarzy unika jak ognia 😐

    Julinka lubi tę wiadomość

  • Jupiter Znajoma
    Postów: 16 7

    Wysłany: 10 czerwca, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Panna_M wrote:
    Tak, miałam test oddechowy - różnica między najwyższym a najniższym pomiarem wyszła bardzo duża, bo 118 ppm, więc nie było wątpliwości, że to SIBO. Wjechał Xiffaxan, później dieta, wcześniej miałam kilka prób z różnymi IPP, aktualnie jestem na ziridzie, który przyspiesza opróżnienie żołądka. Gastroskopie miałam kilka razy już z uwagi na obciążenia genetyczne. Raz jest lepiej, raz gorzej, czasem mam wrażenie, że coś szkodzi mi dopiero na drugi lub trzeci dzień. Nie ukrywam, że ciężko się z tym żyje, szczególnie gdy wychodzę do towarzystwa i akurat nic nie mogę zjeść :(
    A czy podczas tych gastroskopii były też pobierane próbki na helicobacer?

    W tym roku chyba wreszcie SIBO dostalo kod w systemie chorób, więc może coś się zmieni w podejsciu za jakiś czas. Co do IPP - ja miałam mega refluks więc przepisywano mi właśnie leki IPP i różne specyfiki na zobojętnienie kwasu żołądkowego bo to miało pomóc przy odbijaniu, a one też mogą pogarszać SIBO bo nie ma odpowiedniego PH żołądka wtedy pojawiają się przerosty grzybiczne i bakteryjne.

    Dodam tylko, że przed leczeniem warto wesprzeć śluzówkę- kilka tygodni jak nie miesięcy porządnej odżywczej diety, supli i współpracy z dietetykiem. Warto też popracować nad zarządzaniem stresem - ja byłam w terapii. Higiena jedzenia - warto o tym poczytać, niby oczywistość a jednak nie do końca, ja np za szybko jadłam… jeśli są napięcia w obrębie jelit to polecam znaleźć osteopate/ fizjo. Do tego stałe godziny snu (jeśli nie pracujesz na zmiany). SIBO to nie tylko brzuch ale to całe ciało - jak śpimy, jak jemy, jak myślimy….

    Poczatek staran: 2025

    Ona:31
    AMH: 1,4
    USG, HPV, cyto -✅
    Hormony gin: stabilnie ✅
    Owulacja: potwierdzona ✅
    Tarczyca: Niedoczynność ❗️Hashimoto❗️
    Jelita: SIBO, HP, Candida - ✅
    Geny:❗️Mthfr - homo , ❗️PAI-1 homo

    On: 32
    Morfo: 2%❗️
    Jelita: ✅
    Podstawowe badania: ✅

    Lipiec 2025: MUCH, powtórne badanie nasienia i HSG

    Do ogarnięcia:
    🔽 antyTPO > 1000
    🔽 ferrytyna 18
  • Lianaa Autorytet
    Postów: 305 331

    Wysłany: 10 czerwca, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julinka wrote:
    Ktoś tu żartował na forum, że wszystkie mamy tego samego chłopa. Czemu te chłopy sie boją seminogramu. Polecam uruchomić pokłady asertywności i chłopa zaciągnąć na badanie bo dietą i suplami, zmianą stylu życia, zabiegami itd. da się dużo zrobić. My straciliśmy bardzo dużo czasu, ja brałam na siebie niepowodzenia ze względu na długie cykle, okazało się, że to jednak u chłopa gorszy problem i tu musimy działać :) na razie jesteśmy w fazie załamki ale działamy... Ja tutaj też początkująca więc ekspertką nie jestem, wg mnie masz dobry prog i estradiol na te faze cyklu. Mi ginekolożka powiedziała, że luteinę sie daje jak już jest ciąża potwierdzona i jest za niski prog, może dlatego Twój Ci nie dał. Inne są wskazania przy IVF z tego co kojarze

    Taak, ja się śmiałam że chyba mamy wszystkie tego samego chłopa 🤣 ale to wynika głównie z tego, że to nie ich organizm, więc troszkę ciężej się „wczuć” w nasze problemy, dla nas mogą być oczywistością. Mają troszkę opóźniony zapłon w pewnych kwestiach 😅

    Jupiter - dobrze, że masz świadomego faceta.
    Świadomość dotycząca etapów starań o dziecko od męskiej strony jest czasem dość ograniczona. Moj mąż, dopoki się nie staralismy, zbytnio tym tematem się nie interesował.
    U nas doszedł fakt, że zmieniliśmy zdanie co do posiadania potomstwa, kiedyś nie chcieliśmy go mieć.

    Grunt, żeby w efekcie końcowym strzelać do jednej bramki. Mój facet np. Chce dziecka, nie ma problemów żeby się przebadać jak będzie potrzeba, po prostu totalnie nie miał wyobraźni dotyczącej tego jak takie realne starania wyglądają. Że to nie tak, że kilka razy sie po❤️ obojętnie w jaki dzień, na żywioł i będzie bejbik. Teraz na niego to spada i otwiera się na to. Różnica temperamentów też się zdarza 🥹
    Ważne, że wyciąga się z tego lekcje.

    Julinka lubi tę wiadomość

    📝Agata
    👩🏼‍💼31 🤵🏽 28
    🗓️Luźne starania od: Czerwiec 2025
    •Cyto oraz USG ✅
    •USG i 💉Tarczycy: niewielkie zmiany zapalne 🤷‍♀️
    •Depresja reaktywna+ADHD
    •Refluks,Nadciśnienie,Glukoza skok.
    💊Asertin💊Pueria Uno
    💊Wiesiołek💊Żelazo+C
    💊Inozytol💊Omega3+ADEK

    11.07.25 -Gin:✅ Potwierdzone Owu
    •TSH 1,83 •PROG 11,36
    •GLUK. 93 •FERR 23

    🩸🔜 3CS.

    🔜21.07.25: 🌡️🩹💉 ESTRAD,PROG,AMH,LH,FSH,SHBG
‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ