Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
majamaja wrote:
Żar to mało powiedziane;D 38 stopni miałam dziś w cieniu;/ masakramamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Babeczki !
Madziulla - 23 stopnie - to skąd jesteś ?
Kate - juz bliżej niz dalej. Dasz radę!
Jussio - wracaj jak trochę ochłoniesz!
Przepraszam ze nie napisze nic "nowym" dziewczynom ale jakoś ostatnio nie mam czasu na czytanie i pisanie a teraz nie sposób odpisać wszystkim
Dzięki za info o zaproszeniach. Tez nigdy tam nie zaglądam a teraz zobaczyłam ze mam kilka zaproszeń
Tez byłam ostatnio obejrzeć tabele Jussio - góra z dołem jest naprawdę wyrównana. To jest szczęśliwe forum
U mnie nic. Ciąża zapiernicza strasznie. Wszystko u nas ok. Zaczynam powoli chodzić jak kaczka
No i jakies zakupy planuje niebawem bo juz czas najwyższy zacząć
Pozdrawiam Was serdecznie.
Nieustannie przesyłam wirusy.
Szaraczkom życzę, żeby w kolejnym cyklu ta @wreszcie nie przyszła ! Uda sie Wam zobaczycie.
A ciężarówkom - spokojnej ciazy:)
A która pierwsza rodzi u nas bo juz nie pamietam a teraz nie mam jak spojrzeć na 1 stronę ? Nadziejka Ty ? Juz sie boisz czy jeszcze luz i nie myślisz o tym ?Patus_777 lubi tę wiadomość
-
U mnie 34 stopnie, wybrałam się z mężem na rowerach nad pobliską rzeczkę, na rowerku było ok, ale nad rzeką, w słońcu nie do wytrzymania! Nie chciałam się zanurzać, żeby nie złapać jakiejś infekcji, tylko trochę się pochlapałam brodząc w wodzie. Z tego gorąca aż mi się trochę słabo zrobiło, a raczej tak nie mam, bardzo lubię lato i nawet upały. Ech, to pewnie sprawka hormonów, które biorę (bromek). Teraz zabukowałam się w domu, waham się czy wychodzić do ogrodu, czy dopiero jak się ochłodzi. A mężuś pojechał zobaczyć się z kolegą - a niech ma - wróci stęskniony! ;-PHelenka
Rośnij zdrowo córeczko!
-
Hej ja dziś nad wodąoch jak dobrze było;) teraz zmęczona:) ale lepiej chociaż, bo chłodniej;)
Od jutra czekam na @, bo kończę dupka... daje sobie 7 dni ...po tym jak nie przyjdzie testuje...zobaczymy;/
Całuski dla wszystkich:***mamo i tato czuwaj [**] straciłam Was, zyskałam Wasz cud!
Hsg sono- jajowody drożne
Było clo i letrozol....nic
..Szpital laparo,histo,elektrokaut..
4 lata starań CUD!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykirys wrote:U mnie 34 stopnie, wybrałam się z mężem na rowerach nad pobliską rzeczkę, na rowerku było ok, ale nad rzeką, w słońcu nie do wytrzymania! Nie chciałam się zanurzać, żeby nie złapać jakiejś infekcji, tylko trochę się pochlapałam brodząc w wodzie. Z tego gorąca aż mi się trochę słabo zrobiło, a raczej tak nie mam, bardzo lubię lato i nawet upały. Ech, to pewnie sprawka hormonów, które biorę (bromek). Teraz zabukowałam się w domu, waham się czy wychodzić do ogrodu, czy dopiero jak się ochłodzi. A mężuś pojechał zobaczyć się z kolegą - a niech ma - wróci stęskniony! ;-P
To podziwiam bo wlasnie z powodu morderczych upałów wogole na rower nie wsiadam:) jak widziałam dzisiaj jak jechaliśmy nad zalew jakiegoś biednego niedobitka z tour the Pologne to az mi sie goraco jeszcze bardziej robiło:)) powiem Wam ze w takie upały to nawet klima w aucie nie do końca jest wydolna:)
Wlasnie sprawdziliśmy aplikacje pogodowa i najchłodniej ma byc o 5 rano bo 18 stopni a o 21 ma byc 26... -
Ania, jedynie ze względu na niewielką odległość do pokonania, zdecydowałam się wybrać na rowerze. Myślałam, że będzie gorzej, że bardziej gorąco, ale w trakcie jazdy czuć wiaterek i jest ok
Patus - trzymam kciuki!
Madziulla, dostinex bierzesz na prolaktynę?
Ja biorę Bromergon, po jakimś czasie przyzwyczaił mi się organizm do tego świństwa, zostały "tylko" zaparcia, zwłaszcza w dniach, w których biorę również Dupka (16-25 d.c.). W tym cyklu zmniejszyłam więc dawkę Bromka z 1 do 0,5 tabletki, bo już nie mogłam wytrzymać z tymi skutkami ubocznymi, a zmniejszenie dawki sugerował mi lekarz na poprzedniej wizycie. Zobaczymy po miesiącu, czy nie skoczy ta prolaktyna...HelenkaRośnij zdrowo córeczko!
-
Hej dziewczyny czytam wasze posty juz od dłuższego czasu i postanowiłam napisać, mam pytanie staramy się z mężem juz 7 cykl u mnie niby wszystko ok, nie wiem czy wziąść juz męża w obroty, czy ma już iść na jakieś badanie jak to u was wyglada? Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane pewnie to super uczucie być juz w ciąży ehh. .. Jussio dopisz mnie do listy martal1290_ 7 cykl_ 1 dziecko [email protected]
AniaReh lubi tę wiadomość
Martal1290
7 cykl starań -
hej wszystkim,dawno się nie odzywałam,pozdrawiam serdecznie wszystkie nowe staraczki i te które już znam oczywiście też,niestety nie jestem w stanie nadrobić zaległości przykro mi, ale od dziś będę już częściej na forum:)
Właśnie wracam z M z Czech, Praga jest piękna po prostu ,tylko te upały -wczoraj o 22 w Pradze było 31stopni.
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
aleala wrote:Nie wiem Doti nie mam sily o tym teraz myslec... Maz mnie pociesza ze najgorsze co moge zrobic to stracic nadzieje... Ze zaczniemy patrzec na kliniki poza zacofana polska ze gdzies nam pomoga!
alea kochanie, z tego co wiem, to w Dusseldorf jest jedna z najlepszych klinik do leczenia niepłodnosci ! Sama się tam wybieram !
Ogolnie to odpusciłam sobie troche forum, bo jakby nie patrzeć wszędzie jakieś zafasolkowane i troche meczące uczucie, ze ja nadal nie... Stoimy w miejscu, bo Pani ktróra miała nam tłumaczyc w klinice zawołała od nas 50-70 euro za godzine ! czyli, jakby jakies dluzsze badania itd to zbankrutuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 20:41
-
nick nieaktualnykirys wrote:Ania, jedynie ze względu na niewielką odległość do pokonania, zdecydowałam się wybrać na rowerze. Myślałam, że będzie gorzej, że bardziej gorąco, ale w trakcie jazdy czuć wiaterek i jest ok
Patus - trzymam kciuki!
Madziulla, dostinex bierzesz na prolaktynę?
Ja biorę Bromergon, po jakimś czasie przyzwyczaił mi się organizm do tego świństwa, zostały "tylko" zaparcia, zwłaszcza w dniach, w których biorę również Dupka (16-25 d.c.). W tym cyklu zmniejszyłam więc dawkę Bromka z 1 do 0,5 tabletki, bo już nie mogłam wytrzymać z tymi skutkami ubocznymi, a zmniejszenie dawki sugerował mi lekarz na poprzedniej wizycie. Zobaczymy po miesiącu, czy nie skoczy ta prolaktyna...
Tak na prolaktyne jest niby najlepszy bo najmniej skutkow ubocznych i wsumie poza piatkiem i sobota rano to jak narazie czuje się dobrze. ja biore 1/4 tabletki raz w tyg. Wszyscy mówią ze drogi... ja zaplacilam 46zl za 2 tabletki czyli za kuracje 2 miesięczną. Lekaz zapisal mi 2 tabletki i w aptece robia tak ze z opakowania gdzie jest 8 tabletek rozdzielaja i dziela odpowiednio cenę. Faktycznie jak bralam 3 lata temu to swirowalam troche ale moze teraz będzie lepiej. Mam taka nadzieję bo mam brac az do zaciazeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2015, 21:13
-
martal1290 wrote:Hej dziewczyny czytam wasze posty juz od dłuższego czasu i postanowiłam napisać, mam pytanie staramy się z mężem juz 7 cykl u mnie niby wszystko ok, nie wiem czy wziąść juz męża w obroty, czy ma już iść na jakieś badanie jak to u was wyglada? Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane pewnie to super uczucie być juz w ciąży ehh. .. Jussio dopisz mnie do listy martal1290_ 7 cykl_ 1 dziecko [email protected]
Hejwitamy serdecznie. Jak chodziłam do lekarza to pierwsze co kazała zrobić to badanie nasienia u męża żeby go wykluczyć od razu bo u nas to może być milion powodów.
To nie jest duży koszt, koło 150-200 zł i masz wszystko jasne
Zawsze warto spróbować. Ale z moim miałam przeboje żeby poszedł na to bo on uważał że to ja najpierw powinnam się przebadac. Po prostu taka linia obrony była jego, ale w końcu przemyślał i zrobił badania -
marjotka wrote:alea kochanie, z tego co wiem, to w Dusseldorf jest jedna z najlepszych klinik do leczenia niepłodnosci ! Sama się tam wybieram !
Ogolnie to odpusciłam sobie troche forum, bo jakby nie patrzeć wszędzie jakieś zafasolkowane i troche meczące uczucie, ze ja nadal nie... Stoimy w miejscu, bo Pani ktróra miała nam tłumaczyc w klinice zawołała od nas 50-70 euro za godzine ! czyli, jakby jakies dluzsze badania itd to zbankrutuje.
Oszaleli???? Taka cena???? Ooo matko..... -
nick nieaktualnymartal1290 wrote:Hej dziewczyny czytam wasze posty juz od dłuższego czasu i postanowiłam napisać, mam pytanie staramy się z mężem juz 7 cykl u mnie niby wszystko ok, nie wiem czy wziąść juz męża w obroty, czy ma już iść na jakieś badanie jak to u was wyglada? Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane pewnie to super uczucie być juz w ciąży ehh. .. Jussio dopisz mnie do listy martal1290_ 7 cykl_ 1 dziecko [email protected]
U mnie sytuacja wyglada tak ze staramy sie juz 8 cykl i jest to dugi cykl stymulowany lekami gdyż u mnie wszystko jakos tak wolno działa,niby działa ale leniwie jak to gin określił,dał nam czas do końca wakacji i jesli nie zaskoczymy to wtedy maz bedaie sie musiał zbadać... -
Doti87 wrote:Hej
witamy serdecznie. Jak chodziłam do lekarza to pierwsze co kazała zrobić to badanie nasienia u męża żeby go wykluczyć od razu bo u nas to może być milion powodów.
To nie jest duży koszt, koło 150-200 zł i masz wszystko jasne
Zawsze warto spróbować. Ale z moim miałam przeboje żeby poszedł na to bo on uważał że to ja najpierw powinnam się przebadac. Po prostu taka linia obrony była jego, ale w końcu przemyślał i zrobił badania
Dzięki, mój mąż jest chętny pójdzie na wszystko bylebym mu nie marudziła:) kurcze nic mi ginekolog nie powiedział żebym już robiła jakieś badania tylko tyle, że mamy się starać do roku czasu,a z tego co czytam u was, to już czas na to najwyższy na badania. Ja się tak spinam, że każdy miesiąc jest dla mnie stracony,kurcze nie chce czekać, aż roku.Martal1290
7 cykl starań -
AniaReh wrote:U mnie sytuacja wyglada tak ze staramy sie juz 8 cykl i jest to dugi cykl stymulowany lekami gdyż u mnie wszystko jakos tak wolno działa,niby działa ale leniwie jak to gin określił,dał nam czas do końca wakacji i jesli nie zaskoczymy to wtedy maz bedaie sie musiał zbadać...
Ja ostatni zauważyłam, że mam mało śluzu płodnego, muszę pogadać o tym z moim ginekologiem. Ile masz lat jeśli mogę spytać? Mnie za chwilę też pewnie czeka 8 cykl:(Martal1290
7 cykl starań