X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z UK
Odpowiedz

Staraczki z UK

Oceń ten wątek:
  • Joanna93 Nowa
    Postów: 5 7

    Wysłany: 12 marca 2021, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toonney wrote:
    TSH do staran musi byc 1,5 lub nizej, prolaktyna tez ciut za wysoka a pozostale hormony jakie normy i w jakim dc robione ?

    Kurczę to teraz mnie zaskoczyłaś, nie miałam o tym pojęcia, lekarka powiedziała ze wszystko jest w porządku, a widze ze moje TSH tez powyżej 1.5..

    Ikazdyb lubi tę wiadomość

    12 cs

    3 d.c:
    FSH: 6 (1-9) ☑️
    LH: 5 (1-12) ☑️
    TSH: 1.6 (0.2-5.5)☑️
    Testosteron: 1.2 ☑️
    Prolaktyna: 456 (<700) ☑️

    21 d.c.:
    Progesteron: 43 (>30)☑️
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 12 marca 2021, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aeniołek wrote:
    Słyszałam, że refunduja do 40tki albo można się starać o częściowa refundację. No ale mam już 2 dzieci co chyba mnie w ogóle wyklucza...
    Obecnie na szczescie jestem w PL i zrobiłam wszystkie potrzebne badania plus miałam 3 konsultacje ze specjalistami...zobaczymy.
    Ja w wieku 38 lat byłam już w Fertility clinic i miałam konsultacje wyników badań. Zapytałam lekarza czy zalapie się na IVF przed 40-tka to powiedział, ze nie liczyłby na to.
    Czytałam, że lista oczekujących to dwa lata i to od momentu wpisania na nią, a nie dostania się do Fertility clinic.
    Dlatego bardzo się cieszę, że udało mi się naturalnie, bo inaczej nie byłoby szans chyba.
    Powodzenia że specjalistami w Polsce. Oby coś zaradzili 🙂

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • ev. Przyjaciółka
    Postów: 73 50

    Wysłany: 13 marca 2021, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ☺️ Dawno mnie nie było, co tam u Was słuchać?
    Annie ty już tuż tuż 😍 ja czekam na scan w 20tc żeby zobaczyć małą.
    Mieliśmy trochę stracha bo wyniki prenatalne wyszły z dość wysokim ryzykiem z.Downa ale zrobiliśmy prywatnie NIPT i się okazało ze wszystko Ok No i ze jest dziewczynka ❤️
    Opieka położnej to lekki żart ale patrząc na innych lekarzy czy sonografow to nie ma co się dziwić. Naprawdę dobra opieke miałam w klinice przed i po ivf a jak mnie przekazali do położnych to już tak sobie. Dziewczyna ma może Ok 20 lat i jedynie co bada to mocz papierkiem, nie zważyła mnie, nie zmierzyła brzucha, nie słuchała serduszka. Nic.
    Liczę na to ze babka od usg będzie trochę lepsza tym razem bo poprzednio tez nam nic nie powiedziała. Oni tak jakby wszystko robią dla siebie i nie uważają ze warto pacjenta informować o niczym. Robiłam badania na żelazo i wit.B12 i nie dostałam wyników co oznacza ze wyniki były dobę. Porażka 🤦🏻‍♀️

    👩🏻‍🦱36 🧔36
    Starania od 2018
    👩🏻‍🦱 badania Ok, wrogi śluz i przeciwciała p/plemnikowe (++)
    🧔 morfologia 3%, niskie parametry nasienia

    03/2020 odwołany IVF przez 🦠
    08/2020 krótki protokół

    🔆IVF start 07/08/2020
    35 jajeczek
    18 zapłodnionych
    12 embrionów w 3 dobie
    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    ❌Transfer wrzesień/październik - cykl odwołany (brak owulacji)
    ✅FET na cyklu naturalnym listopad
    ❄️4AA jest ze mną od 28/11

    U5qH.png
  • ev. Przyjaciółka
    Postów: 73 50

    Wysłany: 13 marca 2021, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aeniołek wrote:
    Słyszałam, że refunduja do 40tki albo można się starać o częściowa refundację. No ale mam już 2 dzieci co chyba mnie w ogóle wyklucza...
    Obecnie na szczescie jestem w PL i zrobiłam wszystkie potrzebne badania plus miałam 3 konsultacje ze specjalistami...zobaczymy.

    Aniołek, jak Ty się teraz dostałaś do Polski? Są jakieś loty skądś bezpośrednie?

    👩🏻‍🦱36 🧔36
    Starania od 2018
    👩🏻‍🦱 badania Ok, wrogi śluz i przeciwciała p/plemnikowe (++)
    🧔 morfologia 3%, niskie parametry nasienia

    03/2020 odwołany IVF przez 🦠
    08/2020 krótki protokół

    🔆IVF start 07/08/2020
    35 jajeczek
    18 zapłodnionych
    12 embrionów w 3 dobie
    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    ❌Transfer wrzesień/październik - cykl odwołany (brak owulacji)
    ✅FET na cyklu naturalnym listopad
    ❄️4AA jest ze mną od 28/11

    U5qH.png
  • Karolinka1992 Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 13 marca 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Jestem nowa tez jestem z Uk dokładniej ze Szkocji i to jest mój pierwszy cykl starań dziś jest mój 24dc i niestety wyszedł minusik 😢 ale mam nadzieje ze do @ może się coś zmieni 😉

  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2780

    Wysłany: 13 marca 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EV. a gdzie chodzisz do poloznej? Jesli to jest gp to zloz zazalenie, skarge. Powinno pomoc. Ja zlozylam, na nastepnej wizycie bylo ok.


    Annie ty juz tuz tuz.

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 13 marca 2021, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja już tuż, tuż 🙂 Trwa u mnie szaleństwo wicia gniazda teraz 😁

    ev. Cieszę się, że NIFTY wyszło dobrze i gratuluję dziewczynki 🙂
    Mi w tej ciąży w ogóle położna nie mierzyła brzucha, nie słuchała serduszka. Nie miałam żadnej wizyty tylko z nią samą. Widziałam ją tylko przed wizytą z lekarzem na USG i jedyne co, to badała mocz, ciśnienie i pobierała krew.

    Ania81. Ty już po porodzie? Coś przegapiłam czy nie pisałaś?

    Karolinka1992. Witaj i powodzenia 🙂

    Ania81, ev. lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Karolinka1992 Debiutantka
    Postów: 7 3

    Wysłany: 14 marca 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a co sądzicie o tych testach ciążowych z funciaka ? Trzy za funta czy są one ok?

    Ewa1984 lubi tę wiadomość

  • Ewa1984 Autorytet
    Postów: 337 226

    Wysłany: 14 marca 2021, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolinka1992 wrote:
    Dziewczyny a co sądzicie o tych testach ciążowych z funciaka ? Trzy za funta czy są one ok?


    Tak, one sa jak najbardziej OK.
    Na testach owulacyjnych, 5 za £1 tez sie nie zawiodłam :)

    c55frjjgkyizwxfz.png
  • aeniołek Przyjaciółka
    Postów: 95 20

    Wysłany: 15 marca 2021, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ev. wrote:
    Aniołek, jak Ty się teraz dostałaś do Polski? Są jakieś loty skądś bezpośrednie?

    Właśnie wróciłam w piątek. Leciałam bezpośrednio z Manchesteru do Krakowa. Zostawiłam tam 3200zl. Wszystkich badań i tak nie zrobiłam. Mam już częściowo wyniki i póki co wszystko w normie....
    Miałam wizyty u 3 lekarzy i każdy mówił co innego :/. No ale jakoś tam obraz się wyłania...

    ev. lubi tę wiadomość

    👩 39 lat
    👨 37 lat
    2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
    2011- 👦
    2013- 👦
    10.08.2020- 10tc 💔
    18.10.2020- 5tc 💔
    Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
    AMH 3,85
    Homocysteina 6,6
    B12 601
    Kwas foliowy 30
    Wit.D 39
    Zespół antyfosfolipidowy - brak
    KIR BX
    05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego

    Walczymy dalej...
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2780

    Wysłany: 15 marca 2021, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie tak ja juz urodzilam. Nie mam jak pisac, bo moj synus wiecznie na mnie wisi. Karmimy sie prawie bez przerwy. Koncowka mojej ciazy byla bardzo ciezka. Synke ruszal sie bardzo malo, plus cholestaza ciazowa. Swedzenie doprowadzalo mnie do szalu. Spalam po godzinie czasami nawet mniej. Lekarz podjal decyzje, ze bede miala indukcje w 38+2 dni. Mialam sie stawic w szpitalu 12.02 to byl piatek. W srode czulam synka bardzo malo, w czwartek wogole, zadzwonilam do szpitala. Polozna kazala przyjechac juz z rzeczami. W nocy o 3 dostalam pierwsza tabletke na wywolanie. Mialam juz rozwarcie na 2cm. Po 6h zero postepu, nadal 2cm. A skurcze mialam juz regularne. Dostalam kolejna tabletke. Skurcze sie nasilily. Po kolejnych 6h polozna stwierdzila, ze mimo nadal jest tylko 2cm to mozna juz przebic wody. Wpisala mnie na liste oczekujacych na przewiezienie na porodówkę. Skurcze nadal sie nasilaly. Po kplejnym badaniu (kazde coraz bardziej bolesne) polozna Wpisala mnie na poczatek listy. Po jakis 20 min poszlam na porodówkę. Po kplejnym ktg (mialam ich sporo w ciagu tych dni) okolo 3 nad ranem (byla juz sobota) lekarka moja i polozna podjely decyzje o przebiciu wod. Moje rozwarcie bylo az prawie 3cm w momencie przebicia wód. Jak juz wody Zostaly przebite poszlo szybko. Bole i rozwarcie postepowalo szybko. Synek urodzil sie o 4:47 w sobote. Mialam parte z brzucha i krzyza,ale udalo mi sie przejsc caly porod bez znieczulenia.

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2780

    Wysłany: 15 marca 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolek ty tez z Manchesteru

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 18 marca 2021, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania81. Gratuluję 😍 Moja córka też tak na mnie wisiała na początku, ale potem to się zmienia, więc życzę cierpliwości 🙂

    Ania81 lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2780

    Wysłany: 18 marca 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Ania81. Gratuluję 😍 Moja córka też tak na mnie wisiała na początku, ale potem to się zmienia, więc życzę cierpliwości 🙂


    Jako, ze to moje ostatnie dziecko, to pozwalam mu wisiec ile chce.
    Maz zakupil mi laktatora bo on tez chce karmic synka, wiec blaga bym odciagala mleko to on z butelki mu da. Kazde z nas na swoj sposob wyzyskuje kazda chwile z synkiem. Bo juz takiego malenstwa u nas nie bedzie

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 18 marca 2021, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania81 wrote:
    Jako, ze to moje ostatnie dziecko, to pozwalam mu wisiec ile chce.
    Maz zakupil mi laktatora bo on tez chce karmic synka, wiec blaga bym odciagala mleko to on z butelki mu da. Kazde z nas na swoj sposob wyzyskuje kazda chwile z synkiem. Bo juz takiego malenstwa u nas nie bedzie
    Jasne, rozumiem 🙂 Z butelką uważaj, bo ona może zaburzyć odruch ssania. Poleca się podanie butelki dopiero po miesiącu, a to też musi spełniać odpowiednie kryteria, żeby nie zaszkodzić laktacji.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • aeniołek Przyjaciółka
    Postów: 95 20

    Wysłany: 18 marca 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania81 wrote:
    Aniolek ty tez z Manchesteru

    Ja z Nottingham. Ale z Manchesteru leciałam do PL bo u nas na East Midlands lotów brak do kwietnia.

    👩 39 lat
    👨 37 lat
    2008- diagnoza: endometrioza II stopnia
    2011- 👦
    2013- 👦
    10.08.2020- 10tc 💔
    18.10.2020- 5tc 💔
    Wykryte mutacje PAI 4g hetero /MTHFR 1298c hetero
    AMH 3,85
    Homocysteina 6,6
    B12 601
    Kwas foliowy 30
    Wit.D 39
    Zespół antyfosfolipidowy - brak
    KIR BX
    05.2021 - histeroskopia /usunięcie polipa endometrialnego

    Walczymy dalej...
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 18 marca 2021, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po USG. Mała waży 2797g, szyjka 4 cm, wszystko jest ok.
    Dwa razy owinięta pępowina, ale mówił, żeby się tym nie martwić, szczególnie przy CC.
    Fotka nie jest najpiękniejsza, bo zasłaniała się rączkami, ale w końcu udało się zrobić zdjęcie 3D 😍
    CC będzie 14.04.2021. Fajnie znać datę 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2021, 21:16

    Ania81, Toonney, ev. lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Ania81 Autorytet
    Postów: 2519 2780

    Wysłany: 22 marca 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniolek my omalo nie wyladowalismy w Nothingam, wybralismy na koniec Manchester.

    Annie1981 to juz zaraz bedziecie sie tulic. Super. ❤️❤️

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2wl2n0amwelqrbt.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ev. wrote:
    Cześć dziewczyny ☺️ Dawno mnie nie było, co tam u Was słuchać?
    Annie ty już tuż tuż 😍 ja czekam na scan w 20tc żeby zobaczyć małą.
    Mieliśmy trochę stracha bo wyniki prenatalne wyszły z dość wysokim ryzykiem z.Downa ale zrobiliśmy prywatnie NIPT i się okazało ze wszystko Ok No i ze jest dziewczynka ❤️
    Opieka położnej to lekki żart ale patrząc na innych lekarzy czy sonografow to nie ma co się dziwić. Naprawdę dobra opieke miałam w klinice przed i po ivf a jak mnie przekazali do położnych to już tak sobie. Dziewczyna ma może Ok 20 lat i jedynie co bada to mocz papierkiem, nie zważyła mnie, nie zmierzyła brzucha, nie słuchała serduszka. Nic.
    Liczę na to ze babka od usg będzie trochę lepsza tym razem bo poprzednio tez nam nic nie powiedziała. Oni tak jakby wszystko robią dla siebie i nie uważają ze warto pacjenta informować o niczym. Robiłam badania na żelazo i wit.B12 i nie dostałam wyników co oznacza ze wyniki były dobę. Porażka 🤦🏻‍♀️


    W wielu hrabstwach serduszka sluchaja i mierza brzuch od 24tc, tak jest np w Leicestershire. Generalnie badaja cisnienie, mocz i krew i to w zasadzie wszystko co robia do 24tc. Wyniki dostaniesz w recepcji musisz poprosic o wydrukowanie

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 3 kwietnia 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania81 wrote:
    Annie tak ja juz urodzilam. Nie mam jak pisac, bo moj synus wiecznie na mnie wisi. Karmimy sie prawie bez przerwy. Koncowka mojej ciazy byla bardzo ciezka. Synke ruszal sie bardzo malo, plus cholestaza ciazowa. Swedzenie doprowadzalo mnie do szalu. Spalam po godzinie czasami nawet mniej. Lekarz podjal decyzje, ze bede miala indukcje w 38+2 dni. Mialam sie stawic w szpitalu 12.02 to byl piatek. W srode czulam synka bardzo malo, w czwartek wogole, zadzwonilam do szpitala. Polozna kazala przyjechac juz z rzeczami. W nocy o 3 dostalam pierwsza tabletke na wywolanie. Mialam juz rozwarcie na 2cm. Po 6h zero postepu, nadal 2cm. A skurcze mialam juz regularne. Dostalam kolejna tabletke. Skurcze sie nasilily. Po kolejnych 6h polozna stwierdzila, ze mimo nadal jest tylko 2cm to mozna juz przebic wody. Wpisala mnie na liste oczekujacych na przewiezienie na porodówkę. Skurcze nadal sie nasilaly. Po kplejnym badaniu (kazde coraz bardziej bolesne) polozna Wpisala mnie na poczatek listy. Po jakis 20 min poszlam na porodówkę. Po kplejnym ktg (mialam ich sporo w ciagu tych dni) okolo 3 nad ranem (byla juz sobota) lekarka moja i polozna podjely decyzje o przebiciu wod. Moje rozwarcie bylo az prawie 3cm w momencie przebicia wód. Jak juz wody Zostaly przebite poszlo szybko. Bole i rozwarcie postepowalo szybko. Synek urodzil sie o 4:47 w sobote. Mialam parte z brzucha i krzyza,ale udalo mi sie przejsc caly porod bez znieczulenia.


    Gratulacje :)

    Ania81 lubi tę wiadomość

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ