Staraczki z Francji
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello dziewczyny, u nas dobrze roooosniemy sobie zdrowo usg 3 trymestru 24 czerwca, kiedy to zleciało 🙈 mamy 31 tydzień 🥰🥰 ostatnio coś w krwi wyszło za mało plaquettes i ciagle spadają z tygodnia na tydzień spada po 10 tys. Muszę robić co tydzień i być w szpitalu. Trochę puchną mi tez nogi przez upały… wyprawka już kupiona pranie zrobione i wszystko wyprasowane 🥰
Plany na wakacje to poród 😂
Ściskam was mocno!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2021, 18:31
👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Hej, ja miałam trochę biegania w tym tygodniu, kuzyn brał ślub cywilny a że miałam wolne to trochę im pomagałam w organizacji "imprezy". A za tydzień jedziemy na ślub kościelny i wesele do Polski. Robimy sobie też małe wakacje z moimi rodzicami, mąż musi wrócić szybciej do pracy ale ja zostaje trochę dłużej wiec z jednej strony się cieszę a z drugiej mam mały stresik organizacyjny.
Wczoraj mielismy te szczepienie, oprócz bólu ręki to też nic się nie dzieje póki co, mam wiec nadzieję że tak zostanie 😊
Aaaa i chyba nie pisałam o naszej konsultacji! Miała być przez video ale nie mogliśmy się połączyć wiec zadzwonila do nas nasza dr i w sumie stwierdziła że nie wie dlaczego nam się nie udaje bo z tych badań co mamy to wszystko jest ok, więc ona preferuje zrobić in vitro ale jeśli chcemy to możemy tez spróbować inseminacji z 2-3 razy. Także stwierdziliśmy że warto i spróbujemy od września bo przed sierpniem już raczej nie zdążymy bo wyjeżdżamy a oni też potrzebują jeszcze ze dwa, trzy tygodnie żeby porozmawiać o naszym przypadku w klinice i mają wysłać nam jakieś papiery (chyba z decyzją?). Nie wiem czy któraś z Was tak miała?
Jejjjuuu faktycznie jak ten czas szybko leci, Wasze ciążowe brzuszki już całkiem spore, u innych rosną dzieciaczki i obchodzą urodziny, a ja mimo że wiem że szybko mija ten czas to aż tak bardzo chyba nie odczuwam bo teraz mam mało dzieci w swoim otoczeniu. Moje życie kręci się od okresu do owulacji i od owulacji do okresu a że trwa to tyle czasu to już nie liczę tych cykli 😂
Lejla, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i że dotrwasz do końca bez takich stresów, dostajesz jakieś leki na to? A co do nóg to jesli Cię to jakoś pocieszy to mi też puchną ostatnio, może nie tak mocno widocznie ale są obolałe i "wiecznie zmęczone" 😅
Pozostale dziewczyny meldowac tu się! 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2021, 11:29
Starania o pierwszego maluszka od 2018 ❤️
~kwiecień-czerwiec 2021 konsultacja w klinice 🇫🇷 -> badania + kwalifikacja do IUI lub IVF
~brak decyzji, wiele przeciwności
~grudzień 2022 wracamy do kliniki
~2023: styczeń - stymulacja do IUI - nie odbyła się
2x IUI: luty❌ marzec ❌
IVF stymulacja z gonalem
06.06 punkcja - 5 oocytów, 3 zarodki
11.06 transfer ❌
Mamy ❄❄
- drożność OK
- adenomioza
- obniżona ruchliwość plemników -> trochę udało się poprawić -
Hej dziewczyny 😊 szkoda że niektóre wcieło 🙄
Lejla to hemoglobina Ci leci? W ciąży to jest typowe, ja żelazo wcinałam pod koniec. Co do nóg to niestety przypadłość ciążowa, mi tez strasznie puchły, nic nie pomagało, oprócz masażu męża moich stopek ale nie zawsze był chętny 🤣chodziłam tylko w klapkach z Decathlonu😅 nic innego mi na stopy nie wchodziło 🤦
Mia fajnie że niebawem będziesz odpoczywać w Polsce. Korzystaj bo nie długo to już minuty nie usiądziesz na kanapie 😅 Moja Nina tylko wspina się po wszystkich meblach już nie wiem jak jej czas zagospodarować 🤦
Co do papierów to pewnie dostaniecie do wysłania do secu o wzięcie kosztów 🤔
Miłego dnia dziewczyny 😊2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Hej Girls!
Ja w pon skonczyłam 30stke. Mam oststnio faze na wschody skonca i nie mogę wyjść z zachwytu.
Odwiedzili nas znajomi wiec tez duzo ruchu. Juz chyba nie mam siły na goszczenie chcialabym sobie odsapnąć, poleżeć.
Praca powoli wraca na odpowiedni tor.
Lekarza misialam przełożyć na lipiec, takze dalej czekam na @... Ale juz nawet sie nie denerwuje, poki co nie mam do tego glowy, niech będzie co chce.
W Polsce zamierzam byc w sierpniu, jak nic nie pokrzyżuje nam planów:)
Zaczelam praktykować medytacje i czuje się znacznie lepiej psychicznie, ale nie ukrywam nie moge sie doczekać tego psycho , na oewno Wam dam znaćWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2021, 14:55
-
Mia zazdroszczę Ci siły i energii 😆 ale fajnie ze wakacje tak sobie przedłużyliście u mnie była mama na tydzień i dostałam depresji po tym jak wyjechała 😭 tak strasznie tęskniłam a ten tydzień zleciał jak jeden dzień, a tak dużo mi pomogła przy wyprawce i organizacji wszystkiego w domu… na zakupy tez fajnie się wybrać było razem bo z moim mężem nieeeeee lubię chodzic 🥵
Evil to jest małopłytkowośc. Generalnie chodzi o to czy będę mogła naturalnie urodzić żeby nie dostać krwotoku… coś o to chodzi. Ale z dzidziusiem wszystko Ok sprawdzali czy nie mam skurczy i nadciśnienia ale nic z tych rzeczy. Także odetchnęłam z ulga ostatnio już powiedziała ze póki co mam robić badania ale nie przyjeżdżać już do szpitala, tylko wysyłać im maila. Co do żelaza to biorę dodatkowe. I mój maż tez nie był chętny na masaż, ale jak miałam takie mega spuchnięte i widział efekt rozmasowania to sam mnie teraz wola 🤪 mam rajtki uciskowe tez ale gdzie w taka pogodę w czymś takim 😓😓😓
Sussanne 100 lat! Wiem wiem o czym mowisz, ja tez zawsze lubiłam chatę pełna ludzi, dużo ruchu. Ale odkąd każdy przychodzi do mnie do domu i tylko słyszę ze za niedługo koc założę na kanapę bo mały mi pobrudzi albo ze paluszki będą odbijane na moich meblach lustrzanych i już nie będę miała tak sterylnie to dostaje wściekłości 😬🤯Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2021, 18:13
👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Melduje się i ja 😁
Susanne wszystkiego najlepszego 🥰
Ja bardzo obawiałam się swojej 30tki, a teraz widzę, że to po 30tce człowiek zaczyna życie 😁
Lejla mi bardzo mocna spadła ferrytyna i w tamtym czasie czułam się baaardzo zmęczona, ale myślałam że to normalne w ciąży plus jeszcze wtedy dużo się stresowałam. Żelazo biorę już 2 miesiące, a w związku z cukrzycą mam rozpisaną dietę i czuje ogromną różnice w samopoczuciu. Zaczęłam 3trymestr i, aż dziwne, ale mam wrażenie, że mogę góry przenosić 😁😂 mam nadzieję, że tak już zostanie do końca. A Tobie życzę zdrówka i żeby wyniki szybko się ustabilizowały 🤗
Mia udanych wakacji w Polsce 😁 Dobrze, zrozumiałam, że najpierw będziecie próbować inseminacji? My wszystkie papiery dostaliśmy na wizycie w PMA, pamiętam, że prośbe o finansowanie IUI odsyłalismy do securite social. A przed każdą IUI dostawaliśmy zgodę do podpisania i ją oddawaliśmy biologowi.
Evli chodzisz z Niną do tego klubiku co kiedyś wspominałaś?
U mnie, odpukać, nudy. Tzn. praca i wizyty w szpitalu ale teraz to już spokojne kontrole 😂
W tym tygodniu miałam pierwsze spotkanie z położną, której towarzyszyła stażystka. Obie tak trajkotały, że wyszłam od nich skołowana 🤦😂 dojść do słowa mi za bardzo nie dały. Za to bardzo mocno polecały zapisać się do pmi i do położnej na te 7 seansów żeby przygotować się do porodu. Co do pmi to nie jestem przekonana bo to przychodnia dla zdrowych dzieci, tak? Mój lekarz jest też pediatrą, więc wolałabym ze wszystkim do niego chodzić. Mamusie, a jakie jest wasze zdanie na temat pmi i tych seansów?
Wstyd, ale muszę się Wam przyznać, że jeszcze nie mam przygotowanej wyprawki, ani dla małej, ani dla mnie do szpitala 🙈 Długo bałam się cokolwiek oglądać, a teraz czekam aż w pracy będę mieć więcej luzu przed urlopem i wtedy planuje szaleć 😁 Na szczęście paczka z Pl już do mnie dotarła ale tylko poprzegladałam co w niej jest. Wiec czekają mnie ogromne zakupy, a później pranie, prasowanie, układanie itp.
Ale się rozpisałam 🙈Lejla92 lubi tę wiadomość
-
Suzanne wszystkiego najlepszego !!!
Lejla ja próbowałam chodzić w tych rajtkach ale to była porażka w tych upałach i szybko dałam sobie spokój.
Olive dalej bez wyprawki 🙈🙈 ja pamietam że jakoś w czerwcu prasowałam bo stwierdziłam że dalej w upałach i z większym brzuchem nie dam rady 😅
Ja do pmi chodziłam tylko na początku ale jak już urodziłam na ważenie małej (czy dobrze przybiera), pozniej już na comiesięczne wizyty do mojej médecin traitant. Rok temu w dobie covida nie było żadnych przygotowań do porodu 😔
Tak chodzimy sobie 2-3 razy w tyg do klubiku szybciej dzień leci i tez trochę się pobawi, bo w domu to jej zabawki nie interesują wcale 🙈 tylko wspinanie się po meblach i wszystkim co się da 🤭2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
No właśnie Evil w rajtkach w upały się nie da a jak jest chłodniej to nogi nie puchną. Za pranie i prasowanie wzięłam się tez z tego względu jak piszesz- bo później upały większy brzuch i ciężko będzie👩🏽 29
👱🏽♂️ 37
• 2017 👼🏼
• 2020 - 2 IUI
👩🏽 MTHFR - hetero
👱🏽♂️ MTHFR homo
26.10.2020 punkcja
9 śnieżynek ❄️
(ivf+Icsi) 🙏🏼
25.11 transfer
❤️
20.08.2021 🤱🏽
7.08.21 Nikodem 🎈🦕
Moje największe szczęście!
• I will never stop dreaming • -
Cześć dziewczyny, jestem! 😄🙈
Widzę, ze tu same dobre wiadomości, cieszę się bardzo ❤️
Przygotowania idą do przodu, dzieci zdrowo rosną, a te w brzuchach mają się dobrze - oby tak dalej 🥰
Nie odzywałam się dziewczyny bo przechodziliśmy ciężki okres z naszą Figą, było z nią źle i przygotowywaliśmy się na najgorsza decyzje do podjęcia, ale na szczęście jeden z leków ładnie zadziałał i psica stanęła na nowo na 3 łapach 😌 i od tego czasu tyle biega i skacze do swojego basenu, ze ma teraz problem z kolanem.. jest jak nasze dziecko wiec same rozumiecie, kiedy coś dzieje się złego, to traci się głowę i poczucie czasu...
No a ja już weszłam w 5 miesiąc 🥰 to 19 tydzień już..
Ostatecznie do porodu wybraliśmy szpital publiczny, mamy do niego 5 minut samochodem i oddział położniczy cieszy się bardzo dobra opinia, czego wcześniej nie wiedziałam
Zmieniliśmy samochód na większy i w zeszłym tygodniu wyrobiliśmy z tygodniowej podróży do polski 🤩 Nie było mnie w domu już dwa lata, i to był tez dobry moment. No i nareszcie rodzina poznała mojego J, a on ich 🙈 tak się wkupił w łaski ze teraz bardziej o niego pytają niż o mnie 🤣 przesadzam troszkę ale ulżyło mi ogromnie, ze mimo różnicy języków tak łatwo i naturalnie wszystko się potoczyło 😊
Usg pierwszego trymestru miałam 4 maja a drugiego mam mieć dopiero w połowie lipca, strasznie długo... Na szczęście mamcia moja jest położną w szpitalu i jej koleżanka ginekolog przyjęła nas na "dzikie" usg 😂 i tym sposobem wiemy, ze dzidzia 2 tygodnie temu mierzyła ok 17cm od główki do stopek, rozwija się prawidłowo, i ze będzie to... córunia 🎀🥰🥰🥰 lekarka nie miała wątpliwości i wszystko nam pokazała 😊 cichutko o tym marzyłam, a i tatuś jest cały w skowronkach. Jej pokój stoi narazie pusty, ale niedługo trzeba będzie zacząć rozglądać się za mebelkami itd 😳 nie ogarnęłam jeszcze tego tematu. Na razie skupiam sie na ciuchach ciążowych, bo piłeczka już całkiem okrągła 😆 a od kilku dni czuje ruchy małej 🥰 głównie wieczorem, co za śmieszne uczucie! Ciagle mi mało, nie mogę się doczekać częstszych ruchów 🥰
Strasznie się rozpisałam.. lecę upiec ciasto z truskawkami i rabarbarem, chodzi za mną już od tygodni 😁 ściskam Was mocno!Lejla92, Evli, Olive, EllaDe lubią tę wiadomość
🇫🇷
👩🏻 35, wszystkie wyniki w normie ✅
🧔🏻 41, OAT
IVF ICSI, pierwsze podejscie:
20.02 punkcja 🐣🐣🐣🐣
25.02 transfer B5AA 💚
9dpt - hcg 200
11dpt - hcg 457
19dpt - hcg 15020
28dpt - 1 USG - mamy serduszko! 💓 zarodek 7-8mm
20/04 - 2 USG - 3,6cm
04/05 - b.prenatalne - dzidzia 6.1cm, wszystko dobrze 🙏🏻
22/11/2021 - mamy córcię! 💓💓💓
17/11 - FET blastki 4.1.1 / 11 dpt beta <5 😞
20/12 - FET bl 3.1.1 cykl sztuczny + embryoglue + ananas
8dpt 23,1 hcg --- 10dpt 34,8 hcg
14 dpt 149,7 hcg --- 16dpt 385,9 hcg
18dpt 1015,8 hcg --- 22dpt - 3490 hcg
31dpt - 1 USG - jest serduszko !!!💓Kropcio ma 10,4mm 🥰
10w1d - 2 USG - 3,2cm 🥰
12w2d - prenatalne - wszystko w normie 🥳 bobo 6cm, prawdopodobnie dziewczynka 🎀
Została ❄️ B2 -
Dziękuje bardzo za życzenia, Dziewczyny
Olive, masz racje, jestem kilka dni po 30ste, a już czuje, że jest tylko lepiej !
Koora, wspaniałe wieści, ale ten czas leci, widzę to dopiero po Waszych suwaczkach!
Ja się uzależniłam od nadmorskich wschodów słońca, wykończy mnie to wstawanie, ale warto!
Olive lubi tę wiadomość
-
Mamusie pomocy 🙏 zabrałam sie za wyprawkę. Myślałam, że najtrudniejsze to zrobić listę czego potrzebuję ale widzę, że im dalej tym gorzej 😱 Aptekę ogarnęłam, ale 2 dni sie męczyłam bo na raty uzupełniałam koszyk, no ale udało się i teraz czekam na paczkę 😁
W ten weekend chcemy kupić wózek, fotelik i meble ale wybór mnie przytłacza 😂 Dziewczyny jakie macie wózki? Jesteście zadowolone? Gdzie kupowałyście? Oglądałyście wcześniej w sklepie czy od razu online? Na co zwrócić uwagę? Bo ja zachowuje sie jak sroka i patrzę na wygląd 🤦🤷🙈 na szczęście fotelik wybiera mąż wiec to będzie racjonalny wybór 😂
-
Olive ja już kiedyś pisałam ze mam wozek najmniejszy jaki jest, których w rejonie Paryża jest najwiecej babyzen yoyo. Ja jestem zadowolona bo malutki, nawet przy złożeniu, nawet wchodzi mi przed przednie siedzenie w samochodzie. Pozniej zależy po jakich drogach będziesz jeździć, ten co mam to typowy na chodniki. Patrz przy wyborze jak sie sklada i czy wejdzie Ci do bagażnika. Moja kuzynka na przykład ma taki wozek że żeby go włożyć do bagażnika to musiała odkręcać kółko jedno 🙈😅
Co to fotelików to na początek polecam skorupki. Mi w sklepie pani poleciała fotelik 0-4 lata i na początku to była katastrofa, niby jest od 2 kg a Nina zamiast leżeć to siedziała 🙄
A i jeszcze jedno patrz w skorupkach czy jest taka poduszka na głowę by dobrze trzymała główkę z prawej i lewej strony.
Ja oglądałam w sklepie, musiałam pooglądać na „żywo”😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2021, 14:44
EllaDe, Olive lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Olive - Evli ma rację, wózek musisz dostosować do swoich (i męża) potrzeb. U mnie sytuacja zupełnie inna niż u Evli - mam duży wózek na dużych piankowych kołach (Adamex Luciano) z podwójna amortyzacja, bo potrzebowałam wózek na polne drogi. I ten się sprawdził doskonale. Ale ja nie muszę go wciągać na piętro w bloku, mamy parterowy domek I samochód z dużym bagażnikiem. Duże koła świetnie sprawdzają się na starych chodnikach typu 'kocie łby', których tu na południu jest mnóstwo. Oraz w tym wózku można regulowac wysokość rączki, bo mąż jest jakieś 20cm wyższy ode mnie. Widywałam już tatusiow zgiętych w pół pchających mikro wózki z mikro kółkami po tych nierównych chodnikach i od samego patrzenia na nich bolały mnie plecy 😂🙈 żart, oczywiście
Jak kiedyś sprzedawaliśmy mały miejski samochód, kupiła go para przyszłych rodziców, bo wymierzyli, że akurat w tym bagażniku wózek, który kupili zmieści się idealnie 😂😂
Ostatnio na boncoin kupiliśmy mały lekki składany wózek parasolkę, na podróż, na małych podwójnych kółkach. Na asfalcie jest ok, wszędzie się mieści, ale po trawce wyższej niż 5cm, jest tragedia. Po chodnikach czujesz że wszystko wibruje 🙈Olive, Evli lubią tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Dziewczyny, jak Wam minął weekend?
Evli, EllaDe dzięki za rady 😘
W sobotę pojeździliśmy troche po sklepach (też musiałam zobaczyć, dotknąć 😂) i udało nam się zamówić meble i fotelik. Z wózkiem dalej mam problem 🙈
Evli, jakiś czas temu wybraliśmy się z mężem do Paryża i w ciągu tych kilku godzin widziałam tyle tych wózków, że nie wiedziałam w którą stronę patrzeć 😂 przyznaje, że wersja spacerowa mnie urzekła, ale gondola już mniej 🥺 miałaś?
W tym tygodniu planuje jeszcze podjechać do dwóch sklepów coś pooglądać bo w sobotę, tam gdzie byliśmy nie mieli dużego wyboru jeśli chodzi o wózki 🤷
W ogóle to w końcu uaktywnił mi się syndrom wicia gniazda 😂 -
Olive ja jak odkryłam ten wózek to też pozniej mijał mnie na każdym zakręcie 🤣
Ja miałam tą gondole, starszą wersje ta która się składa z wózkiem i byłam zadowolona. W Polsce jak byliśmy na święta to się śmiali z mojego mini wózka 😂Nina jeździla w gondoli od sierpnia do marca, niby jest malutka a nawet we wielkim kombinezonie się zmieściła 😁.
Zależy jakie masz potrzeby jeśli masz windę to zawsze możesz pooglądać inne. Jest mnóstwo fajnych wózków 😊Ja musiałam wnieść wozek na 4 piętro wiec wyboru nie miałam 😜
Na jaki fotelik padł Wasz wybór? Jak dla mnie to wybór fotelika i wózka był najgorszy 😬
Co tam u reszty dziewczyn?
My jeszcze niecałe dwa tyg i do Polski 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2021, 12:16
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
Hej dziewczyny, ja już nie mogę się doczekać, aż mój mały zacznie chodzić. Stoi już dość pewnie ale puścić się i zrobić tego pierwszego kroku na razie się boi. Coś mi się wydaje, że jak już się odważy, to od razu zacznie biegać
Pozatym dostałam @, więc jutro jadę na badania hormonów i biorąc pod uwagę to, że moje cykle są z reguły zsynchronizowane z wakacyjnym zamknięciem kliniki, to do transferu pewnie podejdziemy dopiero we wrzesniu, lub w październiku.
My lipiec i sierpień spędzamy u siebie w domku. Rodzinne wakacje zaplanowane mamy na wrzesień 😁Olive lubi tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna
2017 - 3x IUI
2019 - IVF
- 28.01 transfer - [*] 8 tydzień
- 25.06 crio - mamy serduszko! - > mamy synka!
2022 - nieudany transfer mrozaczka -
Evli na długo jedziecie do Polski? Co do fotelika to wybraliśmy joie i-snug z bazą. Ma bardzo dobre oceny w testach no i super cenę 😁 A z wózkiem dalej jestem w ciemnej d... 🙊😂
EllaDe jak Twoje hormony? Trzymam kciuki za małego 😁🤞
Susanne jak Twój cykl? Pojawiła się szanowna @?
Lejla jak się czujesz?
Koora garderoba wymieniona?😁
Mia udanych wakacji 😉 -
EllaDe, coś czuję, że jeszcze zatęsknisz za tym niechodzeniem:P jak mały zacznie ostro brykać
Olive, bacznie podpatruje Twoje kompletowanie wyprawki, kiedyś mi się to przyda ja ogolnie mam problem z podejmowaniem decyzji, przez co nie lubię zakupow. Już na sama mysl mi slabo od tych przyszlych wyborów wózków i fotelików
Moja szanowna @ sie pojawiła!
Do tego szanowne tsh mi spadło do 1,3! To jest mój mały sukces Jestem mega zadowolona i chcemy pocisnąć temat. Początkiem lipca mam wizyte u gina. Takiego sobie znalalzam kurde co ciezko z terminami u niego, nie wiem czy to dobrze w przypadku stymulacji itd, no ale przynajmniej ma łeb na karku.
Znajomi są u nas od 3 tyg I jak ich kocham, tak już mam dość. Zdziczelismy ze Starym po calosci:P w niedzielę juz wracaja do Polski i wiem, że zatęsknię za tym gwarem w domu, ale wiem też ze lubie tą ciszę i spokój:P i prywatność.
Jak tam Wasze brzuchy brzuchatki? Oststnio robie pełno sesji ciążowych, ale to jest piękny stan 💛