Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny:-* dzieki kochana...Kinga. wrote:Niestety tę decyzję musicie podjąć sami, ale jakoś mi się wydaje ze już się zdecydowaliscie na naturalne starania
Może się mylę (jeśli jednak wyberzecie iui, to błagam Roxa, uwierz, że się uda), bo obawiam się, że będziesz całą sprawę bardzo przeżywać, a stres wcale ci nie pomoże, wręcz może jeszcze bardziej hormony rozregulować.
My tu wszystkie będziemy trzymać kciuki za sukces
wiem ze decyzje sami musimy podjac... a to nie latwe... i pomyslec ze jak wszystkie cykle byly super to sie iui nie moglam doczekac! Maz tez mi w tym nie pomaga bo jak w zeszlym mowil ze ostatni natural potem iui to teraz mowi ze sam nie wie przez to jak moje cykle wygladaly i zobaczymy co kwz powie...
Jeszcze mamy kilka dni na podjecie decyzji... -
Hey dziewczyny!
Roxa, cieszy mnie to że sie nie poddajesz! Jak ciało będzie gotowe to dawaj iui warto spróbować ( tak twierdzi moja przyjaciółka, która jest na medycynie, fakt na chirurgii hahaha ale ma wszystkie świeże info i bardzo wypytuje ludzi z ginekologii ze względu na mnie....). Wiem, że to kosztuje, ale może faktycznie juz czas?nie namawiam, radzę hihi
Werni, praca się znajdzie, nie ta to inna. No i witamy de.
werni lubi tę wiadomość
-
Krysiak a co.do pracy to.... Boże jak mi sie nie chce! Mamy w piątek Inventur i cały tydzień już zapieprz. I piątek będę juz o 7 zaczynać aaaa (a normalnie od 9).
Do świąt to ja mam,że jednego roku lubie, drugiego mam dość. W tym roku śpiewam dziewczynom "laaaassssss Christmas. ...) za niedługo będą we mnie butem rzucać hihihi. Ciesze sie no. Chociaż to oznacza kupę pracy dla nas ;/
Robię Urlaubsplan na nast rok....kurde babcia 70tka,tata 60, ślub koleżanki w pl, i znów brak czasu na plażę, palmy,drinki?! Grrr
-
nick nieaktualnyDzień dobry. Dobrze dobrze Roxa kombinujecie. Tylko w ten sposób doczekasz się brzuszka. Od myślenia to chyba jeszcze nikt nie zaszedł
Alinsien, ja mam podobnie w przyszłym roku, bratowa 40, siostra 40, siostrzeniec 18. Na szczęście siostra ma urodziny 21 listopada a siostrzeniec 28 grudnia wiec plan jest, ze jak pojadę z dzidzia na 40-tknę to wrócę dopiero po 18-tce
po drodze w maju jeszcze wesele ale tutaj to już muszę sie poddać i zrezygnować
-
nick nieaktualnyA mam pytanie, wiecie jak to jest z farbowaniem włosów w ciąży? Wiem ze sa rozne szkoły, ja znam z najbliższego otoczenia, ze sie nie powinno farbować, z drugiej strony doczytałam ze w drugim trymestrze już można, niektórzy twierdza nawet ze i w pierwszym można. Zastanawiam się czy iść tylko ściąć czy poczekać jeszcze trochę i przy okazji farbnac. I muszę chyba zaryzykować i pojsc tutaj. Doświadczenia mam zle no ale co mi pozostaje....
-
Hejka dziewczyny dzieki za kciuki, ale cos mi sie zdaje ze bede dalej szukac jak to Alinsien powiedziala jak nie ta to inna, po 11 ide do kumpeli ktora bedzie mnie uczyla jezyka. Moze wkoncu zalapie.
A dziewczyny wiecie moze jaki jest odpowiednik castagnusa ? Z tego wszystkiego nie zaopatrzylam sie w wiecej tabletek
-
nick nieaktualnykrysiak wrote:A mam pytanie, wiecie jak to jest z farbowaniem włosów w ciąży? Wiem ze sa rozne szkoły, ja znam z najbliższego otoczenia, ze sie nie powinno farbować, z drugiej strony doczytałam ze w drugim trymestrze już można, niektórzy twierdza nawet ze i w pierwszym można. Zastanawiam się czy iść tylko ściąć czy poczekać jeszcze trochę i przy okazji farbnac. I muszę chyba zaryzykować i pojsc tutaj. Doświadczenia mam zle no ale co mi pozostaje....
Ja też naczytalam się że w drugim trymestrze najlepiej no i że bez amoniaku musi być. Ja kupialam farbe na poczatku wrzesnia potem 8 sie dowiedzialam że ciąża no i farba stoi i czeka, do grudniaa napewno jeszcze poczeka. A odrosty mam starszne
jeszcze się zapuscilam przez ta poprzednia ciaze,więc uznałam że coś ze soba w koncu zroobie,farbaa paznokcie,bieganie a teraz już nici. Musze czekać
-
nick nieaktualnyDziewczyny chcialam się pochwalić bo dlla mnie jest czym hehe
Wczoraj dostalam taakiego bólu głowy przez cały dzień a wieczorem too co zjadlam zwymiotoowalam dwa razy. Haha ciesze się bo wiem że wszystko jest dobrze
w poniedziałek maamm termin do gina.a boje się bo poprzednia ciążę stracilam w ósmym tygodniu. W poniedziałek będzie 8tydz i 6dzien. Mam nadzieje że bedzie gut.
Alinsen praca się znajdzie ,chociaz u mnie w duisburgu nie daleko essen i düsseldorf jest naprawde bardzo ciężko nawet do sprzatania,taki tłum ludzi tu przyjeżdża
kubecek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWerni, ale tutaj Castagnusa tez dostaniesz. W aptece. Nazywaja sie Agnus castuswerni wrote:Hejka dziewczyny dzieki za kciuki, ale cos mi sie zdaje ze bede dalej szukac jak to Alinsien powiedziala jak nie ta to inna, po 11 ide do kumpeli ktora bedzie mnie uczyla jezyka. Moze wkoncu zalapie.
A dziewczyny wiecie moze jaki jest odpowiednik castagnusa ? Z tego wszystkiego nie zaopatrzylam sie w wiecej tabletek
werni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiki, no to gratuluje rzygankaKiki97 wrote:Dziewczyny chcialam się pochwalić bo dlla mnie jest czym hehe
Wczoraj dostalam taakiego bólu głowy przez cały dzień a wieczorem too co zjadlam zwymiotoowalam dwa razy. Haha ciesze się bo wiem że wszystko jest dobrze
w poniedziałek maamm termin do gina.a boje się bo poprzednia ciążę stracilam w ósmym tygodniu. W poniedziałek będzie 8tydz i 6dzien. Mam nadzieje że bedzie gut.
Alinsen praca się znajdzie ,chociaz u mnie w duisburgu nie daleko essen i düsseldorf jest naprawde bardzo ciężko nawet do sprzatania,taki tłum ludzi tu przyjeżdża
Ja od poczatku ciazy tylko raz witalam sie z kibelkiem i to przez moja glupote. W ogole gdyby nie to, ze czuje, ze zrobilam sie szersza w biodrach i chodze spac o 19, to moglabym powiedziec, ze nie mam objawow ciazowych. Czasami sie zastanawiam czy bedzie dobrze, ale doszlam do wniosku, ze musi. Chyba nie mozna caly czas zyc w strachu i obawiac sie najgorszego. Trzeba cieszyc sie chwila. Zobaczysz, bedzie dobrze choc wierze, ze po takich przejsciach czasami ciezko w to wierzyc. Do poniedzialku juz niedlugo a wizyta napewno Cie uspokoi. Ja nastepna mam w piatek za tydzien
-
Hej kochane nie było mnie ostatnio bo NET mi raz działa raz nie ale teraz niby ok muszę was nadrobić u mnie teoretycznie @ powinna dziś być bo jest 33dc normalnie mam 30 lub 32 co mnie bardzo dziwi nie mam żadnych później aż a normalniekilka dni przed mam a tucisza co cywilów lata do WC i spradzam czy się zaczęło to
palmienie więc albo się spóźnione @ albo się udało a to byłby chyba cud 2 lata się staramy w przyszłym tyg mam wizytę u nowego gin jak jutro się nie zjawiska okres chyba zatrzymuje Ale cholernie się boje rozczarował bo pewnie się tylko nakręcania same wiecie że jak to jest
-
Będzie dobrze na pewnoKiki97 wrote:Dziewczyny chcialam się pochwalić bo dlla mnie jest czym hehe
Wczoraj dostalam taakiego bólu głowy przez cały dzień a wieczorem too co zjadlam zwymiotoowalam dwa razy. Haha ciesze się bo wiem że wszystko jest dobrze
w poniedziałek maamm termin do gina.a boje się bo poprzednia ciążę stracilam w ósmym tygodniu. W poniedziałek będzie 8tydz i 6dzien. Mam nadzieje że bedzie gut.
Alinsen praca się znajdzie ,chociaz u mnie w duisburgu nie daleko essen i düsseldorf jest naprawde bardzo ciężko nawet do sprzatania,taki tłum ludzi tu przyjeżdża
-
nick nieaktualnyKubecek, to ja tak po cichutku zycze zeby ta wredna @ sie nie zjawila. A na co Ci ona?!kubecek wrote:Hej kochane nie było mnie ostatnio bo NET mi raz działa raz nie ale teraz niby ok muszę was nadrobić u mnie teoretycznie @ powinna dziś być bo jest 33dc normalnie mam 30 lub 32 co mnie bardzo dziwi nie mam żadnych później aż a normalniekilka dni przed mam a tucisza co cywilów lata do WC i spradzam czy się zaczęło to
palmienie więc albo się spóźnione @ albo się udało a to byłby chyba cud 2 lata się staramy w przyszłym tyg mam wizytę u nowego gin jak jutro się nie zjawiska okres chyba zatrzymuje Ale cholernie się boje rozczarował bo pewnie się tylko nakręcania same wiecie że jak to jest
nawet nie wyczekuj tylko idz kup test i sikaj
kubecek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa caly czas jem
Wczoraj zjadlam opakowanie Studentenfutter, zurawiny, 4 marchewki. Moja kolezanka z biura jest do konca tygodnia na urlopie i inny kolega sie dosiadl. Tylko czekam az cos mi powie na to moje jedzenie. W domu mi sie owoce pokonczyly wiec jadac do pracy wstapilam do Rewe i kupilam jablka, banany i daktyle. A teraz wcinam rogalika z czekolada
kubecek lubi tę wiadomość
-
No test mam ale boje się siknąćkrysiak wrote:Kubecek, to ja tak po cichutku zycze zeby ta wredna @ sie nie zjawila. A na co Ci ona?!
nawet nie wyczekuj tylko idz kup test i sikaj 
-
nick nieaktualnyPowiem Ci w sekrecie, ze sama sie stresuje:-) tym Twoim sikaniemkubecek wrote:No test mam ale boje się siknąć
Tak bym chciala abys dwie krechy wysikala
Jesli nie czujesz sie na silach to odczekaj jeszcze z dzien lub dwa. Jesli wredota nie przyjdzie to zdecydowanie sikaj wtedy
A co z Twoja temperaturka?
kubecek lubi tę wiadomość
-
Wiesz co chce mierzyć od nowego cyklu ale co ci powiem mój organizm płata mi figla od paru dni chodzę spać o 18 tej i mdli mnie coś dziś tylko herbatę wypilam .
jak narazie plamienn brak i najchętniej bym poszła spać ale boje się nakręcić ehh byłe do jutra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 12:26
-
nick nieaktualnyojej ojej ojejkubecek wrote:Wiesz co chce mierzyć od nowego cyklu ale co ci powiem mój organizm płata mi figla od paru dni chodzę spać o 18 tej i mdli mnie coś dziś tylko herbatę wypilam .
jak narazie plamienn brak i najchętniej bym poszła spać ale boje się nakręcić ehh byłe do jutra
No to trzymam mega mocne kciukasy. Jak dla mnie to objawy juz takie ten tego ciazowe
No musi tak byc, nie ma innej opcji
Moze siknij jutro z rana
-
Od strony technicznej nie zaleca się farbowania w I trym, ze względu na duże wahania hormonalne (może wyjść inny kolor niż zamierzony), później można. Ze względów zdrowotnych (płodu), nie zaleca się farbowania, malowania paznokci czy nawet używania mocnych perfum, bo ponoć te substancje przenikają do organizmu matki, a potem z krwią do płodukrysiak wrote:A mam pytanie, wiecie jak to jest z farbowaniem włosów w ciąży? Wiem ze sa rozne szkoły, ja znam z najbliższego otoczenia, ze sie nie powinno farbować, z drugiej strony doczytałam ze w drugim trymestrze już można, niektórzy twierdza nawet ze i w pierwszym można. Zastanawiam się czy iść tylko ściąć czy poczekać jeszcze trochę i przy okazji farbnac. I muszę chyba zaryzykować i pojsc tutaj. Doświadczenia mam zle no ale co mi pozostaje....
Ps Kiedyś pytałaś o usg prenatalne, do tej pory wiedziałam, że można je zrobić odpłatnie, ale dziś właśnie dostałam na nie skierowanie (okazało się, że jeśli są wskazania np. podejrzane usg, albo jakieś wady wrodzone u rodziców, to ginekolog moze wystawić skierowanie na konsultacje do lekarza z większym doświadczeniem i lepszym sprzętem). Także spotkała mnie miła niespodzianka, bo już się szykowałam na wizytę prywatną
-
Spokojnie, trzymamy kciuki by było wszystko ok. Postaraj się jak najmniej o tym myśleć (choć wiem, że łatwiej się mówi niż robiKiki97 wrote:Dziewczyny chcialam się pochwalić bo dlla mnie jest czym hehe
Wczoraj dostalam taakiego bólu głowy przez cały dzień a wieczorem too co zjadlam zwymiotoowalam dwa razy. Haha ciesze się bo wiem że wszystko jest dobrze
w poniedziałek maamm termin do gina.a boje się bo poprzednia ciążę stracilam w ósmym tygodniu. W poniedziałek będzie 8tydz i 6dzien. Mam nadzieje że bedzie gut.
). Skoro nie było żadnych plamień, bóli, a do tego bierzesz progesteron nie powinno się nic złego wydarzyć. Pamiętaj tylko by regularnie łykać kwas foliowy










