Staraczki z woj. świętokrzyskiego :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny widzę,że u was troszkę się dzieje, każde badanie to krok do przodu, a mi mój mąż dzisiaj oświadczył, że w marcu umówimy się do lekarza (hmmm ciekawe), a tak się cieszyłam, że będziemy mieć tą pierwszą wizytę z głowy:(
-
Aniu - stoicie przed trudną decyzją. teraz wiadomo musicie zadbać o zdrówko męża, a w tym czasie można przemyśleć tą inseminację (powiem szczerze, że też zachowałabym tą wiadomość tylko dla siebie, bo czy to rodzina czy znajomi różnie mogą na to patrzeć, nie wspierać, nie dawać oparcia, niepotrzebnie komentować... no bo różnie może być)i przemyśleć też sprawę adopcji. Jak mąż będzie już na dobrej drodze do zdrowia - a może zdarzy się cud i dzidziuś przyjdzie w międzyczasie, czego wam z całego serca życzę - a jak nie to wtedy szczerze porozmawiać o swoich uczuciach, obawach i decyzjach w tych sprawach:)Bądźcie silni, macie siebie:*
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cordy wrote:Dziewczyny a jakiego endokrynologa polecacie? Jestem zapisana do dr Sierpińskiej na NFZ na maj, warto czekać?
Ja chodzę do Omegi na Jagiellońską, lekarka przyjeżdża z Łodzi raz w miesiącu w sobotę - dr n. med. Anna Cyniak-Magierska. Mam kartę Medicover z zakładu pracy więc nie płacę ani za wizytę, ani za USG tarczycy. W pakiecie mam też nielimitowane badanie TSH, resztę hormonów robię prywatnie w CLAM na Dalekiej, tam najtaniej (raz na rok FT4, FT4, aTPO, aTG). USG jest dostępne w przychodni i jeśli pani doktor widzi potrzebę zrobienia badania to idziemy i robimy usg tarczycy od razu.
U mnie stwierdziła, że mam Subkliniczną niedoczynność tarczycy (tylko TSH podniesione, reszta w normie).
Znana kielecka dermatolog kiedyś powiedziała, że mam szczęście że trafiłam do tej lekarki, bo kieleccy endokrynolodzy nie leczą takich przypadków tylko zalecają obserwację TSH. Ja choruję na łuszczycę, a że choroby autoimmunologiczne często idą w parze, to dermatolog wcale nie zdziwiła nie do końca sprawna tarczyca...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2014, 18:06
Cordy lubi tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Po odstawieniu antykoncepcji hormonalnej i podjęciu decyzji o zostaniu mamą Endokrynolog zaleciła częstsze kontrole (co 3 miesiące) i obniżeniu TSH do dolnej granicy.Zaleciła także łykanie kwasu foliowego (dosyć oczywiste) ale też i jodu. Pokazałam jej Femibion Natal Classic (polecono mi go w aptece) i uznała to za dobry wybór: min.sjoanka wrote:jak chce sie zajsc to najlepiej kolo 1.
• Kwas foliowy 800 mcg 400% dziennego spożycia
• Jod 150 mcg 100%
Na pocieszenie mi powiedziała, że ma pacjentkę z wysokim TSH i z antyTPO powyżej 100, która urodziła zdrowego bobasa
Także nic nie jest z góry przesądzone.
Cordy lubi tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Pinia dzięki za informację. Ja mam antyTPO 125 i lekarz powiedział mi, że to wcale nie tak dużo, w porównaniu z niektórymi wynikami. Ale ja tam nie wierze, skoro norma jest do 30-kilku to coś jest nie tak. Biorę leki i stosuje dietę i czekam, cierpliwie. Pinia a mówiła coś o wit D? Ma to jakiś wpływ?Już razem
-
Czesc!
Ania - zgadzam sie z toba!
Cokolwiek wybierzecie bedzie to wasza decyzja i rodzinka nie musi koniecznie wiedziec co i jak.
Jadlyscie juz paczka?
Ja mam 3 wizyte u dietetyczki i jako ze juz sobie pofolgowalam w tym miesiacu to nie pieke, nie kupuje i nie zjem paczka!
-
Nic mi nie wiadomo na ten temat.Cordy wrote:Pinia a mówiła coś o wit D? Ma to jakiś wpływ?Ania_84 wrote:Dziewczynki mampytano- czy macie moze jakies namiar na jakiegos psychologa ? w Kielcach ?? wiem to nie typowa prosba ale chyba bedziemy szukac kogos - a moze ktoras z was oriantuje sie w tej dziedzinie
Moja znajoma uczęszczała do:
Świętokrzyskie Centrum Profilaktyki i Edukacji
www.profilaktyka.com
Nie płaciła chodziła na NFZ, i mówiła że dostała tak jakby z przydziału panią Monikę Wodnicką. Tam w spisie terapeutów są też mężczyźni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 14:42
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
ja kilka, w sumie to nie wiem dokładnie ile... no i trochę chrustu, czyli faworków, zależy jak kto nazywa:) Pychota
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny mój cykl trwa ok 32 dni. Dziś termin spodziewanej miesiączki. Zrobiłam test - jedna kreska... Czy mam jeszcze jakieś szanse ? Dodam że w ogóle nie bolą mnie piersi ani brzuch a zawsze tak mam przed @ dlatego mam małe nadzieje, że może jednak coś...
-
magda-ck jeśli mierzysz temperaturę to z wykresu można trochę podejrzewać. Jeśli temperatura spadła to @ już tuż, tuż, a jeśli temperatura na poziomie po owulacyjnym daje nadzieje...
U mnie statystycznie już po owu, a temperatura nadal niska... hmmm
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017
