Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć! Jestem z Kielc. Chętnie dołączę do tego forum.
Trochę o mich staraniach: Od lipca 2013 staraliśmy się o dzidzię. We wrześniu zaszłam w ciąże - niestety nie cieszyłam się długo, w listopadzie poroniłam (szpital-łyżeczkowanie). Teraz czekam na "ładne cykle" i niedługo znów zacznę się starać, jeśli ginekolog da zielone światło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 21:57
Ania_84, cedr697 lubią tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Witam!Ja też jestem ze Świętokrzyskiego,ale aktualnie w UK mieszkam...mam nadzieję że się liczy i że przyjmiecie mnie w swoje szeregi;)
My staramy się 4 cykl:)mam nadzieję ze niedługo się uda i Wam też tego życzę!
Ania_84, cedr697 lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 03.04.2014 /8tc
Aniołek[*] 11.12.2015/8 tc -
Wrocilam!
I obiecuje nie znikac na tak dlugo!
Nasz watek powinien byc na pierwszej stronie bo mi sie szukac go nie chce.
Co slychac?
Pinia - wspolczuje poronienia. Ja tez przez to przeszlam.
Joannka - hej Asiu! Widac nas wiecej Joann na watku.Joannka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Kochane staraczki! Jak miło że jest tu tyle osób ze świętokrzyskiego
Do jakiego lekarza chodzicie?? głównie chodzi mi o kielce, łopuszno i okolice. Znacie jakiś dobrych i znających się na rzeczy?
My staramy się 4 cykl (2 na duphastonie)
Ania_84, cedr697 lubią tę wiadomość
-
Witam nowe twarzyczki
Ja jutro napisze co swoje zdanie o klinice na Prostej i o lekarzach
Nightinagle - jesli chcesz isc do innego lekarza to po rpostu sklam ze staracie sie kolo roku .. bo naczej beda ci kazali czekac 12 magicznych miesiecy ... i badania dpeiro wtedy porobia -
Ja osotatnio mam wiele zastrzezen do leczenia na prostej ;/
ogolnie dowiedzialam sie ze dawanie lueiny i duphastonu w ciemno nic nie daje.. czytalam prace meyczna - ktora polecił mi jeden gin i okazuje sie ze luteina.i duphaston .. wcale nie wykazuja zbawiennego efektu ... pomocy w zagniezdzeniu, i podtrzymaniu ciayz ..co wiecej nawet lutka nie podnosi temp. bo musialabym sobei sory za wyrazenie wsadzic na raz kilka tabl i pilnowac zeby nic nie wyplynelo
ogolnie wkurza mnie ze na prostej inseminacje robia na oko.. a co pozniej.. czekaja az 6 inseminacji nie wyjdzie i kieruja na in vitro.. hmm o co tu chodzi o kase.. ;/
ja jak powiedzialam ze poki co nie chcemy inseminacji .. to od 2 miesiecy nie mialam robionego usg .. hmm.. zadnych badan.mezowi nie powtorzyli badan nasienia.. bo po co skoro do inseminacji nie podhodzimy.
ostatnie badania na jakie mnie dr Zmsta skierowal to byly badania w maju jak bylam w szpitalu.. i na tym zakonczyli diagnozowanie..
dlatego teraz po 8 miesiacach powiedzialam dosc.. chodze do neigo na prosta tylko po to zeby zrobil mim usg i ewentualnie zebym miala w zanadzu ze jak bedzie potrzebna inseminacja to kilka prob na NFZ bedzie.. skoro oni robia nas w bambuko to ja nie pozostaje dluzna ;/
postanowilismy sobie dac czas z mezem do maja.. jak nic to jedziemy po prostu do Warszawy do klinik Novum.. do dr Kozieł która zostala mi polecona od innego dr ginekologa. -
A tak wogole.. to okazalo sie ze powinnammiec co miesiac kontrolowana tarczyce.. a ostatnie badani na tarczyce dr zlecil mi w maju 2013 .. pozniej dawalam mu prywaatnie zrobione badania .. bo nawet na usg mnie nie skierowal jak powiedzialam o przeszkodzie - dal mi karteczke ktora moglam sie podetrzec ..bo w poradni endokrynologicznej na wizyte i usg czekalabym uwaga do wrzesnia 2014 roku
-
Nie powiem dr Zesmta jest mily, delikatny..ale aszel leczenie zakonczyl na tym ze w 10 dc powiezial ze za okolo 10 dni bedzie owulacja- czego nawet progestereon nie potwierdzil bo mialam w 24 dc owulke. wiec po co mi dawac zastrzyk na pekniecie skoro jajko nie jest jeszcze gotowe.. i po co robic inseminacje na oko.. naprawde ostatnio mam coraz wiecej zastrzezen- a i jesczez jedno .. AMH powinni nam zrbic od reki - na NFZ w tej klinice..bo nie jest prawda ze finansuja je dopeiro po 35rz
i jesczze jedno .. te wyznaczniki LH/FSH dzieki ktorym twierdza ze kobieta ma PCOS- so o tylek rozbic..;/ bo juz 10 lat temu zrezygnowana z tej metody wykrywania PCOS jedyna pewnoa oznaka PCOS jest usg - i powyzej 9 pecherzykow na jednym jajniku np w 12 dc.. ktore nie przekraczaja 5mm a jesli jest ich zbyt duzo to powinni wyliczyc objetosc pecherzyka .. ktora musi przekraczaj 30mm cyz jakos tak doklandie nie pamietam.. wiec ..ja w tym momencie nawet nei wiem czy mam pcos -
Powiem..tak.. na pewno dr Zemsta ..mnie nakierowal.. ale zaczynam miec sporo zastrzezen do ich leczenia.
Nie powiem bo duzo mi pomogl.. sporo wyjasnil - i pod tym wzgledem nie moge powiedziec nic zlego.. nawet teraz jak mialam zapelenie pecherza i podejrzenie zapalenia jajnika zaopiekowal sie mna bez problemu..ale mam zastrzezenia do ogolneigo leczenia Na prostej.. po prostu leca stereotypem ze kazda kobieta ma 28 dniowe cykle.. co nie jest prawda.. mino=itoring powienen polegac na tym ze monituja czy wystapila owulka ..jakbym poszla d nich teraz to nawet 1 potwierdzonej owulki nie mialam przez nich..wiec o czym tu mowic..