Staraczki z rocznika '90 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPrzeszkadza bo co się stanie zaraz mówi im mówić . ja nie zgubilam obraczki specjalnie:(
i w ogóle... budujemy się a jego mama wszystkim wszystko opowiada a mnie w tym nie ma ;( czuje sie jak piąte koło u wozu ja - pani domu nie mam prawa głosu ;(
A zmianiejąc temat.
Okres powinien być wczoraj , jak na razie są lekkie bardzo plamienia a raczej sluz lekko zabarwiony. Piersi bolą- sutki , swędza od czasu do czasu, plecy mnie bolą no i brzuch ;/
czekam dalej. Bo pewnie się opóźni przez branie leków;/
Jestem tak opuchnięta , że obrączki swojej ściągnąc nie moge ;/ ale przynajmniej tej nie zgubię ...
Zobaczymy co to będzie , kiedy okres przyjdzie;/
Testów ciążowych w tym miesiącu nie robię ...
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę miłego dzionka :*
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki!
Dołączam do Was - również rocznik 90'. Dopiero zaczęliśmy z mężem starania o dziecko i porządnie chcieliśmy przygotować się do ciąży, zaplanować termin, ale jak się okazuje wcale nie jest to takie proste... Ciągle "coś" czekamy...
Pozdrawiam cieplutko!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2014, 20:44
-
Klaudia90 wrote:Hej dziewczynki!
Dołączam do Was - również rocznik 90'. Dopiero zaczęliśmy z mężem starania o dziecko i porządnie chcieliśmy przygotować się do ciąży, zaplanować termin, ale jak się okazuje wcale nie jest to takie proste... Ciągle "coś" czekamy...
Pozdrawiam cieplutko!
powiem ci ze naprawde cieżko zaplanować taką decyzje...
najklepiej gdyby to była spontaniczna sytuacja
wtedy jest najlepiej i najzdrowiej
w moim przypadku staram sie juz ponad rok i nic
mam nadzieje ze po leczeniu mi sie uda...
trzymam za nas wszystkie kciuki
"Bo każdy z nas ma takie marzenie,
za którego spełnienie oddał by wszystko"
-
nick nieaktualnywitam kochane ja wczoraj mialam usg i podejrzelismy płec malucha, bedzie synek Marcelek
trzymam mocno kciuki za Was i przesylam wiruski...
Klaudia90 wiem na wlasnym przykladzie, ze nie łatwo jest nam zaplanowac kiedy ma byc dziecko, ja czekalam na moje 3 lata niestety...karola_aa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
Dołączam sie do grupy. U mnie dziś 7 dc i wielkie oczekiwanie na ten dzień. Dwa miesiące temu udało się Nam zajść w ciążę, myślę że było to rezultatem długiego leczenia policystycznych jajników i ustawiania tarczycy, ale niestety w 7 tc poroniłam. Cholernie to trudne, ale jakoś razem to przetrwaliśmy. Teraz dostaliśmy od lekarza ponownie zielone światło (także po leczeniu estrofemem, duphastonem no i oczywiście przyjacielem Euthyroxem) więc zbieramy się do roboty.
Czasami wydaje mi się, że oszalałam, ale widzę, że nie tylko ja jestem zakręcona na punkcie powiększenia rodziny. Mi w ciążę udało się zajść biorąc olej z wiesiołka, kompleks witamin dla kobiet starających się o dziecko.Witaminę B6, kwas foliowy i Magnez. Męża karmę kwasem foliowym, magnezem z witaminą B6 i Fertimenem. Liczę, że ponownie się uda, oby tylko był happy and.
Staramy się od bardzo dawna i czekamy nadal na Nasz mały cud.
Kaarolaa gratuluje szczęścia. Piękne imię wybrałaś.
Pozdrawiam wszystkie starające się.kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Nelly u mnie teść też się wpiernicza we wszystko ale już trochę przystopował bo chyba zauważył moje wymawiające miny :l
Karolcia super imię piękne !!!
Edetta mam nadzieję że szybko uda Wam się zajść ponownie i utrzymać ciążę ))
Anka17189 moja koleżanka ma dwójkę dzieci a PCOS od 13rz stwierdzone także głowa do góry !
U mnie dzisiaj 10dpo niestety czuję się @ za tydzień ponowne badanie męża i wizyta pierwsza w Macierzyństwie w Krakowie u dr Mirockiego. Czas działać. -
Anka17189 moja koleżanka ma dwójkę dzieci a PCOS od 13rz stwierdzone także głowa do góry !
na razie się tym zbytnio nie martwię bo dopiero co zostało to stwierdzone wiec teraz tylko przyjmować lek i starać sie...
"Bo każdy z nas ma takie marzenie,
za którego spełnienie oddał by wszystko"
-
Edetta rozumiem co czujesz, bo również poroniłam w 7 tygodniu. Witam tutaj
Co tam u Was słychać? My niedługo wybieramy się na krótki odpoczynek do Międzyzdrojów. Akurat przypada to na moje płodne, więc na pewno tam zadziałamy.kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Haana odpoczynek dobrze na pewno wam zrobi
u mnie nic ciekawego nuda zbliżam się do @
i czuje to już ze przyjdzie
też planujemy z mężem gdzieś jechać ale jeszcze nie mam konkretnego planu
"Bo każdy z nas ma takie marzenie,
za którego spełnienie oddał by wszystko"
-
nick nieaktualny
-
Anka faktycznie temperatura spadła w dół, ale póki nie ma @ jest nadzieja.
Upały takie konkretne mają być do końca tygodnia, potem tak ok. 25 stopni. Co osobiście uważam, że pogodą z temperaturą 25 st jest idealna. -
hehe już chyba nadziei nie ma wlaśnie zaczełam plamić wieć będzie @
wiec jutro albo jeszcze dzisiaj zaczynam nowy cykl starań....
faktycznie upały to najgorsze co może być
nie da rady zasypiać w domu wszystkie okna otworzone na maksa
i tak jest gorąco....
"Bo każdy z nas ma takie marzenie,
za którego spełnienie oddał by wszystko"
-
A propo okien to w ciągu dnia powinny być zamknięte i zasłonięte aby nie wpuszczać ciepła do domu. Otwierać wieczorem i całkiem z rana kiedy powietrze nie jest jeszcze aż tak nagrzane. Do tego jakiś wentylatorek i da się wytrzymać nieco.
-
A ja jutro do Polski lecę i cieszę się bardzo na te upały
A jeśli chodzi o @ to jutro u mnie pewnie będzie dzisiaj test negatywny i mam tak okropne skurcze że ledwo wytrzymać idzie takze Anka zaczniemy razem.