Staraczki z UK
-
WIADOMOŚĆ
-
ZoeM wrote:Aaaaaaa!!!! Dziewczyny chyba się udało! Są 2 kreski!!
Dzis tez dzwonila kobieta z kliniki żeby odwonic w sprawie mojego skierowania na dalsze badania, ale numer nin stop zajęty. W sumie nie wiem jak to rozegrać.. mówić ze test pokazal 2 kreski ? Czy ściemniać ze dalej nic.. bo może by mi wtedy szybciej scan zrobili i nie będę musiała czekać do 12tyg o ile wszystko będzie ok. Albo zrobię usg prywatnie za jakieś 3-4 tyg..
Co byście zrobiły? A z drugiej strony nie chce komuś miejsca zabierać w klinice...
Tak czy siak jaram się moimi 2 kreskami ale będę się jarać na maksa jak zobaczę serducho na ekranie usg.
Buziaki!
Super wiadomości noworoczne!
Gratulacje ZoeM
-
Ev to oficjalnie już gratuluję! Piękny maluszek. Nasze daty porodu różni tylko 6 dni 🙂 jak się czujesz w ogóle?
Zoe ty to ekspres jesteś 😄ledwo przyszła już zaszła 😂
Żartuje oczywiście. Bardzo gratuluję i czekam na wieści co tam dalej ...
Ja ogólnie piszę mało bo ogólnie źle się czuję. Ciągle mi niedobrze choć nie wymiotuję, jestem non stop zmęczona i śpię dwa razy więcej niż normalnie. Od wszystkiego mnie mdli. Mam wrażenie że nawet jak biorę telefon do ręki czy lusterko czy cokolwiek innego to od razu mdłości większe. Ale już 10tc leci a HCG rośnie do końca pierwszego trymestru więc mam nadzieję że będzie lepiej niedługo.
Idę w przyszłym tygodniu pod koniec albo w jeszcze następnym na NIFTy. Jak to już będzie ok to trochę wyluzuję.
Pozdrawiam was wszystkie i Szczęśliwego Nowego Roku dla nas wszystkich 🙂🥰🥳ev. lubi tę wiadomość
-
ZoeM, Gratulacje! To świetna wiadomość ! Wszystkiego dobrego❤️ 🥰
]Aaaaaaa!!!! Dziewczyny chyba się udało! Są 2 kreski!!
Dzis tez dzwonila kobieta z kliniki żeby odwonic w sprawie mojego skierowania na dalsze badania, ale numer nin stop zajęty. W sumie nie wiem jak to rozegrać.. mówić ze test pokazal 2 kreski ? Czy ściemniać ze dalej nic.. bo może by mi wtedy szybciej scan zrobili i nie będę musiała czekać do 12tyg o ile wszystko będzie ok. Albo zrobię usg prywatnie za jakieś 3-4 tyg..
Co byście zrobiły? A z drugiej strony nie chce komuś miejsca zabierać w klinice...
Tak czy siak jaram się moimi 2 kreskami ale będę się jarać na maksa jak zobaczę serducho na ekranie usg.
Buziaki![/QUOTE]
-
Witajcie dziewczyny
Ja z takim pytaniem do was bo nie wiem co myśleć
Chodzi o dni płodne
Robię testy owulacyjnych prowadzę w aplikacje która mi mniej więcej wyznacza owulacje itd wiele jest takich aplikacji niestety jakoś mi się to wszytko nie pokrywa i już dostaje w głowę np mam czasem takie jak by bóle janików jak na owulacje a jak zrobię test to mi nigdy się ona nie pokazuje na teście a jak sprawdzę z aplikacja to mi pokazuje ze powinna być za kilka dni już czasem na głowę dostaje bo się zastanawiam jak mam wstrzelić się w ten dzień by zajść
Dziewczyny jakieś rady?!
Po za tym powiedzmy ze gdy mam ten niby ból owulacyjnych to jak długo trwa mniejwiecej to okno owulacyjne by się wstrzelić
-
nick nieaktualnyIla kochana sprobuj przez 2-3 cykle dodatkowo obserwowac sluz, mierzyc temp albo badac szyjke. Zobaczysz jak to sie pokrywa z testsmi owu i apka. Jakie robisz testy? Mi te najtansze nigdy nie pokazywaly pozytyw, dopoki nie zaczelam robic dwa razy dziennie. Rano i po poludniu. Rano zaczely mi wychodzic, po poludniu praktycznie nigdy...
A jak Ci bardzo zalezy mozesz tez raz zrobic monitoring ale nie wiem jak to teraz wszystko jest dostepne.
Powodzenia 😘
Dawno mnie nie bylo, gratuluje serdecznie wszystkich nowych ciaz, rosnijcie zdrowo! -
Ila14m. Robisz te testy regularnie czy tak z doskoku?
Lilah dobrze radzi, w czasie okoloowulacyjnym warto robić dwa razy dziennie, bo czasem pik LH jest bardzo krótki i ciężko go wyłapać.
Z bólem bywa różnie, nie ma co tylko na nim polegać. Czasem może być przed owu, bo pęcherzyk rośnie, żeby uwolnić jajeczko, a czasem jest już po owu, kiedy płyn z pęcherzyka się wylewa. U mnie ból był zawsze w dniu pozytywnego testu, ale jak napisałam, to może być różnie w zależności od organizmu.
Dobrze jest obserwować śluz, ból, robić testy i mierzyć temperaturę, wtedy najbardziej można coś wynioskowac. Monitoring też by się przydał, ale wiem, że w UK to może być mocno ograniczone.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Hej dziewczyny
Dziękuje za odpowiedzi
@lilah tak używam testów owulacyjnych one step z ebaya śluz tez staram się sprawdzać choć temperatury już nie pamietam ze mierzyłem w pierwszych staraniach ale jakoś miałam wrażenie ze do końca nic mi to nie dawało
Co do testów robię raz dziennie czasem rano czasem wieczorem zależy kiedy mam chwile
Co do motoringu miałam robione w pierwszych staraniach myśle ze teraz to ciezko by było pytać zeby mi zrobili tol
Ostatnio byłam u GP i pytałam czy by mogła skierować mniej na jakieś baranie krwi w stronę hormonów by zobaczyć czy jest ok to mnie olała i powiedziała ze nie ma takiej potrzeby maskra jakaś
@Annie1981 właśnie tez nie mogę wyczaić z tym bólem jak to jest u mnie
Dziękuje
Ilona
-
Hej dziewczyny
Dawno nie pisałam ale przyznam się że zjadał mnie stres. Mdłości na koniec 3 trymestru przeszły jak ręką odjął. Dzisiaj otrzymałam wyniki Harmony które dobrze wyszły (prawdopodobieństwa poniżej 10 000) i wiem że będę miała synka 🥰.
Ila ja zawsze robiłam te najtańsze z eBaya testy ovu ale faktycznie ma to sens jak robię się dwa razy dziennie żeby wyłapać pik. A najlepiej to jak już widzisz że zaczyna ciemnieć to działajcie co dwa dni. Lepszej recepty bez monitoringu chyba nie ma.
Pozdrawiam was serdecznie wszystkie i wszystkiego dobrego 😘Lilah lubi tę wiadomość
-
Scotch wrote:Hej dziewczyny
Dawno nie pisałam ale przyznam się że zjadał mnie stres. Mdłości na koniec 3 trymestru przeszły jak ręką odjął. Dzisiaj otrzymałam wyniki Harmony które dobrze wyszły (prawdopodobieństwa poniżej 10 000) i wiem że będę miała synka 🥰.
Ila ja zawsze robiłam te najtańsze z eBaya testy ovu ale faktycznie ma to sens jak robię się dwa razy dziennie żeby wyłapać pik. A najlepiej to jak już widzisz że zaczyna ciemnieć to działajcie co dwa dni. Lepszej recepty bez monitoringu chyba nie ma.
Pozdrawiam was serdecznie wszystkie i wszystkiego dobrego 😘
Cześć Scotch
Cudowna wiadomość gratuluje synka fajnie ze wszytko dobrze dalej rośnięcie
Pozdrawiam
Ps dzięki za radę no muszę działać by mój synek nie byl jedynakiem ☺️
-
Angelika91 wrote:Witajcie staraczki! Dołączam do wątku! Są jakieś dziewczyny z PCOS i/albo z Irlandii Północnej?
Witaj na grupie no ja niestety nie mam pcos i niestety mieszkam w uk a dokładnie w Oxfordzie
Długo się starasz? -
Czesc dziewczyny, nie było mnie tu wieki. Wypadłam z obiegu. Ale w super skrócie:
Po długim czasie i długiej drodze przez NHS udało mi się zajsc po pierwszej stymulacji clomidem. Synek za chwilę będzie miał dwa lata. Zaczęliśmy się starać o rodzeństwo.
Sprowadziłam sobie z Polski (od wujka ginekologa klomid ) ale drugi miesiąc i nic.. zaczynam się znowu stresować..
Czy która z Was próbowała clomid przy probach o drugie maleństwo ?
Co robić. Czy to prawda że żeby znowu mnie skierowali do fertily clinic wszystko trzeba zacząć od nowa , tj badania krwi, spermy itp,itd?
-
Ila14m. Testy powinno robić się o tej samej porze, żeby móc wiarygodnie porównać kreski. W okresie okoloowulacyjnym najlepiej dwa razy dziennie. Może to coś pomoże w interpretacji.
Scotch. Gratuluję synka! Cieszę się, ,e NIFTY dobrze wyszło 🙂
Angelika91. Witaj. Ja jestem z NI 🙂
Zdradzisz skąd dokładnie? 🙂
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyScotch gratuluje synka. Super, ze mdlosci ustapily.
Witam nowe dziewczyny!
Ila i jak wyszlo Ci cos na testach owu? Ja mialam ostatnio biel calkowita, ale dzien po dosyc konkretny bol podbrzusza i klucie w jajniku. Do tego wrecz zalalo mnie plodnym sluzem. Takze mysle, ze owulka za mna. Testow raczej juz nie robie, zrobilam ten jeden, bo znalazlam przypadkiem w szafce i pomyslalam, ze skoro juz wydalam kase i kupilam to zuzyje i widzisz test bialy a wszystkie inne znaki owulacji u mnie byly.
-
Hej...dołaczam do wątku. Mieszkam w UK. I nie mogę sobie poradzić z opornością tutejszej służby zdrowia 😡. Ale przebijam głową mur powoli. Jestem po 2 poronieniach i mam endometrioze. Staramy się rok czasu i w tym czasie udało mi się wymusić na pielęgniarce badanie progesteronu raz i tarczycy raz. W sierpniu miałam zabieg łyżeczkowania tu w szpitalu. Ponieważ mam skonczone 38 lat kloce się z nimi o wszystko bo czasu coraz mniej a do Polski nie ma jak latać...wymusiłam skierowanie do ferlitily clinic. Ale najpierw wysłali mnie na usg które będzie we wtorek i męża na badanie nasienia w środę. Staramy się mimo to. Próbuje potwierdzać owulacje testami owu (clearblue fioletowe). Obecnie 18dc, owulacja 12-13dc. Boli podbrzusze od tego czasu. Badam też temperature i miałam skok w 11dc, obecnie tempka rośnie. Będę próbowała wybłagać podczas usg skierowanie na progesteron bo chciałabym potwierdzić owulacje. I badanie tsh bo mam z tym problem po zajściu w ciążę...pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki!👩 39 lat
👨 37 lat
2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
2011- 👦
2013- 👦
10.08.2020- 10tc 💔
18.10.2020- 5tc 💔
Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
AMH 3,85
Homocysteina 6,6
B12 601
Kwas foliowy 30
Wit.D 39
Zespół antyfosfolipidowy - brak
KIR BX
05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego
Walczymy dalej... -
Rysia wrote:Czesc dziewczyny, nie było mnie tu wieki. Wypadłam z obiegu. Ale w super skrócie:
Po długim czasie i długiej drodze przez NHS udało mi się zajsc po pierwszej stymulacji clomidem. Synek za chwilę będzie miał dwa lata. Zaczęliśmy się starać o rodzeństwo.
Sprowadziłam sobie z Polski (od wujka ginekologa klomid ) ale drugi miesiąc i nic.. zaczynam się znowu stresować..
Czy która z Was próbowała clomid przy probach o drugie maleństwo ?
Co robić. Czy to prawda że żeby znowu mnie skierowali do fertily clinic wszystko trzeba zacząć od nowa , tj badania krwi, spermy itp,itd?
Super Rysia widzę ze nasze dzieci są w tym samym wieku! Tez nam chłopca
Z tego co wiem nie chcą referować znów do fertily clinic ja miałam ivf i teraz staram się o drugie i mi powiedziała GP ze już nie będą żadnych badań ze mogę naturalnie próbować zajść w ciąże a jak nie będzie nic długo mogę ivf ale tym razem muszę już płacić 🙄 -
Annie1981 wrote:Ila14m. Testy powinno robić się o tej samej porze, żeby móc wiarygodnie porównać kreski. W okresie okoloowulacyjnym najlepiej dwa razy dziennie. Może to coś pomoże w interpretacji.
Scotch. Gratuluję synka! Cieszę się, ,e NIFTY dobrze wyszło 🙂
Angelika91. Witaj. Ja jestem z NI 🙂
Zdradzisz skąd dokładnie? 🙂
Spróbuje w następnym cyklu
A tak przy okazji chciałam zapytać może ty tez tak masz nie wiem czy sobie ubzdurałam to generalnie gdy się skończymy kochać i leżę chwile z zawartością no wiesz sperma mam na myśli bardzo często mi wszytko wylatuje i nie wiem czy maj jakoms paranoje ze to może być tez problem ze ona we mnie nie zostaje sama już nie wiem czego tu się doczepić co ze mną jest nie tak ze naturalnie mi nie wychodzi 😳 -
Lilah wrote:Scotch gratuluje synka. Super, ze mdlosci ustapily.
Witam nowe dziewczyny!
Ila i jak wyszlo Ci cos na testach owu? Ja mialam ostatnio biel calkowita, ale dzien po dosyc konkretny bol podbrzusza i klucie w jajniku. Do tego wrecz zalalo mnie plodnym sluzem. Takze mysle, ze owulka za mna. Testow raczej juz nie robie, zrobilam ten jeden, bo znalazlam przypadkiem w szafce i pomyslalam, ze skoro juz wydalam kase i kupilam to zuzyje i widzisz test bialy a wszystkie inne znaki owulacji u mnie byly.
Jak robiłam jeden dzień to miałam taki bardzo blady ze sama nie wiedziałam czy tak czy nie oszaleje z tym chyba za chwile i to nie było w dzień kiedy miałam bóle owulacyjne jeśli to są bóle owulacyjne bo nie wiem sama już -
aeniołek wrote:Hej...dołaczam do wątku. Mieszkam w UK. I nie mogę sobie poradzić z opornością tutejszej służby zdrowia 😡. Ale przebijam głową mur powoli. Jestem po 2 poronieniach i mam endometrioze. Staramy się rok czasu i w tym czasie udało mi się wymusić na pielęgniarce badanie progesteronu raz i tarczycy raz. W sierpniu miałam zabieg łyżeczkowania tu w szpitalu. Ponieważ mam skonczone 38 lat kloce się z nimi o wszystko bo czasu coraz mniej a do Polski nie ma jak latać...wymusiłam skierowanie do ferlitily clinic. Ale najpierw wysłali mnie na usg które będzie we wtorek i męża na badanie nasienia w środę. Staramy się mimo to. Próbuje potwierdzać owulacje testami owu (clearblue fioletowe). Obecnie 18dc, owulacja 12-13dc. Boli podbrzusze od tego czasu. Badam też temperature i miałam skok w 11dc, obecnie tempka rośnie. Będę próbowała wybłagać podczas usg skierowanie na progesteron bo chciałabym potwierdzić owulacje. I badanie tsh bo mam z tym problem po zajściu w ciążę...pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki!
Witaj aeoniolek
Miło cię mieć na grupie
Nie przejmuj się tutaj tak jest na NHS ja się narzekałam na ivf ponad dwa lata naszczescie zakończyło się sukcesem i ciąża z pierwszego zarodka zrobili mi badania nic nie wykazało ze mam problemy by zachodzić naturalnie a mimo tego zrobili ivf teraz się staram o drugie i jak pytałam GP ze chciałabym zrobić badania na hormony to mi powiedział ze mi nie da skierowania ze mam próbować a ja poprostu chce sprawdzić czy wszytko ok bo tez długo syna karmiłam piersią nie wiem jak to u mnie w środku wszytko się ma ale nic nie można tylko ładnie się uśmiechają mnie to irytuje na maksa ale w pl czasem nie jest lepiej chyba ze prywatnie się idzie to inna bajka
Powodzenia ci życzę i wytrwałości bo trzeba jej dużo 💪🏻
-
nick nieaktualnyCzesc aeniolek!
Chyba kazda z nas tutaj miala jakies przejscia ze sluzba zdrowia w trakcie staran Ja na pierwszej wizycie u GP, kiedy po okolu roku staran nic sie nie dzialo, zaczelam rozmawiac z nim o hormonach to popatrzyl na mnie jak na wariatke i wyszlam z niczym. Poszlam wiec do drugiego tydzien pozniej Zlecil dokladne badania hormonow, morfologie itd. Czasem trzeba probowac kilka razy zanim dostaniemy to, czego chcemy.
Za to jak juz zostalam skierowana do fertility clinic, to wszystko poszlo sprawnie. Moze nie super szybko, ale sprawnie.
Jedna opcja jest zrobic sobie ten progesteron w polskiej klinice, jesli masz taka w okolicach? Ich ceny nie sa takie zwalajace z nog. Wiem, ze sa tez uslugi wysylkowe, dostajesz zestaw do pobrania krwi i do wyslania do laboratorium gotowa probke. Nie wiem, jak bardzo mozna polegac na takim sposobie, ale moj naprotechnolog mi to zlecal, wiec domyslam sie, ze wiedzial co robi i ze takie wyniki sa miarodajne. Ceny tez byly ok.
Jak poszlo na skanie dzis? udalo sie cos wyprosic? Jestesmy na podobnym etapie cyklu, niech bedzie szczesliwy dla nas &&&
Rysia u mnie podobnie jak u Ila14m, nie mam juz mozliwosci podejscia do refundowanego ivf czy iui. Ale wiem, ze kazdy region ma troszke inne zasady przyznawania tego. Warto sie dopytac jak to jest u Ciebie.