Staraczki w 2015 !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
smerfetka22 wrote:dziewczyny umówiłam sie do ginekologa,jako że dopiero zaczynam starania o maluszka,stąd moje pytanie,o co powinnam pytać? i jakie badania powinna mi zlecić??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 14:43
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaniabb jesli chodzi o bxykanie to z tym nie musi nas namawiać haha
bardziej sie martwie o to,ze moge miec problem z zajsciem w ciaze,bo od stycznia do marca leczylam sie z przewlekłej grzybicy,ktora dostalam po antybiotykach (okazalo sie,ze lekarz za malą ilosc oslony mi polecil na ten antybiotyk) grzybica byla przenoszona okolo 2 lat zadnych symptomow nie bylo,tylko co jakis czas uporczywe zapalenie pęcherza i dopiero w tym roku trafilam do swietnej p. doktor ktora mnie wyleczyla i mam spokoj
-
aniabbb wrote:nieco za wysokie tsh,ale tragedii chyba nie ma :)dla staraczki powinno być 1-2.
-
smerfetka nie panikuj,dajcie sobie chociaż 3 miesiace
może wszystko jest ok hormony sprawdz na wszelki wypadek, ale nie ma co myśleć o najgorszym,lepiej podchodzić do tego pozytywnie 60% podobno udaje sie w pierwszych 3 miesiącach a 90% starających w przeciągu roki.
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
nick nieaktualny
-
smerfetka a to ciekawe co piszesz. ja od 17r.ż. miałam kłopoty z grzybiczymi zapaleniami pochwy. mi mówiono, że jak raz wystąpiło to będzie wracać. jak dostawałam to dostawałam tabletki doustne i dopochwowe. a tak to sama musiałam znaleźć sposób na ograniczenie występowania grzybic. czyli szukanie odpowiedniego płynu do higieny intymnej, rezygnacja z papierów zapachowych, rezygnacja z podpasek siateczkowych, rezygnacja z kąpieli na rzecz pryszniców itd.
a jak Ciebie wyleczyła? -
będzie dobrze każdej z nas się uda, jesteśmy wszystkie zaj.biste i zasługujemy na potomstwo
hihi
asiun, Ev lubią tę wiadomość
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
nick nieaktualnyhashija na samym poczatku leczylam sie urafuraginą (bo jeszcze wtedy nie wiedzialam ze to moze byc grzybica,zadnych uplawow,tylko to pieczenie cewki po zjedzeniue 3 opakowan mialam spokoj na jakis czas srednio co 3 miesiace wracalo wiec poszlam do ginekolog przepisala mi macmiror na 6 dni i mialo pomoc,nie pomoglo bylo jeszcze gorzejmdo tego stopnia ze wyladowalam w szpitalu tam powiedzieli,ze to zapalenie cewki moczowej wiec kazali brac monural ulga na jakis tydzien w koncu sie przyzwyczailam ze srednio co 2 miesiace bylam na l4 na tydzien tuz przed @ bo szczypalo,pieklo,bolalo,swedzialo (zadnych uplawow) nayczylam sie z tym zyc,ale w grudniu dostalam takich bolesci ze zaczelam mdlec i znowu to pieczenie wiec poszlam prywatnie,do znajomej ginekolo ktora leczyla moja mame,zbadala,ba nawet powąchala śluz! czego zaden lekarz nie robi...postawila diagnoze przewlekła grzybica przepisala fure lekow 2 antybiotyki i 3 miesiace uzupelnienia flory bakteryjenj i dodatkowo jeszcze przez miesiac nawilżający aby przywrocic rownowage i oczywiscie tez dla męża leki i obowiązkowa wstrzemięźliwość (koszt leczenia 350 zl i wizyta 200) finał =zdrowiuśko,czyściutko,pachnąco jak nowo narodzona
Hashija lubi tę wiadomość
-
smerfetka22 wrote:hashija na samym poczatku leczylam sie urafuraginą (bo jeszcze wtedy nie wiedzialam ze to moze byc grzybica,zadnych uplawow,tylko to pieczenie cewki po zjedzeniue 3 opakowan mialam spokoj na jakis czas srednio co 3 miesiace wracalo wiec poszlam do ginekolog przepisala mi macmiror na 6 dni i mialo pomoc,nie pomoglo bylo jeszcze gorzejmdo tego stopnia ze wyladowalam w szpitalu tam powiedzieli,ze to zapalenie cewki moczowej wiec kazali brac monural ulga na jakis tydzien w koncu sie przyzwyczailam ze srednio co 2 miesiace bylam na l4 na tydzien tuz przed @ bo szczypalo,pieklo,bolalo,swedzialo (zadnych uplawow) nayczylam sie z tym zyc,ale w grudniu dostalam takich bolesci ze zaczelam mdlec i znowu to pieczenie wiec poszlam prywatnie,do znajomej ginekolo ktora leczyla moja mame,zbadala,ba nawet powąchala śluz! czego zaden lekarz nie robi...postawila diagnoze przewlekła grzybica przepisala fure lekow 2 antybiotyki i 3 miesiace uzupelnienia flory bakteryjenj i dodatkowo jeszcze przez miesiac nawilżający aby przywrocic rownowage i oczywiscie tez dla męża leki i obowiązkowa wstrzemięźliwość (koszt leczenia 350 zl i wizyta 200) finał =zdrowiuśko,czyściutko,pachnąco jak nowo narodzona
O kurczr... przestraszyłaś mnie troszkę... bardzo często boli mnie pęcherz, a właściwie cewka, jakoś w kwietniu nawet krew mi cewką leciała. Byłam u lekarza internisty no i on twierdził, że to od nerek, ale usg nerek nic nie wykazalo. Teraz od kwietnia mam spokój, bo całe szczęście nie miałam aż takich boleści...a bolało ojjj strasznie, chyba najgorszy ból w moim życiu. A cytologia wykazała by taką grzybice ?
-
pojechałam prywatnie do ginekologa( koleżanki mojej kuzynki)bo rozmawiałam z kuzynką i powiedziałam o co chodzi a ona szybko zadzwoniła i załatwiła mi wizytę dopiero wróciłam .... i z usg dowiedziałam się że CIĄŻA ŻYWA
PĘCHERZYK CIĄŻOWY 12,7mm
ZARODEK 2,6mm
odpowiednik na 5tydzień i 3 dzień ciąży
co do plamień to lekarka powiedział że nie widzi zagrożenia dla ciąży, dostałam witaminy i jutro po odebraniu bety mam do niej jechać z wynikiem. Powiedziała że mam odpoczywać i się nie denerwować bo takie plamienia się zdarzają. Nadal nie mogę uwierzyć.
aniabbb, Fiolet742, Doti87, Andromeda, Ola_45, Hashija, Patus_777, Kicior, aleala, kirys, JoHanna, Smużka lubią tę wiadomość
aneczka
-
nick nieaktualny
-
fiolet teraz pora na ciebie.... ja nadal nie wierze nawet jeszcze do męza nie dzwoniłam pokaże mu usg jak wroci z pracy. Już się nie moge doczekac. Jestem w szoku ale nadal sie boje tych plamien niby dzis już ich prawie nie mam tyle tylko co rano przez jakis czas ale jednak sie pojawiają
Fiolet742 lubi tę wiadomość
aneczka
-
nick nieaktualnyTwoj maz oszaleje ze szczescia:) Strasznie sie ciesze, naprawde. widzisz tak sie martwilas a nie potrzebnie, malenstwo teraz potrzebuje duuuuzo spokoju
)
duzo zdrowia Wam zycze i pieknych 9 miesiecy razem a potem juz calego zycia
ja to tam pal licho juz, boli mnie wszystko jak na @ wiec juz pewnie nadchodzi. -
aneczka290388 wrote:fiolet teraz pora na ciebie.... ja nadal nie wierze nawet jeszcze do męza nie dzwoniłam pokaże mu usg jak wroci z pracy. Już się nie moge doczekac. Jestem w szoku ale nadal sie boje tych plamien niby dzis już ich prawie nie mam tyle tylko co rano przez jakis czas ale jednak sie pojawiają