Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale natworzyłyście ale oczywiście wszystko przeczytałam!
I powiem Wam, że ja bym dała sobie rękę uciąć, że w tym cyklu owu była z lewego jajnika, 1000% pewności i co? Taaak, zgadłyscie, była z prawego
Ja dla odmiany mam żyłki, aż fioletowe i mega cycki, bolące przed każdą @, jest mi niedobrze i zimno, także chyba brak objawów to będzie dla mnie objaw
A dziś wyglądam jak w ciąży, ok 5 miesiąca, a przecież jestem na diecie, nie jem węgli czy to możliwe, że nabiał tak na mnie wpływa? Bo dużo go jem. Może któraś ma doświadczenia z jakiejś diety ?10 cs szczęśliwy
-
Znowu.ta.kryska wrote:Dobra ide stad, bo tu kompletnie nie moja grupa doswiadczeniowa. Po 4,prawie 5 latach patrzy sie zupelnie inaczej na to wszystko. Cos, co komus wydaje sie nakrecaniem lub nadzieja, jest tak naprawde smianiem sie z wlasnej glupoty. Zrozumiecie to tak gdzies po 50 cyklu. Nie zycze nikomu oczywiscie. Pozdrawiam!
Sońka, może ból promieniuje u Ciebie na drugą stronę, tak bywa
Nie mam pojęcia jak wygląda wpływ nabiału, ale ostatnio też mam brzuch wzdęty, nosiłam nawet luźniejsze sukienki. U mnie to może być jednak spowodowane właśnie swawolą żywieniową :p Trochę za dużo jem czekolady, ale jak mnie tak skręca jak nie zjem - to silniejsze!
Muszę się jednak wziąć za siebie. Na jakiej diecie jesteś?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Spinka_86 wrote:ja dla odmiany zawsze przed @ mam wysadzony brzuch, a tym razem nie za bardzo oby to był dobry znak...
Oby!! Notuj sobie, żeby w następnych cyklu (tfu tfu!) mieć jaśniejszy obraz, albo streścić nam jak u Ciebie wyglądał sam początek ciążySpinka_86 lubi tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Sońka Nabiał może działać kiepsko... lubi wzdymać więc możliwe. Jeszcze zależy w jakiej formie . A cieciorek i innych fasolek nie jesz? Dieta eliminacyjna często mimo że wydaje się być bardzo zdrowa jest bardzo trudna dla organizmu, szczególnie jeżeli nagle się ze wszystkiego rezygnuje. Organizm wariuje i nie wie co robić.
Dziewczyny przeczytałam, ale chyba wolę się nie odnosić do dyskusji :p jedynie od siebie dodam - Oda owulacja nie zawsze jest na zmianę z jajników, może być kilka cykli z rzędu z jednego . I co to za obawy o za niski progesteron przed wynikami?! Głowa do góry!
Ja w 5tc (o której nie wiedziałam, o wkręcaniu nie ma mowy bo nawet nie podejrzewałam i to był cykl wg endo bezowulacyjny więc serio o wkrętkach nawet podświadomych nie ma mowy :p) latałam sikać dwa jak nie trzy razy cześciej i ze zdrowej diety mogłam jeść tylko kanapki z serem bo od wszystkiego innego mnie mdliło... więc wierzę w takie wczesne objawy... a i trwało to ze dwa tygodnie (do poronienia...) więc nie był to raczej jakiś incydent...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2017, 17:33
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
Oda, wyeliminowałam zupełnie węglowodany, staram się jeść produkty o niskim IG, a owoce do 13. Nie słodzę, nie pije soków i alko i nie jem słodyczy. To by było na tyle. Muszę jeść lepiej, bo odkąd wróciłam do pracy to najwygodniej mi jeść jogurty naturalne, maślanki, kefiry no i pewnie to faktycznie wpływ nadmiaru nabiału w diecie, bo głównie to jem10 cs szczęśliwy
-
Pilik masz rację, odbiorę wynik i wtedy bedę najwyżej narzekać
Co do objawów 5tc ciąży, a kilka dni po owu to różnica. Nie mówię, że przed terminem @ nie ma szans na objawy, ale jestem sceptyczna. Wierzę, że mogą boleć piersi, może lekko mdlić ,można czuć ból brzucha, ale to zwiastuje zarówno @jak i ciążę
Też nie będę w dyskusję się wciągać. Każda z nas ma swoje przejścia i nie ma co się licytować, ważne żeby się tu wspierać dziewczyny!!
Pilik a Ty polecasz jakąś dietę, bo gadasz mądrze może się znasz?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Znowu.ta.kryska wrote:Ja się posmieje jak będziesz rodzic. Pa!
Oda_33, Spinka_86, edwarda20 lubią tę wiadomość
10 cs szczęśliwy
-
Sonka brzmi imponująco, kiedy ja znajdę w sobie taką silną wolę? U mnie takie zdrowe zywienie trwa kilka dni. Ale przynamniej jadłam do tej pory mało. Już z mężem naprawdę sami gotujemy (kiedyś 4-5 razy w tyg na mieście), więc i tak poprawa. I soki pijemy wyciskane. Ale jak ja przed chwilą tabliczkę czekolady opędzlowałam, nie wiem kiedy :p
Waga już mi podskoczyła o pół kg.
Trochę mnie zmotywowałaś* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Sońka nie reaguj, nie ma sensu sobie psuć nerwów złośliwymi komentarzami, przecież o to tylko chodzi takim osobom.
Sońkaa, Spinka_86, edwarda20 lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
nick nieaktualnyZnowu.ta.kryska wrote:Dobra ide stad, bo tu kompletnie nie moja grupa doswiadczeniowa. Po 4,prawie 5 latach patrzy sie zupelnie inaczej na to wszystko. Cos, co komus wydaje sie nakrecaniem lub nadzieja, jest tak naprawde smianiem sie z wlasnej glupoty. Zrozumiecie to tak gdzies po 50 cyklu. Nie zycze nikomu oczywiscie. Pozdrawiam!
No właśnie, jak ktoś się stara parę lat o pierwsze dziecko, to na nasty cykl lub starania o drugie dziecko tylko przewraca oczami i wzrusza ramionami. To się dzieje samoistnie, bez złośliwości czy niezrozumienia.
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
Znowu.ta.kryska wrote:A ona juz szanowac nie musi, bo jest w ciazy? W piatym tygodniu, no rzeczywiscie zaawansowana ciaza, w autobusie jej miejsca ustapie.
Te wasze wsparcie tutaj w postaci trzymania kciuczkow jest naprawde bardzo kuszaca oferta. Wole se wsadzic palec w ucho jednak.
to papa!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Znowu.ta.kryska wrote:A ona juz szanowac nie musi, bo jest w ciazy? W piatym tygodniu, no rzeczywiscie zaawansowana ciaza, w autobusie jej miejsca ustapie.
Te wasze wsparcie tutaj w postaci trzymania kciuczkow jest naprawde bardzo kuszaca oferta. Wole se wsadzic palec w ucho jednak.
Może pomyśl o jakiejś wizycie u specjalisty, bo widzę, że poziom frustracji sięga zenitu, co może mieć negatywny wpływ na Ciebie i otoczenie i nie pisze tego złośliwie, bardzo współczuję Ci tyłu cykli starań i zawodu...edwarda20 lubi tę wiadomość
10 cs szczęśliwy
-
Oda troszkę wiem, generalnie ważna jest zbilansowana dieta. Montagnac jest świetny, opiera się właśnie na jedzeniu produktów z niskim ig. Nie eliminujesz żadnej grupy produktów tylko uważasz na to co jesz. Ja nie lubię pilnować tabelek, diet i przejść żywieniowych mam za sobą za dużo i teraz na luzie podchodzę do jedzenia. Staram się nie jeść śmieciowych produktów, ale też jak mam straszną ochotę to po nie sięgam i nie walczę . Ja nie jem mięsa i prawie nabiału, ryż też nie za dużo dlatego podstawa diety to warzywa, owoce i kasze. Do pracy staram się brać jakiś mus owocowy (np. awokado, banan, mango, spirulina),sałatkę owocową czy sok z nasionami chia, na drugie śniadanie jakąś sałatkę albo warzywną albo na bazie kaszy jaglanej. I tak ogólnie jak masz w domu produkty zdrowe to po takie będziesz sięgać. Dużo orzechów. Lubisz słone? Kup orzeszki solone. Jak słodkie to orzeszki w miodzie. Jasne że to też bie super, ale o wiele lepsze od ciastek czy chipsów . Dużo też zdrowych deserów. Ja o jedzeniu mogę godzinami :p
-
Dziewczyny spokojnie nie ma co się nakręcaćLaparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Dziewczyny, Gacka ma racje, nie reagujmy, bo nie ma sensu
Pilik mieeeso musi być. Ale nie jem raczej obiadowych dań z mięsa, ale jestem amatorką włoskiej kuchni, lasagne bez mięsa, pizza z szynką musi być ich pyszne pikantne salami mmm... No i mielone - mam słabość.
Staram się jeść sałatki owocowe, z jogurtem i płatkami owsianymi, chociaż nie wiem czy te ostatnie w końcu są dobre, czy nie.
Podjadam orzeczy, pistacje , ale że orzeszki solone są w porządku? Myślałam, że to tacy sami zabójcy jak czipsy.
Apropos czipsów.. uwielbiam.
Ale staram sobie nie robić cheat dayów jak to się zwykło mawiać. U mnie zależy też od cyklu, przed @ zjem wszystko, w takich ilościach, nie umiem się opanować (mam to teraz) a tak w ciągu cyklu jest OK. Często kawą usypiam głód, też pewnie źle, co?* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Sońka mam nadzieję że jogurty chociaż naturalne? nasz organizm nie lubi nabiału, a na pewno nie w takich ilościach
A przypomnij dlaczego nie możesz kaszy jaglanej? I ogólnie węgle odstawiłaś przez jakieś wskazania czy dietetycznie? Bo czasami zbyt rygorystyczna dieta prowadzi do wielu błędów i monotonii