Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA tak poza tym to naprawde jakoś tak odrazu uwierzyłam w jego (lekarza) intencje i zdolności. A fakt, ze chce spróbować zaciążyć mnie naturalnie to już w ogóle przesądził o mojej sympatii i zaufaniu do niego. Jesli próba sie nie powiedzie, to będziemy próbować inaczej ale on mowi, ze takich jak ja ma na codzień mnóstwo wiec myśle ze wie co robi. No i gdybym nie znała historii mojej koleżanki to pewnie tez podchodziłabym do tego bardziej sceptycznie a tak jestem totalnie odprężona i czekam na rozwój wydarzeń.
-
nick nieaktualnyKtysiak no i to jest super ze nie kontynuuje tego co inni lekarze zaczeli tylko ma swoj pomysl na ciebie i jest pewien tego co robi...
No i jestem pewna ze zna sie na rzeczy chocby po tym co widze po swoim z kliniki i tym jak sie zna na rzeczy i ze zawsze jeat tak jak mowi nawet tylko na podstawie badan krwi...
No podpytam bo moze byc i tak ze np stwierdzi ze moge brac nie zaszkodzi ale on nie proponowal bo nie jest to konieczne wiec wole sprobowac... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry rownież. Roxa, jak ja Ci zazdroszczę tej kuzynki. Ja mam tu dużo koleżanek ale z nimi to zawsze tylko ja sama sie spotykam, zawsze tzw. babskie wyjścia na kawki. A poza tym to niedzielnie nikt nie chce sie spotykać. Tak chciałabym aby właśnie jakaś kuzynka czy siostra zechciala dołączyć do mnie na obczyźnie. Moją siostrę to nawet nie grzebanym namawiać ale szwagier ńie bardzo ma chęci. Ale ja już planuje ze moja siostrzenica po liceum przyjedzie do mnie, może dorobię sie dzidziusia to pomoże i będzie tutaj studiowaćroxa wrote:Dzien dobry niedzielnie
My juz wstalismy, zaraz kawka a popoludniu obiadkujemy z kuzynka i jej mezem wiec bedzie fajna niedziela...
już jej przyszłość zaplanowałam tyle ze to jeszcze potrwa bo ona dopiero w drugiej klasie gimnazjum jest. Tak w ogóle to właśnie z dzieckiem wiąże ogromne nadzieje, ze dzięki temu poznamy więcej par takich jak my...
-
nick nieaktualnyKrysiak to w sumie nie moja kuzynka a kuzynka meza. Ale bardzo dobrze sie dogadujemy a jeszcze bardziej zblizyla nas do siebie walka o dziecko...
Ona juz 4 razy poronila w zeszlym roku bardzo ja namawialam na KWZ i poszla razem ze mna, ciążę tym razem udalo jej sie juz prawie donosic i w pazdzierniku rodzi... to wlasnie ona brala to ASS i od niej te tabletki dostalam dlatego chce zapytac mojego lekarza bo ona to dostala od swojej zwyklej gin ze ma brac jak bedzie znow probowac i potem w KWZ pytala swojej gin (chodzilysmy do tej samej kliniki tylko roznych lekarzy pisze chodzilysmy bo ona juz od 10tc jest znow u normalnego gin) i ta powiedziala zeby je brala wiec i moze moj gin tak stwierdzi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitaj dortmunddortmund wrote:
ja miałam robione badanie drożności po dwóch cyklach z CLO bez efektów.
-
nick nieaktualnyKrysiak nie nie w ciagu roku choc faktycznie jak patrze na to co napisalam to moze tak wygladac... w zeszlym.roku ja bardzo namawialam na KWZ tylko najpierw musiala zrobic jeszcze histeroskopie a tego sie bala i odciagala... dopiero jak widziala ze ja sie calam zoperowac wyskrobac kolposkopie zrobic itp to sie odwazyla... ona po kazdej poronionej robila rok przerwy w staraniach bo sie tak bala... Ale teraz wkoncu jej synus za miesiac sie pojawi...
Dortmund witaj! Widze ze niedaleko mnie mieszkasz... Ja z "miasta koni" Co do hsg ja mialam robione po 3 nieudanych cyklach z gonalem...
Obiadek zjedzony i leniuchujemy wszyscy przed tv... -
nick nieaktualnyA no patrz, ale mimo to cztery poronienia to i tak duuuzoooo, dobrze że zdecydowała sie na pójście do KWZ. My niedziele spędziliśmy w domku, przy takiej pogodzie nie chciało sie nam nigdzie ruszać choć przez chwile zastanawialiśmy sie ale lenistwo wygrało. A teraz już czekamy na noc
-
nick nieaktualnyNo i to bardzo duzo tym bardziej ze ona z tych bardzo bioracych wszystko do siebie i teraz jest w szoku ze my odrazu dzialamy dalej...
Ona nawet biedna histeroskopie bala sie zrobic bo bala sie ze cos wyjdzie... Ja jej od zeszlych wakacji trulam o histeroskopii i KWZ i histeroskopie zrobila po mojej kolposkopii i jak ja zrobilam w KWZ na grudzien termin i jej trulam to ona zrobila tez na styczen... na cale szczescie! Bo zaraz dzieki temu będzie maluszek...
krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo patrz, ale to raz dwa zaszła w ciąże. To właśnie dzięki KWZ? Jak to ważne jest działać i ńie czekać. Ja sama taka nadzieje pokładam w moim obecnym lekarzu i nieraz łapie sie na tym, ze mam sama do siebie pretensje o to, ze wcześniej nie zdecydowałam sie na ten krok.
-
nick nieaktualny
-
Witam sie w poniedzialek. Weekend szczegolnie wczoraj bylo fajnie podobnie jak u Roxy poszlismy z moim do znajomych. A pozniej oni do nas. Tej mojej znajomej okres sie spoznia 5dni to mowie zeby test zrobila ale ona sie boi, bo nie chce byc jak narazie w ciazy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo to ciekawe czy jest w ciazywerni wrote:Witam sie w poniedzialek. Weekend szczegolnie wczoraj bylo fajnie podobnie jak u Roxy poszlismy z moim do znajomych. A pozniej oni do nas. Tej mojej znajomej okres sie spoznia 5dni to mowie zeby test zrobila ale ona sie boi, bo nie chce byc jak narazie w ciazy.
Nawet jesli nie planowala to napewno i tak bedzie sie cieszyc.
-
nick nieaktualny
Najważniejsze ze masz kogoś z kim sie rozumiesz i miło spędzacie czas. A myśle, ze tak jest 





