Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
AniaReh mi gin mowil ze na pierwszy stymulowany cykl mam sie nie nastawiac bo to jest raczej poglodowe sprawdzenie jak organizm zareagujePCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
Hej
Byłam dziś na pobraniu krwi aby zrobić te 9 badań i zobaczcie jaka różnica... w Poznaniu wyliczyli ponad 800 zł a w Bydg wyszło mnie 475 zł. Teraz tylko czekać, dzisiaj będzie TSH a wszystkie przeciwciała i rezerwa jajnikowa dopiero za 15 dni.
Ja już chyba co mogłam z kriw zrobić to zrobiłam wszystko haha No ale nic, jeszcze mojego męża czeka powtórne badanie nasienia i zobaczymy co dalej
Patus_777, marjotka lubią tę wiadomość
Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
nick nieaktualnyAle Ala No wlasnie tez na to liczę to był pierwszy cykl i on mi w sumie nie powiedział ze to jakas próba ale powiedział ze gdyby nie wyszło -co moze sie zdarzyć to od nowa clo w 5 dc:) pęcherzyk w 12 dc miał 24,6 mm czego batdzo sie ucieszył bo wcześniejsze cykle bez clo to w 12 dniu miałam tak po 17.
Pamietam tez ze w tym cyklu stymulowanym narzekał troche na zbyt mała ilośc śluzu i na endo które miało tylko 6,8 mm,na co chyba był potrm ten dupek.
No nic czekam dalej na @ i podejrzewam ze to moze faktycznie była taka próba poki co
aleala lubi tę wiadomość
-
marjotka wrote:się wtrącę, bo też mam nie mały bagaż doświadczeń...wow. już nawet nie liczę, sprawdzam w tabelce i... 30 cykl ! matko.
trzeba obrać jakiś cel. Postawić sobie co i kiedy będę robiła. Jeśli nie uda się do tego i tego, idę do lekarza, jeśli zaczynam terapie z lekami, również czekam do tego i tego.itd.
mi to pomagało. leci miesiąc za miesiącem.
Oczywiscie ze były gorsze chwile. Ile razy wydawało mi się, że teraz na pewno się udało, aż czułam, że jestem w ciąży ! i co ? i raczej szybko w niej nie będę, a na pewno nie naturalnym poczęciem.
i mimo tego, że mam 21 lat nie poddaje się. wierzę, że nawet po tych 30miesiącach walki przywędruje do mnie mój, mały cud. Czy to z naturalnego poczęcia, czy ze sztucznego zapłodnienia. Przecież nie ważne jak ono powstanie. Ważne, że będzie moim małym szczęściem
Piękne słowa...aż mam łzy...takie szczere z serduszka<3 Bóg wam na pewno ochoczo wynagrodzi takie oczekiwania;) nawet podwójnie;) Tak trzymać
aleala, marjotka lubią tę wiadomość
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
Kokardka44 wrote:Hej Byłam dziś na pobraniu krwi aby zrobić te 9 badań i zobaczcie jaka różnica... w Poznaniu wyliczyli ponad 800 zł a w Bydg wyszło mnie 475 zł. Teraz tylko czekać, dzisiaj będzie TSH a wszystkie przeciwciała i rezerwa jajnikowa dopiero za 15 dni.
Ja już chyba co mogłam z kriw zrobić to zrobiłam wszystko haha No ale nic, jeszcze mojego męża czeka powtórne badanie nasienia i zobaczymy co dalej
Kokardka;) super ale ci się udało, mega różnica <szok>Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2015, 11:20
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualnyWitam wszystkich
Jestem tu nowa
Dotychczas byłam na forum na stronie mamazone.pl
lecz coś się z nią stało i nie działa. I pomyślałam, że zawitam tutaj:)
Ja z moim partnerem staramy sie 17 miesięcy o dzidzie.... w tym czasie trzy nieudane ciąże... Puste jaja płodowe, oraz ciąża biochemiczna.
obecie wiem mniejwiecej co jest przeczyną niepowodzeń.. mam bardzo niski progesteron, badałam go 21 dc i wyszło, że jest 3,51. takżę bardzo żle...
Aktualnie lekarz przepisał mi duphaston na wyregulowanie progesteronu.
biore już ostatni cykl. mam nadzieje, że to jest przyczyna i wkrótce będe nosic maleństwo pod sercem
Wybaczcie za długi post...
Życzę wszystkim owocnych starań i szybkiego zafasolkowania
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami
Pozdrawiam Kasia:)
bacha8709, Angela B-D, Patus_777 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 20:26
Zambia, Kicior, She86 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Witaj Kasieńka
Pogesteron za niski z tym się zgodzę. Trzymam kciuki żeby tym razem się udało
Ola jak się masz?
Mnie jeszcze czasami męczą mdłości. Jutro mam wizytę. Stresuję się trochę czy z dzidzią wszystko dobrze, także dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki.
Może uda się podpatrzeć, czy dziewczynka czy chłopiec, choć wiem, że to jeszcze za wcześnie.
Ola_45, aleala, She86 lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 20:26
aleala, bacha8709 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2019, 20:26
Madziulla, bacha8709 lubią tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
nick nieaktualny
-
Madziulla wrote:Zazdroszczę... ja jeszcze 1,5 godziny do wizyty. chciałabym się dowiedzieć że torbieli nie ma...ale załamała mnie moja 15 krotnie podwyższona prolaktyna...
zobaczymy co lekarz powie...
Trzymam kciuki;** kochana ;)daj znać
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
uuuu hm szanse na bliźniaki mamy mysle ze dosyc spore.. już gdzies pisałam, ze mama mojego M. miala bliźniaki z tym,że nie żyją i nie wiem dlaczego.. i gdzies tam z mojej strony jakas kuzynka dziadka czy ktos ma bliźniaki.. no a in vitro to wiadomkaPatus_777 wrote:Piękne słowa...aż mam łzy...takie szczere z serduszka<3 Bóg wam na pewno ochoczo wynagrodzi takie oczekiwania;) nawet podwójnie;) Tak trzymać
W sumie zawsze marzyłam o bliźniakach
Patus_777, bacha8709 lubią tę wiadomość
Żyje swoim życiowym mottem<" Dopóki oddycham, nie tracę nadziei..." > ,
-
marjotka wrote:uuuu hm szanse na bliźniaki mamy mysle ze dosyc spore.. już gdzies pisałam, ze mama mojego M. miala bliźniaki z tym,że nie żyją i nie wiem dlaczego.. i gdzies tam z mojej strony jakas kuzynka dziadka czy ktos ma bliźniaki.. no a in vitro to wiadomka
W sumie zawsze marzyłam o bliźniakach
I marzenie się spełni:) na bank!!!!
marjotka lubi tę wiadomość
mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualny
